monika4

he, hej a u mnie ładnie na dworze, nie wiem czy ciepło ale bardzo słonecznie m. zmywa, Kuba śpi, mama za zamkniętymi drzwiami a ja sie delektuje tą rzadka chwila wolności

i..................... uciekły to ja też, dodam skromnie, że forum ruszyło

monikouetteAnulkamonika4ja zabite i ciała astralne tu piszą tak mi kurde styrzka ze tu na stojaco pisze!!! a może na leżąco spróbuj??? koniecznie na twardym, zawsze to jakieś odciążenie dla kręgosłupa

monikouettemonika, zyje baba!! spotkalam potem jej szwagra (co tesciowej nie lubil) i mi powiedzial na chodniku:"ale jej fajnie przypie*****scie" szkoda już widziałam światełko w tunelu ale musiało byc nieźle skoro szwagier naszczekał

Anulkamonika4monikouettea a propos jaj to wiecie ze jak mieszkalam w Krakowie, jakies 12lat temu to mialam taka niefajna wlascicielke, na koncu to juz nie mialam do niej sily i jak sie wyprowazdzilam, zreszta o drugiej w nocy po cichu z pomoca brata, to wsadzilam jej za te kratke wentylacyjna jaja zeby sie zasmierdzialy bo tak mi zaszla za skore i co????? miałaś infor o reakcji baby???? żyje jeszcze? a może już nie i straszy?????? bo jakby co, to ja do tego mojego kreta zapraszam, niech opowie o jajkach, może gryzoń się przestraszy i ucieknie póki moze

Anulkajedna zmęczona, drugiej strzykało w kręgosłupie i obie jak spią ja zabite i ciała astralne tu piszą

monikouettea a propos jaj to wiecie ze jak mieszkalam w Krakowie, jakies 12lat temu to mialam taka niefajna wlascicielke, na koncu to juz nie mialam do niej sily i jak sie wyprowazdzilam, zreszta o drugiej w nocy po cichu z pomoca brata, to wsadzilam jej za te kratke wentylacyjna jaja zeby sie zasmierdzialy bo tak mi zaszla za skore i co????? miałaś infor o reakcji baby????

Anulkaza uśmiech na ustach za spokój w sercachmonikouetteAnulkajakby jakieś zleżałe były to bym wzieła...a co mi po świeżych? jeszcze je kret zeżre i na zawsze zostanie a cholera, nie poymslalam!! no bo ja chcialam zeby ono sie tam u niego zasmierdzialo!! bez szans jak na moje oko...jak nie kret to jakas psina zeżre i jeszcze jej zaszkodzi, psinie zaznaczam bo jakby kot to jestem za, u mnie sobie burdel okoliczne robią, sikają na drzewka, krzewy, drzwi wejściowe, okienko do piwnicy, smród nie miłosierny, więc mogły by sobie tego śmierdzącego jajka podeżreć, a co, może się wyniosą, koty to delikatne stworzenia...

Anulkamonikouette sledzia do kretowiska????????????????????? co to za metoda??? to moze i jajo swieze!! a nuz podziala!! albo śmierdzące skarpetki pety i potłuczone szkło ani gnojowica zwykła i z bzu czarnego nie podziałały, więc może te śledzie albo i ... skarpetki

dziewczyny dzięki, ja tez spadam po na pyszczek padam monia a może małą Emil przeraził???? zdrówka dla dwojga dobrej nocki

hehehe są nawet fora internetowe walczących z kretami i jedyna pewna metoda to - pokochać dziada ja jednak jakoś nie potrafię wykrzesać w sobie pozytywnych uczuć do tego gryzonia pomimo nieustającego uwielbienia do krecika z czeskiej dobranocki, ach jooooo

a my walczymy z kretem, ogródek zryty, ogród też, pod jabłonkami, przy garażu, w altanie - tu strach siadać na krześle bo nagle się zapada nie działa na niego nic z moich metod, wczoraj i dzisiaj przez kilkanaście godzin zalewaliśmy kretowiska wodą a to bydle ryje w nowych miejscach, m. podpałkę do grilla tez zapalał, bez efektu dziewczyny mam pytanie - wiecie może gdzie można kupić kwiaty sztuczne, oczywiście hurt - najtaniej czyli najlepiej gdzieś bezpośrednio od Chińczyka, czy z jakiejś hurtowni czy nawet z tira albo nawet statku????

Anulkaza dzisiejszych jubilatów za miłość i spokój w naszych rodzinach monikouetteo rany, Ania, skad Ty ich wytrzasnelas?? rewelacyjni sa ale absolutnie ich nie nam ani ja ja to chyba juz taka stara jestem, że nawet nie pamiętam pamiętać ale z przyjemnością obejrzałam

słonko w dniu urodzinek przyjmij buziaczki jako wirtualny upominek

Noasiu serdeczności urodzinowe, rośnij duży i szczęśliwy

słonko witam w klubie cyborgów, rzuć przepis na te żydowskie ogórki monia zdrówka dla Emila

Kuba padł przed chwilą a ja padam już jutro dokładniej poczytam

a ja po męczącej nocce zafundowałam sobie dużo bardziej męczący dzień - na własne życzenie zaznaczam i odkurzanie chałupy i kopanie, plewienie, hakanie, przesadzanie w warzywniku, o 18.00 juz miałam dość wszystkiego, Kuba oczywiście na niesamowitych obrotach, tez przecież nie spał w nocy i dzielnie asystował mi we wszystkich, wyczerpujących zajęciach chwilami już mnie ręka świerzbiła, żeby dać klapsa, skoro prośby, groźby i w ostateczności krzyki nie działały jak np. próbował uciekać po grządkach z widłami jakoś udało się bez przemocy wszystko mnie boli i chyba zaraz padne do wyrka dziubala jakby co to moge wpaść i pomóc w sprzataniu, jakoś u mnie prace fizyczne ostatnio automatycznie sie robią super, że jesteś zadowolona z wesela lehrerin u mnie ściana płaczu funkcjonuje odkad mamy karty płatnicze czyli jakieś 10 lat i jak prace remontowo - dekarskie??? ann ekstra, że juz jesteś z listy nikt cie nie wywalał, zawsze ktoś podpisik fałszował papatki

urobiona jestem jak osioł, padam na pysk - rządziłam dzisiaj w warzywniaku - hakanie, plewienie, przesadzanie, potem jeszcze sprzątanie chałupy i juz nie mam sił kompletnie na nic

hej kolejna noc do d... jak nie Kuba to m. chrapał chyba się rozwiodę słonko, gabi ekstra wyglądacie!!!! devachan strasznie mi przykro, nie zdawałam sobie sprawy, że tylko z uwagi na papierki związałaś się z m. myślałam, że to uczuciowy wybór i gdzieś, po drodze wszystko zaczęło się komplikować i inaczej wyglądać niż w wyobrażeniach duuuuuuuuuuużo sił i rozegraj to po swojemu!!!! odebranie dziecka matece, letniej czy nie letniej - zostawię bez komentarza, moniq fotki widziałam - suuuuuuuuuuuuuuuuper!!!!! cieszę się, ze zadowoleni jesteście z urlopu, chociaż może zmęczeni ale jednak lehrerin witaj w klupie śpiących inaczej może uda ci sie zdrzemnąć w dzień

gunia no i masz, cholera faceci nie pracujesz zawodowo - źle, pracujesz - jeszcze gorzej doskonale wiesz, że masz prawo byc zmęczona i olej m. zresztą co ci będę gadać, powarczeć jedynie w towarzystwie mogę iwcia szkoda, ze nie udało się nigdzie wyjechać, moze za rok??? trzymam kciuki za stałe jedynki Mateuszka andzia i jak??? dotrwałaś do wieczora??? wyszalej się na weselu!!! koniecznie chcę zobaczyc foty!!!! u nas Kuba od niedzieli urządza nocne pobudki, zasypia ok. 21.00 wstaje ok. 1.00 i do 4. 00 jazda potem śpi do 9.00 i cały dzień na ob rotach mam dość

agniesiu melduj tu mi natychmiast wszystkie detale, nie wiedziałam, że brałaś udział w sesji i jesteś w gazecie, zauroczyłaś mnie dziewczyno!!!!! wyglądasz rewelacyjnie!!!!! jak się tam dostałaś???? płacili ci za to???? czy propozycje się posypały???? mam nadzieje, że to jakiś nowy sposób na siebie fajnie dziewczyny, ze zaglądacie, stęskniłam się za wami!!!!

ale superaśnie gabi, że spotkałyście się ze słonkiem hehehea Nikusia to chyba uwielbia być w centrum zainteresowania czekam na info o emisji

gosiu strasznie się cieszę, że zajrzałaś, współczuję atrakcji słonecznych, dobrze, że Adaś się nie poparzył słuchaj, mam pytanie, tak przy okazji, jakbyś może coś słyszała, w końcu w mieście portowym mieszkasz - tak sobie myśle, że trzeba by zacząć coś robić, żeby finnse domowe wreszcie wyszły poza debet i stąd wymyśliłam albo sprzedaż kwiatów sztucznych albo sklepik za mniej niż 5 zeta, zależałoby mi na złapaniu kontaktu z kimś, kto zajmuje się importem tego towaru z Chin, nie wiem, ktoś ze statku czy jakiś hurtownik, może obiło ci się o uszy w Szczecinie coś na ten temat???? pozdrawiam, buziaczki