monika4

agniecha przyjmujemy cię z otwartymi ramionami, pomału poznasz nas wszystkie też myślę, że Kubuś wszedł w taką fazę i musi akcentować swoje zdanie, trzymam kciuki, żeby szybko minęła agatron toś się załatwiła z tym katarkiem, może nogi wyparz w gorącej wodzie lehrerin najważniejsze, że wszystko się układa i DR poczekamy na luźniejszy czas a co do skalniaka, to my swój zlikwidowaliśmy jakiś czas temu, daaaaaaawno to było, iglaki jeszcze nie były wysokie, miałam taki nietypowy, praktycznie z samych kamieni a gdzieniegdzie, jako spoiwo właśnie, była ziemia i na niej wiły się różne skalne roślinki, niestety ale zielsko też, ładne to było ale niesamowicie pracochłonne, potem iglaki i bez zaczęły się rozrastać, było za ciasno, za ciemno i z miła chęcią zlikwidowałam draństwo, teraz z przyjemnością oglądam skalniaczki u innych tak, że dziewczyny, dawać fotki!!!!

Anulkaagatron Aha, Boryskowy tekst sprzed tygodnia: do babci gotującej dla niego zupkę: - Babcia, co tak pachnie? - To zupka. - Ale smród! dosłownie padłam

a cóż to za choróbska wokół???? gonić to dziadostwo!!! andzia fajnie, że Staś się przedszkoluje, szkoda tylko, że choroba się doczłapała, oby skończyło się na Zosi i nie przelazło juz więcej na nikogo gunia też zdrowiej!!!! współczuję kaszlu u Piotrusia, faktycznie może to byc coś w przedszkolu wczoraj pojechaliśmy do ery odebrać nową kartę sim, Kuba podchodzi do sprzedawcy, daje mu wydrukowaną reklamę z ery i mówi - chciałem dostać nowy telefon!!!! sprzedawca pyta się czy na pewno, młody - tak, sprzedawca idzie do szafki i wyciąga super rzeczywistą atrapę telefonu i daje Kubie, nas zatkało

witam komórka znaleziona, oczywiście była w aucie w schowku, m. niby auto sprawdził wrrrrrrr jesteśmy jedynie lżejsi o 30 zł. za aktywowanie nowej karty dzisiaj byłam z Kuba na cmentarzu trochę posprzątać, nanosiłam się jak durna wiader wody, żeby spłukać nagrobki, m. dalej maluje sufity, idzie mu jak k...e w deszcz monia właśnie myślałam o waszym przedszkolu, najpierw jednak chce młodego zdiagnozować laryngologiczne, z tą samoobsługą to raczej różnie - jedzenie to nie koniecznie, on z tych najedzonych, chociaż potrafi jeść samodzielnie ale... przy kibelku to tez potrzebuje pomocy bo sam zasika sedes kompletnie, kupa jedynie na nocnik, na ubikację nie usiądzie czyli nie wiem czy się kwalifikuje to widzę, że szalejesz ogrodniczo, u mnie koszmar ale jakoś nie mam ostatnio weny do tych prac sąsiedzi donosiciele dziubala też daję Kubie zyrtec, płuczę mu nos wodą morską, własnie niespecjalnie pomaga to wszystko, on nie choruje tylko ma problem z chrapaniem, dusi się w nocy, budzi, rzuca, uff zobaczymy... devachan to nie czekaj i bierz się za rehabilitację!!!! anula widzę, że też wykończeniówka leci pełną parą, miłego uzupełniania gipsem manenka trzymam kciuki, żeby przedszkole przetrwało!!!! newania przyjemnego seansu, janosik moze być ciekawy, chociaż to raczej nie mój typ słonko a jak Julka zniosła zabieg usuwania migdała??? dobrze, że pomogło radość i tylko niech gości na twojej buzi

witam dzisiaj zasięgałam głównie jezyka na temat trzeciego migdałka i... wiem, ze nic nie wiem leczenie operacyjne jest nieskuteczne, leczenie zachowawcze również, zarówno przy jednym jak i drugim nie ma stuprocentowej gwarancji wyleczenia, jedna metoda bardziej inwazyjna, druga mniej ale z kolei z działaniami ubocznymi zobaczymy co powie laryngolog 15 - go, niestety ale sama myśl o badaniu jest już dla mnie koszmarem m. maluje sufity, dzisiaj zrobił sypialnię, jutro kolejny, zaraziliśmy się remontami mam juz nową kartę do telefonu i po sprawdzeniu konta i ostatnich rozmów, udało mi się przypomnieć, że telefon dałam m. jak jechał sprzedać złom, bo tam miałam namiary na skupy a on kompletnie o nim zapomniał, możliwe, że jest w skrytce aucie, bo to jest jedyne miejsce, w którym m. nie szukał chociaż miał przejrzeć dokładnie samochód nie chciało mi sie iść po nocy do garażu, jutro sprawdzę, szkoda tylko 30 zł za nową kartę miałabym na wacika dzibalka dobrze, że już jesteś, pamiętasz jakie leki na trzeciego migdałka podawałaś chłopcom??? monia fajnie, że podrzuciłaś namiar na stronkę z unijnymi przedszkolami, ciekawe, czy jakbym Kube chciała zapisać to byłyby jakies miejsca i jak sernik??? robiłaś??? devachan to szybciorem zaopatruj się w kompa o dostęp do netu i bądź na bieżąco agatron spokojnie, Borysek w końcu załapie z jedzonkiem, przecież dopiero od kilku dni jest w nowym miejscu a kaszę niech w domu je manenka jak tam po pierwszym dniu w przedszkolu??? radość to zdobycia szczytu tej górki życzę i dalej samych prostych anulka mam nadzieję, że udało się odzyskać Outlooka gabi a czemu nad Krzysiem znów zawisło widmo zabiegu??? i jakie leki mu dajesz???

rena_674wlasnie chrapanie A mnie rozprasza a u mnie wyjątkowo cisza, pewnie zaraz się rozkręci

rena skoro wypoczęta jesteś to pisz ile wlezie a na komórce postawiłam krzyżyk, m. kazał zablokować i przysłać duplikat karty oczywiście każą sobie za to płacić mam jedynie nadzieję, że nikt nie wydzwonił dużej forsy, w sumie to ostatnio jej używałam 01.09, czyli kilka dni minęło...

newaniaslonko2208 hm wiesz nie chce Cie martwic ale wydaje mi sie ze to sa te, mi tez jakos dziwnie owwnely sie wokól brzucha , choc podobo biologicznie powinny w dół. ale pewnie nie czytały ksiazki o anatomii !

slonko2208Zosia dzis znowu w pzredszkolu bez wsopółpracy z kimkolwiek ani z oaniami aniz dziecmi, zapłakana az i m zasnela na dywanie hmmm bidusia moja katarek jej leci je jogurcik, zaraz rosołek, hmmmm mam nadzieje ze to minie i sie zaaklimatyzuje ale mi jej szkoda, oby szybko się zaaklimatyzowała

monika4Monia38Monika z innej beczki. Ten przepis na sernik co podawałaśtona jaką jest blachę? Tortownica czy większą??na duuuuuuuuuuuuuuuuuuużą, muszę zmierzyć ale to taka największa, prawie na całą długośc piekarnika zmierzyłam - u góry, tam gdzie szerzej - 37 cm x 27 cm

Monia38Monika z innej beczki. Ten przepis na sernik co podawałaśtona jaką jest blachę? Tortownica czy większą?? na duuuuuuuuuuuuuuuuuuużą, muszę zmierzyć ale to taka największa, prawie na całą długośc piekarnika

lehrerinImptrezka się udała, a Niśka zadowolona i z imprezki i z prezentów. Tym razem królowały książki, z którymi teraz Niśka smacznie śpi A to foteczki z dzisiejszej imprezki super, że imprezka udana, widać jak Nisia szczęśliwa a na ostatnie fotce, nie zauważyłam Justysi całkiem jak laleczka wygląda

a jak juz dostałam bonus w postaci stronki to za zdrowie za szczęście za spełnienie marzeń za więcej beztroski w życiu

witam nie mogę dalej namierzyć komórki przedwczoraj, jak na nią dzwoniłam, to jeszcze był sygnał, wczoraj, juz poza zasięgiem - czyli albo bateria padła albo naprawdę zasięg zwiało

Nisiu kochana, wszystkiego najlepszego w dniu skończenia czterech latek

anula_73rena_674oj mamut ze mnieWszystkiego najlepszego dla czteroletniej Weroniki Nie tylko z Ciebie Rena Niśka, 100 lat, Skarbie Mamusi. Uśmiechu na buzi i słonecznych dni uwaga, następny mamut, zaślepiony własnym życiem bije się w piersi

Monia38Bry:) Monika a może chodzi o rock yor baby na VH1 w tv,natelewizji n jest na78 kanale:) nie wiem sprawdzę, dzięki

a stronka - za miłość!!!! tak sobie pozwolę

dziewczyny, podawałyście kiedyś namiar na rock radio baby czy coś podobnego, podrzućcie jeszcze raz, proszę

anula_73Witajcie poranno-niedzielnie! naturalnie, przyda sie przyda. Wczoraj kabel od neta nie dał mi się dłużej poudzielać. Ale to taki zły dzień dla komputerów był (Patrz monika, monia nie tylko dla komputerów,( patrz podziemie!!!)

lehrerin i dobrze, że się pobawiłaś, ja, niestety, nie mam przyjaciółki ale mam za to was!!!! a to jest najważniejsze!!! ann ale super ciacha i cudne fotki!!!! anula ja bym nawet zalewy nie zlewała, tylko odkręciła i po łyżeczce na przykład, soli wsypała do każdego słoika i zagotowała, właśnie tylko minutkę zresztą ilość soli to może sprawdzić organoleptycznie wsypując, mieszając i próbując

miałam kryzys komputerowy ale przeszłam na starą klawiaturę i jako tako działa andzia Kuba od dwóch tygodni ma problem z oddychaniem przez nos, myślałam początkowo, że to katar zawalił mu zatoki, mówi nosowo, w nocy próbuje oddychać noskiem, zaczyna mu coś furczeć, złości się, budzi, rzuca, zaczyna oddychać ustami - to chrapie, też od razu się budzi w związku z tym, pojechaliśmy wczoraj do pediatry a ta, po osłuchaniu, zbadaniu, zaczęła podejrzewać przerost trzeciego migdałka i skierowała do laryngologa, na wiosnę, w maju, miał podobnie ale po lekach antyhistaminowych i przeciwzapalnych mu przeszło, teraz daję zyrtec na własną rękę, niby troszkę lepiej ale chciałabym żeby jednak specjalista zaordynował leczenie zabieg kompletnie mi się nie uśmiecha a powiedz mi, jak ogólnie Staś z tym migdałkiem???? AKCJE OPERACYJNE DOSKONALE PAMIĘTAM zresztą to dobrze, że jednak mu nie wycieli, to dziadostwo lubi odrastać

andziaWitam, wczorajszy babski wypad bardzo udany, kino, drineczki i w domu zlądowałam po 2-giej, a o 6-tej pobudka. Jutro wyprawiamy roczek, w knajpce, takze mam luuuzik:)Monika dlaczego myslisz, ze przerosniety? Pamietasz zapewne nasze akcje migdałowe-4 razy nie przyjeto nas do szpitala na zabieg, az w koncu pewna mądra Pani doktor stwierdziła, ze migdała wycinac nie trzeba!!! Na początku pazdziernika jedziemy tez do laryngologa, zobaczymy czy po zmianie lekó migdał się nie powiększa!!! Pokazywałam moim wrzesnioweczkom, jak macie ochote, to zobaczcie moje zołzy: Picasa Web Albums - anjjja - Ostatnio zakt... Picasa Web Albums - anjjja - Ostatnio zakt... Picasa Web Albums - anjjja - Ostatnio zakt... cudneniunie

wiki może jeszcze policzysz mi Kubę??? ur. 05.01.2006 waga 2970g, jakby jeszcze można było to policz mi ile powinien ważyć w wieku dwóch lat - czyli w 05.01.2008??? proszę a wzrost też liczysz???

monia Kuba należy do przychodni MSW na grabiszyńskiej i tam też idziemy do laryngologa a ten twój, z nowego dworu, to na NFZ przyjmuje czy za kasę??? w zasadzie to nie wiem, czy wśród specjalistów też jest jakaś rejonizacja czy wystarczy mieć skierowanie od pediatry i idzie się tam gdzie chce??