NuSiAaa

NAJBOWSZE WIEŚCI!!!!TINKA URODZIŁA!!! Hania waży 3400g i ma 56 cm!!! TINKA GRATULUJE KOCHANA ....az sie wzruszylam p.s. tyle ze teraz nie ma kto zmienic pierwszej strony

EwelinkaNusia a nie wiesz co z Justynką???? no wlasnie nic nie pisze.... pislaam do niej ostatnio ale na polski numer..moze nie ma tego numeru ze soba...zaraz napisze na drugi numer moze cos sie odezwie...

aneta1808dziekuje za pomoc musze kupic moze mi odpusci bo normalnie padam na twarz....ciekawe jak TINKA?? czy juz ma swoje malenstwo czy jeszcze nie....kurcze oby wszystko bylo oki no nic sie nie odzywa.... pewnie zmeczona odpoczywa albo tak dlugo to trwa.... mi pisala sms-a o 9:22 ze jest w szpitalu i sie zaczelo i od tej pory cisza... no a ja sobie wymyslilam ze do tesciow pojade dzis (a co sama bede w domu siedziec... to raz...a dwa... o 20:10 na HBO-ktorego ja nie mam jest harry Poter i chetnie go obejrze )

aneta1808dziekuje NIUSIU zapisze wszystkie lekarstwa i poprosze mame to skoczy do apteki bo normalnie skonac idzie czlowiek ledwie zyje....nawet zjesc nie mozna a po nocach to chodze jak lunatyk bo nie moge spac aha. jeszcze dziewczyny mi polecaly i tez bralam przez 3 dni (kosztuje ok 13-14zl/6 dawek) a..jeszcze jedno. jak gardlo cie boli to tabletki do ssania co mozesz brac to napewno (ja mam mint) a zamiast paracetamolu w tabletkach lepszy moze byc w syropie (tki dla doroslych i dzieci) to wtedy troche gardlo ci zlagodzi zeby nie bolalo tak...

EwelinkaWczoraj odwiedziła mnie przyjaciołka z Anglii i przywiozła mi ciuszki dla małego i walizeczkę z kosmetykami Johnson's Baby i nie wiem co zrobie z tym teraz, bo słyszałam, ze te kosmetyki nie sa dobre :((( no wiesz... musisz sama sie przekonac.. niektore kobitki tylko johnsona kosmetykow uzywaja dla maluszkow.... ja jakos nie jestem do nich przekonana bo ja mialam od oliwki uczulenie.... no ale nie powiedziane jest ze i Filip by je mial.... po prostu bedziesz musiala na malenstwu "wyprubowac" ... jak po 1 uzyciu nie zauwazysz zadnyc krostek ani nic to ok... ja mam kosmetyki nivea a nie jest powiedziane ze beda dobre... po prostu pouzywa sie to sie zobaczy :)

EwelinkaJa nie upiłam jeszcze Oilatum i chyba sie wstrzymam... Bede chyba smarowac oliwką a ja od samego poczatku uwazam ze oilatum nie jest mi potrzebny... no chyba ze dziecko jakies problemy skorne by mialo... ja polecam krochmal do kapieli...nie zaszkodzi a moze wiele pomoc (2 łyżki mąki ziemniaczanej zmieszaj ze szklanką zimnej wody, wlej do 0,5l wrzątku; krochmal przelej do wanienki, uzupelnij wodą-wyjdzie taki a'la kisiel) lub do wanienki zamiast płynu do kapieli wlewajcie napar z nagietka

ewelwgraziawitajcie kochane ! ewelw gratuluje kruszynki ! ah i jeszcze widzicie znowu bym zapomniala urzywalam oilatum do kapieli i mi sie kompletnie nie sprawdzil ale wiadomo tak jak my jestesmy rozne tak nasze dzieciaczki rowniez Mi też się Oilatum nie sprawdził... Wkurzona jestem - bo kupę kasy kosztował... A mała miała suchą skurkę po kąpieli zawsze.... i tak jakby jej się łuszczyła - takie białe płatki... i smaruję ją troszkę oliwką... A Wy smarujecie po kąpieli jeszcze czymś wasze kruszynki?? Dziękuję wszystkim za gratulacje!!!!!!! Trzymam za Ciebie kciuki Tinko!!! Trzymam kciuki za Was wszystkie - żebyście najpóźniej jutro urodziły - i żebyście święta już z malymi spędziły... a probowalas z krochmalem kapac??

aneta1808fajnie ze juz niedlugo FILIPEK bedzie z wami,wiem ze czekanie jest meczoce ale co zrobic trzeba byc twardym i wytrzymac....mowisz ze maly sie przekrecil oj to bolalo napewno moja tez jak czasami sie zacznie krecic to az mnie w pol zegnie...co do placzu tez tak czasami mam ze wybuchne placzem bez powodu albo chodze wsciekla jak osa i wszystkich po kolei opierniczam az sie smieja ze chyba skotki uboczne ciazy...mnie od przedwczoraj grypa wziela i nic od dwoch dni nie jem normalnie masakra chodze jak zolw,sapie jak staruszka,wszystko mnie boli...mam goraczke i duszacy kaszel masakra ja na szczescie sie troszke podkurowalam.... pytalam lekarki w szpitalu co na chorobe a ona tak : cos typu rutinoscorbin, witamina c no to biore pare razy dziennie rutinoscorbin, na noc paracetamol w razie goraczki, pije sok z czarnych porzeczek (tez lekarka polecila) a na katar ...husteczki + masc na nosek (maść borna z mentolem) -uratowala mi nos przed popekaniem i zaczerwienieniem chodz wiadomo troszke czerwony i suchy jest ale nie az tak bardzo.... no i powiem ci ze jak wzielam 2 noce pod rzad paracetamol to rano odrazu lepiej sie czulam... no a tak do tego herbata z cytryna

aneta1808Witaj NIUSIA biedna wspolczuje ci serdecznie ale juz niedlugo bedziesz miala swojego synka przy boku zobaczysz,tylko szkoda ze sie meczysz tak...trzymam kciuki zeby cie nic nie bolalo i zebys szczesliwie urodzila....i prosze mi tu nie plakac no no...bo zaraz cie nakrzycze... dziekuje za miłe słowa.... wiem ze niedługo zobacze synka no ale te czekanie tak meczy no najgorsze że taka obolala jestem no i praktycznie nocy nie przesypiam :( dzis mój synalek ostro dał mi popalić ;p chyba calkowicie pozycje zmieniał tak bolało :) no a co do placzu...łatwo mówić...trudniej sie wychamować. ;p

Hejo niedzielnie.... ja znów spędzam samotne popołudnie w dwu paku.... chyba się wkurze i pojade do tesciów posiedzieć.... wczoraj byłam na imieninach u adriana wujka i taty (razem wyprawiali) najadlam sie smakolykow no ale zmeczona dzis bardzo jestem. teraz tak; ewelew gratuluje zuzanny :) Tinka...a nie mowilam ze mnie wyprzedzisz... ty sie chociaz dobrze czulas a ja co?? skurcze, rozwarcie, zle samopoczucie i nici... Filip sie na swiat nie spieszy... :( grazia .. no jak widzisz nie szykuje sie do porodu chodz wyczekuje go juz praktycznie w drzwiach... mialam nadzieje ze sie wyrobie przed swietami a tak cos czuje ze na swieta bede w szpitalu :( a tak pozatym dzis jestem jakas przybita.... czas miedzy 11-13 spedzilam placzac... nawet nie wiem dlaczego tak konkretnie.... wogole juz wczoraj myslalam ze to bedzie ten szczegolny dzien a tu nic... skurcze mialam takie ze chodzic nie moglam i co ... przeszly do wieczora :( ehm...

lutkaDobrze wiedzieć, że kakao pobudza :) no tak... tak samo jak objesz sie czekolada na noc tak samo bedziesz miec problemy ze snem... dlatego tez czesto lekarze przed usg polecaja zjesc cos slodkiego...najlepiej czekolade by lepiej dziecko sie ruszalo i tak samo w przypadkach gdy slabo sie czuje ruchy..... aha zapomnialam o najwazniejszej zasadzie na noc : NIE OBJADAC SIE ZA BARDZO!!!! a jak pic to wode... po herbacie czesciej siusiu sie biega

EwelinkaCzesc dziewczyny Ja tez nadal w dwupaku:36_5_9: Wczoraj wieczorem mały tak strasznie sie wiercił i wypinał, ze myslalam, ze przebije juz pecherz płodowy Rano obudziłam się z mokrymi spodniami od piżamy, jakbym się osikała No a tak poza tym to nic, juz jestem zmeczona tym czekaniem :((( a moze wody ci odeszly ?? ja ostatnio w nocy tez obudzilam sie z majtkami mokrymi..ale malo tego bylo wiec to raczej wody nie byly.... no a pozatym to wkladka tez byla by zalana a tak to przy tylku mokre mialam...

Anikleo86Hej! Dziewczyny, czy miałyście jakieś problemy ze snem w ciazy? Bo ja jestem w 5 miesiacu i od jakiegos tygodnia nie moge kompletnie spac. Krece sie z boku na bok i co chwile budze. Przed ciąża spałam czesto na brzuchu i teraz nie moge sie przyzwyczaic. Może umiecie jakos zaradzic? Z gory dzieki aha. ja tez przed ciaza spalam wiecznie na brzuchu .... ale poduszki podlozone pod kolano, ewentualnie pod krzyz i przy piersiach bardzo mi pomogly.... do tej pory spie obrzucona poduszkami i juz nawet przez sen jak sie obracam to razem z nimi...chodz ostatnio klopoty ze snem wrocily..ale to chyba przez to oczekiwanie ze w kazdej chwili moze sie zaczac :)

no mi jescze jaksi czas temu melisa pomagala.... pilam pol szkalnki ok 15 a potem pol ok godziny przed snem ale z tego co wiem kazda ma inne godziny picia bo na nie kazdego dziala tak samo... no i zalezy jaka mocna a mleko to najlepiej w czystej postaci...cieple..bez kakaa bo kakao pobudza.... a tak to jak kolezanka wyzej napisala...wywietrz pokoj.... mnie naprzyklad ciepla kapiel usypiala troche (pamietaj..nie za ciepla...no i max 15 minut siedzenia w wodzie), zanim pojdziesz spac zapal jakies spokojne swiatlo w pokoju... moze posluchaj jakiejs spokojnej muzyczki lub poczytaj np. ksiazke :)

asik...super ze zajrzalas chociaz na chwilke dac znac co tam u ciebie ... buziaczki dla was no i duzo sil zycze :*

nie wiem czy to wina pogody czy co ale normalnie pot mnie zalewa.... slabo mi sie robi i wzrok mi sie rozmazuje... :/ na dodatek nie moge doprosic sie zeby adrian wstal... no bo po co ?... ehm...

anitajasDziewczyny, wiem że o tym wiecie, ale może jeszcze komus sie przyda: Co może wywołać poród? - Spacer długi - 2 h - Supermarketowe zakupki - Schody - sex - przyprawy ostre Co może pomóc w porodzie? Napar z Liści Malin: Można go pić od 38 tygodnia - działanie - rozluźnia szyjkę macicy 3 łyżki suszonych liści malin, 1/2 l wody i to gotować 3 minuty TAk przygotowaną mieszankę należy wypić w ciągu dnia (np. 3x) Może coś na ostro wam pomoże? Hm...jeszcze słyszalam coś o olejku rycynowym no te pierwsze sposoby to wiem...ale nie pomagalo ;p co do lisci malin to tez wiem... akurat podobno mam tak miekka szyjke ze pani doktor powiedziala ze jak zacznie sie porod to rozwarcir szybciutko sie zrobi... no zobaczymy.... uf.... ledwo chodze.... na dodatej glowa mnie zaczela bolec :/

Oj mam nadzieje ze to dzis..... w nocy Filip dziwnie sie wiercił... nigdy tak bardzo sie nie wypinal... norlamnie wygladalo jak bym sobie pilke tenisowa pod skore wsadzila.... teraz co sie podniose ...zrobie krok ..lapie mnie skurcz.... jak to nie te skurcze to ja juz nie wiem... ;p

rena_674Jak ptak śpiewający o mgły błękicie, jak kwiat, w którym nagle budzi się życie, jak złote marzenie co nie chce się spełnić, jak kolorowanka, którą trzeba zapełnić, jak różowy pokoik, którego słońce opromienia, tak ja ślę ci najlepsze życzenia No oczywiście że się dołącze do zyczeń....Tak więc Aniu sto lat...szczęścia, zdrówka i mnóstwo miłości.... jednym słowem najlepsze życzenia :36_4_12:

Ja również witam w dwupaku.... u mnie typowa jesienna pogoda :/ szaro, ponuro i zimno :( i do tego pada.... ze zdrówkiem troche lepiej no ale tylko troche... spałam może z 3 godziny ogólnie.... czuje się strasznie... brzusio mam strasznie obolały i napiety... boli.... w nocy ....ok 2 miałam bardzo bolesne skurcze ale potem przeszly... jeden miałam tak silny (akurat siusiałam) że myslałam że z kibelka spadne.... mialam powazna rozmowe z Adim wczoraj i dzis bedzie kontynuacja wiec mysle ze to tez wplynelo na to ze prawie nie spałam.... bosz...zamiast mi pomagac i robic wszystko bym sie tak teraz nie denerwowała to on na odwrót.... dobra ide sie ogarnac i wypic herbatke....

anitajasnewaniu miło że zajrzałaś. Podziwiam Was mamuśki, że tak dzielnie dajecie sobie radę ze swoimi dzieciaczkami :) Newaniu ja wspomniałam o USG po 36 tc, ponieważ w szpitalu, w którym będę rodzić (tam też chodze do przyszpitalnej przychodni) w wymaganych dokumentach oczekuja, że im przedstawie takie USG dlatego dziwię się, że lekarz nie dał mi skierowania no cóż ... we wtorek mam wizytę i zobaczymy co mi powie, bo mu pokaże ten wykaz obowiazkowych dokumentów. a no zobacz... ja jak pokazalam swojemu lekarzowi co wymaga szpital w ktorym chcialam rodzic to on na to : a niech sie bujaja" i wynikow mi nie dallll ani badan ani usg... na szczescie w innym szpitalu bede rodzic...tam praktycznie tylko wymagaja karte ciazy, kapcie, szlafrok, pieluchy jednorazowe i husteczki nawilzane... a cala reszte to co chcem mam zabrac ;p jejus... najchetniej bym juz teraz mogla zaczac rodzic no ale jutro mamy wazna rozmowe z adim i jego rodzicami (tzn. adrian ma) i chciala bym przy niej byc.... a po niej moge rodzic.... wogole tesciowa sie smiala ze jutro moge juz zaczac podlogi i okna myc skoro jutro mam termin ostateczny z miesiaczki

hejo....ale tu cisza.... nie bede duzo pisac tylko skopiuje to co na grudniowkach napisalam zebyscie byly na bierzaco wczoraj mialam troche na glowie wiec nie polezalam za bardzo... grypa rozlozyla mnie na maxa...dobrze tylko ze goraczka nie meczy mnie. wczoraj troche sie nasiedzialam w szpitalu bo akurat szykowali sie do cesarki bo cos tam nie tak bylo wiec latali jak nawiedzeni. a u mnie.... szyjka miekka...porod moze w kazdej chwili sie ponoc zaczac.... stat te krwawienia... na dodatek od kilku dni mam ta galaretowata wydzieline....dzis za to na wkladce znalazlam duzy kawal galarety...wiec to chyba czop.... moze Filip zrobi nam prezent na 3 miesiac po slubie :) moi rodzice jak na szpilkach chodza ja dzis w nocy prawie wogole nie spalam..... masakra... tak wiec pozostaje mi kurowanie sie rutinoscorbinem, herbata z cytryna, masc borna do nosa no i sok z czarnej porzeczki.... ze tez akurat teraz musialam sie pochorowac...

tinka_20Ja wrocilam chyba z "ostatnich" zakupow z brzuszkiem. Pojechalam do apteki (kupilam Tantum Rosa) tylko powiedzcie, jak to uzywac - nie ma ulotki, bo wzielam kilka saszetek. ja kupilam sobie 5 saszetek. przepisze ci co jest na ulotce bo dostalam w aptece : Jak stosowac tamtum rosa Zawartosc jedej saszetki rozpuscic w 0-5-1 litrze przegotowanej wody. w pologu:zewnetrznie do przemywania krocza od 1-2 razy na dobe w pozostalych wskazaniach: plukac pochwe od 1 do 2 razy na dobe o ile lekarz nie zaleci inaczej. anitajasTinko, ja oprócz saszetek jeszcze dokupywałam specjalny wziernik (też pod nazwą Tantum Rosa), który pomaga zaaplikować Tantum Rose, ale pewna koleżanka mi podpowiedziała, że ona miała Tantum Rosa rozpuszczone w małej butelce (z ustnikiem) po wodzie mineralnej i psikała po kroczu z tej butelki. . tak..jest specjalny wziernik do dokupienia ale w pologu tylko zewnetrznie sie tego uzywa.no chyba ze lekarz powie inaczej ale z tego co wiem przewaznie kobitki zewnetrznie tego uzywaja. no i jak napisalas.... najlepiej jak sie kupi wode mineralna w sportowej butelce... wtedy lepiej sie uzywa bo ma ten smieszny korek :) p.s. a tak wogole.... jak leze lub siedze to tak nie czuje skurczy ...ale jak chodze to masakra...co krok musze odsapnac.... do tego coraz wiecej mi zaczyna wyciekac z cyckow ;p no nic ide sie kapac i spowrotem pod kolderke :/

anitajasu mnie też pada snieg z deszczem ... pogoda pod psem :/ cały dzień ciemno i ponuro...masakra. Po dzisiejszej nocy mąż sam pojechał po choinke a mi kazał siedzieć w domu ...zresztą dziś chodze jakbym z krzyża była zdjęta ... no i mała coś słabe znaki daje :/ wolę jak mnie boksuje yshh... Zaraz bedziemy ubierać choinke a potem zacznę liczyć ruchy ... no ja juz jakis czas temu choinke ubralam u mnie filip od kilku dni mniej aktywny... troszke mnie to czasem martwi ale lekarka zapewniala ze nie ma czym bo przed porodem dzieci sa mniej aktywne.... zreszta mowila mi tez bym w zadna paranoje nie wpadala z liczeniem ruchow bo ona uwaza to za glupote bo danej godziny dzeicko jest bardziej ruchliwe a innej wiecej...

aina83Nusia to życze Ci z całego zserca byś urodziła jeszcze dzis lub jutro to na swieta bedziecie z maluszkiem w domku:):)Laski mowie Wam jaka u mnie pogoda beznadziejna. Zamiast śniegu to pada deszcz:(:(:( Na dworze jest okropnie ponuro. No, ale mój mąż od dziś do Nowego Roku ma wolne:):):) To chociaż to mnie cieszy:):):) dziekuje ci slicznie... dobrze by bylo bo naprawde ciezko mi .... tinkus.. u mnie tez ponuro ... i deszcz pada ...beznadzieja :/