madlene

ja juz sie zaopatrzylam w ciuszki ciazowe. 4 pary spodni i 3 bluzeczki jak na poczatek. oczywiscie najbardziej ppularne marki h&m i c&a jedna bluzka w zara. lubie te ciazowe ciuszki:) i z radoscia ide po nie do sklepu. w 1 ciazy wypadla akorat na lato mialam mnostwo ciazowych sukienek, byly naprawde sliczne. niestety bylo to sporo czasu temu i zdazylam je rozdac:)

jesli w polsce to tylko nowy. wiele aut sciagaja do polski po wypadku i na miejscu je robia.

ja zmieniam czesto kremy do twarzy. niestety musza byc z gornej polki bo mam bardzo wrazliwa cere. po wiekszosci dostaje wysypki albo luszczy mi sie skora i wychodza chrosty

marzy nam sie z mezem o trojce:)

ja oczywiscie na brzuszku:)) ale niestety w ciazy przez to przyzwyczajenie bezsenne noce z powodu nie wygodnej pozycji. nie umiem wygodnie lerzec na brzuchu:(

mieszkalam w domu i powiem szczerze ze duzo pracy przy nim, wiecznie cos do zrobienia. przez co mniej czasu dla dziecka. ogromnym plusem oczywiscie jest spore podworko, fajny wybiek dla malucha:)) ale ile dbania o nie... potem mieszkalismy w domku 4 rodzinnym z ogromnym zielnym tarasem:) to mieszkanie mialo wszystkie plusy domu plus plusy mieszkania. wprost idealne no i zero zmartwien o ogromne rachunki, remonty itd itp. niestety to mieszkanie bylo trosze za male dla naszej trojki a niedlugo tez czworki ogladamy sie za innym ale podobnym. na domek moze ale maly zdecydujemy sie na starosc jak bedzie wiecej czasu na grzebanie w ogrodku i wieczne reperacje:) wiec jak dla mnie i mojego meza zdecydowanie mieszkanie ale z grubymi scianami i duzym wybiegiem:)))

andzia1982 moja waga przez dwa tygodnie skoczyla o 1,5kg teraz przybylo mi pewnie z 3 bo widze ze sporo przytylam. no i brzuszek robi sie dosyc spory. wydaje mi sie to za szybko ale lekarz twierdz ze miesci sie jak najbardziej w normie. zmuszeni jestesmy powoli powiedziec rodzinie zanim sami zauwaza. na codzien nosze juz spodnie ciazowe a w nich brzuszek widac. i dobrze

zawijka justa trzymam kciuki ale napewno wszystko bedzie idealnie:) co do mojej kolezanki to dziekuje dziewczynki za dobre checi a to juz bardzo duzo:) jestescie kochane. maz zawiozl ja dzisiaj na pogotowie i jest w trakcie zalatwiana jej ubezpieczenia. boze oby sie udalo.. nie spalam przez to cala noc. andzia1982 bardzo sie ciesz ze wszystko dobrze z ciaza :) wsuwam teraz ogromna porcje lodow, oby za duzo mi od tego nie przybylo wecie co? zaczynam podejrzewac ze moj maz jest w ciazybidulek przytyl 5 kilo znowu rano wymiotowal a w nocy wstaje ze mna do lazienki

mojemu synkowi pierwszy zabek wyszedl przed 2 miesiacem zycia. ale niestety szybciutko mu sie psuly i trzeba mu bylo lakowac zabki. moj siostrzeniec takze tak szybko mial pierwszego zabka i takie same problemy..

moje obie kolezanki w ten sposob zaszly w ciaze smieje sie bo obie sie zazekaly ze to doskonala metoda antykoncepcji:)

zdecydowaniw tak, zwlaszcza dla dziecka. niestety w niemczech nie trafilam jeszcze na zaden ciucholand a szkoda bo nadal zaopatrywalabym sie tam w rzeczy na codzien dla synka. tanie i bardzo dobrej jakosci.

mam na imie Marlena, do niedawna jeszcze uwazalam ze to sliczne imie:) ale odkad mieszkam za granica juz nie bardzo je lubie.. dziwnie je tu wymawiaja. tak samo jak z imieniem synka, ma na imie Olaf a tu wymawiaja Ulaf kojazy sie to ze starszym panem hehe

robimy zakupy wspolnie z mezem. z naszej dwujki to ja bardziej nie lubie zakupow. wchodze do sklepu biore co trzeba i ide a maz potrafi sporo czasu spedzic miedzy pulkami.. moze tez dlatego ze lubi gotowac. a jesli chodzi o ciuszki to jest moim najlepszym doradca:) zmusza mnie do godzinnego przymierzania ciuchow hehe i jeszcze prosi zebym cos kupila. udal mi sie moj skarp:)

przewaznie do ramion. teraz rekordowo udalo mi sie zapuscic do lopatek. boje sie juz nawet prosic fryzjera o podciecie koncowek.. strach ze za duzo obetnie

frania ale mi zroblas ochote na gotowane jajka:)) wlasnie wstawilam ja nie pracuje ale w ciazy z synkiem czyli jakies 7 lat temu:) poszlam na zwolnienie w 6 miesiacu ale nie najlepiej sie czulam. mam pytanko.. mamy tu jakies dziewczyny z niemczech? chodzi mi o kolezanke.. jest w ok. 7 tygodniu ciazy i niema ubezpieczenia tzn. bedzie miala od 1 marca. od rana ma bole brzucha czy za wizyte na pogotowiu musialaby placic? orientuje sie ktos? szukalam w internecie ale konkretnej odpowiedzi nieznalazlam.

u nas to wyglada tak ze raczej milczymy. potem wychodzimy omowic temat do drugiego pokoju. ale na poczatku malzenstwa zdazylo sie ze raz ze klocilismy sie przy malym. przestraszyla nas jednak reakcja Olafka i byl to ostatni raz. sama pamietam klotnie rodzicow. okropnie bylam wtedy przerazona, do teraz pamietam jakie slowa padaly

moje kochanie jest odemnie starsze o 8 lat:)

wlasnie sie z lozka wygrzebalam:) czuje sie doskonale, mam nadzieje ze malenstwo tez:) nastepne usg tak jak u frani 15 marca :) bedzie 4 zdjecie malenstwa:) niedlugo cala galeria teraz pedze do parku z synkiem, buziaki

frania milo ze doszla kolejna wrzesniowka:)) witamy serdecznie

Lilith ja tez tak mialam ze nagle przestalam miec objawy. naszczescie po 2 dniach wrocily z podwujna sila:) jednak sadze ze powinnas przesunac termin usg na wczesniejszy, tak dla pewnosci

meggie86 ja 1 raz o czyms takim slysze ale skoro kingusia1991 miala tak samo wiec pewnie to normalne. jednak na twoim miejscu wybralabym sie do lekarza dla swietego spokoju. no i moze cos zaradzi na te bole..

Agulek84 zapytaj w aptece o jakas masc odpowiednia dla kobiet w ciazy, opisz bole. czesto sa tam pomocni:) ale jesli nie przejdzie udaj sie po porade do lekarza. pozdrawiam:)

a myslalam ze z tym lipido to tylko u mnie tak tragicznie. dzieki dziewczyny ze nie jestem sama:))) mineralka mam nadzieje ze z synkiem wszystko ok? u mnie co do mdlosci juz nieco lepiej:) tylko ze z kolei teraz zapadam chyba w sen zimowy... spalabym 24 h na dobe. pozatym dobrze:) w poniedzialek do gina:))

ehh tysia.. brak mi na ciebie slow. kogo ja moja droga zaatakowalam? w przeciwienstwie do ciebie nikogo. co do tzw wspomagaczy w ciazy nie mozna ich uzywac ze wzgledu nie na nikotyne tylko inne substancje chemiczne. a co do sytuacji mojego meza to czytaj prosze ze zrozumieniem bo ja ci tego jeszcze raz nie zamierzam tlumaczyc, to tak jakbym ze sciana rozmawiala:) pozdrawiam cie cieplutko:)

kingusia1991 owszem organizuja takie akcje, sa nawet grupy wsparcia itd itp ale problem w tym ze mieszkam w niemczech a z moim jezykiem nie za bardzo.. co do tego zdjecia usg w paczce to czytalam juz to i myslalam o tym ale w praktyce ciezko mi to zdjecie wlozyc do tej paczki.. rozumiesz o co mi chodzi? ja sie boje nawet ta fotke pogniesc.. znalazlam wlasnie fajna stronke w internecie ww w.jakrzucicpalenie.pl/ zapoznalam sie z nia i bede przestrzegac zalecen. dziekuje za to twoj post:) mobilizuje. a wracajac do nalogu mysle teraz ze dam sobie z nim rade:) szczerze mowiac zaluje ze otworzylam ten temat i czuje sie teraz troszke jak idiotka.. no ale chcialam dobrze. nie sadzilam ze wywola to az taka reakcje, liczylam na osoby "zainteresowane" tym tematem. no ale chcesz liczyc to licz na siebie:)