Skocz do zawartości
Forum

NuSiAaa

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez NuSiAaa

  1. dobra ide szykowac kapiel filipa. dzis kapie go sama...ciekawe jak mi pojdzie. no i stosujemy dzis do kapieli nadmanganian potasu chodz ladnie potowki juz schodza...
  2. Justyna848witam wieczorkiem!! Tinko dobrze ze lekarz przyszedl i zbadal mala, teraz trzymam kciuki za szybki powrot Haneczki do zdrowia!!Ja malemu kupilam na bol brzuszka infacol (nie wiem czy jest w Pl) polecila mi lekarka, ale ostatnio malemu przeszly (odpukac) kolki, chyba jadalm to czego nie powinnam, ale tutaj wg lekarza m,ozna jesc wszystko na co sie ma ochote, a niektore rzeczy malymi porcjami wprowadzac do diety typu czosnek i ostre przyprawy!! Michalek uwielbia kapiele, ma je codziennie ok. 19, wiec za chwile musze go szykowac do kapieli!! Nusiuu moj maly tez ma tradzik, jest to podobno przez hormony matki!! Michalek ma tego dosc duzo nawet na piersiczkach i szyjce i troche we wloskach, mam nadzieje ze zejdzie szybko i stosuje tez tylko przegotowana wode!! justys. mi polozna powiedziala ze tradzik jest tylko w okolicy ust i noska.... klatka piersiowa..glowka..czolo a tym bardziej szyja to potowki! (tak mi tlumaczyla) poradzila tez by sie nie rozprzestrzenialy (ropne krostki) nie tylko przemywac przegotowana woda (min 3 razy dziennie) to przecierala (tylko krostki ropne!) spirytusem co mam do pepka. tak robie i jest lepiej. a propo jedzenia... jak cala ciaze jadlas czosnek to mialas wody plodowe czosnkowe wiec nie ma problemu zebys teraz go jadla (taki przykladzik) filip tez lubi kapiele... (mozecie zobaczyc na blogu fifiego...nie wiem czy juz pisalam o tym)
  3. Tinko a mi polozna powiedziala jak jesc nabial by dziecku nie szkodzic..ale bron boze nie kazala mi rezygnowac z niego... zrezygnowac tylko kazala z sera zoltego(plesniowego), bialy ser tylko chudy i pol tlusty... mleka max 2 szklanki dziennie... pozatym wszystko inne moge byle nie z owocami typu truskawki, cytrusy. witamine k daje juz od 3 dni... najlepiej kup sobie w kapsulkach..wygodniejsze niz krople bo masz dawki podzielone. no i staraj sie nie dokarmiac mlekiem modyfikowanym... chociaz masz pewnosc ze hania zaparc nie bedzie miala (no chyba ze cos zle zjesz)
  4. newaniaTinko - to typowy baby blues, szkoda, że Twoja mama akurat teraz musiała wyjechać. Ale trzymam kciuki, że sobie poradzisz i kolejny dzień przywitasz bardziej radośnie i będziesz umiała w pełni cieszyć się z macierzyństwa!!NuSiAaa filip tez lepiej śpi ze mna w łóżku... narazie niech śpi ale 3-4 miesiąc trzeba będzie go odzwyczajać.. Pamiętam taką radę ze szkoły rodzenia odnośnie spania dzieci w łóżku rodziców - pani psycholog mówiła, że to nic złego, ale dobrze jest kłaść dziecko na jego własnej poduszce, prześcieradełku, przykrywać jego własnym kocykiem czy czymś podobnym w łóżku rodziców, żeby dziecko nie czuło tylko i wyłącznie zapachu rodziców, bo wtedy przy każdej próbie przełożenia go do jego własnego łóżeczka będzie się budzić, bo będzie już inny zapach. U mnie to się na razie w większości przypadków sprawdza - kładę małą na jej poduszce (tak, że cała leży na tej poduszce) i przykrywam ją jej kocykiem - wtedy nie mam problemów z jej przeniesieniem jak już zaśnie :) Może którejś z was też się przyda taka rada :) mo ja jak biore filipa do swojego lozka to lezy on na rozlozonym rożku, no i przykryty jest swoim kocykiem... (o ile nie jest w niego zawiniety...) wiecie co..mój cwaniaczek sam sobie ściąga skarpetki... :/ tzn. zawsze lewa skarpetke ma ściągniętą... ;p no ..Filip dostał juz dziś dwie dawki Gripe Water... zobaczymy czy bedzie jakis rezultat... chciałam mu podawac z woda z butli ale nie chce pić... nie wiem czy mu to nie smakuje czy od butelki się odzwyczaił... Z pępuszkiem juz lepiej.. antybiotyk dziala.... Za to nie podoba mi się że ma tradzik niemowlęcy..no cóż ... niedobra mamuśka mu go zafundowała ;p Ale przemywam mu buźke minimum 3 razy dziennie przegotowana wodą, no a na potuwki kupiłam dziś nadmanganian potasu do kąpieli... zobaczymy czy jakieś efekty będą... jejus wogóle ja sama dzis Filipa kąpie... ciekawe jak mi pójdzie..mam nadzieje że synuś bedzie wyrozumiały i spokojny
  5. Dodałam filmiki Filipa podczas kąpieli.... (Blog fifiaczek na www.smyki.pl) wczoraj kapalismy go "bez pieluszek" ...nie podobało mu sie to... jednak w pieluszkach mu lepiej.. w sumie się nie dziwie bo cieplej mu jest... No dobra a teraz ide sie położyć... cos mi sie spac chce mimo że niby dzis pospałam w nocy.... Filip śpi mi na kolanach... pewnie jak położe go do łóżeczka to sie obudzi...ale w sumie dobrze bo powinien troszke zjeść bo po 14 tylko z pół godzinki jadł bo zasnął ;p
  6. Justyna848Czesc dziewczyny!!ale mialam noc z michalkiem w moim lozku, co go odlozylam do kolyski to juz marudzil i musialam go wziac do siebie!! Ale zauwazylam ze ze mna spi lepiej, nie wiem dlaczego tak jets, ale byc moze czuje moje obecnosc i jest spokojniejszy! Co do karmi tez musze sobie kupic tylko musze sie dostac do pol sklepu!! jak narazie nie dokarmiam Michalka sztucznym, wyssa oba cyce i ma dosyc na drugie karmienie zawsze jest wystarczajaco, ale i tak sie boje ze za malo bo sa takie miekkie te piersi!! nie martw sie... ja tez mam ciagle "miękkie" piersi... a jak Filip głodny to częściej sie domaga... filip tez lepiej śpi ze mna w łóżku... narazie niech śpi ale 3-4 miesiąc trzeba będzie go odzwyczajać..
  7. tinka_20Dziewczynki dzieki za dobre rady, juz wyslalam meza do przychodni - moze cos zalatwi. narazie wykonalam kilka telefonow i nikt nie moze przyjsc na wizyte prywatna do domu. wydzwaniam do wszystkich co maja dzieci i szukam kolejnych kontaktow. Ja odciagnelam dzis 150ml mleka - REKORD!!!Hania zjadla 100ml i chyba bylo malo, ale juz poszla spac.Powiem, Wam ze zaczyna mi psychika siadac. Rycze non stop. Dzwoni mama - rycze, dzwoni siostra - rycze i tak non stop.Niby rano wstaalm taka zadowolna, a teraz mam wszystkiego dosyc, czuje sie taka bezradna.... Dziwna masz tą przychodnie... może pomyślnad jej zmianą.... Wspólczuje ci Tinko... problemów z Hanią.. twojego samopoczucia... chciała bym jakoś ci pomóc no ale na odległość ciężko...
  8. Daffodilmama2corunno a to moja juz druga coreczka pierwsze to zdjecie stopki a drugie buzi i na dodatek nawet pani sie smiala ze ona na nas patrzy:36_4_10:mama2corun a nie można tych zdjęć trochę powiększyć? Miniaturki straszne, nie można się Twojej córci przyjrzeć :) kliknij na miniaturke ..potem znow na foto klikknij i powinna ci sie lupka otworzyc do powiekszenia...mi sie tak otworzylo
  9. mama2corunno a to moja juz druga coreczka pierwsze to zdjecie stopki a drugie buzi i na dodatek nawet pani sie smiala ze ona na nas patrzy:36_4_10: Faktycznie wyglada jak by sie patrzała i nawet uśmiechała
  10. newaniaWitam, Widzę, że dyskusja o karmieniu nie ustaje, ja też się zastanawiam czasem czy mam dość pokarmu, bo nigdy nie udało mi się odciągnąć więcej niż 30ml na raz, ale na razie niczym nie dokarmiałam, najwyżej częściej przystawiałam do piersi, ale teraz jest mi już zdecydowanie łatwiej, bo karmienie idzie całkiem dobrze i sutki już nie bolą. Od kilku dni piję też karmi i zobaczyłam, że zdecydowanie pokarmu przybyło. Newaniu..i bardzo dobrze ze starsz sie nie dokarmiac Filip z dnia na dzien coraz ladniej sie przysysa..a awiadomo..im czesciej przystawia sie dziecko do piersi tym lepiej normuje sie laktacja... i szybciej mleczko produkuje aha! polecono mi ze jak mam problemy ze sciaganiem mleka i malo sciagam to przed sciaganiem zanurzyc piers w misce z dosc ciepla woda...
  11. asia78Jesli chcesz zaszcepic Bartka to juz za pozno, bo te szczepionke podaje sie do pol roku. Sa to dwie dawki w odstepie miesiaca. Kazda kosztuje chyba 300 albo 600. Aha i jest doustna ja slyszalam ze 300zl jedna dawka czyli razem 600 ale moglo mi sie pomylic
  12. NuSiAaa

    Sierpień 2009

    promyczek001NuSiAaapromyczek001na tej karcie ciąży mi zależy bo czytałam na forum, że by dostać becikowe powinno się mieć kartę założoną w 10 tygodniuprzepraszam że się wtrące ale co ma becikowe do karty ciąży?? poczytaj tutaj http://parenting.pl/9-miesiecy-ciaza/5137-zmiany-w-becikowym-i-macierzynskim-od-2009-roku-2.html aha. a to dlatego babka powiedziala ze mamy szczescie ze na becikowe papiery zlozylismy jeszcze w grudniu. bo ja nie musialam wogole przedstawiac karty ciazy
  13. NuSiAaa

    Sierpień 2009

    promyczek001na tej karcie ciąży mi zależy bo czytałam na forum, że by dostać becikowe powinno się mieć kartę założoną w 10 tygodniu przepraszam że się wtrące ale co ma becikowe do karty ciąży??
  14. aha. dodałam nowe foto do galerii :)
  15. maczetkajak to nie mozesz isc bez peselu? pesel potrzebny jest tylko do deklaracji. ja nie miałam peselu małego i byłam w przychodni, musza cie przyjąć no wlasnie mnie to dziwi.. bo ja nawet jak na skierowaniach to w miejscu peselu mialam wpisana tylko date urodzenia. pozatym..ja bylam przeciez u lekarza... prosili tylko ze jak tylko bede miec pesel jak najszybciej doniesc.. i jakos przeciez mi lekarka zbadala filipa
  16. tinka_20Nusiu Hania jest przeziebiona, wlasnie szukam lekarza, ktory przyjedzie do domu, bo do przychodni nie moge isc bo nie mam peselu:(((Fajnie co?W nocy tak to spi,tylko dzis sie wczesnie obudzila, bo jej trudno oddychac i teraz dopiero usnela, ale patrze ze co jakis czas sie budzi. Moglaby tak usnac na dluzej to i ja bym sie polozyla. a próbowałaś z Hanią sie położyć? mi jak Filip czesto sie budzi to biore go do siebie do lozka i wtedy jak sie budzi..popatrzy ze jestem i spi dalej. a tak wogole to glupota...dziecko chore i lekarz go nie prxyjmie bo na pesel sie czeka.. my wczoraj jego pesel odebralismy.... mial byc po 3 tygodniach ale adrian wczesniej poszedl i okazalo sie ze juz byl :)
  17. tinka_20Ja tez walsnie Hani podalam 30ml sztucznego. Pije, jem a pokarmu brak. Wydaje mi sie, ze to nerwy. Za duzo stresu lekarzem i rehabilitacja.frida mam i odciagam. poszlam do apteki i kupilam sol morska i masc majerankowa. zapytalam takze o Watergripe i powiedzialy, ze mozna tylko mniejsza dawke, wiec dalam. zobaczymy czy pomoze... Ja tez dzis się zaopatrzyłam w Gripe Water... wyczytałam tam żeby podawac dziecku łyżeczke 6 razy dziennie... tak więc narazie podałam Filipowi pół łyzeczki... nastepne pół po obiadku... i pół na kolacje... A tak wogóle... Filip dzis przespał od ok 3:30-9:00 przedwczoraj tez przespal ponad 4 godziny... no i całych dni już nie przesypia... tylko leży np. w łóżeczku i sobie coś tam pomrukuje :) biore to za dobry znak tylko ciekawa jestem czy dobrze robie nie wybudzając go w nocy na karmmienie... A tak pozatym... Tinko jak Hania ?
  18. martusia9876dziewczyny sprubujcie pic piwo karmi pomaga duzo dzieczyn tu tak pisalo. Rownież dziś wyczytałam w mamo to ja ze na laktacje dobra też jest herbata z kopru włoskiego i duzo trzeba pic wody . jak sie karmi piersia powinno sie pic bardzo duzo ..nawet 2-3 litry dziennie ... ja staram sie chociaz butelke 1.5l dziennie wypijac.. justyna..a wiesz ze samopoczucie tez wplywa na ilosc wytwarzanego pokarmu.... ja zauwazylam..jak chodzilam i mowilam ze mam za malo pokarmu itp..to faktycznie..i z karmieniem mialam problem.. a teraz jak wiem na pewno ze pokarmu mam odpowiednia ilosc to i filip spokojniejszy przy cycu bo i ja spokojna jestem... dobra ide malego kapac bo dzis troche nam sie kapiel przesunela bo maly jadl i musielismy odczekac minimum ta godzine po jedzeniu....
  19. jeszcze jedno. a propo dławienia się... grazia dobrze pisze.. ale polecana tez jest pozycja leżąca... tak jak sie kładziecie na plecach i dziecko na brzuszku kładziecie na swoim.. ja juz tak karmiłam Filipa ale nie za wygodnie mi... nop i polozna polecała tez pozycje z pod pachy..najlepsza jest ona dla tych kobiet króre maja popękane brodawki... dziecko trzyma się pod pachą..podkłada pod nie poduchy bo raczej ciężko bedzie dziecko tak dlugo trzymac... tak samo mówiła że jeśli robia się wam guzki od nawału w danym miejscu mleka to karmiac dziecko musicie ja tek przystawiac by w miejscu gdzie macie guzek dziecko miało bródke.... dzis pierwszy raz odkąd karmie samą piersią Filipowi się ulało... ;p teraz staram sie nie dokarmiac Filipa.. nie dopajam go też glukozą..ewentualnie troszke mu daje ale tylko po to by wypił kropelki na kolke...
  20. Aha! Tinka przypomniało mi się coś... A propo małej ilości pokarmu.... Czy słyszałyście że zdarzaja się kryzysy laktacyjne?? Położna mnie ostrzegala bym nie załamywała się i nie sięgała pochopnie po mleko modyfikowane tylko właśnie piła prezd karmieniem herbatki np.HIPP, i pobudzała piersi prysznicem gdy sie przydażą. Moga one wystapic ale nie muszą. Jak wystepuja to w 3 i 6 tygodniu oraz w 3 miesiącu
  21. Tinko.. mi polozna mowila ze moge juz stosowc ten lek ...wiec chyba zle by mi nie doradzala.... Tinko..nie martw sie..nie masz napewno malo.. ja filipa tez z 2 cycow karmie..nieraz 2 godziny prawie ssie... jak juz przestanie..odbije mu sie i dalej mieli jezorkiem ze chce cyca... moze za wczesnie odstawiasz hanie od piersi... bo ja nieraz przestawialam filipa na druga piers jak marudzil a teraz wiem ze zle robilam bo najpier leci takie mleczko ze dziecko "pije" a dopiero potem takie ze sie "najada" no i zauwazylam ze coraz czesciej go do piero przystawiam..nawet jak szaleje i jest coraz lepiej.. najbardziej cieszy mnie to ze od 10 nie spi tylko co najwyzej drzemki sobie robi gora 15 minut... mam nadzieje ze noca bedzie tak ladnie spac jak dzis :) aha.. jak uwazasz ze masz malo pokarmu to sproboj przed karmieniem wziasc szybki prysznic i prysznicem cieplym ale nie za bardzo masuj sobie piersi..mi po prysznicu az sie wylewa z piersi.
  22. Tinko ja akt slubu w USC dostalam odrazu po zawarciu malzenstwa. co do gripe water. mysle ze jest z tym tak jak z kropelkami. polozna powioedziala ze to nic ze sa od miesiaca. mam po prostu polowe dawki dawac wiec mysle ze z gripe water jest tak samo. a mozesz ki powiedziec ile to kosztowalo?? jesli chodzi o laktacje.. mi polozna powiedzial bym przy braku pokarmu pila herbatke na pol godziny przed karmieniem z 2 razy dziennie.... na poczatku pilam 2 razy dziennie..teraz jak sobie o niej przypomne. aha pije herbatke HIPPa dla kobiet karmiacych w granulkach. jest tez w torebkach. Filip coraz czesciej o cyca prosi i coraz lepij sobie radzimy. dzisiejsza noc cala przespal. tzn. karminal go po 22:00. skonczyl jesc ok 23:30. zasnal ok 1:00 (tak adrian twierdzi bo ja po karmieniu poszlam spac a on go usypial). no i obudzil mnie na karmienie przed 6:00 a potem po 10:00. pierwsza noc po filipa narodzinach jak sie wyspalam :) no nic ide glodomora nakarmic.... aha tinko..a gdzie ty idziesz dziecko zapisac ze akt slubu potrzebujesz??
  23. Na poczatku Eww gratuluje... No więc tak: u lekarza ok. Filip zdrowy ..tylko ta przepuchlina :( dostalismy masc i jak nie bedzie poprawy w ciagu 3-4 dni to spowrotem do lekarza do ortopedy idziemy 26 lutego. 4 zas na szczepienie. dzis w dzien znow mial atak szalu..ja juz nie wiem jak mu pomoc.. kupilam kropelki na kolke ale z tego co pisze Pani Dorotka (doradca laktacyjny) poleca Gripe Water czy jakos tak. Co do krocza...jak wczoraj polozna ogladala mnie czy ladnie sie goi zapytaa czy wogole bylam nacinana bo nic nie widzi ;p czyli jest ok... no ale jeszcze mnie pobolewa no i leje sie ciagle ze mnie ale na szczescie juz mniej. myslalam ze mam malo pokarmu.. jednak polozna stwierdzila inaczej.. tyle ze nie wszystkie nanaliki mi sie nie otworzyly stad problemy ze sciaganiem... wczoraj zaledwie 30ml udalo mi sie sciagnac :( sabina... ja tez fifiego dokarmialam Nanem1 ale staram sie juz tego nie robic chyba ze w ostatecznosci....myslalam ze to od nana nie moze po nocy spac ale chyba to nie to... aha. filip ma tradzik niemowlecy..pryszczolek maly ;p dobra uciekam
  24. Hejo. Ja na sekundke. Na 12:00 idziemy z Filipem do lekarza..wkońcu sie dowiem czy prawidlowo na wadze przybiera. Wczorajsza wizyta położnej sporo mi pomogła. Wiele sie dowiedziałam. Z filipem wszystko ok gdyby nie to że ma lekka przepuchline pepkową... :( Maritka gratuluje... Aha! wczoraj Filip miał pierwszą prawdziwą kąpiel...i co?? i jestem w szoku..cisza i spokój... (mam nagrane więc jak wrzuce na bloga to zobaczycie same) ale gdy tylko go z wody wyciągnelismy... SZAŁ! nie wiele spałam :( Wczoraj byłam na zakupach (Filipa u teściów zostawiłam) nie było mnie z nim 3 godziny a stęskniłam się jak nie wiem co dobra ide bo juz mnie książe wzywa
  25. EwelinkaBoże nitki mi zwisają z krocza po szyciu. Nie wiem co z tym sie robi :((( no ja ci nie pomoge bo mam szwy rozpuszczalne... mialam tak dobzre ze moglam sobie wybrac jakie chce
×
×
  • Dodaj nową pozycję...