Gosiak0512
Użytkownik-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez Gosiak0512
-
Zacznę od fot.. Nataniel cud chłopak, Naira ojej! Napatrzeć się nie mogę! Storczyk Twoje dziecię też ma cudne minki tylko wypadło mi z głowy jak się nazywa.. Dziękuję za wsparcie kawowe :) mi już lepiej i nawet dawno zupę na obiad zrobiłam więc teraz mogę leżeć i pachnieć ale i tak pewnie wezmę się za prasowanie.. Justi miałam identycznie! też wszystko przez pieluche bo mnie zaswędziało aby zmiienić.. :) Sopfie mi się one podobają te komba jak śpiworki ale kurka jak patrzę tu na necie to drogie są a dzieć zaraz z niego wyrośnie i już sama nie wiem właśnie. Kombo upatrzone mam takie =SN= BOB DOG kombinezon zimowy ok. 80 blue (1226394179) - Aukcje internetowe Allegro co do przekręcania to mój prezes z taką wagą ma dość cięzko ale z boczku na boczek idzie bez problemu :)
-
Dziś mi kawaler wstał o 4 i siedział do 6, Matek wstał za to o 7 i podpieram się rzesami :( ale kawę zaraz zrobię bo inaczej nie da rady. Co do cieniemiuchy to u nas samo natluszczanie nie pomogło niestety. Kładlam oliwkę na głowę i zakładałam czapkę na 30min potem grzebieniem czesalam i dopiero zeszło i to i tak nie na raz tylko 3 dni żeby nie bolała skóra od drapania. KASKAM dobrze powiedziane :) ILKA u nas nic jednak :) ja też się szykuje na wycięcie torbieli a boję się gorzej niż porodu!
-
Mały waży 7900g i ma 65,5cm :) jego grube udo nawet nie poczuło igły a do pielęgniarki tak się śmiał w głos przy tym że prawie płakała ze śmiechu Gratki dla Dzielnej Hani :) no i piękna waga :) ILKA a jak u was starania? SOFIE super z tym kombinezonem :) ja się właśnie rozglądam i już mam upatrzony na allegro ale czekam aż ponownie kurtkę wystawia na Mateusza na jesień to zamówie i przyjdzie jedną paczka. Kombo na Matka miałam 80 i na koniec zimy już ledwo wchodził więc teraz zamawiam 86. A ubranka różnie u nas z numeracją ale 74 już w połowie spakowane
-
Hej kochane. My się szykujemy na szczepienie po malu. Dziś mamy ładna pogodę i mały w wózku na dworze sobie spał ładnie a ja obiad podszykowałam na spokojnie :) zostało mi prasowanie ale to już na jutro zostawię. Stas cudny :)
-
cześć kochane. nie mam coś czasu by do was zajrzeć. może jutro znajdę chwilę by napisać co u nas. i poczytać co u was. U nas jutro szczepienie na 15 proszę trzymać kciuki by było ok :) miłego wieczorku kochane
-
Hej. Widzę że było nocne buszowanie :) fajnie :) KASIA współczuję tej kombinacji z przeniesieniem. ANMIODZIK męża po łapach! Co to za podbieranie lapka! :) Co do fotelika to ja mam na oku espiro optima ładnie się prezentuje tylko testy muszę sprawdzić bo raz już w sklepie byliśmy bo chcieliśmy Mateuszowi zmienić bo ma ten 9-36 i kiepsko ma ze spaniem w nim a to moi rodzice mu na gwiazdkę kupili i już nie odmienialiśmy i mieliśmy do nowego auta kupić a facet w sklepie poprostu jak akwizytor pokazał bardzo górną półkę a a na ten nic nie chciał się wypowiedzieć więc dałam sobie spokój bo i tak często już nie jeździlimy a teraz to już lepiej mu. I pamiętajcie że to że fotelik jest do 13 kg nie znaczy że do tej wagi się wozi bo np mój Matek ma 14kg więc mogłam go wozić śmiało do 2 urodzin :) chodzi też o to żeby głowa dziecka nie wystawała bo to już nie bezpieczne. My fotelik też pewnie na zimę zmienimy bo pamiętam że Matkowi było ciasno w kombinezonie. A no i jeszcze mam na oku coneco galaxy moja koleżanka miała w wakacje straszny wypadek a fotelik ani drgnał! I mała cała wyszła z tego :)
-
Z tym tacierzynskim to niestety czy w tym czy w 2011 roku jest tylko tydzień. Dopiero w 2012 wchodzą 2 tygodnie. Kropli takich nie posiadamy ale dziękujemy za info :) My się do domu zbieramy w dworu dopiero :) ale już chłodne wieczory :(
-
A dużo nas w ogóle w domu na wychowawczym zostaje dziewczyny? Pracujące co będziecie z dziećmi robić? Opiekunka czy babcie?
-
U nas pogodnie i ciepło i wyszliśmy na dwór. Wreszcie! Bo od powrotu siedzieliśmy w domu z Bartkiem taka pogoda brzydka była i tylko Matek latał na 30min do godziny. U nas ewidentnie któryś z tych zębów wylazi do wierzchu bo od rana marudek straszny i na rękach przytulony do cyca by spał naj chętniej. Na grzyby to i ja bym poszła ale nie mam jak :( sama z dwójka nie ma szans a mąż w pracy. Teraz niby ma weekend wolny ale jedziemy jutro rodziców i moja siostrę prosic na chrzest a w niedzielę do chrzestnej ale na 16 dopiero więc może po kościele i obiedzie uda się wyskoczyć choć na 2h :) nosidlo mamy więc luz :) no i może nogi wyrobie jak bursztynka przy schyłaniu :)
-
Hej. Nie wyspalam się :( wszystko mnie boli :( nie wiem co ja w nocy robiłam Bo tacierzynskiego to jest w kodeksie pracy o tym i można śmiało się w pracy powołać. To nowe jest i się należy więc walczcie o to :) z tymi 2 dniami za urodzenie to jak patrzyłam to nie bardzo chyba jednak się należy ale zapytam w kadrach. Światełko mamy led małe do kontaktu i daje lekki zielony płomyk na ścianę że nie muszę światła palić do chłopaków. Mam je na ścianie przy drzwiach tak więc nikomu nie przeszkadza. Świetna sprawa polecam.
-
Bursztynko jak się wyrobimy przed nowym rokiem to możemy to odebrać spokojnie :) mój mąż odbierał te 2 dni za Matka w grudniu a przecież urodziłam w kwietniu :) i nie było problemu tylko właśnie trzeba się wyrobić przed końcem roku :) Ja nie pamiętam dokładnie jak mi ten macierz się kończy bo nie przykładnie liczyłam znaczy i tak i tak nie wracam jak na razie :)
-
U nas zęby nadal bolą :( jak wymasowałam dziasla to poszedł spać i dopiero wstał ale tylko na mleko :) JUSTI przykre :( mam nadzieję że mimo wszystko brat męża zwalczy chorobę. Ja mam 15 dni bo jak wróciłam po urodzeniu Mateusza to zmniejszyłam etat i mi kierowniczka potem oddać nie chciała choć przyzekla że odda rura jedna. No i studiów też nie mam. EWCIA powodzenia na egzaminie. Najlepsze życzenia dla 3 miesięcznych skarbów :) i jak jest z tymi 2 dniami za urodzenie? Nam się to należy czy tylko mężom? Bo ja za Mateusza nie brałam :(
-
SOFIE BURSZTYNKA buziaki dla dzieciaków na 4 miesiące :) marynujemy papryke z teściowa. Mniam :) bartek dziś nie swój ciągle prawie płacze :(
-
Bursztynka oj nie też ciekawi ile mój fałdek waży AniaS moj nie ulewa
-
Hej. JUSTI a nie masz urlopu żeby jeszcze w domu posiedzieć? Ja mam jeszcze zaległy i od razu biorę wszystko wykorzystuje i dopiero wychowawczy. Przykro mi z powodu brata. Jest jakąś szansa że mu się polepszy? I wracając do dni wolnych to pamiętajcie dziewczyny że macie 2 dni dla Matki z dzieckiem jeszcze w tym roku :) a to nie przechodzi na następny rok.
-
Hej. My jeździmy i na chrzciny prosimy. Teraz już jedziemy do ostatniej osoby dziś i do domu bo Matek zmęczony i nawet nam zasnął. BURSZTYNKA dziękujemy :) Co do szczepienia to przed nami już 3 i to 14 września. Jak Mateusz miał duży katar to lekarka dała mi Nasivin dla niemowląt i moment przechodziło. To jest bez recepty. Ale jak mały katar to powinno pomóc jak dziewczyny piszą :) JUSTI fajnie że mąż już w domu :) KASIA spóźnione najlepsze życzenia :)
-
Miło dziewczyny że o mnie myślałyscie :) aż mi głupio że się nie odezwałam chociaż. Ale naprawdę nie dałam rady. WIOLA witaj :) bo wiedzę że dołączyłas do nas :) szczepieniem nie martw się na zapas :) będzie dobrze. ANMIODZIK wiem że są ze 4 chyba takie parki bo i w Bałtowie jest też taki :) a ten cudny dużo też się po wodzie chodzi po kładkach naprawdę super. No i Matkowi się bardzo podobało a to najważniejsze. :)
-
KASIA tort mniam! :) SOFIE mieliśmy tyko jeden dzień słońca tak to za chmura było i gdzie nie gdzie się czasem pokazało. Opalenizne mam z domu :) trochę wiatr mnie owial i się mocniejsza zrobiła :) a ten park jest pod Łeba właśnie świeżo otwarty jak dobrze pamiętam to 20 hektarow zajmuje. Atrakcji pełno! Śliczny wielki plac zabaw jest ale Mateusz za mały na te drabinki i wysokości niestety, po za tym były jeszcze auta takie jak u flinstonow i można było jechać ale kolejka straszna a tylko jeden działał więc daliśmy sobie spokój. To co na fotach to mały kawałek więcej tego jest ale nie będę śmiecic :) no i zwiedzanie prowadzi też przez las i jest mini zoo też :) łącznie 3 km ścieżki ale jeszcze dalej robią.
-
rany jak fajnie do was wrócić :)
-
a o wiek się nie martwcie za parę lat przeniesiemy się na forum geriatryczne i po sprawie co do genów to ja właśnie też słyszałam że nasze dzieci mają coś tam ze swoich dziadków.. ja mam nadzieję że moi będą mieli wzrost po nich a nie moje metr 58..
-
Cześć kochane. Nie było mnie wieki ale już wsio piszę. Niestety raczej nie nadrobię tego co na skrobałyście bo dziś sama w domku a nie wiem o której mi Bartek wstanie bo ostatnio drzemki po 20 minut rąbie fakt że jest ich kilka ale nie mam czasu nic zrobić bo potrzebuje uwagi cwaniak mały :) Morze cudne i ciepłe! przynajmniej jak dla mnie i nawet raz udało się pomoczyć :) po za tym pogoda w ciapkę i chodziliśmy z foliami na wózkach.. wózek dla matka okazał się świetnym pomysłem bo tyle się na spacerowaliśmy codziennie że nas nogi bolały a i Matek sobie spał super w wózku po 3 h dziennie :) Po powrocie wielkie sprzątanie i pranie i nie miałam jak się do was wyrwać. A na komie to nie pisanie niestety.. Jak już się ogarnełam to mnie choróbsko rozebrało takie że mąż musiał brać urlop na biegu bo nie miałam siły z łóżka wstać a głowa tak bolała że oczami ledwo mogłam ruszyć bo i to mi ból sprawiało. Potem jak mi się polepszyło to Marcin się rozłożył i tak w koło Macieju. Dzieciaki na szczęście się obroniły, no a ja dopiero po mału wychodzę na prostę bo jeszcze katar mam ale mały i gardło trochę boli ale już nie trzeszczę. Wiem za to od czego nas to dorwało.. nad morzem było momentami dość chłodno szczególnie wieczorem a my po jednej parze spodni długich i po jednej bluzie tylko więc chodziliśmy i w spodniach krótkich ale najdłuższych z kolei jakie mieliśmy ale najwyraźniej i to nie pomogło.. ja w bonusie dorobiłam się pewnie chodzeniem w sandałach cały czas bo jak się okazało urosła mi noga i w adidasach ciasno mi było.. Teraz dla odmiany tydzień zawalony bo musimy zaproszenia porozwozić na chrzest bo to już nie długo a przez chorobę nie mieliśmy jak. Mateuszek się rozgadał na całego! Codzień się uczy kilku słów i ślicznie powtarza no i nawet coś tam składa np "chodź tutaj" :) no i umie powiedzieć jak robi kotek piesek i krowa No i tyle u nas.. teraz parę fot z wyjazdu.. (mam nadzieję że nie zaśmiecę za bardzo) morze: dino park: Marcin ze swoją nową kobietą Matek na placu: I chłopaki :)
-
Hej mamulce! Wczoraj była śliczna pogoda :) siedzeieliśmy troszkę na plaży i opaliłam sobie wreszcie twarz Dziś pogoda się popsuła i siedzimy w ośrodku :(. W nocy przyszła burza a teraz ciągle pada :( czekamy aż chociaż przestanie padać to wsadzimy dzieciaki w wózki i pójdziemy chociaż pospacerować a jak Matek nie wytrzyma to kupimy kalosze i niech łazi. Co do spania to u nas drzemki w dzień są.. jedna 3h.. a reszta po 30 min takich drzemek :) no i po kąpieli już do rana z przerwami na karmienie.. dziś mnie młody załatwił.. i jak wczoraj zasnął po kąpieli tak spał do 7 rano czyli ponad 9h wytrzymał a ja z laktatorem od rana walczyłam.. Co do allegro to ja wszystko zamawiam teraz za pobraniem bo nie chcę nikomu za darmo płacić a i szybka wysyłka wtedy jest :) Z kąpielą nie mamy problemu.. Bartek uwielbia jak i Matek się kąpać gorzej z wyciąganiem z wanienki bo wtedy czasem płacz bo by jeszcze posiadział. Co do wagi to mój ma do przody ponad 3600 już i 10 cm. miłego dnia kochane :) pozdowienia z nad morza :)
-
Hej. Co do zębów i karmienia piersią to mit. Matek miał 4 miesiące i 4 jedynki na wierzchu :) tabletki są też i dla karmiacych więc można brać :) IZZYS super figura :) u nas wieczorem kropic zaczęło ale już do domu prawie dochodziliśmy więc luz :) teraz już wszyscy śpią padnieci nawet mąż idę i ja bo ta droga mnie zmęczyła no i pobudka o 4! Miłego wieczoru :)
-
Część kochane! Nie dziękuję za życzenia miłego wyjazdu co by nie zapeszyc :) my w drodze od 5 rano ale już większą trasa za nami i tylko jeden postuj. Bartek dzielnie śpi cały czas tylko na karmienie wstał a i tak nie chciał jest! Mateuszek też ładnie znosi drogę i teraz też śpi :) SOPFI przykro że tak się facet nie odpowiedzialnie zachował! Dobrze że koleżanka daje sobie sama radę. No i dobrze że ma Ciebie :) ASIABAMBO ja brałam Cerazette i nie miałam żadnego plamienia i ubocznych skutków. No i pamiętaj że recepta jest ważna tylko miesiąc :) ANMIODZIK znam to uczucie :) fajnie na dworku posiedzieć z lapkiem :) tyle że u mnie bateria padła :( a właściwie to szwagier popsuł i nie ma odwagi się przyznać a koszt nowej to do 600zł nawet więc sobie darowałam.
-
Hej. No widzę że ładne tu pogaduchy do prawie 2 były :) DANUA witaj! I pisz z nami :) BURSZTYNKA miłego wyjazdu życzę i odpocznijcie :) idę myć głowę i się do kościoła szykować, potem zakupy bo wczoraj się nie udało no i koniec pakowania bo Bartek mi został. No i ja będę do was zaglądać jak się da bo i w komie mam net a i laptopa bierzemy. Miłego dnia wszystkim życzę :)