Gosiak0512

SOPFIE wcale nie smecisz! Ja też nie wyobrażam sobie rozłąki z dzieciakami. Moja mama też wymyśliła że od nowego roku idzie na emeryturę bo jej firma się rozpada i że ja wrócę do pracy a ona z dziećmi będzie siedzieć. No ok ale ja nie mam zamiaru wrócić tam gdzie pracowałam tylko w Mińsku coś znaleźć. No to wymyśliła że weźmie chłopaków od poniedziałku do piątku do siebie bo dojeżdżać nie będzie taki kawał codziennie. Dla mnie to nie do przyjęcia bo powiedziałam że nie chce usłyszeć jak do mnie dziecko ciociu mówi! Wiesz Twoi mają rację no bo cieszyć się powinnas że teściowa może a nie obca osoba ale fakt jest taki i że oni powinni Ciebie zrozumieć że masz prawo tęsknić! W końcu nosiłas Michała 9 miesięcy pod sercem a i potem był tylko przy Tobie! To jest instynkt macierzyński i tego się nie pokona! Mam nadzieję że jakoś uda wam się to logicznie rozwiązać i będziesz miała młodego jak najczęściej! KASKAM a to się porobiło! No to przeprowadzka przed Wami! A co do pracy to pracodawca Cię niżej zdegradował czy coś w podobie? Bo tak nie można!

KASIA to zależy chyba od dziecka co pierwsze robi. Mój Matek był gruby i właśnie sam usiąść nie chciał ale jak się go posadziło to siedział i jak zaczął raczkowac to właśnie z raczkowania usiadł! SOPFIE dobry pomysł z tym mrozeniem :) ja robię na 2 dni i normalnie do lodówki wstawiam no ale Ty do pracy ganiasz więc świetne rozwiązanie :) my niedługo będziemy testowac dynie i brokułe tylko miniemy zupę jarzynowa :) no i Bartek też tylko z pleców na brzuch się przekreca w druga opornie z ta waga idzie. A co do nocnego marudzenia to u nas to samo tyle że my zęby przechodzimy więc może i u was to samo? Dobra idę pranie wieszać kolejne i prasowac bo chce się uwinac póki mąż w domu :)

Witam z rana. Bartek mi się tak zwalił przed chwila że cały do mycia i łóżko do prania Tak więc wstalismy :) BURSZTYNKA i jak Hania po zupie? Ja to się jakoś boję dawać od razu takie rzeczy. Mój jest na marchwi i ziemniaku jak na razie i mu wchodzi aż się uszy trzęsą! SOPFIE i jak wytrzymałaś w pracy? MOJA to ulewanie może być od mleka :(

MOJA daj znać co to za badania bo u mnie drugie dziecko ma skaze i żadnych badań nie mieliśmy robionych po prostu musieliśmy uważać na nabiał w diecie dziecka i obecnie mój 2,5 latek nie ma już skazy bo ona do 3 roku życia samoistnie zanika. Te suche czerwone plamy smaruj kremami natluszczajacymi to nie będzie go skóra swedziala. Jak coś to pisz ja to przechodziłam już to spróbuje pomoc. Lekarz powinien Ci zmienić mleko na z apteki Np bebilon pepti bo te są dla dzieci ze skaza.

ASIA super że się urlop udał! Bardzo się cieszę! No i czekamy na fotki.

MOJA89 jeżeli karmisz piersią to wystarczy abyś Ty wykluczyła ze swojej diety nabiał i wtedy te plamy powinny zniknąć. Najwyraźniej lekarz chciał Cię naciągnąc na kupno słoików bo ma podpisana umowę na promocję. Przy dziecku że skaza lepiej robić jedzenie samemu bo wiadomo co dane do środka. No i też od razu nie można dać nie wiadomo ile dań tylko po trochu.

Hej. My przed 7 już pobudke mieliśmy bo Bartek strzelił kupę i już nie poszedł spać. Tak więc jak narazie sobie jeszcze lezymy :) ILKA no przestan gadać bzdury! Mały się do mamy tulic lubi i co w tym złego? :) dla pocieszenia powiem iż mój od 2 dni nie śpi w łóżeczko bo to parzy w pupe! Nie pomaga nawet zasypianie u nas bo jak przekładam to cwaniak wstaje! Tak więc mamy ten sam problem :) po malu po malu a się uda :) a mąż na pewno sobie poradzi! SOPFIE no to powodzenia w pracy! Bądź dzielna :) a mi operator zrobił miła niespodziankę bo wczoraj już dzwoniła do mnie pani że możemy umowę przedłużyć i wybrać nowy tel. Umowa mi się kończy w styczniu a że już 4 lata u nich jestem to już mi dają :) no to skorzystałam i obniżyłam abonament od razu :) i pozostaje czekać na kuriera bo ma przyjechać do 3 dni :) no i wczoraj robiłam pierogi z serem i parę z łakomstwa zjadłam i dziec wysypany plamami na twarzy :( eh ja nie dobra!

A ja z siebie wychodzę i już mnie ze 4 jest! Jakiś ogólny bunt mam w domu Bartek ciągle płacze i na ręce tylko już nawet butle zrobiłam bo myślałam że głodny a ja mleka nie mam czy coś no to trochę wypił i spać poszedł to mi Mateusz go obudził. Rano zasikał łóżko pościel i pizame. Nie wiem skąd on tyle tego wziął bo przecieklo na podłogę! Więc wzięłam się za pranie z rana. Potem był płacz bo babcia na zakupy pojechała i go nie wzięła. Potem koniecznie chciał kaszę a jak zrobiłam to powiedział że nie chce. A teraz jak by mógł to by mi na głowę wszedł. Nie mam siły już dziś do niego.

ILKA a może smoczek zastąpi małemu pierś jak wrócisz do pracy? Nie wyspalam się :( Bartek się obudził o 23 i nie chciał spać a się bawić! I od 7 już też nie śpimy.

EWA w sprzedaży jest mleko modyfikowane z kleikiem ryżowym więc możesz kupić takie też i wtedy nie mieszać :)

BURSZTYNKA melduje się na mojej zmianie Super że Hania już pełza :) ja już nie zostawiam małego samego na łóżku co by nie spadł w razie co bo moment jest z pleców na brzuchu i wędrówki robi po trochu na boki i w koło mu nie źle gdzie :) ANMIODZIK piękna drzemka do 3h! Pozazdrościć! U nas to rzadkość niestety. Ale mamy kilka po 30min. EWA super że wypad się udał i że odpoczelas trochę. No i zazdroszczę zakupów! Też bym poszła na takie ale nie widzi mi się ciagania dzieci po galerii, a zostawić u rodziców chłopaków tym bardziej mi się nie widzi bo remont dalej nie skończony i to z braku chęci niestety. Po co się brali jak teraz wymowki same i dlatego nic nie robią dalej. Eh. No kochane zapraszam do pisania! Jak minęły wam weekendy pisać szybko!

Hej. JEZYKOWA nie mów że małemu Twoja kuchnia nie smakuje! Musi się przyzwyczaić do nowych posiłków i tyle :) Najlepszego dla dzisiejszych 5 miesięczniakow! Niech nam zdrowo rosną :) współczuję wam dziewczyny tych powrotów do pracy. Ja sobie teraz nie wyobrażam wrócić i zostawić obu na szczęście mam możliwość posiedzieć na wychowawczym trochę a wrazie co to na pół etatu pójdę gdzieś tu blisko bo do siebie to wrócę tylko umowę rozwiązać.

Justi a może to przez powrót do pracy tak się czujesz? Ja też miałam mentlik w głowie jak musiałam wrócić do pracy i to po 12h :( głowa do góry będzie dobrze! Najgorsze pierwsze parę dni! A z kim mała będzie? Z mama jak dobrze myślę? To będzie miała dobrze i nie powinnas się martwić :)

My po kolejne porcji marchewki :) dziś to już sam he domagał kolejnej łyżki :) jeszcze jutro sama marchew a pojutrze marchew z ziemniakiem :) FASOLKA o co chodzi z ta kasza bo ja już się pogubilam. Po Twoich emotach widzę że się nie zrozumiałysmy chyba. A no i wiem że bobovita na kaszę manne ale już gotowa w kartonach. A smoczki przepływowe mają większą dziurę właśnie na gęste jedzenie typu kasza. Avent ma takie to wiem bo korzystałam.

Bry. A co tu tak pusto? No piszcie coś kobiety! FASOLKA to kup normalną kaszę manne i zrób bardziej płynna niż gęsta żeby do butelki weszła i daj smoczek przepływowy do gęstych rzeczy. No chyba że w ogóle kaszy u Ciebie nie ma to już nie wiem bo u nas w każdym sklepie jest.

Hej kochane. Zacznę od tego.. Najlepsze życzenia dla Hani i Michała z okazji 5 miesięcy :) no i oczywiście dla wczorajszych solenizantow! BURSZTYNKA straszna historia :( przykro mi bardzo. A jak wczoraj mówiłam że będziesz dziś pierwsza to miałam rację bo ja dziś leżałam do 10! O taki sobie urlop zrobiłam :) FASOLKA są takie kaszki tak jak Bursztynka mówi na nich pisze ryzowe :) np bobovita ma bezmleczne i są żółte a mleczne niebieskie :) JUSTI ojej biedna malutka. A są jakieś szansę że się obudzi? Mąż mi dziś wolne zrobił i sprzątnal prawie cały dom sam :) teraz na dworze już jesteśmy a on drzewo rabie żeby na następny tydzień już był spokój :) ponadto wczoraj zrobiliśmy sobie wieczór filmowy i obejrzeliśmy sobie Oszukać przeznaczenie 4 ale kiepski trochę wcześniejsze były lepsze. Dziś znów filmik będzie ale ten taneczny co w kinach :)

Dobra teraz mogę poleżeć :) prasowanie zrobione. Matek po obiedzie, a i Bartus z okazji swojego małego święta skosztował swoje pierwsze danie :) marchewka bardzo mu smakowała :) teraz może się uda na drzemkę ich położyć to i ja bym poszła :) EWA gratuluję pierwszego zęba!

One takie kolorowe są i malutkie. My mamy parke i fajnie razem się trzymają no i mają inne głosy niż normalne kury. W koło domu dużo do roboty nie mam. Tylko idę zbieram jajka i ziarno sypie a reszta to już teścia :)

Gram w farmę na onecie FARMERAMA się zwie :) za tu u siebie na podwórku mam stado kur :) z czego dwie śliczne kolorowe jakby egzotyczne a są to holenderki nie wiem czy któraś może widziała :)

BURSZTYNKA jutro dam Ci fory Ja jak wstaje to jeszcze trochę leże z chłopakami i patrzę na komie co mnie minęło jak poszłam spać :) BIGBIT dobrze że z Mają lepiej już :) oby szybko doszła do zdrowia :) no i super że egz zdane! Ja dziś mam lightowy dzień :) obiad z wczoraj mam to nie robię. Uprane też mam. Prasowania malutko więc 30 min i będzie po wszystkim :) może dziś sprzątne to jutro będę miała z głowy?! Się zobaczy :) na razie idę obrabiac farmę bo się wkrecilam i gram

I znów pierwsza Idę na śniadanie i zajrze po nim :)

Halo! Co tu tak dziś pusto? Chyba rzeczywiście kończą się urlopy że nam forum pustoszeje! Ja właśnie zdążyłam poprasowac i pranie na strychu powiesić i Bartek wstał więc się karmimy :) Matek dziś klepie drzemkę już ponad 2h ale to ze stresu bo mamy problem z kupa u niego co już wam kiedyś pisałam no i dziś ulepił taka figurę że aż mnie tyłek bolał jak zobaczyłam! Tak więc odsypia stres teraz. A po za tym czekam na męża bo miał dziś tylko szkolenie i już dawno temu powinien być w domu. ANIA daj znać jak Natalka na szczepieniu :) KASIA daj znać jak tam Ci się w Niemczech mieszka! BIGBIT jak Maja? Mam nadzieję że lepiej! Miłego po południa życzę wszystkim i zdrowia dla chorowitkow naszych!

U nas spanie dłuższe jest po kąpieli dopiero tak to w dzień parę drzemek po 30 min a jak umyję i nakarmię to śpi póki nie zgłodnieje :) a ja się na wieczór kapnęłam że do soboty na macierzu jestem! i już z rana dzwoniłam do pracy żeby urlop wstawiali i 2 dni dla matki z dzieckiem a potem dopiero wychowawczy ale to podanie muszę napisać jeszcze.

Wpadłam tylko powiedzieć .. PIERWSZA!

ANIU Powodzenia na szczepieniu jutro :) u nas jest u Matka zainteresowanie książkami lubi jak mu czytam i opowiadamy co jest na obrazkach :) to raczej po mnie bo ja do dziś pochłaniam książki jak tylko mam czas u Marcina trochę z tym gorzej bo on dodatkowo dyslektyk dysgrafik czy jak to się tam pisze.