-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez Monika74
-
magdalozaHej Kobietki:) U mnie znow dobre dni nastaly:) Amelka spala od 19 do 1,potem od 2.30 do 4.30 i do 8.30:) Zjadla i bawila sie troszke ze mna a troszke sama az do 10.10:))) Potem zmeczona poplakala troszke w lozeczku i o 10.30 zasnela i ...spi:))) Wiec czekam,az sie obudzi i jedziemy nad morze na spacerek,bo sloneczka swieci to niech korzysta i ze slonca i z jodu:))) Zadnych reakcji ubocznych po szczepieniach!!!!MONISmam pytanko do Ciebie:kiedy i jak czesto powinnam klasc ja na brzuszek??? Klade ja 1 czy 2 razy dziennie...zalezy od jej nastroju,bo jak jest "zla" to nic nie wychodzi...wrzeszczy i lezy glowka w dol,jakby mi na zlosc chciala zrobic;/ Moze to jednak za malo???Widze,ze Twoj Dawid to juz tak pieknie glowke trzyma...,ale on i duzy sie urodzil i nie stracil na wadze...,wiec mojej daje troche forow:) EmkaTu szybkie porównanie tu ma równy tydzień A tu 7 tygodni EMKUS Marcinek juz sliczny i taki duzy:))) Piekny kawaler z niego rosnie miska271Witam. Oj ciezka noc byla.Po kapieli zawsze ladnie spala wczoraj byl ciezki z nia wieczor,dopiero zasnela o pierwszej nad ranem.Nie mam pojecia co jej bylo,ale nie mogla zasnac,choc byla bardzo spiaca...ciekawe jak bedzie dzisiaj.... Emka,Monika spore te wasze chlopaki... Moniko gratulacje dla szwagra Madziu no spora jest jak na dwa tygodnie,ale trzeba brac pod uwage z jaka waga sie urodzila... Dzisiaj słoneczko swieci,wiec trzeba wykozystac pogode i na spacerek,przy okazji trzeba wziac papiery z GOPSu do wypelnienia. Pozdrawiam.Zycze milego dzionka wszystkim. MISKA no niestety tak czasem bywa,ze te nasze dzieciaczki nie chca spac i nie wiadomo czemu buszuja do 1 czy 2 w nocy.Ja tez to czasem mam.Zycze udanego spacerku! No....Amelke pochwalilam i ....walsnie sie obudzila i ryczy;/...dam jej chwile ...moze zasnie cześć Madziu na brzuszku najwiecej jak sie da, ale nie tuż po jedzeniu. tak przynajmnie pól godz. po..... Jak Amelka leży spokojnie na brzuszku i nie podnosi główki, to niech leży dalej, w końcu podniesie tą głowinke, bo bedzie jej sie nudziło.....chyba, że zacznie marudać to już ma dosyć ....
-
magdalozamonika74a i przed chwilą był u mnie szwagier.. I wiecie co???? W październiku urodzi im sie dzidzia. Ale super...... Moi rodzice 9 wnuka albo wnuczke będą mieli......gratulacje dla szwagra!!! dzieki Madzia. przekażę.......
-
EmkaMonika Twój Dawid faktycznie ma te 2 mc Bo kawał chłopa z niego No taki dośc konkretny. te zdjecia były robione z tydzień temu , takze z póltrora miesiaca wtedy miał:36_8_7:
-
To i ja kilka zdjęć mojego Kolesia jeszcze wrzucę........ zobaczcie, ze on juz nie jest taki dzidziusiowaty. , w kazdym razie mnie sie tak wydaje........
-
EmkaMonika74 bardzo mi sie podoba ta 100% lokata. hahaha Ja tez czasami kupuje te oszołomowe paczki. nawet niezłe są..........I pomyślec, że nie chciałam tej lokaty, ze chcialam ją oddać Teraz za chiny bym go nie oddała jak to mówił gollum we władcach "Maj breszesssss" :36_8_7: śliczna ta Wasza lokata......
-
miska271mam juz dwa tygodnie... A tutaj....u mamy najlepiej... Miśka śliczna ta Twoja kruszynka. ale wiesz co widac juz róznicę...... ona jest jeszcze taka dzidziusiowata w porównaniu z Dawdem...... Pewnie, ze z Mamą najlepiej....
-
EmkaMonika74No niezłe zakupy. chyba w Auchan... a to małe w nosidełku tezkupione..........??? Takie tam skromne, trochę ciuchów buciki cos do jedzenia i takie tam duperelki Tak w oszołomie nie ten pan w foteliku był dawany gratis na 9 miesięcznej 100% lokacie, któa się skończyła w połowie stycznia, a teraz trzeba go targać ze sobą gdy nikogo nie ma w domu bardzo mi sie podoba ta 100% lokata. hahaha Ja tez czasami kupuje te oszołomowe paczki. nawet niezłe są..........
-
A i przed chwilą był u mnie szwagier.. i wiecie co???? w październiku urodzi im sie dzidzia. ale super...... Moi rodzice 9 wnuka albo wnuczke będą mieli......
-
magdalozaHej MONIS ....no popatrz.Nawet o tym nie pomyslalam:) Drobna niby jest,ale faldki juz ma No i dluga jest,bo ciuszki juz na 62 robia sie male;/ No na Dawda tez małe ubranka na 62, ale on to jest tłuścioch. zreszta widziałyscie tam na poprzedniej stronie w kapieli... myśle , że juz do 7 kg dobija.........
-
EmkaDzisiejsze pierwsze zakupy we troje No niezłe zakupy. chyba w Auchan... a to małe w nosidełku tezkupione..........???
-
magdalozaCzesc dziewczynki:)MONIS gratuluje zdanego egzaminu!!! MANIULEK super!Wiedzialam,ze tak bedzie:) Bardzo sie ciesze,ze z Norbim wszystko ok ADUS co do kapieli to ja zawsze wkladam recznik do wanienki i mala to uwielbia Nie znosi jedynie jak sie ja wyciaga,ale to ponoc normalne Wczoraj wazenie i Amelka chyba jest najmniejsza z naszych dzidulcow,bo wazy 4200g.Dzis szczepienia.Te pierwsze.Mala marudna caly dzien.Malo spala i plakla caly czas.Chyba wyzlopala mi caly pokarm,bo non stop przy cycu byla.Juz myslalam,ze bede jej musiala mieszanke szykowac.nic ja nie uspokajalo tylko cycek.Teraz padla.Wczoraj bylo podobnie.nie wiem,co jest.Jutro sie nie dam.Jak znow mi cyrk odstawi to dam jej mieszanki i zobaczymy...Nie moge przeciez non stop miec jej przy cycku,bo nic w domku nie zrobie... PAULIK znam to dobrze...dwa dni jest super a potem dwa dni masakra.Nie wiem...Jedyne co dziala to kapiel o 18.30,papu i nyny...I jest spokoj..ALE JAK WPROWADZIC REGULY W CIAGU DNIA????Ma ktoras pomysl??? Do mnie we wtorek przychodzi pielegniara to zapytam o basen dla malej...A prawie zapomnialam.Dzieki dziewczyny za przypomnienie:) A Wiecie co???Wiecie jaki znieczulacz tu maja dla malenstw,zeby lekko zniosly szczepienie???Dostawiasz malenstwo do cycka i juz...powiem Wam,ze Amelka tylko pisnela...A tak byla zajeta dziamganiem cyca Sprobujcie,jesli mozecie.Naprawde polecam Caluski dla was MISKA moja robi wodniste kupki od urodzenia.Tu mowia,ze jak dzieciak jest na piersi to to jest normalne.Najwazniejsze,ze przybiera na wadze.Ja juz przywyklam,ze mala robi taka musztardowa wode..,wiec jak zacznie robic normalna kupke to sie zdziwie:) cześć Kobietki. dzieki Madzia za gratulacje..... , hahaha, Twoja Amelka wreszcie osiagnęła wage urodzeniowa mojego synka.... "kruszynka" hahaha Szani. a gdzie będziesz robiła magisterke .?? w katowicach?? czy może gdzies indziej?? a moze na APSie w Warszwie......???
-
SzaniMonika74hahaha a ja pedagogike niepełnosprawnych intelektualnie i terapie pedagogiczną........ dzieki Szani za Gratki.. ja za rok bronic zamierzam licencjata...... a czy chodzicie z Kamilem na jakies zajęcia??czy tak we własnym zakresie?? a i napisz czy Wasz młody umie pływać?? tak pytam z ciekawości..... , i powiedz mi jaki jest to u Was koszt?? My ostatnio nasza Gabryśke zapisalismy właśnie na zajecia na basenie i sa super, młoda bardzo zadowolona, nie myslałam, ze tak bedzie, bo jak bylismy nad Morzem, to nie weszła do wody, a tu juz nawet nurkuje..... tzn, zanurza głowe pod wodę, nie wiem czy mozna nazwac to nurkowaniem........ a koszt u nas takich zajęć to 350 zł za 12 zajęć półgodzinnych...... tak chodzimy na specjalne zajęcia. Na basenie dostosowanym własnie do takich maluszków. Mały tak do końca nie umie pływac za to skacze do wody nurkuje i ruchy ma juz takie do pływania :) U nas na zajęciach powoli dziecko szykowane jest do pływania tzn. najpierw ppolewa si e główke potem konewką polewa glówke potem ruchy do nurkowania potem nurkowanie itd. W skrócie mniej wiecej :) Ale jest super :) Koszt jednorazowo to chyba 30 zł. A my kupiliśmy karnet a 420 zł i to jest na 40 wejść. Są tez inne karnety ale niepamietam jak cenowo. Powiem Ci że ja dla mnie było warto kase wydać :) mały był tak szczęśliwy na basenie i zupełnie inny potem :) a jak np. niemogliśmy iść to widac było że mu brakowało tego basenu :) To fajne zajątka.... my tez nie załujemy tej kasy, która wydalismy na te zajęcia, ale załujemy, że dopiero teraz kiedy Gabi ma juz 3,5 roku. ale lepiej późno niz wcale.......
-
SzaniMoniś ta pedagogika niepełnosprawnych intelektualnie i terapia pedagogiczna to to jest oligofrenopedagogika? czy tak nie dokonca ;) hehe Tak Szani to jest dokładnie to tylko teraz to juz sie nie nazywa oligofreno.. tylko właśnie ped. niep. intel. i ter. ped.
-
Szanimoniś pedagogike resocjalizacyjną :) a egzamin GRATULUJE :) a co Ty studiujesz? aaa dzieci boskie :) a co do baseniku powiem Ci ze my z Kamilkiem chodziliśmy od początku na basen. Pierwszy raz poszlismy jak miał 6 tygodni :) i super :) wode uwielbia. Zreszta ja niemialam kłopotów z kąpielą nigdy :) Co do czasu my mielismy raz w tygodniu po 30 minut w wodzie. A co do kasy to niestety koszt nie jest taki mały. hahaha a ja pedagogike niepełnosprawnych intelektualnie i terapie pedagogiczną........ dzieki Szani za Gratki.. ja za rok bronic zamierzam licencjata...... a czy chodzicie z Kamilem na jakies zajęcia??czy tak we własnym zakresie?? a i napisz czy Wasz młody umie pływać?? tak pytam z ciekawości..... , i powiedz mi jaki jest to u Was koszt?? My ostatnio nasza Gabryśke zapisalismy właśnie na zajecia na basenie i sa super, młoda bardzo zadowolona, nie myslałam, ze tak bedzie, bo jak bylismy nad Morzem, to nie weszła do wody, a tu juz nawet nurkuje..... tzn, zanurza głowe pod wodę, nie wiem czy mozna nazwac to nurkowaniem........ a koszt u nas takich zajęć to 350 zł za 12 zajęć półgodzinnych......
-
Ja uważam ,ze szkoda kasy na elektryczny........... u mnie bardzo sprawdził sie ręczny Avent ISIS.... polecam!!!
-
cześc dziewczynki. dzieki za kciuki. spisałyscie się......... egzamin zdany na 4 - sama jestem zdziwiona...... Ada dasz rade Twoja malutka tez . wytrzymacie te kilka godzin bez siebie, chociaz wiem jakie to trudne.. Szani a jakie studia kończysz???? Maniulka dużo zdrówka dla maleństwa. dobrze, że nie ma mukowiscydozy.... A jesli chodzi o kapiel, to ja kapie Dawida w naszej dużej, ale jednak dośc małej wannie..... bardzo lubi razem z Gabrysia się kąpac....... kilka razy zanurkował twarza , tak do połowy głowy. i wiecie co?? wcale sie nie przestraszył, ale nasze maluszki tak do ukończenia 3 miesiaca zycia potrafia same pływać z głowa pod wodą.... fajnie by było gdyby nam sie udało zapisać z nim na basen od 4 miesiąca, ale zobaczymy, bo to potrzebny i czas i pieniądze....... a tu zdjęcia naszych dzieci w kapieli........ w galerii mojej jest ich więcej......
-
SzaniMonika74CZEŚC kOBIETKI...... JA na chwilke wpadłam przypomniec Wam, ze jutro mam egzamin a wy macie trzymac za mnie kciuki. plizzzzzzz, bo nie bardzo miałam czas sie pouczyc, jak trafie na pytania to zdam.......Monika ja bede trzymac choc wiem że zdasz :) a Ty potrzymasz za mnei za 2 tygodnie ;) Pewnie , ze portzymam, a z czego zdajesz.??
-
CZEŚC kOBIETKI...... JA na chwilke wpadłam przypomniec Wam, ze jutro mam egzamin a wy macie trzymac za mnie kciuki. plizzzzzzz, bo nie bardzo miałam czas sie pouczyc, jak trafie na pytania to zdam.......
-
To i ja gratuluje !!!!
-
aneta1808czesc dziewczynki....u mnie dzis ciezka noc NIKOLCIA wczoraj przespala caly dzien do godz.19 30 a potem sluchajcie zamiast spac to do 2 w nocy szalala smiala sie,kopala sobie nozkami i co pol godz.jesc...dzis jak wstala o 5 to jeszcze szaleje nie spi tylko smieje sie i gawozy po swojemu ech....to maly brzdac ciekawe czy zaczyna sie przestawiac czy poprostu to tylko chwilowe....MADZIA-dziekuje za mile slowa co do zdjec-acha...wszyscy uwazaja ze NIKITA jest podobna do mojego meza moj ma nosek tylko... ADUS-przykro mi ze maz dostal wypowiedzenie trzymam kciuki zeby znalazl lepsza prace... doczytam was potem kochane teraz napije sie kawy bo spiaca jestem a terrorystka sie bawi z babcia-pozdrawiam wszystkie dziewczyny i dzieciaczki haha. wreszcie wyszło szydło z worka. ........ no bo czemu ty masz miec lepiej?........ MagetWitam z ranka, do 5:00 walczyłam z malutką... była po szczepieniach i strasznie źle się czuła... w dodatku brzuszek ją bolał... ach gdybym mogła to każdy jej ból bym wzięła na siebie... ona takie smutne oczka wtedy robi i tak patrzy błagalnie "pomóż mi" ... łezki same się kręcą w oczkach ale wiem, że muszę być twarda bo dzidzia wyczuje, że ja też jestm smutna a to jej nie pomoże. Ehhh ciężka nocka była... A co u was ?? a przy okazji ... niuńka ma już 5060g ... co za kloc Oj biedna malutka. mój Dawd bez najmniejszych objawów ubocznych przeszedł szczepienie... Dużo zdrówka dla niej. i Trzymaj sie Maget....... adriana8899Hej. Juz ma zalatwiona prace i to na miejscu. Tylko ze bez rejestracji. :/ Trzeba bedzie sie rejestrowac w urzedzie pracy zeby ubezpieczenie miec... To tak tymczasowo. A w miedzyczasie bedzie szukac czegos lepszego. Nie lamie sie bo mam zdolnego i zaradnego meza i wiem ze damy rade. Tylko takie sytuacje troche wkurzaja...Paulus to super ze Twoja mala sie uspokaja. ;) Gratulacje(mam nadzieje ze nie zapesze). Magduch zycze spokojnych nocek. Hehehe.\ Ada fajnie, że twój mąz juz ma prace załatwioną i to na miejscu..... super.... bedziecie razem., bo on chyba tez jakąś wyjadowa prace miał..........???? a ja dzisiaj sie poddałam, porazka........ i kupiłam Dawdowi smoczek...... bo juz nie moge on w ciągu dnia prawie wcale nie spi tylko marudzi, a ostatnio wrzeszczy.... nauczył sie wrzeszczeć łobuz....., i co on zrobił..?? wziął go do buzi i wypluł..... i póki co nie ma opcji wpakowania mu go do ust...... heh..... no i co zrobić........????
-
miska271Monika74miska271Witam z rana. Monis wielkie dzieki,wpuszczam jej sol fizjologiczna i czyszcze nosek...teraz spi,w nocy tez nie bylo zle... Dzwonilam do lekarza chcialam zmowic wizyte domowa,stwierdzil ze mam blisko i moge z nia przyjsc,bo on nie wie czy nie bedzie mial duzo pacjentow...na spacer nie mozna przez conajmniej dwa tygodnie...normalnie paranoja co sie dzieje w tym kraju....tylko czekaja aby im zaplacic,nic od siebie,po co taki jest lekarzem...Aniu jezeli maly jest chory to trzeba poczekac az wyzdrowieje i jak bral antybiotyk to tez trzeba troszke odczekac dopiero mozna go bedzie zaszczepic... Madziu sliczny ten twoj głod cześć Miska a czemu nie mozesz wychodzic na spacerki?? jesli małą nie ma gorączki a ma sam katar , to nie ma przeciwskazań do spacerków.... nawet powinno sie wychodzić, oczywiście nie przeginać, bo dziecku jest łatwiej oddychac na dworze.... Ja z Dawidem codziennie wychodziłam jak miał katar . i odpukac jest zdrowy jak Koń!!! na razie jeszcze za wczesnie na spacer,tak dopiero jak mala skonczy dwa tygodnie,a pozatym musze czekac az kupimy wozek bo jeszcze nie mamy.... raczej nie przyjemnie jest nosic malucha na rekach.... a tak Miśka rzeczywiście zapomniałam, ze ty lutowa styczniówka jesteś. i nie spojrzałam na suwaczek...... i faktycznie na rekach kiepsko z dzieckiem na spacer wychodzić.......
-
MagetMoja mała też miała katarek i chrypkę a okazało się, że to reakcja na suche powietrze... mam teraz miernik wilgotności i poprostu pranie suszę na kaloryferkach... to jej wystarcza (ważne by nie przegiąć). A jak nie robię prania to psikam jej wodą morską jak mi lekarka kazała i jest o niebo lepiej. No i tamperatura poniżej 24 stopni dla maluszka... Moja pani pediatra powiedziała, że lepiej ubrać cieplej maluszka niż mieć nabuchane w domu... będzie lepiej spał mając chłodniejsze powietrze (moja dzidzia jest duża i szybko się przegrzewa). Mam w domku temperaturę 19 - 22 stopnie i mała od razu lepiej śpi. Dzisiaj jadę na szczepienia bidulka będzie płakała :( tak masz rację. U nas niestety nie po0maga wieszanie prania na kaloryferze. sama nawet odczuwam to suche powietrze..... musieliśmy pozyczyc nawilżacz i Wieczorkiem przed położeniem dzieci spac otwieram okno na ok pół godziny , jest kosta w pokoiku , potem zamykam i włączam na ok 2 godz,, nawilżacz i powietrze jest ok. i taka fajn aświeżość.... Polecam ten sposób, a poza tym prawie codziennie wisi pranie na kaloryferze...
-
miska271Witam z rana. Monis wielkie dzieki,wpuszczam jej sol fizjologiczna i czyszcze nosek...teraz spi,w nocy tez nie bylo zle... Dzwonilam do lekarza chcialam zmowic wizyte domowa,stwierdzil ze mam blisko i moge z nia przyjsc,bo on nie wie czy nie bedzie mial duzo pacjentow...na spacer nie mozna przez conajmniej dwa tygodnie...normalnie paranoja co sie dzieje w tym kraju....tylko czekaja aby im zaplacic,nic od siebie,po co taki jest lekarzem...Aniu jezeli maly jest chory to trzeba poczekac az wyzdrowieje i jak bral antybiotyk to tez trzeba troszke odczekac dopiero mozna go bedzie zaszczepic... Madziu sliczny ten twoj głod cześć Miska a czemu nie mozesz wychodzic na spacerki?? jesli małą nie ma gorączki a ma sam katar , to nie ma przeciwskazań do spacerków.... nawet powinno sie wychodzić, oczywiście nie przeginać, bo dziecku jest łatwiej oddychac na dworze.... Ja z Dawidem codziennie wychodziłam jak miał katar . i odpukac jest zdrowy jak Koń!!!
-
magdalozaA oto moj Maly Glod Magda ,sliczna jest ta twoja Amelka, nie mogę sie napatrzec, i te jej oczyska i ustreczka , taki słodziak, a jaka wystrojona księżniczka....
-
cześć anna_bmiska271Witam wieczorkiem. Była u mnie polozna,bo byl problem z pepkiem,ale juz nie ma odpadl z mala pomoca.... Mala nadal mi sie nie podoba,martwie sie ,a jeszcze polozna nastraszyla ze najlepiej jakby zbadal ja lekarz bo moze trzeba podac antybiotyk...wolalabym tego uniknac....:36_2_18: Powiedzcie mi dziewczyny jak to u Was bylo z tym katarkie,bo naprawde sie martwie...:36_2_18:Miska my też borykamy się z katarkiem i nie tylko... Mój mały antybiotyk ma już podawany drugi raz :( Ja wpuszczam mu do noska sól morską (disne mare) i odciągam aspiratorem do nosa. Czasem uda nam sie sporo tych smarczków odciągnąć, aż mnie boli wszystko od ssania ;) trzeba maluchom ulżyć z tym katarem bo same sobie nie poradzą i nie daj Bój zalegnie im to gdzieś i dopiero będzie :( Mnie też przeraża ten katar nie jesteś sama :( No to mój taki sposób, który pomaga. Madziu tak on urodził się z zapaleniem płuc, dostawał antybiotyk, teraz ma chyba nawrót :(( już mam dość na prawde... A co do mojej rany, to byłam u lekarza w sobotę. Mam tyłozgięcie macicy i ona wraca na swoje miejsce i ciągnie mi szew w dół i dlatego krwawię :/ narazie mam leki na powstrzymanie krwawienia, a co dalej to nie wiem. Tak więc u nas niezbyt ciekawie, znów dochodzimy do zdrówka. Trzymajcie kciuki za nas, bo nawet nie moge wyjsc z małym na kontrolę :( za tydzień mamy mieć szczepienie i też nie wiem czy będę mogła wyjść ehh... Buziaki pozdrawiam. Miska Dawid tez miał katarek... bardzo ważne by odciągac go jak najwiecej..... najlepiej kup sobie fride, jesli jej nie masz, albo cos podobnego do fridy.... i psikaj maluszkowi solą morsą do noska... marimer chyba najtaniej wychodzi, (a to wszystko jeden pies.....)i po kilku minutach odciagaj..... wiem z własnego doswiadczenia , ze gruszki do odciagania są do bani, nie odciagna tyle co frida...... a ważne by nie zalegało, bo z zalegającego katarku moze byc zapalenie ucha, oskrzeli. zreszta pewnie o tym wiesz... a i nie odciagaj częściej niż 4-5 razy dziennie, bo mozna śluzówke zniszczyc w nosku.... ale psikać mozna ile sie da... czasami po psiknięciu maluszka mozna na brzuszek, to tez mu troche wypłynie katarku.......... Do lekarza myslę, ze warto iść, bo u takiego maluszka może sie pogorszyć w ciagu 2 godzin. (tak nam lekarka powiedziała) niech wysłucha czy nic w oskrzelach sie nie dzieje. bedziesz spokojniejsza....... ja tak mam ,że ze wszystkimi dzieciowymi dolegliwościami biegam do lek. i jestem spokojniejsza... na szczęście przychodnię mam tuz pod blokiem...... Broń sie przed antybiotykiem..... teraz głównie wirusy krążą, one powoduja wszelkie prezeziebienia....... a na wirusy antybiotyk nie działa....... dawid miał silny katar i dostał Eurespal, który polecam, ale mająć dzieci tez pewnie go znasz. nam zawsze pomaga..... Aniu, Miska Zdrówka dla Waszych dzieciołków martusia9876wiesz my juz bardziej doswiatczone wiec mowimy ze napewno bedzie gorzej :)) haha..... a wiecie jak bedzie z trzylatkiem.........??? hahahaha , to dopiero będzie