Skocz do zawartości
Forum

Aneczka23

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Odpowiedzi opublikowane przez Aneczka23

  1. Witam:) normalnie mnie szlak trafia! od przedwczoraj wchodze na forum legancko odpisuje i co? zawiesza sie system i nic sie nie zapisuje :(
    moze teraz sie uda;)
    U nas tak sobie:(
    Szymek nie moze sobie jakos poradzic z tym zakazeniem krwi pomimo brania 3 antybiotykow:( dalej ma nabrzmiale nogi,boli go brzuch ma stany podgoraczkowe,wysokie cukry i co najgorsze ma napady jakiegos ucisku kolo serca:(jutro mamy kontrol:( w nocy ma dziwne napady( nie jeden konkretny napad ale poprostu ciagle go rzuca)

    Wiecie ja tez mam czasami chec sie gdzies schowac i poprostu nie myslec o tym wszystkim:(

    Dziewczyny ja tez kiedys palilam;) w pierwszej ciazy odrazu rzucilam.pozniej wrocilam w drugiej rzucilam po stracie wrocilam w trzeciej rzucilam i od kad juz nie karmie Wiki to czasem mi sie zdaza zapalic albo jak jestesmy w szpitalach i inne mamy ida to ide z nimi:)

  2. IWA23
    U mnie nudy,mąż poszedł do mojej siostry pomagać przy remoncie,ja z dziećmi, młoda marudna dziś już druga jedynka się przebiła górna jeszcze dwójki na dole i u góry mam nadzieję że wyjdą w mirę szybko bo zeświruję w dodatku mój starszak dziś jest dokuczliwy i nie słucha i skończyło się na tym że w połowie drogi do parku na plac wróciliśmy do domu.
    No to dziś trochę po marudziłam:36_19_1:

    Oj nie Swiruj bo nam sie jeszcze udzieli haha
    Kochana Ty ta zadko narzekarz ze jak dla mnie to mozesz robic to czesciej bo nie czuje sie wtedy sama:):):):)

  3. IWA23
    Ty i przeszkadzać no co ty,sms od ciebie zawsze mile widziany.Ja zadbam o siebie dopiero jak dzieci pójdą do szkoły bo mama mi Hanie przypilnuje gdyż od września już bratu dzieci pilnować nie będzie,jeśli chodzi o kręgosłup to ogólnie nie boli ale jak muszę z Hanią dłuższy czas stać lub chodzić to go odczuwam ale nie jest to aż tak mocno jak było to pare dni temu.

    Kochana jak zawsze mila:):):) dobra wiec uwazaj bo bede jeszcze a czesto pisac haha
    nawet mi nie przyominaj jeszcze nie caly tydzien i znowu wrzesien....oj dzieciaczki znowu do szkoly....moj Szymek idzie do przedszkola....ciekawe jak to bedzie....
    Alez kochana z drugiej strony to nawet dobrze bo bedziesz mogl o siebie zadbac....wkacu...:)

    A u dziewczyn dalej cisza;) dobrze ze MY JESTESMY:)

    Hani reszta zabkow wyszla?czy dalej sie meczy?
    ucaluj ja mocno od e-cioci:):):):)

  4. IWA23
    Ja zaglądałam ale nikt nie pisał i ja też,ostatnio nie mam siły pisać nawet na pocieszenie coś,Aneczka myślałam o was cały czas i wczoraj miałam pisać do ciebie sms ale zawsze tel był nie pod ręką.

    Hania ma się lepiej,ząb wyszedł jeden z czterech a ja też jakoś ciągnę,do lekarza nie mam jak i kiedy,nie mam z kim dzieci zostawić.
    kochana jak bym byla blizej Was to z checia bym sie zaopiekowala Twoimi pociechami abys mogla zadbac o siebie:) naprawde:):) nie lubie jak ktos cierpi:(
    Oj to zostaly jeszcze 3 do wyjscia brrr ale sie malutka nacierpi i przy okazji Ty:(

    Ja tez myslalam aby sms Ci napisac ale jakos nie chcialam przeszkadzac;)

  5. Hej kobitki co taka cisza u nas?
    Ja nie moglam przez kilka dni pisac ale caly czas o was myslalam:36_1_1:
    U nas jak zwykle powodem byla i jest choroba:(
    Szymek dostal nadkazenia krwi przez bakterie ktora manifestuje sie ropnymi,puchnacymi wybroczynami na ciele:( dostaje 2 antybiotyki doustnie i dwa sterydowe leki na skore:( jestesmy w domku tylko dlatego ze mlody nie goraczkuje,wiecie ma takie 37 z chakiem ale u niego to normalna temperatura. boje sie zeby Wiki nie zalapala tej bakteri ale ciekawe czy sie uda.
    kochane a jak wasze maluszki i oczywiscie Wy? i taka cisza az smutno...
    Z calego serca zycze milego dnia i przesylam :11_2_114:

  6. IWA23
    Hej,
    Moje plecy były miarę dobrze aż do dzisiejszej nocy od 24 do ok 3 nosiłam moją na rękach ani na chwilę nie mogłam usiąść bo był płacz normalnie czułam jak krzyż wbija mi się w miednice a powodem płaczu u młodej są 4 górne zęby i zawalone migdały,prawie nic nie spałam idę się zdrzemnąć bo młoda właśnie zasnęła jak znajdę chwilę to zajrzę.
    Miłego dzionka

    Oj kochana a jak dzisiaj z plecami? i oczywiscie jak Hania zabki wyszly?
    a moze jednak do lekarza bys poszla?

  7. Poczytałam wasze posty i zrozumialam ze jestesmy takie same jesli chodzi o obawy i strach.U mnie jest tak ze dzieci spia w naszym pokoju ale maja swoje lozka.jesli sie im pogarsza albo sa ataki wtedy biore je do siebie.kiedy urodzil sie Szymek i kiedy sie okazalo ze jest chory wiele nocy przesiedzialam obok niego i poprostu uczylam sie z tym wszystkim zyc,uczylam sie na co i jak ragowac i tak samo jest z Wiki.niestety u nas ciagle wystepuja ataki padaczki wiec jest trudno wyczuc kiedy i gdzie moze sie to zdazyc. staram sie zyc normalnie ale wiecie ze nieraz jest to poprostu niemozliwe. Moj Szymek tez ma bezdechy w nocy ale juz wiem kiedy one nastepuja bo wiecie moje dzieciaczki strasznie charcza w nocy (IWA23 pewnie wiez o czym pisze) nigdy sie nie zdazylo aby ich oddech byl spokojny i cichy dlatego wiem kiedy lapia bezdech.ASSSIIA i IWICZKA moze to niepowazne ale zazdroszcze wam a zarazem bardzo sie ciesze ze jestescie bez atakow:36_7_8:U nas niestety ciagle sa i nawet dzisiaj w nocy oboje mieli-poprostu obled.
    Jesli chodzi o przedszkole to bardziej sie boje ze inne dzieci malego nie zaakceptuja,wiecie on nawet jak teraz slyszy ze niedlugo tam idzie to strasznie zaczyna plakac bo niechce tam wracac:( nam tez wyszlo w badanich ze Szymek 19 miesiecy jest do przodu z inteligencjia-nic tylko z glowa uniesiona chodzic haha. na podworku albo jak jestesmy u kogos to wiecie niby nauczylam sie z tym wszystkim zyc ale lapie sie ze gdzies tak kontem oka musze ich widziec.IWICZKA masz racjie ze my jestesmy jak lwice niby lagodne i spokojne ale z czujnym okiem i schowanym pazurem haha:smile_move:

  8. IWA23
    U mnie jest dziś gorzej niż wczoraj jak ja sobie dam z małą rady ja ledwo chodzę siedzę o schylaniu podnoszeniu nie ma mowy a na zakupy chyba pójdę wieczorem jak mój przyjdzie bo z młodą z czwartego piętra nie zejdę:(Wzięłam paracetamol może troche pomoże :)

    kochana wspolczuje,zwlaszcza ze jestes sama w dzien z pociechami:(.wiez moze kup sobie fastum lub kotenal zel i niech maz cie wysmaruje lub nawet Szymek teraz.moze akurat pomoze i zelzy troche ten bol. Pisz jak sie czujesz a ja trzymam kciuki zeby choc troche przeszlo:(

  9. lwiczka123
    witam !!!! widzę że nie tylko ja mam problemy z plecami !!! a ja nie w sosie ma dołka aż płakać mi się chce !! same problemy ten rok dla mnie zaczął się fatalnie szpitale diagnoza wiki brak kasy samochód się rozleciał wiele nie dokończonych spraw mieszkanie z teściowa i do tego na malutkim poddaszu a szkoda gadać muszę posiedzieć w samotności i sobie popłakać pozdrawiam odezwę się jutro

    Kochana sa sytuacjie ze wydaja sie nam bez wyjscia.w danej chwili widzimy tylko czarny scenariusz naszego zycia ale pamietaj ze nawet po najgorszej burzy zaswieci slonce.wiem co czujesz bo nieraz mialam dosc zycia i plakalam w ukryciu,blagam o samotnosc.nieraz brakuje lez a bol przeszywa cala dusze.czekamy na lepsze jutro a ono nie nadchodzi,brakuje sil i tej wiary...wydaje sie ze juz gorzej byc nie moze...i te pytanie DLACZEGO JA? oczywiscie nie ma odpowiedz...Ten rok sie kiedys skaczy i to jest pewne ale jest pytanie czy kolejny bedzie lepszy??? nie wiem ale gdzies w glebi serca musimy miec ta nadzieje...dla nas rodzicow nie ma chyba nic gorszego niz choroba dziecka,dziecka ktore nosilysmy pod sercem,ktoremu dalysmy zycie...a ono jest chore...wiem co znaczy ten bol,wiem jak trudno zrozumiec sens zycia w takich chwilach...ale po nocy nadchodzi dzien i musimy wstac i wlasnie dla dziecka musimy miec usmiech na twarzy choc w sercy mamy ogromny bol i strach!Nasze dzieci sa chore ale zyja i o te zycie nie wazne jak dlugie musimy walczyc wlasnie my matki,nie tesciowa nie ciotki(choc fajnie jest jak i oni pomagaja).mozna miec palace i konta pelne kasy ale jak nie mamy milosci to jestesmy nikim a mozna byc bezdomnym ale miec w sercu milosc i wiare i bedziemy wtedy szczesliwi i nasze dzieci tez.Spojz w lustro i usmiechnij sie do siebie nawet przez lzy i powiedz sobie ze przeciez masz kochane dziecko,meza i dasz rade bo jestes silna kobieta,zona i matka.
    Mamy siebie i choc nie mozemy spotkac sie przy kawie to jestesmy razem w naszym trudach i chorobach;)

  10. IWA23
    Zdycham mam tak potworny ból krzyża że mam problem z chodzeniem,chodzę jak kaczka z kuprem wypiętym :)A najgorzej było jak musiałam z małą na rękach zejść z czwartego piętra :)I padam ze zmęczenia w ciągu dnia moja mała smarkulinka wspina się gdzie się da i tupta już nawet nie mogę chłopcą jej zostawić bo nie umieją jej upilnować bo najbardziej jej się podoba wstawanie przy kancie stołu :) a w nocy uczę ją samodzielnego spania w jej kojcu po nakarmieniu odkładam ją do kojca ale o 3 rano się poddałam i położyłam ją do nas bo już myślałam że w ogóle nie pośpię i ona też,nie płakała ale co chwile się budziła i co chwile musiałam wstawać aby ją pogłaskać,dla niej ta noc też była ciężka bo spała aż do 9 :) Ale myślę że z dnia na dzień będzie lepiej i nie będzie się tak często budziła tylko na jedzenie :)

    Oj wspolczuje.moze jakis stan zapalny sie zaczyna albo cos dzwiglas? wyobrazam sobie jak musialas mala znosic i jaki bol brrr ...
    Hania dorasta i musisz sie z tym pogodzic haha
    U nas ze spaniem jest tak samo,Szymka dosc szybko nauczylismy spania samemu i wiki tez ale jak przychodzi choroba albo im sie pogarsza to i tak biore ktoregos do nas a pozniej nie bardzo im sie podoba jak wracaja do siebie haha
    Moja wiki kolejna noc nam przeplakala zobaczymy jak bedzie dzisiaj,nie wiem co sie z nia dzieje w dzien miala znowu goraczke(38,5st).u nas jak ktorys z maluchow w nocy nie spi(z roznego powodu) to i tak wstaja ok 7 i nie ma mowy spania dluzej:(

  11. assiia82
    aneczka nasza kochana służba zdrowia i po co te składki jak i tak płacimy prywatnie

    a to wam pokaże nasza czwóreczkę
    Ślicznie wygladacie:)Nie ma to jak rodzinka w komplecie:) i te widoki:) az sie rozmazylam haha
    u nas jest odwrotnie bo Chlopak jest starszy haha

    Słuzba zdrowia smiechu warte-tylko sie smiac bo plakac nawet szkoda.

  12. IWA23
    Muszę jeść co 4 godz bo jak przerwa dłuższa to cukier mi spada i dostaję takich telepawek,pot ze mnie leci i tak jakoś dziwnie się czuję.

    Kochana wiem cos o tym;) moje dzieciaki jak nie jedza dluzej niz co 3 godz to tez zaraz "chodza jak pijani",zlani potem.ja zawsze jak wychodze z nimi z domku to zabieram jakies male przekaski.Szymek to sam umie juz rozrozniac swoj stan i zaraz mowi ze cos sie dzieje i chce pic albo jesc:)

  13. U nas w nocy byla powtorka z rozrywki,Wiki cala noc plakala:36_2_24:
    Jest ospala,nieswoja i dalej nie chce jesc tylko duzo pije:(

    Wiecie co przezylam dzisiaj szok-wyobrazcie sobie:
    Dzwonie do endokrynolog i prosze o wczesniejsza wizyte,podaje jej wyniki badan Wiki a ona mi na to ze jest bardzo zle i trzeba jak najszybciej zaczac leczenie tarczycy! ale nie moze nas "wcisnac" wczesniej bo nie ma terminow( jedna endokrynolog na cale miasto i okolice) a przyjmuje tylko 2 dni w tygodniu przez 4 godzinki i jesli chcemy to moze nas przyjac prywatnie! no i co mamy robic?zapisalam sie prywatnie;)Kochane panstwo!
    Dzwonie aby zapisac Wiki do ortopedy z wiazku z ta krzwa nozka a zostalam poinformowana ze zapisy odbywaja sie tylko raz w miesiacu miedzy 11 a 12! oczywiscie w tym miesiacu juz byly i kazala sie dowiedziec we wrzesniu kiedy beda zapisywac na pazdziernik:36_11_1:

  14. assiia82
    lwiczka123
    moja wiki ma 4 latka wazy 14 kg i 98 kupuje rzeczy

    Oliwka ma 117 cm i wazy 20 kg a ma 5 lat
    a Kacper ma 95 cm wazy 14 kg i 2 latka
    Wasze pociechy to chudzinki haha

    Moj Szymek ma 105cm i wazy 20 kilo ma 4 latka:)
    Wiki ma ok 80 cm i 12 kilo i 17 miesiecy:) Pulpety kochane haha
    A ja mam 161cm i waze 45 kilo:)

  15. ASSIIA u nas sprawa wyglada tak: Wiki ma zle wyniki tej morfologi,znowu wlaczyli jej zelazo,kwas foliowy i witamine B12 i za tydzien powtorka badan czy cos sie zmienia bo jak nie to bedziemy musieli jechac do hematologa:(
    Tarczyca jest w zlym stanie i mamy pilne skierowanie do endokrynologa bo normalnie mielismy isc dopiero pod koniec wrzesnia.jest pewne ze wlacza malej hormony na tarczyce i mozliwe ze czeka nas leczenie jodem-masakra poprostu:(
    Czeka nas kolonoskopia i gaskroskopia w najblizszym czasie w zwiazku z tym refluksem:(
    Nie bede wszystkiego pisac bo poprostu jest tego za duzo:(

    Wikusia dala nam w nocy popalic bo niestety troche ja rzucalo,byly krzyki itp w dzien bardzo smutna,nie za bardzo chciala jesc i jakas osowiala byla caly czas:( zobaczymy jak bedzie dzisiaj w nocy.
    Za to Szymek łobuzował za dwoje:)

    Z rehabilitacjia u nas jest tak samo,tez trzeba sie nachodzic. Nam sie udalo zalatwic zajecia na basenie:):) raz w tygodniu;)

  16. IWA23
    Leukocytoza ? Wikipedia, wolna encyklopedia

    Leukopenia ? Wikipedia, wolna encyklopedia

    Morfologia krwi ? Wikipedia, wolna encyklopedia

    To wszystko co znalazłam,wbc to krwinki białe odpowiadają za odporność dziecka,mój Szymek mniał obniżone ale dostał leki na wzmocnienie odporności i potem było dobrze,a Mati ma często podwyższone.Ale nie wiem czy to co znalazłam jest dla ciebie zadowalające:)
    Jestem Ci bardzo wdzieczna ze poswiecilas czas aby mi pomoc:) bardzo wiele to dla mnie znaczy:):) jutro rano ide z tym wszystkim do lekarza wiec bede wszystko wiedziec-oczywiscie mam taka nadzieje;)

  17. lwiczka123
    witam jestem już z powrotem !!! cały tydzień była u mnie moja chrześnica która jest trudnym dzieckiem . Pojechała w piątek mnie złapała choroba angina na szczęście moja wiki się nie zaraziła . bardzo mi przykro aneczka ze twoja wikunia tyle musi przejsci ale jestem z tobą !!
    a co do pszeczkola byłam u mojej dyrektor w pszeczkolu i wyraziła zgodę na jej uczęszczanie do 4 latkow . maja mała już jak miała 3 latka nauczyła się kombinować masakra ale już ja na tyle poznałam ze na mnie już to nie działa .

    aneczka 23 WBC 634 K\ul a do czego to - to jest wyniki czegos, choroba lek bo będzie łatwiej szukać

    A MUSZE SIĘ POCHAWLIC MOJA CÓRECZKA KOCHANA ZAŁAPAŁA JUŻ ODEJMOWANIE !!!! STWIERDZAM ZE DODAWANIE ŁATWIEJ POSZŁO!!
    I NAUCZYŁA SIĘ BEZ PATRZENIA NA WZÓR PISAĆ MAMA TATA I WIKI MOJA MAŁA ZDOLNIACHA
    Fajnie ze juz jestes:) no i gratuluje zdolnej dziewczynce i pewnie dumnej mamusi:):):):)

    Kochana WBC jest to parametr w morfologi krwi.u nas wlasnie wyszedl nieprawidlowy i niby to bardzo.patrzalam juz we wszystkich innych wynikach i jeszcze takiego zadno z dzieciaczkow nie mialo.
    czasami wlasnie podaja go w te K\UL lub w tysiacach. wiem ze w K\ul przedzial jest pomiedzy 5,0-10.0k\ul:( i nie bardzo moge to rozszyfrowac.

  18. IWA23
    A mi się wydaje że on za bardzo to wszystko wykorzystuje :(

    Kochana napewno w pewnym stopniu to wszystko wykorzystuje i liczy na wiecej luzu:) wiez ja zauwazylam ze moj Szymek tez czasem chce cos zyskac przez to ze jest chory(np.chce ogladac bajke ja mu nie pozwalam a on mowi ze musi ja obejzec bo przeciez pewnie zaraz znowu trafi do szpitala a tam jej nie bedzie. albo ma taki dosc gorzki lek i zawsze prosi aby dawac mu do niego cos slodkiego bo twierdzi ze przeciez musi miec rozpoznanie w smakach a przez cukrzyce jego zycie jest gorzkie i robi wtedy taka placzliwa minke)
    Twoj Szymek jest duzy i nie dziw sie ze kombinuje kochana moj na 4 lata i juz zaczyna:)

×
×
  • Dodaj nową pozycję...