Skocz do zawartości
Forum

monika4

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez monika4

  1. a mnie coś głowa boli, wczoraj zaczęła i do dzisiaj nie przechodzi, w nocy pyralgin w czopku brałam ale bez specjalnego efektu
  2. sylwia duuuuuuuuuuuużo zdrówka dla Klaudii!!!! oby Deni sie nie zaraził miśka na pewno było super na imprezce a to głównie twoja zasługa!!!! skończ ze skromnością edzia obyś miała więcej luzu!!!! i należnego odpoczynku
  3. hej, wczoraj wieczorkiem już nie dotarłam, padłam o 23.00 jak pluto, potem z kolei budziłam się co chwilę, nieprzyzwyczajona zapewne do tak wczesnej pory zasypiania, w efekcie wstałam bardziej śpiąca niż jak się kładę grubo po północy wniosek sam się nasuwa... dzisiaj porandapowałam po raz kolejny, teraz świeżo wyłażące zielsko wrrrrrrrrrrrrr, musze znów kupić mniszek żeby jeszcze trawniki spryskać, strasznie koniczyna się rozpanoszyła, wieczorkiem zrobiliśmy grilla i to był pierwszy wczorajszy posiłek Kuby, dzisiaj ciągle na czczo moja cierpliwość wystawiona została na ciężką próbę po ząbkowaniu śladu nie ma, tzn. nie skarży się na żadne bóle ząbków, tempka normalna, tylko to niejedzenie to jakiś koszmar!!! najserdeczniejsze życzenia dla wszystkich mamuś
  4. manenka śliczne foteczki, a altana to chyba ganek, przynajmniej u nas tak się mówi, zapowiada się super gabi hehehehe m. też ma ciotkę, starą pannę, baba przed 70 - tką, ogólnie bardzo sympatyczna ale czasami jej spojrzenie na różne sprawy, szczególnie właśnie na wychowanie dzieci, może doprowadzić do szału, mówił ślepy o kolorach gratki porządków!!! ja też powinnam na strych pójść ale jakoś mi nie po drodze rena super, że wyniki dobre!!! znaczy się - zdrowy mamut jesteś anulka dzięki za piosenkę, zapomniałam już jak bardzo ja kiedyś lubiłam dziubala hehehe uśmiałam się z tego przypomnianego argumentu o próbach Adasia przed wyjazdem do teściowej zuskus już tęsknimy
  5. hej, wczoraj wieczorkiem już nie dotarłam, padłam o 23.00 jak pluto, potem z kolei budziłam się co chwilę, nieprzyzwyczajona zapewne do tak wczesnej pory zasypiania, w efekcie wstałam bardziej śpiąca niż jak się kładę grubo po północy wniosek sam się nasuwa... dzisiaj porandapowałąm po raz kolejny, teraz świeżo wyłażące zielsko wrrrrrrrrrrrrr, musze znów kupić mniszek żeby jeszcze trawniki spryskać, strasznie koniczyna się rozpanoszyła, wieczorkiem zrobiliśmy grilla i to był pierwszy wczorajszy posiłek Kuby, dzisiaj ciągle na czczo moja cierpliwość wystawiona została na ciężką próbę po ząbkowaniu śladu nie ma, tzn. nie skarży się na żadne bóle ząbków, tempka normalna, tylko to niejedzenie to jakiś koszmar!!! anula oby rozejm z m. był konstruktywny i przyniósł dobre decyzje, pokaż fotki z komunii słonko czarownico!!!! to niech ten sen już nic więcej nie znaczy!!! super, że jesteś zadowolona z obiektywu gunia faktycznie - taki se ten pierwszy dzień w pracy, ciekawe jak będzie dzisiaj monia ja też stawiam na skalniak, przysyp ziemią roślinki i będzie super zubelek brawa dla dzielnego Roziaczka!!!! widzę, że też ma charakterek wrrrrrrrrrr sił do walki ze schematami!!!! lehrerin współczuję cierpień Nisi, oby to nie angina a tylko jakaś niestrawność
  6. ale mnie się dzisiaj fart trzyma, znowu stronka i znowu będę monotematyczna - żeby atmosfera dnia matki trwała zawsze, żebyśmy były już zawsze szczęśliwe
  7. najserdeczniejsze życzenia dla wszystkich mamuś
  8. monika4

    Żywe srebro

    ooooooooooooo stronka to w takim razie - za nas, mamusie, w dniu naszego święta - co by nam cierpliwości nigdy nie zabrakło
  9. monika4

    Żywe srebro

    mamusiaczki ukochane, najlepszego
  10. monika4

    Żywe srebro

    hej Kuba wszedł w fazę: musi być tak jak ja chcę!!!! a ja już od tego wariuję andzia strasznie współczuję, dobrze, że udało się trafić na super lekarza, trzymaj się jej i dziewczyny też zawieź!!! swoją drogą to absurd żeby małym podawać tak antybiotyk za antybiotykiem bez posiewów!!!! przecież te leki najprawdopodobniej nie działają w ogóle!!! lekarze wrrrrrrrrrrrrrrr gabi oby Weronisi juz tak zostało ze spaniem a nawet się wydłużyło
  11. rosół, klopsy, młode ziemniaki, sałata
  12. miśka mam nadzieję, że impreza super!!!! buziaczki dla wszystkich, spadam pod prysznic
  13. a was gdzie wywiało???? u nas pogoda była super, byłam z Kubą u znajomych, przesiedzieliśmy pół dnia na dworze, młody wyszalał się z kuzynką starszą o 2 lata i do domu trzeba było z syreną wracać
  14. gabalas a ty co taka rozgadana monia dzięki, pewnie się skuszę na próbę, tylko cos z czasem u mnie kiepsko, musze w tym tygodniu ogródek zrobić bo zarósł zielskiem aż przykro i do tego znów akcja - mszyca wrrrrrrrrrrrrrrr
  15. rosół, skrzydełka, młoda kapusta duszona ze śmietaną
  16. bry świeci słońce i nie wieje, może w końcu będzie przyzwoita pogoda monia czyli rozerwaliście sie troszkę wczoraj, szkoda tylko, że trzeba za wszystko płacić a jak to urządzenie parowe się sprawuje??? pisałaś, że nieźle fugi doczyszcza a reszta??? lehrerin zaszalej, w końcu dzień matki to nasze święto i może ciut kasy na siebie wydać słonko dobrze, że udało się troszkę odreagować na wczorajszej imprezie rena udało się posprzątać wczoraj??? z takim malcem to może być trudno, pamiętam newania faktycznie, troszkę ta pogoda majowa nie tego, mogłoby już być ciepło
  17. lehrerinWitamWpadam rano, bo później czasu nie będzie. Zaplanowałam dzisiaj porządki i gotowanie. Potem po Niśkę trzeba by było pojechać. Pogoda zza oknem paskudna, deszczowo i wietrznie i zimnawo. M. już wybył, dziś ma dyżur w pracy. A ja sama z Justysią, więc jak tylko malutka zaśnie zakasam rękawy i marsz do roboty. slonko udanego pikniku i wspaniałej pogody. monika obyś jednak udało Ci się oddzyskac humor. Pozdrawiam. owocnego porządkowania, ja też mam w planie ale jakoś weny nie widzę
  18. slonko2208Miłość - Windows Live śliczne fotki, muszę powiedzieć, że Julka niesamowicie dorośle wygląda, ty i siostra wpros super!!! a to córcia siostry???
  19. marciołka witaj zgubo!!!!!!!!!!!!! to d. nie zawracam i do pisania pracy gonię, moja kuzynka ma jutro oddać i troszkę jej pomagam, czyli wiem co czujesz
  20. witam, coś humoru dzisiaj nie mam, może się polepszy w ciągu dnia słonko udanego pikniku
  21. wpadłam dobranoc powiedzieć, noc zapowiada sie nie za ciekawa, Kuba popłakuje przez sen, chyba go boli troszkę popisałam ale już nie jestem w stanie myśleć logicznie lehrerin śliczne dziewczynki, Justynka na drugiej fotce jak laleczka wygląda manenka też myśleliśmy nad taką wanną ale odpadła, trzeba mieć do niej dużą łazienkę, jak sobie wyobraziłam ją w mojej to można dostać ale pomysł super, jak masz miejsce to czemu nie monia to masz farta z tym balsamem, ja tez mam loreala ale strasznie farbuje ubrania, trochę mniej niż dove i nie śmierdzi jak johnson - raz się nim posmarowałam, wytrzymałam pół godziny i pod prysznic, zmyć zapach już kiedyś miałam pisać - jakie urządzenie do czyszczenia na parę przywiozłaś od siostry??? taki mop parowy czy raczej to taki podobne do dzbanka??? i jak sie sprawdza??? słonko i słusznie - ucz się języków!!! dal Julki za zapał!!! jakoś się przyzwyczaisz do starego systemu pracy Z zubelek bawcie sie dobrze rena mam wrażenie, że sytuacja domowa z A. już się troszkę uspokoiła, oby!!! dziubala to i ja dołączam z zaciśniętymi kciukami za cud migdałkowy!!! a ty się mam nadzieję rozrywasz towarzysko??? oby było super gunia w sobotę macie komunię??? u nas zawsze w niedziele i uciekam dobrej nocy życząc
  22. ale była burza!!!! na szczęście nic nie zalało, teraz też wygląda nie za ciekawie, ostre słońce i strasznie czarne chmury idę młodego kłaść, potem na dobre i na złe, znów się będę rozpasać intelektualnie (wrrrrrrrrrrrbłe,błe,błe) i jak dam radę to popiszę i poodpisuję
  23. monika4

    Żywe srebro

    Gunia_GMonia skad ja to znam ja ciagle chodze za Piotrkiem z jedzeniem a on Nie i NIe a w zlobku zjada wszystko i to bez proszenia :))) właśnie, wrrrrrrrrrr kochane dzieci
×
×
  • Dodaj nową pozycję...