Skocz do zawartości
Forum

madlene

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez madlene

  1. madlene

    Wrześniówki 2010

    nie bylomnie dwa dni i niewiem od czego zaczac:))) Avalka ciesze sie ze do nas dolaczylas i gratuluje fasolki co do tego brzuszka to wszystko przez szalejacy progesteron. mam to samo i ciagle czuje sie jak slon. masakra justa83 ja nigdy nie bylam u kobiety:) mialam juz 3 roznych ginekologow ale zawsze mezczyzn. dodam ze zmienialam ich ze wzgledu na przeprowadzki.z calej trojki bardzo jestem zadowolona i zawsze czulam sie bardzo komfortowo. tak jak avalka najpierw bylam prywatnie potem sam powiedzial zebym przyszla do przychodni w ktorej pracuje bo po co placic:). nie mam porownania czy lepiej u mezczyzny czy u kobiety ale kolezanki twierdza ze mezczyzni sa bardziej delikatni i fachowi chodz zapewne sa wyjatki. agusia4891 baaaardzo sie ciesze ze wszystko ok andzia1982 za to mnie teraz mecza koszmarne sny. srednio co dwie godziny sie budze a rano totalnie nieprzytomna.. ale skoro tobie przeszlo to i mi przejdzie zawijka witaj w swiecie czeskich filmow super i ze u twojego malenstwa wszystko ok i oby tak dalej frania dokladnie 15 marca o 9.30:) czekam na dobre wiesci wlasnie a co z Bjedronka????
  2. aneta1808MADLENE dzieki za rade:))) napewno sie przyda a jak samopoczucie?? jak brzuszek?? malenstwo kopie mamusie?? samopoczucie fatalne jak to na poczatku ciazy ale dla mnie to oznaka ze wszystko dobrze i po kazdym beknieciu pieknie sie usmiecham a co do brzuszka to oj.. wyglada na szosty miesiac i wcale nie przesadzam bez spodni ciazowych juz sie nie obejdzie czasem wydaje mi sie ze czuje jakies gulgotanie w brzuszku ale na forum wyczytalam ze najwczesniej powinnam je czuc w 16 tygodniu wiec sadze teraz ze to moj wiecznie ostatnio glodny zoladek daje o sobie znac
  3. agula7777 zaczekaj z tym usunieciem konta to dosc radykalna decyzja.. zobaczysz ochloniesz i zmienisz zdanie. wiem to z doswiadczenia
  4. madlene

    Wrześniówki 2010

    dzien dobry:)) snilo mi sie dzisiaj ze mialam usg i ze na 100% chlopiec. chcialabym teraz dziewczynke ale z chlopca tez sie bardzo ucieszylam:) zobaczymy co lekarz powie za dwa tygodnie. nastene usg 15 marca. agusia4891 przepisalam twoj przepis na pieczone jablka i jutro zrobie moim chlopca. zwykle nie gotuje gdyz robi to maz wiec tym bardziej sie uciesza:) justa83 jesli twoja lekarkarka nie martwi sie tymi bolami wiec musi byc to normalne. zobaczysz bedzie dobrze:) zreszta na forum czesto sie czyta ze dziewczyny maja podobne bole i biora nospe no i rodza sliczne zdrowe dzieci.
  5. dzien dobry:) dziekuje dziewczyny za przywitanie aneta1808 ja polecam tusz L´OREALa EXTRA-VOLUME COLLAGENE w czarnym opakowaniu. jak kupilam go drugi raz z rzedu tzn ze jest ok:) zwykle za kazdym razem biore inny bo ciezko mi wybrac odpowiedni. agula7777 trzymam kciuki zeby poszlo Ci plynnie z tym sprzataniem no i za szybka sprzedasz mieszkania u mnie od wczoraj pogoda straszna. z francji ponoc huragan nam przytargalo, do tego leje. zbieram sie zeby zejsc do sklepu po wode ale cos brak wiekszych checi. mam dzisiaj w domu dwuch siedmiolatkow w domu pieklo.
  6. mamma zaczne moze od tego, dziekuje za przywitanie :) trzymam kciuki za starania o fasolke i za szybka wygrana w totka co by tu napisac o sobie.. hmm.. blondynka jestem od urodzenia.. no moze z krotkimi przerwami na eksperymenty mieszkam od mniej wiecej 1,5 roku w niemczech, wczesniej pomorze. Jestem mama 7 letniego synka. spodziewamy sie drugiego malenstwa we wrzesniu jak juz mamma zdazyla zauwazyc od przeprowadzki do niemiec nie pracuje ze wzgledu na jezyk z ktorym nadal sobie kompletnie nie radze. ale szczerze mowiac nie brakuje mi tego noo mysle ze to byloby na tyle z mojej autoprezentacji reszta i tak wyjdzie z czasem ;)) postaram sie zagladac regularnie teraz pedze pod prysznic i na sofe dobrej nocy zycze
  7. madlene

    Wrześniówki 2010

    andzia1982 ja mam od wczoraj problemy z kaszlem ale juz takim ostrzejszym, zwlaszcza w nocy. takze nie wiem jaki syrop moge wziasc. jutro mam wizyte u gina to zapytam. mowil zebym wszystkie leki konsultowala z nim wiec pewnie mi jakis poleci. teraz zmykam pod prysznic i na moja ukochana sofe dobrej nocy
  8. Witam Dopisuje sie do Blondynek rorita z tymi zakupami mam to samo.. wczoraj nawet po plaszczyk sie wybralam i zgadnij z czym wrocilam? z trzema sweterkami dla synka maz mowi ze juz mnie sama na zakupy nie pusci
  9. madlene

    Wrześniówki 2010

    Z tym pataniem o wiek ciazy chodzilo mi nieco o cos innego:) jak np mam na suwaczku 12 tydzien moj ginekolog zalicza to juz do 13 tygodnia. wiec wedlug niego jestem w 13 tygodniu. u mnie od rana okropna pogoda co tez przerzucilo sie chyba na moje samopoczucie. pol dnia przespalam, dopiero co ruszylam sie zeby zajrzec co u was... u mnie od 3 nocy okropne koszmary az wole nie wdawac sie w szczegoly. gdzies wyczytalam ze te koszmary to takze z powodu ciazy, tez to macie? az strach sie klasc..
  10. madlene

    Wrześniówki 2010

    dzidziulek2010 strasznie mi przykro, przeszlam to co ty dwa razy i wiem jak ciezko sie pozbierac.. wiem tez ze zadne slowa nie poprawia ci nastroju. napisze tylko ze calym sercem jestesmy z toba..
  11. w 1 ciazy poczulam ruchy synka w 17 tygodniu. zobaczymy jak bedzie teraz.. nie moge sie doczekac:)
  12. madlene

    Wrześniówki 2010

    agusia4891 Super ze wrocilas do nas, wszystkie sie o ciebie martwilysmy. co do kosci nosowej malenstwa to u mojego synka tez nie bylo go widac, no i sie urodzil z takim malenkim zadartym noskiem:))) teraz juz taki malutki nie jest jak w polsce lekarze licza tygodnie oraz miesiace? w niemczech do przodu czyli wedlug mojego lekarza jestem w 12 tygodniu za dwa dni wchodze w 4 miesiec wiec 2 trymestr wasi lekarze licza podobnie? dziewczyny z pazdziernika juz nas przegonily:))
  13. dziewczyny a co wam w tym temacie przeszkadza? przeciesz to zabawa. troszke luzu tez musi byc:)) wpiszcie w google kalendarz chinski i sprawdzcie same bo zalozycielki tematu chyba juz na forum niema..
  14. moj opuszcza tak samo synek. ale musialam oboje tego nauczyc. przy spuszczaniu wody bakterie rozpryskuja sie po calej toalecie. niesmaczna to mysl jesli pomyslec o recznikach w ktore wycieramy twarze i rece po umyciu.
  15. oczywiscie ze tak:)pracuje w domu nie mniej niz ja. przeciesz to nasz wspolny dom to i obowiazki nalezy dzielic. to samo tyczy sie opieki na dzieckiem.
  16. u nas niema tego problemu:) jestesmy wciaz na etapie cieszenia sie soba i wchodze na forum zwykle gdy go niema. bo poprostu wole ten czas spedzic z nim. czasem sie zdazy ze wejde ale mezowi cale to forum takze bardzo sie podoba. mowi ze jakby mial wiecej czasu sam by podczytywal:) zreszta czesto tez mu opowiadam co tu wyczytalam. wie ze to pomocna i fajna sprawa:) nie rozumiem tylko o co mialby byc zazdrosny.. mamy do siebie pelne zaufanie
  17. zaznaczylam wszystkie odpowiedzi ale w niemczech sa one obowiazkowe i w pelni refundowane. dodatkowo mozna zaszczepic dziecko na grype ale za to takze placi ubezpieczenie.
  18. moj synek a 7 lat i w przeliczeniu na zlotowki wychodzi nam wiele ponad tysiac. wczesniej jakos nie wpadlam na to zeby to podsumowac, ciekawy temat:) wiec swietlica i obiady w niej placone osobno po szkole, basen dwa razy w tygodniu prenumeraty synka o matko wchlaniaja sporo, dobrze ze wczesniej nie liczylam:) raz w miesiacy kupujemy mu jakas zabawke. taki juz nasz rytual. dochodzi kieszonkowe do skarbonki. ciagle zebra po 2 € a w skali miesiaca troszke wychodzi. ciagle tez na cos w szole zbieraja. myslimy tez o szkole tanecznej dla malego, dojdzie nastepny wydatek. ubranka kupujemy mu czesto zeby nie dopuscic do zaleglosci. raz w miesiacu napewno przynajmniej bluzeczka. plus ulubione smakolyki Olafka, ma swoje ulubione. no i slodycze. maly ma problemy skorne wiec wykupilsmy tez dodatkowe zabiegi na bazie roslinnej, pomagaja niestety tanie nie sa. na szczescie za leki nie placimy. no i koszt codziennego dowozenia i odbierania malucha ze szkoly, paliwo tez kosztuje. ehh drogie te nasze skarby:)) ale na dziecko pieniedzy nie zamierzamy zalowac, tym bardziej ze sa to podstawowe potrzeby. bardziej na sobie oszczedzam
  19. pierwsze dziecko tylko lozko teraz chodzby sie walilo i palilo malenstwo bedzie spalo w swoim lozeczku:) mam nadzieje...
  20. zaznaczylabym ze jeszcze przed ciaza ale niema takiej odpowiedzi:)) wiec od poczatku ciazy totalnie zwariowal z radosci i trzyma mnie wiecznie za brzuch:)
  21. moj synek od poczatku spal ze mna w lozku az do 4 roku zycia:) teraz przychodzi kolo 3 nadranem i kladzie sie miedzy mna a mezem:) a nam sie to podoba bo tak szybko rosnie i wiemy ze jak przestanie przychodzic to bedzie nam brakowalo bardzo malej przytulanki:) spodziewamy sie drugiego dziecka i od poczatku bedzie mialo swoj pokoj ale do czwartego mniej wiecej miesiaca bedzie takze kolyska w sypialni przy lozku. chcemy uniknac sytuacji ze malenstwo przyzwyczai sie sypiac z nami. co innego spacerek do lozka rodzicow nad ranem a co innego spedzac tam cala noc. zgadzam sie z dorotea72 ze bez elektroncznej niani sie nie obejdzie. planujemy takze zaopatrzyc sie w taki aparat do mierzenia oddechu noworodka tak wrazie czego.. tak to wyglada u nas w teori, zbaczymy jak bedzie z praktyka
  22. troszke czasu minelo bo synek ma juz siedem lat ale bardzo dlugo chodzil w pieluszkach gdyz nie wyproznia pecherza moczewego do konca i do tej pory bez ceratki na lozko czasem sie nie obejdzie. a jesli pieluszki to tylko pampers i to od urodzenia. troszke przeciekaly po nocy gora ale nie mial po nich zadnych odpazen a po innych (a testowalam wiele) strasznie mial czerwona pupe. jak mial ponad dwa latka uzywalam majteczek pampers byly rewelacyjne i zachecily malenstwo do kozystania z nocnika:) dumny byl z majteczek teraz spodziewamy sie nastepnego malenstwa i takze tylko pampers nawet nie bede probowac innych.
  23. nadopiekuncza hm.. chyba nie. bardziej panikara jesli chodzi o zdrowie i zycie mojego skarba. wszedzie widze zagrozenia. bede go odprowadzac pod sama klase chyba do osiemnastki hehe ale nie podaje mu wszystkiego pod nos. sam robi sobie sniadanko, sprzata pokoj lacznie z odkurzaniem i myciem podlogi:) i robi to juz tak doskonale ze prawie nie musze poprawiac jak nie widzi:)
  24. po doswiadczeniach z dentysta w polsce panicznie sie balam. teraz mam ukochana pania stomatolog, biedna musiala robic 6 podejsc zanim dalam sie jej zblizyc do moich zebow teraz sie z tego smiejemy. jest bardzo delikatna i tak znieczuli ze nawet nie wiemkiedy koniec:) a musze dodac ze mialam bardzo zaniedbane zeby i bylo sporo pracy z nimi. teraz mam sliczny bialy usmiech i kocham moja dentystke ale tylko ja, do innego stmatologa nie dalabym sie zaciagnac
  25. mialam sie rozpisac ale askasam juz wszystko za mnie napisala:)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...