Skocz do zawartości
Forum

Gosiak0512

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Gosiak0512

  1. Sopfie a może warto na spokojnie pogadać z teściową i ustalić co nie co tak na przyszłość.. bo może się skończyć tak jak u koleżanki.. że po kryjomu teściowa pasie słodyczami a w domu płacz bo mama nie chce dać i babcia lepsza.. pogadaj z nią i przedstaw swój pogląd. I nie mów że smęcisz bo po to tu jesteśmy a jak nie masz z kim pogadać to pisz :)
  2. posiedziałam trochę w necie i powiem wam że już mi się zaczyna nudzić dziś.. obiad z rana zrobiłam i my już z Mateuszem jedliśmy nawet.. Bartek ładnie śpi.. wstał przed chwilą na karmienie i dalej śpi :).. a ja z nudów pójdę po prasuję.. nie wiem normalnie jakim cudem i taki luźny dzień wyskoczył..
  3. Opinie o szczepieniach tych refundowanych jak i płatnych są różne. My szczepiliśmy Mateusza skojarzonymi bo miał skazę białkową i ponoć lepiej wziąść płatne przy skazie.. przy najmniej tak nam powiedziano a ile w tym prawdy to chyba nikt nie wie.. tak więc Bartek też będzie szczepiony tak samo. Na rota czy meningo nie szczepimy bo co za dużo to też może być nie zdrowo.. Szczepienie mamy 21 czerwca więc w sumie zaraz.. Bigbitówka ja miałam podobnie 2 noce zarwane wcześniej kilka też bo w każdej pozycji źle, pielucha sucha a i głodny nie jest.. i na brzuchu zasypiał.. ale ja podejrzewam że to po prostu z gorąca albo od witamin bo wczoraj znów nie dałam i mały ślicznie spał! M&M a może na tą mniej lubianą pierś użyj innej pozycji do karmienia to czasem pomaga :) Sopfie miło Cię znów widzieć :) jeżykowa teraz mu próchnica nie grozi bo ząbków jeszcze nie ma. no i możesz sam rumianek parzyć bo jest bez cukru również :) ja tak starszemu daję. Chantrel ja kupiłąm Zanza no Chicco w sprayu w aptece i wózek psikam z 10 min przed wsadzeniem malucha :) i jak na razie nie pogryziony a komary u nas latają szczególnie wieczorem. Można też kupić moskitierę na wózek :) moje dziecię śpi w leżaczku już ponad 3h, w nim ma chłodniej niż w łóżeczku a i go rozebrałam do pieluchy samej i delikatnie tetrą nakryłam bo w koszulce rano już się gorący robił i marudził.
  4. Hej mamulce :) u nas dziś noc super! Co by nie pochwalić na zapas :) młody wstał o 24 potem 3 i teraz już go sama obudziłam bo mi biust rozrywa tak mi naciągnął! KASIA Wiedziałam że pokrewne dusze jesteśmy :) ja też 86 :) czy wasze dzieci się pocą?mój wczoraj był tak gorący że mu to przeszkadzało i marudził strasznie przez to a na piersi co 30min żeby napić się choć trochę. Dopiero wieczorem jak chłód się zrobił a i w domu w samej pieluszce leżał to się uspokoił i usnał na chwilę. A umyty to już w ogóle chętnie spać poszedł.
  5. Hej. My pojechaliśmy na pierwsze wakacje jak mały miał 3 miesiące. Z warszawy do jastrzebiej jest jakieś 500km, podróż super! Postoje na karmienie co 3h po pół godziny żeby i młody na płasko polezal. Tylko miejsce nie trafione bo do plaży stroma góra więc zejście ok a wejście tragiczne! Tak więc proponuje poczytać co miejscowość proponuje dla rodzin z wózkami! Rok temu mały miał już 15 miesięcy więc luz, podróż dalsza bo do Ustki również bez problemów no i to mogę polecić! Miasto przystosowane do wózków! Nawet na plażę są zjazdy prawie pod samą wodę. No i w miejscowej szkole serwuja super pyszne i tanie obiady tak więc młody się zajadal aż mu się uszy trzęsły :) w tym roku to się jeszcze okaże jak to z dwójka będzie bo planujemy chyba łebe lub ustke w sierpniu gdzie młodsze będzie miało 3 miesiące.
  6. Chciałam się pochwalić że nam kura pisklaka wysiedziala :) się uparła i tak ze 4 tygodnie siedziała ale inne kury jej jajka dorabiały i mama myślała że nic z tego nie będzie już a tu proszę :) co do ubioru to u nas teraz body lub same koszulki na krótki rękaw taka duchota! A jak był jeszcze pepek długi to też body zakładałam
  7. Dzięki KASIU raz jeszcze za rady :) na szczęście się nim nie bawi :) A mnie spytać który rocznik jesteś? Bo w loginie nie ma dokończenia a mam przeczucie że ten sam jesteśmy :)
  8. Hej. U nas znów nocka z cyklu Sam nie wiem czego chce :( o 5 to już się z bezsilności popłakałam :( no i o 6 wreszcie zasnął sam. KASIA tak chodziło mi o Zuzie bo widzę że jest starsza od mojego i pomyślałam że na pewno już po pieluchach :) mój pół roku temu siadał ładnie i nawet 30min siedział ciągiem, dostawał do ręki ciasteczko czy coś innego, ale rezultatów nie było. Sikal dopiero jak pieluche zakładałam. Potem jeszcze parę prób w majtkach ale kończyło się czkawka lub gilem do pasa po mimo gorąca w mieszkaniu więc daliśmy spokój. No i teraz jak już ciepło na maksa to stwierdziliśmy że już wreszcie czas ale mały zawzięty, po dworze w majtach puszczam to nie przyjdzie nie pokarze tylko wali i nawet mu mokro nie przeszkadza. Dzięki za rady mam nadzieję że pomoże coś :)
  9. JEZYKOWA do zdjęcia postawiłam leżaczek na słońcu żeby jasno wyszło :) a tak na dworze to ewentualnie na nóżki puszczam słońce bo zawsze to witamina d ale nie na takie gorące co jest o 12 tylko tak później jak 15 w dol. I też nie za długo. Co do wody to najlepiej od początku dawać żeby się nauczyło pić ale nie dziw się że dziec zdziwiony bo to dla niego nowość :) co do herbatek do przepajania to są różne na rynku bobovita czy hipp na pewno i są dobrane do wieku dziecka. My obecnie używamy na przemian rumiankowej i korpu włoskiego po trochu przy upalach bo młodemu się pić wtedy strasznie chce.
  10. a tu moje chłopaki :) na pierwszym z dziś na okrągły miesiączek Bartka przytulanie i całowanie.. na drugim ostatni spacerek po wsi :)
  11. Hej ASIA u nas odpadł jak mały miał 1 tydz i 5 dni :) BigBit a więc mnie już dawno nic nie ciągnie i szwy się rozpuściły, może rzeczywiście u Ciebie jeszcze są i dlatego czujesz rwanie bo i ja tak czułam przez pewien czas. Lecieć już ze mnie w sumie nie leci.. raz na jakiś czas mam plamę na wkładce i to wszystko. W takie dni jak teraz ubieram młodego w sam bodziak, czapeczkę i skarpetki, jak wiaterek to pieluchą lub kocykiem nakrywam, a wieczorami już pajace lub śpioch z kaftanem bo chłodno. No i tę kaszkę na buzi i mój ma bo się poci właśnie (choć mokry nie jest ) i po prostu przemywam mu co kawałek buzię wodą przegotowaną. U nas dziś nocka lepsza, młody ładniie spał i jadł choć wieczorem znów się zaczeło odrzucanie cyca i marudzenie oraz straszne odbijanie! Mąż znalazł wreszcie herbatkę w sklepie tą karmiącą i może dlatego już lepsza nocka?! KASIA jak u was było z nocnikowaniem? Bo mój jest zawzięty i nie chce siedzieć na nim woli na podłogę na robić i z mokrymi majtkami latać, lub czeka aż mu pieluchę założę i wtedy pompa idzie.
  12. bry U mnie od dziś mąż wrócił do pracy. Zobaczymy jak mi wyjdzie organizacja dnia. Jak na razie udało nie się po prasować wszystko a sporo tego się zebrało! No i pranie leci już kolejne bo teraz brudownik napełnia się nie wiadomo kiedy! Szczęście że Mateusz wrócił do drzemek bo sobie dał z nimi spokój a od wczoraj łapie po godzinie i trochę. A ja druga noc z kolei nie śpię :( Bartek je po trochu i nie raz co 2 min muszę go odbijać. Po za tym coś na brzuchu siedzi co kawałek ale tu jak na razie masowanie brzucha pomaga na szczeście. No i Matek wczoraj się odparzył! Gorąco jak diabli a on srania dostał i moment tyłek czerwony :( no i też przez to wstawał biedak. Eh. Nie smęcę dalej idę wezmę dzieciarnie na dwór trochę bo chmurki są i przestało być tak parno jak rano.
  13. KASIA ja się spotkałam z podobnym przypadkiem niestety. Udzielam się na majówkach 2008 i wtedy jedna z dziewczyn też zamilkła, miała przenoszona ciążę z tego co kojarze to mieszka w holandii a tam są jakieś domy urodzin i się gdzie rodzi i po kilku godzinach wychodzi do domu z dzieckiem i jak miała skurcze to przychodziła położna do domu i sprawdzała czy to rzeczywiście już. No i ta przychodziła dwa dni.. Mówiła że nadal nic wreszcie 3 dnia nie czuła się już dobrze i pojechała sama.. Tetna już nie było. Przez cc urodziła śliczna ale martwa córkę :( Pamiętam że jak się dowiedziałam to przeplakalam pół nocy z Mateuszem na rękach, straszne tragedię spotykają ludzi więc dziękuję bogu że urodziłam zdrowe dzieci i jak widzę w tv reklamę tvn czy inna to wysyłam smsy na te dzieciaczki żeby miały na rehabilitację czy inne potrzeby.
  14. Mamulce wstawać! Piękna pogoda jest! Na dwór z maluchami :) u nas dziś grilowo :)
  15. ANIA a dobrze się młodemu odbija? Bo może mu coś stać dlatego marudny. A jak nóżki podwija ale kupy nie robi i zaraz przechodzi to może to baki? Sutki bolą na początku bo nie zwyczajne są, to minie :) bierze się że pomogły kapturki, one i przy nawale są super! A nawal u nas już był od 2 doby po porodzie jakieś 4-5dni bodajże. A jak Ci idzie z karmieniem? Dostawiasz? Czy nadal odciągasz? A ten pęcherzyk to nie wiem za bardzo od czego. Może pokaz lekarzowi?
  16. mi ogółem bardzo pomaga herbatka Hipp dla karmiących wtedy młóody nie ma problemu z brzuszkiem, przy Mateuszu bardzo zdało egzamin, no a teraz mam problem bo skończyłam pudełko i nie mogę nigdzie dostać :( chyba przez neta zamówię. i uważajcie z piciem tego kopru czy rumianku.. bo mi położna powiedziałą że jak za dużo wypijemy to młode będzie za bardzo rozluźnione i będzie srało na zagon że tak powiem.. ja tak miałam na początku i stąd odparzona pupa bo co choćby pierdnął to z kleksem...
  17. hej. ja od rana sprzątam.. choć jak wstałam to się nie zapowiadało na to.. Bartek wstał o 5 na karmienie i urzędował do prawie 8! .. nie płakał tylko mnie zagadywał no i wstałam wymięta o 9.. ale jakoś powera dostałam i jak go nakarmiłam i siebie ogarnełam to zasnął więc wziałam się za sprzątanie.. teraz mi podłogi schną no i jeden pokój mi został tam gdzie on teraz śpi w leżaczku ale to go zaraz przeniosę i sobie na spokojnie dokończę :).. no i pralka też u mnie chodzi.. zebrałam wszystko co dojrzałam z chałupy bo i mąż będzie zaraz szambo wywoził więc chce żeby naprałą co brudne to od razu wywiezie i to z pralki.. no i mam prasowanie ale na to lenia trochę więc chyba na jutro zostawię sobię.. bo muszę do miasta po zakupy jechać. No i jutro w ogóle grilla robimy :) przyjeżdżają moi rodzice i moja sis z narzeczonym na spóźniony dzień dziecka do maluchów :) w nosku mojemu też charczy i co kawałek coś wyciągamy ale nie ma się czym martwić.. jak napisała Jagoda dzieci się oczyszczają jeszcze. Mi położna doradziłą aby zakropić soli morskiej, odczekać trochę i położyć malca na brzuszku, wtedy to spłynie bliżej wyjścia i będzie łatwiej odciągnąć. brzuszek u nas jak trzeba jest masowany zgodnie z ruchem wskazówek zegara potem przy pachwinkach rękami zjeżdżamy od góry do dołu i właśnie dogniatamy nóżki do brzuszka. Tak mieliśmy pokazane przy Mateuszu i wrazie Wu wszystko biegoem schodzi w pieluchę :)
  18. Jagoda u mnie to jest takie zdenerwowanie czasem.. tak jak by się żalił że kupę robi.. ale 30 min to chyba jednak kolka u was.. AniaS kwestia karmienia sztywno co 2,5-3h to u dzieci butlowych modyfikowanych, dziecko na piersowym mleku trawi szybciej nasze mleczko i może domagać się częściej chociażby żeby się napić tego wodnistego co na początku karmienia leci więc jak mieli buzią czy woła to ja bym dawała. No i fajnie się zachowali z tym zzo :) a gdzie rodziłaś? udało się na karową trafić? no i synek śliczny :) u nas młody w nocy wstaje co 3h i wzwyż :) przewijam i na cycka daję.. tak zasypia a ja z nm .. ale muszę zaczą przekładać..
  19. Jagoda mój się pręży nogi podkula poczym prostuje i wali .. ja bym tego kolką nie nazwała w moim przypadku tylko wypchnięciem klocka bo to ze 2 minuty stękania i przeciągania.. jak masz podobnie no to nie kolka Justi Naira cudna się na patrzeć nie mogę :) No a u nas tak jednak zmiana.. mama z teściową się nie zgadzały.. bo teściowa wolałaby Dawida bo Staś to był jej teść z którym się nie zgadzałą a moja chciała Stasia bo jej tato był Staś i był super człowiek.. no i dla wspólnego mianownika stwierdziliśmy z mężem że zostaniemy przy pierwotej wersji jednak. Trochę szkoda no ale trudno się mówi. U nas znów dziś burza wieczorem.. dzieciaki ukąpane o 18 bo myślałam że znów prądu nie będzie.. no i mąż teraz starszego usypia a ja z młodszego na leżaczku mam i sobie pokój ogląda :) Dzień za to parny że człowiek wiatru szukał.. byliśmy na spacerze po wsi i przy okazji pstrykneliśmy fotki ołtarzom z procesji bo na procesji z tłumem to nie szło.
  20. IlkaNie pisałam wczoraj bo już siły nie miałam, pól dnia walczyłam z małym-nie chciał spać, tylko u mamusi na rączkach, a potem wizyty u pediatry i ortopedy. Po pierwsze moje dziecko chyba pobiło wszystkie majowiątka - w 2 tyg przybrało więcej niż powinno w miesiąc. 800gr!!! jak pielęgniarka mi powiedziała ile wazy złapałam się za głowe!! wynik taki ze lekarka kazała zmniejszyć karmienie, ale jak to zrobić jak mały chce, a smoczek wypluwa-bo mleczko nie leci. Po drugie moge znów wprowadzać do swoje diety mleko i inne nowości (oczywiście w rozsądnych ilościach). Dostaliśmy tez kropelki do oczu-bo jedno małemu ropieje a rumianek nie pomaga i nystatynę na pleśniawkę, która wczoraj wyskoczyła na języczku małego. Poza tym zdrowy i kluskowaty :) Uspokoiła mnie trochę pediatra, ech.. A i u ortopedy też raczej ok, bioderka w normie, zalecił więcej układania małego na brzuszku, zeby sobie mięsnie ćwiczył i masaże stópek, bo za bardzo sobie odwija do góry(zapewne leżał tak w brzuszku i tak sobie zapamiętał). śmiać mi sie teraz z siebie chce jak panikowałam w poprzednim tyg że pokarm trace czy coś-a teraz okazuje się że bliźniaki mogłabym wykarmić-masakra.. AnkaS - witaj z powrotem w domu i na forum :) mój w 3 tyg złapał powyżej 1200g więc witaj w klubie karmiących podwójnie
  21. A w ogóle to wieczorem mieliśmy taka burzę że nam prąd wyłączyli i po ciemku siedzieliśmy. Mateusza nie zdarzyliśmy wykąpać to go chusteczkami wycierałam bo umorusany jak nie wiem wrócił z dworu.
  22. Gdzie kupujecie sab simplex? Pytam na wszelki wypadek jak by było potrzebne. ASIA nie denerwuj się przede wszystkim! Miś robi kupę a to najważniejsze. Niebawem się rozkręci na pewno.
  23. CHAPICHA a marudz ile wlezie! Od tego tu jesteśmy aby sobie pomagać i żeby się zalic :) ANIAS super że już w domu :) na brodawki wklesle polecam kapturki Avent pomogą wyciągnąć :)
  24. kasia wiem o co chodzi i jest to wersja "wodna" wtedy :) bursztynka no mój Mateusz to też pięknie na cycku przybierał że nam wypadł z sietek centylowych aż.. lekarz kazał ograniczyć ale weź dziecku nie daj jak woła?!.. ale poszedł na kolana.. potem na nogi to zgubił moment :) a klucha wielka była.. mama się śmiała że ma poliki jak sołtys na wsi pozdrawiam e ciotki
  25. kasia 198 z tego co wiem to jest wit k w kropelkach tak jak devikap d3 tyle że trzeba na nią receptę mieć.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...