madlene

a jeszcze co do imienia to u mnie tez wielkiego zadowolenia z Lary Sophie nie bylo. pierwszy raz jak powiedzielismy tesciowej jak mala bedzie miala na imie to mowi ze "bardzo ladne" powtazajac je jeszcze pare razy na glos. za miesiac znowu pyta, odpowiadamy cierpliwie jeszcze raz a tu taki krzyk "a co to za okropne imie!" i badz tu madry

kleopatra widocznie troszke mu sie te ciaze zony ciagnely no ale czego tu sie po mezczyznach spodziewyc posciel juz w pralce, naczynia w zmywarce teraz tylko wylozyc sie na sofie i czekac na meza dzisiaj do tescia jedziemy:/ ehh 2 godziny sluchania o jego dolegliwosciach. zeby chociaz jakies mial.. miecie wyczuc swoje zebra? moja mala miedzy skora a zebrami nogi trzyma

mi z wyborem imienia w 1 jak i w 2 ciazy pomogly ksiazki z imionami:) polecam bo naprawde ulatwia sprawe. i cos w tym jest ze jak trafisz na jakies imie to wiesz juz napewno ze to imie bedzie doskonale pasowac do twojego dziecka:) przynajmniej u mnie tak bylo

olachte mamy liste ale jeszcze troszke przeterminowana:) na szczescie justa juz sie za nia bierze:) ostatnio jak znajomi pytali sie na kiedy mam termin to nie wiem skad mi sie to wzielo ale powiedzialam na 13 grudzien. grzecznie przemilczeli ze ten brzuch jak na piaty miesiac dosyc monstrualny jest

ja tez potwornie sie boje czy mala bedzie zdrowa. czasem przychodza takie mysle ze ehh. lepiej nie wspominac. mysle ze to normalne na tym etapie ciazy. kleopatra z tym ,,Leonkowi-tata'' ladnie cie maz juz wrobil ale sie usmialam. jednoczesnie jest to strasznie slodkie:) justa uparty ten misio. ledwo zyje a jeszcze spiewa zawijka zaloze sie ze chlopcy powtazali to jak mandre jeszcze wiele wiele lat ja juz zdazylam sie zdrzemnac, zwymiotowac dwa razy, wypic pol litra coli i teraz powoli moge zabierac sie za pranie a raczej wczesniejsze sciagniecie poscieli z lozka co w moim wypadku jest to lada wyczynem ogolnie nic mi sie nie chce. od tego lenistwa chyba juz mnie krzyze bola:/

justa w tej cenie w jakiej jest w polsce tez bym jej nie kupila. tym bardziej ze na dlugo sie nie przydaje. z tym misiem to dobre co do tego syndromu wicia gniazda to u mnie po nim ani sladu:) jeszcze mniej mi sie chce niz wczesniej. a szkoda bo troszke checi by sie przydalo:/ za to w 1 ciazy byl i to jaki sama mieszkanie wyremontowalam ja jakos nie moge sobie przypomniec gafy u mojego meza. chociaz napewno jakas byla. a szkoda, byloby sie z czego posmiac

juz polowa sierpniowek urodzila dziewczyny zbliza sie nieuniknione

jej myslalam ze nigdy nie skoncze czytac witam:)) odpisze tak ogolnie. ja mam juz swoja wymazona karuzelke. kupilismy taka mojej siostrzenicy i bardzo mi sie spodobala: Fisher Price Karuzela Z Misiami C0108 - zdjęcia, foto, galeria produktu w polsce cena jest dosc wysoka ale w niemczech to ok 30 euro wiec az tak tego nie odczujemy. z tym ze planowalismy ja kupic kolo 2 mesiaca Lary a macie racje piszac ze malenstwo cwiczy oczka wiec pomyslimy nad tym zakupem wczesniej. co do rozka macie jak zwykle racje:) o kocyku nie pomyslalam jakos. ogolnie z moim myslenie cos ostatnio nie tak ania bardzo sie ciesze z dobrych wiadomosci i gratuluje nowej pracy dla meza:))) no i zapomnialam co jeszcze mialam napisac aaa wiec moj termin to 13wrzenia Lara-Sophie. pisze te imiona razem bo tutaj to jedno imie nie dwa i uzywa sie obu na codzien. dziewczyny sliczne buzki:) tez postaram sie cos wstawic. jak mi sie przypomni co jeszcze to dopisze:)

zapomnialam wam wczoraj napisac ze maz sie o ten rozek w sklepie pytal i nawet o czyms takim nie slyszeli. dopiero jak ekspedientka zapytala kierowniczke sklepu to tamta mowi ze juz dobrych pare lat w sprzedazy nie maja. nawet w hurtowni jakbysmy chcieli zamowic. spiworek owszem od wyboru do koloru ale rozka nie:/ i tez szukalismy na stronach internetowych innych sklepow tez nie ma. paranoja jakas. jedyna mozliwosc to z polski zamowic. ale za paczke zaplace wiecej niz ten rozek jest warty. myslicie ze bez niego sie nie obejdzie? synek co prawda w tym nie spal ale dziewczyny tu pisaly ze dzidzius ponoc lepiej spi tak mocniej otulony.

tylko jakas godzine mnie nie bylo i juz sie pogubilam:) nie bede odpisywac z osobna bo calkiem sie pomieszam. co do poscieli do wozka to mam ale tylko dlatego ze byl w komplecie w wozkiem mam jednak zamiar uzywac spiworka z grubego kocyka. wody plodowe ponoc w duzej ilosci odchodza w 1% wszystkich przypadkow, zazwyczaj sie sacza albo odchodza w 2 fazie porodu wiec bol wygoni nas wczesniej z lozka. ale z praktyki tego nie wiem bo mi przebijali. jednak zabezpieczyc sie nie zaszkodzi:) gogi przerazilas mnie z ta chistoria o synku. moj synek spal ze mna do 4 roku zycia ale mala ma spac w osobnym pokoju. cos czuje ze bede obok kolyski drzemac na sofie:/ paulina nie szalej tak z tym sprzataniem jak chcesz jeszcze 2 tygodnie wytrzymac:)) justa mata przesliczna i faktycznie przez pewiem czas powinna sprawdzic sie jak kojec. ja licze ze ktos mi sprezentuje taka mate:) a jak nie to postanowilam kupic w uzywanym sklepie. zawsze troszke grosza w kieszeni zostanie

w 1 ciazy tez mi nie opadl wcale wiec moze teraz tez tak bedzie. mam nadzieje ze nie. dobra uciekam i nie ma mnie juz:p

wlasnie problem w tym ze ostatnio prawie nic nie jem. ugryze i czuje sie totalnie pelna, jak bym nie wiem ile zjadla:/ tez licze na to ze niedlugo przejdzie bo to okropnie uprzyksza zycie:/ ide teraz na moja drzemke:) do potem:))

moj brzuch jest wysoko i to widac. wiec u ciebie napewno gin ma racje. mowia ze od obnizenia brzucha max 2 tygodnie do porodu

oby nikos mial podobne plany do twoich:))) mi ostatnio wrocily wymioty. cofa mi sie 24 na dobe:/ i cos czuje ze zaraz znowu polece do lazienki

paulina mysle ze jest wszystko ok ale zebys sie nam nie zamartwiala do tego czasu. moj lekarz tez mowil ze mala jest jeszcze bardzo wysoko a ja odczuwam to inaczej. wydaje mi sie ze napiera na krocze ale to moze juz ten ciezar brzucha

to jak ci zrobil to badanie to wyglada ze jest ok. sprawdza w ten sposob wydolnosc lozyska. czy tlen i substancje odrzywcze docieraja w odpowiednich ilosciach do dziecka. mysle ze dobrze byloby sie przejsc do jeszcze jednego lekarza tym razem prywatnie tak dla pewnosci

olachte jasne:)) witamy. pisz na kiedy termin i jak sie czujesz

ewelka wlasnie w tych dwuch ostatnich miesiacach najwiecej przybieramy. mowil mi o tym gin ostatnio. no i malenstwo nabiera tluszczyku

moja mala tez juz prawie nie kopie tylko czuje jak sie przeciaga i delikatnie rusza. mysle ze miejsca juz nie ma. ale jesli cie to martwi porozmawiaj z lekarzem o twoich obawach. zwlaszcza jesli o to tetno chodzi

ja chcialam juz teraz bo ponoc dobrze jak malenstwo kojarzy lozeczko tylko do spania. no wlasciwie tak od 3 miesiaca zycia polecaja. no ale zleci szybko. tylko gdzie ja bym to postawila.. to juz inna sprawa

kleopatra paulina gratuluje nastepnych tygodni ja tez chce juz 37 tydzien

kleopatra moja mala sie mocno wierci jak siedze, mysle ze wtedy jej troszke ciasno i daje o tym znac. tez za mna chodzila ostatnio pizza, zamowilam, zjadlam kawalek i juz patrzec na nia nie moge:) ostatnio strasznie szypko brzydnie mi kazde jedzenie. tylko sprobuje i mam juz dosc na dlugo. ja juz z domu sie praktycznie nie ruszam ciezko mi sie siedzi wiec musialabym ze soba sofe targac a najlepiej lozko tez ta macie ze jak siedzicie to musicie miec nogi szeroko bo inaczej sie nie miesci brzuch i mimo to malenstwo wypycha nogi doslownie pod samymi piersiami? ostatnio choruje na taki kojec: Google-Ergebnis für http://src.discounto.de/pics/product/21716/37485_Laufgitter-21716_xxl.jpeg szkoda ze funduszy brak ale zaczynam kombinowac czy by rodziny na niego nie naciagnac. w koncu tez musza miec jakis wklad

dzien dobry:))) paulina dziekuje za zproszenie do przyjaciol:) ja odkad jestem w ciazy nie moge patrzec na jajka w zadnym wydaniu (doslownie zadnym) mysle ze z tymi liscmi wyszloby na to samo co z apteki. no chyba ze maja tam jakis specjalny rodzaj malin albo dodaja cos jeszcze. pojecia nie mam:) paulina tak wszystkie stawiamy na ciebie ze nie masz wlasciwie innego wyjscia jak nam sie powoli rozpakowac ania wspaniale wiesci:)) trzymam mocno kciuki zeby wszystko bylo tak jak sobie to zaplanowalas:) moja mala tez z ta czkawka szaleje okropnie, zwlaszcza ostatnio. brzuch tak podskakuje ze az mi sie jej chwilami szkoda robi:)) u mnie juz 11 kg na plusie z czego bardzo sie ciesze bo z synem przybralam 35 troszke mnie wtedy bylo:/ malenstwo co tam w jednym szpitalu, w jednym pokoju. porod rodzinny bysmy sobie urzadzily

avalka mysle ze zwykly krem ochronny do pupy wystarczy. ale tez stosowanie troszke pudru nie powinno zaszkodzic. przeciez nie zasypiesz jej w tym calej:). tez juz sama nie wiem puszek zdecydowanie rodzinny. bez meza nigdzie nie ide ja chce urodzic juz ale jednoczesnie sie boje i wole w przyszlym roku na wielkanoc

ja ide pod prysznic i na sofe z wielkim talerzem gofrow do jutra:)