Skocz do zawartości
Forum

monika4

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez monika4

  1. naleśniki z truskawkami, zupa z młodej kapusty
  2. andziapapryki faszerowane kuskusem o kurcze!!! nie pomyślałam, że można i tak faszerowałam tylko z ryżem i mięsem, zapiekasz je czy jak???
  3. krlnk w nocy spanie na brzuszku to raczej nie wskazane!!!! jest za maleńka ale w dzień, super!!! Kuba nie znosił układania na brzuszku, jedynie tolerował, jak kładłam go sobie na ramieniu albo jak nosiłem leżącego na ręce, w łóżeczku absolutnie!!! za to teraz uwielbia!!!!
  4. hehehehehe ann nieoceniony przypominacz!!! przecież mogłaś zapomnieć, że babcia pojechała do dziadka!!!
  5. krlnkwszystko przez ten terror laktacyjny, dla mnie w ogóle niepojęte jest to ze utruniają dostęp do informacji na temat mlek początkowych - byłyście na stronie bebiko czy innej?? jak chce sie coś poczytać o mleku początkowym to sie OŚWIADCZA ze chce sie wiedzieć i tp jak by sie wchodziło na strone erotyczną!!!! noż Dla mnie też już butelka lepsza- na poczatku sie bardzo bałąm jak sobie dam rade z przygotowywaniem pokarmu zeby to szybko i sprawnie szło ale dzieki radom dziewczyn z topiku zrobienie mleczka mi zajmuje dosłownie mniej niż minute :) I też cycek ok w domu a co w miejscach publicznych? dla mnie zbyt krępujące było nakarmienie dziecka gdzies poza domem więc tak zawsze na biega i nigdy nic nie było wiadomo co sie będzie działo ehh :P Ja robie sie coraz większą zwolenniczkom :) jak będe mieć drugie dziecko to od razu na butli będzie i tyle :) A wiecie Jaki MĄŻ szczęśliwy jak moze nakarmic? a co do m. to mój tez był przeszczęśliwy
  6. dobry a ja nie mogę hormonów żreć, chudnę po nich hehehe strasznie!!!! poza tym migreny mnie wtedy wykańczają
  7. devachan o widzę, że ty też baran!!!! ale nas dużo witaj wśród swoich
  8. witam, za szybą niby świeci ale czy to na stałe???? już nie chcę zimna wrrrrrrrrrrrrrr w końcu mam dwie pary nowych, letnich butów i chciałabym je zacząć nosić!!!! anula oczywiście trzymam kciuki za pracę!!!! znajdziesz ją!!!! zobaczysz!!!! i obyś juz nie musiała się tłumaczyć z wydawania tak koszmarnych kwot jak 50 zł zubelek nie wierzę, ze masz problem z opisaniem siebie!!!! jesteś super, wystarczy tylko chwila oddechu i... (jak mawia Kuba przeszkadzając mi prowadzić auto) skup się!!!!
  9. DziubalaMonika – o północy pamięć nie tylko mamucia zaczyna się robić kiepska święte słowa udaje się w kierunku sypialni mamuty i ich rodziny niech śpią długo, długo, długo... bez niespodzianek
  10. ja tylko mówie dobry wieczór i zmykam spać, na pyszczek padam chorzy dochodzą do siebie, Kuba przechodzi sam siebie a ja już nie mam sił na to wszystko, ale DR buziaczki dla wszystkich
  11. monika4

    Żywe srebro

    skoro stronka to za cudowną pogodę, niech wróci i zostanie na długo!!!!
  12. monika4

    Żywe srebro

    andzia a bo chyba tu nie dotarłam z informacją, że mama ma zapalenie nerek z temperaturą do 39 stopni, m. zapalenie, gardła, ucha, oboje antybiotyk i leżenie, my z Kubą rządzimy na szczęście chorzy dochodzą do siebie - tzn. mama już nie gorączkuje, przestała wymiotować a zaczęła jeść, m. przestał w końcu marudzić, że jest głuchy, nie może nic łykać i chyba pora testament spisać (to ostatnie to mój pomysł hehehe ale trochę go utemperowało) my z młodym zdrowi i oby tak zostało
  13. doczytałam ale coś kiepsko z pamięcią mamucią najpierw devachan witaj wśród mamutów, super, że nas znalazłaś a co do egzaminu to jestem pewna, że zdałaś, czyli gratulacje!!!!! anula abrakadabra super!!!! zubelek cieszę, się, że jesteś zadowolona z programu i brawa dla Rozi za adaptację w przedszkolu słonko to się nieźle miałyście z tymi drzwiami dobrze, że Julka dzielna lehrerin i w porządku, że sytuacja z dziewczynka wyjaśniona, no cóż, czasami rodzice muszą uciekać sie do drastycznych kroków, żeby nie być manipulowanymi przez dzieci dziubala hehehehehe wkipa remontowa musiała z was być niezła szczególnie te butle z wodą dają do myślenia super, że juz zaczynacie meblować, mam nadzieje, że wszystkie zakupy okażą się trafione po zamontowaniu monia wrrrrrrrrrrrrr na Aśkę Kamila a ty troszkę zadbaj o siebie!!!! może coś z homeopatii na spokojność??? rena aleś mnie nastraszyła!!!! dobrze, że już wróciłaś i trzymam kciuki za zabieg gabi właśnie - nieustająco duuuuuuuuuuuuuużo sił i jeszcze więcej cierpliwości ann wydłużenia doby!!!! moniq, anulka a wy gdzie???? newania gratulki półroczku!!!! i brawa za samodzielne siadanie Daruni!!! super, że udało się wyskoczyć do kina a maleńka jest słodziutka sorki, więcej nie pamiętam
  14. a jeśli juz stronka to żeby cudna, ciepła, letnia pogoda do nas wszystkich dotarła
  15. witam, ledwie zipię, domowy szpital, Kuba mój na wyłączność w dzień i w noc, gotowanie, sprzątanie, pranie, zakupy, urzędy, apteki, lekarze... koszmar, mam serdecznie dość mama już dużo lepiej, m. też prawie na chodzie - jutro decyduje się iść do pracy, oczywiście z antybiotykiem wyniki Kuby chyba dobre, jak wczoraj odbierałam to zajrzałam do lekarza ale Kuba odstawił histerię w stylu: nie chcę tu być!!!! i nie dało się porozmawiać, umówiłyśmy się, że jak już będę miała wyniki kału to przyjdziemy na wizytę, doczytałam, tylko, że ma znacznie przekroczoną normę płytek krwi - jest do 400 a Kuba ma 670 i... może to znaczyć wszystko albo nic dzisiaj, podszedł do m. i słodziutkim głosem powiedział: otwórz ryja!!!! m. na to- słucham???? Kuba grzecznie: otwórz ryja!!! m. - jak możesz tak mówić??? ładnie powiedz Kuba: bardzo proszę, otwórz ryja!!!! o mało co sie nie udusiłam ze śmiechu to tak w skrócie co u mnie a teraz idę czytać póki Kuba na smash labie siedzi
  16. monika4

    Żywe srebro

    witam, ledwie zipię, domowy szpital, Kuba mój na wyłączność w dzień i w noc, gotowanie, sprzątanie, pranie, zakupy, urzędy, apteki, lekarze... koszmar, mam serdecznie dość mama już dużo lepiej, m. też prawie na chodzie - jutro decyduje się iść do pracy, oczywiście z antybiotykiem wyniki Kuby chyba dobre, jak wczoraj odbierałam to zajrzałam do lekarza ale Kuba odstawił histerię w stylu: nie chcę tu być!!!! i nie dało się porozmawiać, umówiłyśmy się, że jak już będę miała wyniki kału to przyjdziemy na wizytę, doczytałam, tylko, że ma znacznie przekroczoną normę płytek krwi - jest do 400 a Kuba ma 670 i... może to znaczyć wszystko albo nic dzisiaj, podszedł do m. i słodziutkim głosem powiedział: otwórz ryja!!!! m. na to- słucham???? Kuba grzecznie: otwórz ryja!!! m. - jak możesz tak mówić??? ładnie powiedz Kuba: bardzo proszę, otwórz ryja!!!! o mało co sie nie udusiłam ze śmiechu andzia kapitalne fotki, zołzy są śliczne i ciągle jednakowe a Staś rozłożył mnie tekstem o żółtych skarpetkach i gadaniu kompletnie, super dobry pomysł z tym czasem tylko dla niego!!! gabi strasznie dużo płacicie za wynajem, cholera, tyle kasy za coś co nie jest wasze!!! szlak może trafić, niech może w końcu to mieszkanie po tacie będzie wasze!!!! ciągnie się to w nieskończoność, tak swoją drogą to mama powinna się troszkę poczuwać i jakoś partycypować chociaż w waszych kosztach!!! w końcu obcy facet siedzi w mieszkaniu po twoim tacie i chyba nie powinno mu brakować kasy
  17. monika4

    Żywe srebro

    andzia takk właśnie myślałam, że coś powinnam jeszcze zrobić - i już wiem - życzenia imieninowe twojemu m. wczoraj złożyć wszystkiego najlepszeeeeeeeeeeeeeeeeego
  18. andziaruskie u mnie też ale sklepowe pyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyszne
  19. monika4

    Żywe srebro

    właśnie puściłam 1200 zł na ukochane opłaty i tez idę wypłakać się do poduszki dobrej nocy
  20. marciołka Aha - przygoda dnia: Kubek został rano sam z Zosią, wracam do domu i od drzwi słyszę: Pomocy!! Marta ratuj! I co widzę?? Mój m niesie osraną po pachy Zośkę pod kran. A Zonia akurat ładuje umazaną kupą łapkę do buzi! Niby zdążyłam ją złapać, ale... No troszkę jednak załadowała do środka, ryjek umazany na zielono, całą łazienka w kupie, w sypialni pościel do wymiany, bo przez śpiochy na zewnątrz poszło :) Nawet zegarek miałam w kupie :) Ech...
  21. marciołka a twój Kuba przypadkiem dzisiaj nie świętuje??? jeśli tak to najlepszego
  22. hej strasznie zmeczona jestem, od 7.00 biegiem, rano pojechaliśmy z m. na badania Kuby, na na grabiszyńskiej, potem carrefour hallera, dalej na weigla po wyniki mamy, do kątów do opieki z zaświadczeniem, coś do żarcia na obiad kupić, w końcu dom wołałam lekarza do domu i m. ma zapalenie gardła, mama zapalenie nerek, oboje antybiotyk, wzięłam młodego w auto i ruszyliśmy po aptekach żeby leki wykupić, koszmar, musiałam kilka odwiedzić zanim dostałam, 3 stówki w plecy wrrrrrrrrrrrr marciołka dawno w lumpeksie nie byłam, teraz nie mam szans jak szpital w domu monia i jak, znalazłaś ten lumpeks??? emilka współczuję nocki, co do poranka hehehehe bez komentarza, dobrze, że potem udało się odespać
  23. renata.p.1975Witam was serdecznie, ja jak zwykle wpadam i wypadam Ale niestety tak zawsze jest z uczestnictwem na kazdym forum Szkoda, ze tu tez nie umiem dolączyc do grupy, popraw się!!!!!!
  24. dzieciaczki kochane, na wyrodne matki skazane - serdeczności w życiu same niech was spotykają
×
×
  • Dodaj nową pozycję...