madlene

ewelka moze tak intensywnie odczuwasz te ruchy wlasnie dlatego ze lezysz. jak tylko sie poloze moja mala zawsze zaczyna impreze mysle ze z odstawieniem tych lekow to niezly pomysl ale ja bym zaczekala do 37 tygodnia.z tym twardnieniem brzucha mam to samo ale u mnie nie zapowiada to jeszcze porodu. jednak meczace jest okropnie:/

kleopatra posciel wypralam i tak jak wlasnie napisalam zamierzam wyprasowac czego nie robilam z ubrankami. mysle ze jest na niej sporo chemi od barwnikow itd wiec lepiej ja wyprac. no i zeby ladnie pachniala;)

ja musze jeszcze posciel malenstwa wyprasowac a nie moge ustac. tez tak macie ze jak chwile stoicie robi sie wam niedobrze i slabo? chodzenie jeszcze jest ok ale to stanie to masakra, jak nie usiade to sie przewroce

zawijka nie mam zamiaru do kapieli uzywac myjki. tak jak piszesz pomoczenie wystarczylo i przy synku:)) osiem latemu polozna zalecila mi ten rumianek ale sensu w jego stosowaniu nie widze do dzis zwlaszcza jesli oczka nie ropialy no ale najwazniejsze ze nie zaszkodzil:)

czy bedziemy robic w ten czy w ten sposob napewno to naszym maluchom nie zaszkodzi:) to co pisze zawijka ma sens:) ja zamierzam kapac mala raz na pare dni, robilam tak tez z synkiem. ale czas pokaze czy bede sie tego trzymac

avalka ponoc dziecka nie mozna kompac zbyt czesto bo zmywamy mu jego naturalna flore bakteryjna ktora zwlaszcza w pierwszych tygodniach jest mu bardzo potrzebna. mysle ze raz na pare dni zdecydowanie wystarczy a w miedzy czasie przemywamy tylko faldki mokra scieraczka lub poprostu chusteczkami nawilzajacymi.

ile tu sie zaczyna dziac:)) nie moge sie juz doczekac pierwszego malenstwa na forum mysle ze jak perwsza wrzesniowka sie rozpakuje to potem juz pujdzie z gorki buzke malej takze zamierzam przemywac przegotowana woda. co do kosmetykow to mam natluszczajacy plyn do kapieli z penatena i mydelko tak w razie czego. oliwke przywiezie mi mama z polski bo w niemczech cos takiego jak oliwka nie istnieje:/ mam takze z penatena krem nawilzajacy i kupilam ostatnio dodatkowe krem ochronny do buzi na wiaterek i mroz ale to dopiero jak zaczniemy wychodzic na spacerki. co do tej oliwki to zrobie tak jak radzila ktoras z dziewczyn ze najpierw sprawdze czy wystarczy sam plyn do kapieli. Olachte jeszcze nikt nie urodzil ale sadze ze to kwestia dni co do imienia to badz twarda i sie nie daj:)) u mnie w rodzinie tez byly spory o Olafa a teraz nikt nie moze sobie wyobrazic zeby synek mial inaczej na imie:) tesciowej nadal nie podoba sie imie Lara ale jakos sie tym z mezem nie przjelismy ona wybierala juz imiona swoim dzieciom wiec teraz nasza kolej paulina tez myslalam ze przeczytam dzisiaj ze juz urodzilas albo przynajmniej w trakcie jestes:) najwazniejsze jednak ze wszystko ok a czasu masz jeszcze troszke;)) paulina o jakiej metodzie wczoraj na przyspieszenie pisalas?? maz byl dzisiaj w naszej ubezpieczalni i okazuje sie ze nalezy nam sie opiekunka na ok 2 tygodnie po porodzie do opieki nad starszym synkiem:) super sprawa. kombinujemy juz kogo by tu zglosic i pieniazki zostawic dla siebie niestety nie moze to byc nikt z rodziny. przy synku oczka przemywalam rumiankem. nie wiem czy tak sie jeszcze robi.

fajnie by bylo:) mam tylko nadzieje ze wszystko ok

malenstwo ja mam podobne koszulki z tym ze na guziki u gory, mysle ze te beda o wiele wygodniejsze. niestety tylko na guziki znalazlam

ja smaruje zwyklym balsamem garniera soft i jak na razie sie sprawdzil. skra jest caly czas lekko natluszczona i elastyczna. w 1 ciazy smarowalam oliwka i nic mi to nie dalo. a teraz mam brzuszek sporo wiekszy

paulina odezwij sie..

ja w 1 ciazy cala bylam w rozstepach i nie wiadomo nawet kiedy sie pojawila. powoli sie rozchodzily ale zeby pekac

bejbik ja znalazlam cos takiego no i moj lekarz tez odradza meczenie tych biednych brodawek:) Jeszcze niedawno lekarze i położne uważali, że kobieta powinna hartować brodawki, kilka razy dziennie masując je ruchami okrężnymi szorstkim ręcznikiem frotté, a po masażu nacierać wazeliną albo oliwką kosmetyczną. Niektórzy zalecali również, by począwszy od 8. miesiąca codziennie wyciskać z brodawek kropelkę siary i rozmasowywać ją na otoczce. Zabiegi te miały nie tylko wzmocnić delikatne z natury brodawki i przygotować je na wysiłek związany z karmieniem, ale też zapobiegać zapaleniom gruczołu sutkowego, do którego dochodzi najczęściej podczas ssania. Te rady nadal są przekazywane pocztą pantoflową, funkcjonują również na forach internetowych. Dziś specjaliści uznają, że żadne przygotowanie piersi do karmienia nie jest potrzebne, bo brodawki są tak zbudowane, że same przystosują się do nowych zadań, a ich stan podczas karmienia dziecka zależy wyłącznie od odpowiedniego przystawienia dziecka do piersi i prawidłowego ssania. Dlatego dużo ważniejsza od przygotowania brodawek jest nauka przystawiania malca do piersi. a co do cherbatek laktacyjnych to nie pilabym ich juz teraz. mleko na pewno sie pokaze zaraz po porodzie. w ciazy z synkiem tez nie mialam ani kropli siary a po porodzie nie radzilam sobie z nawalem pokarmu

paulina postanowila tak nas zestresowac zebysmy wczesniej urodzily

paulina juz powoli powinna byc w domku.. nie zebym ja kontrolowala ciekawa jak diabli jestem

o kurcze:o nie to ze mna jeszcze nie jest tak zle

ja na chwilke. w szoku jestem ile tu sie od wczoraj dzieje:)) justa ja w 1 ciazy nie mialam zadnych skorczy przepowiadajacych, kompletnie nic. poprostu pewnej pieknej nocy przyszly skorcze ale juz porodowe:) nie moge uwierzyc ze juz tak blisko do pierwszego wrzesniowego a wlasciwie sierpniowego malenstwa:)) dziewczyny nie zapomnijcie dac znac jak cos sie zacznie dziac:) ciekawa jestem jak paulina po wizycie. trzymam kciuki za was:)

zajrze wieczorkiem teraz zmykam na sofe bo brzuch mnie boli od tego siedzenia

ja nawet masci nie mam. oj jutro chyba bede musiala sie przejsc do apteki. chociaz z synkeim robily sie rany ale nie bolalo tak strasznie.

agatka tez juz teraz widze suwaczek:) justa pociesze cie tym ze moja znajoma urodzila wczoraj malego Leonka 3500g 46cm i tez jej mowili od poczatku do konca ze bedzie bardzo duzy. na usg dzien przed porodem wyliczyli mu wage 4300g. wiec chyba nie nalezy tego usg brac zbyt doslownie. mam nadzieje ze u mnie przy tym 2700 zostanie:). ciekawa jestem twojej wizyty.

czesc dziewczynki co do prania ubranek malej to piore je w specjalnym plynie dla niemowlat Spee Loveli u mnie niestety nie ma. urzywam tez plynu zmiekczajacego takze dla najmlodszych. i nie wydaje mi sie zeby mialo to zaszkodzic malej. w temperaturze takiej jaka jest na metce. po praniu tych ciuszkow w wysokiej temperaturze moglabym je chyba wszystkie odrazu wyrzucic. przy synku tez nie przesadzalam i bylo ok. wczoraj bylam u lekarza:) wiec gnojek za dodatkowe usg skasowal mnie 25 euro bo chcialam sprawdzic wage malej:/ ale nie zaluje:) mala warzy ok 2700 hurra wiec miesci sie idealnie w normie i olbrzymem nie bedzie. dziwie sie tylko ze ponad miesiac temu warzyla niby 2550g ale gin zaznaczyl ze usg moze sie mylic o ok 500g wiec byloby ok. z taka waga nie boje sie juz jej rodzic:)) wszystkie wyniki w normie. szyjka skrocila mi sie z ok 5 do 3 cm ale do porodu jeszcze jak zaznaczyl gin daleko:/ w kazdym badz razie nic go nie zapowiada. tez sie juz z ta ciaza poddaje, nie daje rady poprostu. tyle bym zrobila i w tyle miejsc bym poszla a nie mam na to zwyczajnie sily. wszystko mnie boli i ciagle mi slabo.. ehhh uroki 9 miesiaca:/

malenstwo ja mam galerie ale ompletnie juz nie pamietam jak to zrobilam. grzebalam troszke w ustawieniach i nic nie znalazlam:/ jak nic nie wykombinujesz do jutra to wstawie jeszcze jakies foto zeby sprawdzic. paulina tez tak mam ze placze juz poprostu z bezsilnosci. ostatnio przy drugiej probie wstania z sofy poplakalam sie jak dziecko. na szczescie u mnie juz nie ma upalow i raczej nie wroca. wspolczuje naprawde. sama sie dziwie jak te 40 stopni caly lipiec przezylam. pociesze cie tylko tym ze temperatura powoli zaczne spadac i z pewnoscia to juz ostatnie upaly w tym roku. avalka u mnie te skorcze sa bardzo nieregularne i z reguly bezbolesne. dzisiaj np nie mialam ich wcale ale za to wczoraj przez caly dzien takie bolesne. moj maz z synkiem na fajerwerkach z okazji zakonczenia kermisu a ja sama w domu. nie cierpie byc sama w domu. ale ciesze sie ze wreszcie moi chlopcy gdzies wyszli bo to lato cale spedzilismy w domu z powodu brzusia. zwlaszcza synek ma wakacje do d....:/

justa83Hej Chciałabym Wam polecić najnowszy wrześniowy numer "M jak Mama". Jest bardzo dużo artykułów dla nas, np.: artykuł poświęcony paciorkowcom (podają stronę www.paciorkowiec.pl); problemy z kręgosłupem; ostatnie przygotowania przed porogdem; znieczulenie zewnątrzoponowe; krew pępowinowa; piękne piersi karmiącej mamy; higiena w połogu; kąpiel noworodka; stosowanie smoczków; szczepienia obowiązkowe i dodatkowe i wiele innych. Naprawdę warto. I do tego wyczytałam, że 4-5 września u nas w Bydgoszczy niedaleko mnie odbędą się Targi Expo Kids. Maleństwo to coś dla nas :) Oczywiście chętne mamusie zapraszam. Więcej na stronie Witryna Le�nego Parku Kultury i Wypoczynku "MYSLECINEK" Sp. z o.o. w Bydgoszczy szkoda ze ja nie mam dostepu do polskiej prasy:(

paulina kompletnie sie na tym nie znam ale znalazlam cos takiego: Cztery tysiące becikowego w KRUS, becikowe, krus, polityka socjalna

hej:) gogi ja jeszcze 9 miesiecy temu chcialam miec 3 dzieci plany sie troszke zmienily i na 2 przynajmniej na razie pozostaniemy no chyba ze maz tym razem bedzie chodzil w ciazy paulina to widze ze sie ostro do pracy wzielac:) ja sie tez panicznie boje ze przenosze, meczy mnie juz ciaza. a co do kotka to mojemu nigdy sie nie zdazylo zeby gdzies narobil. nawet jak maz go przyniusl jak byl taki malenki to pierwsze miejsce do ktorego trafil byla kuweta. tylko trzeba pilnowac zeby byla czysta bo kotki brudu nie lubia i beda robic wszedzie tylko nie w brudnej toalecie:) co do szwagierki mam podobne zdanie do justy. pelno osob ma te bakterie i jakbys sie miala zarazic to juz dawno bys je miala. o nocach lepiej nie wspominajcie bo sa okropne. co godzine sie budze albo do toalety albo z bolu bioder a potem okromny wysilek przezucenia tego ogromnego brzucha na drugi bok:/. zeby chociaz lekko potem zasnac ehh