Monia38

Monika, a sama dzisiaj odwozisz Kubę?? Może wejdziesz na jakąś kawkę, meliskę czy coś Drogę znasz

Dobry. Nocka ok, m pojechał w trasę, dzieciaki nie wiem kiedy przylazły Monika właśnie o dzień nauczyciela chodzi. Składaliśmy się po 10 zł i zamówione są dwa koszyczki z kwiatami dla obu pań A ja nic nie załatwiałam, sama załatwiałaś. Ja tylko pogadałam z p.Agnieszką No, nie wygląda mi to na alergię, ropny kaszel, mała zwraca jak kaszle, i oboje cherlają potwornie. Zarejestrowałam ich do lekarza na 17.40 i zobaczymy co powie. No, ale póki co Emil nie pójdzie znowu do przedszkola, żeby innych nie pozarażać. Ann piękny Szymi i taki męski z tym guzem Moja drugi dzień kuleje. W niedzielę, Emil ściągnął ją z piętrówki, tzn kazał jej skoczyć,że ją złapie........i nie złapał. Zdaje mi się że ma ciut odbitą piętę. Jak się na nią patrzy to kuśtyka, a jak nikt nie widzi to lata normalnie Miłego dzionka mamutki

Dobry wieczór :) He he Kuba w przedszkolu dosłownie zostawił mamę i sobie poszedł do zabawek i dzieci Dokładnie jak mój Emil rok temu No a co do Emila..............to już się nachodził. Jutro idziemy do lekarza Kaszle jak stary gruźlik, smarkoli, mała też Mam dość Radość śliczne fotki. Widać,że imprezka udana, a "małpa w kąpieli" to super bajka. Swego czasu znałam na pamięc, bo Emil uwielbiał. Mała nie bardzo za książkami,oglądać owszem, ale nie słuchać. Przy niej mamusia produkuje się wokalnie Jak w końcu zacznie mówić, to chyba powie "zamknij się i nie wyj" Manenka fajnie,że zadowolona jesteś z zakupów Sił dla mamy i Ciebie. Nie pamiętam więcej....śpijciedobrze mamutki

Kubuś w przedszkolu, reszta info będzie od Moniki Idę na śniadanie bo mi żołądek do kręgosłupa przyrośnie

Dobry. Lehrerin jakbyś o moim Emilu pisała. Też musiał się pomiziać i smoczek był bee... Taki był i do tej pory łazi w nocy Gabi to super, że udała Wam się zwiedzanie sklepów. Monika właśnie nie wiem co o tym myśleć. Rano katar, kaszel (wczoraj), potem już cały dzień nic. Dzisiaj tak samo. Zobaczę co będzie dalej, jak przejdzie to puszczę do przedszkola i w razie co to mają telefon i zadzwonią,to go odbiorę. Póki co dałam szczepionkę i krople alergiczne do nosa.

Bożena, nie jem chleba, ziemniaków i słodyczy :( Monika obawiam się, że znów go coś bierze, bo się smarkoli....

Dobry. Pogoda do bani.....jesień...... Nocka taka sobie, coś mnie rozbiera. Smarkam się tak, że już strupy robią się pod nosem Do tego Emil wierzgał, smarka się i narzeka na gardło Lehrerin, a może będziesz miło zaskoczona Miłej niedzieli kobitki.

monika4monia nie będę przy niedzieli p. Agnieszce tyłka zawracać, podpowiedz mi - co jeszcze oprócz podpisanego worka z kapciami i bielizną na zmianę, drugiego śniadania, picia mam dać Kubie do przedszkola???uciekam, śpijcie dobrze mamuty Monika papier toaletowy (rolka) i rolka ręcznika papierowego i kubek bo dostają ciepłą herbatę. I jeszcze chcieli fartuszek do malowania farbami coby dziecko za bardzo się nie ubabrało. Gratki za odpieluchowanie, ja też muszę małą zacząć kłaść w nocy bez, ale wizja posikanej kołdry mnie przeraża A wogóle to witam i chyba jako ostatnia zgaszę światło. I żeby mi za dobrze nie było, to ledwo u nas rury zrobione to strzeliło coś u mamy i zalało łazienkę i wygląda na to,że na gwałt ogrzewanie u niej trza robić I tym sposobem, diabli wezmą kafelki w tym roku I od dwóch dni wzięłam się zaparłam i odchudzam.......znaczy chadzam głodna i zła, ale mam 3 kg mniej 23 mam spotkanie klasowe i trza jakoś wyglądać, a kupiłam sobie portki i niby w nie wchodzę, ale wolałabym więcej luzu... Słonko super,że u Was ok. Nie daj t wejść sobie na głowę. Zdrówka i sił dla potrzebujących. I dłuuugich , przespanych nocy i samych piątek na studiach

Dobry wieczornie. Dla Piotrusia i Muszelki życzenia wszystkiego co najlepsze. Zdrówka przede wszystkim.

Ja również się witam :) Monika niech Kuba zdrowieje, bo Emil już na niego czeka w przedszkolu :) Agatron, wierzę, żemiałaś stresiora. Jak dzisiaj Borysek?? Lehrerin dzięki za info od Słonka

monika4monia a może to ta LG8 daje tak popalić, że wszystko w okolicy boli??? dentysta jednak obowiązkowo a Emil już po antybiotyku????moniq ale super z ewentualną ofertą pracy dla K, trzymam kciuki!!!! Już po. Dałam go dzisiaj do przedszkola, zobaczymy. Mój syf też stoi. Idę zjeść śniadanie i do piły drewno ciąć Ciekawe jak nasze Słonko?? Dojechali szczęśliwie??

Dobry. Nocka do d...., do czwartej urzędowałam,zanim w końcu wzięłam przeciwbólowy na.....zęba. Chyba mnie LG piątka boli,nie jestem pewna Agatron dlaczego podszywasz się pod mamuta????????? Masz chyba niewiele ponad 20 latek Ja właśnie się zastanawiam, czy w końcu dzisiaj nie zaprowadzić Emila do przedszkola. Jużnie kaszle i nie smarka, więc chyba wsio ok. Zobaczę. Miłego dzionka mamutki :)

Monika jeszcze wstawiasz sobie gotowy wzór, wpisujesz literkę, możesz zmienić kolor i ciągnąc za róg trzymając wciśniety LP myszy powiekszyć do żądanego rozmiaru

Monika a może łatwiej byłoby przez: wstaw - WordArt To takie wielkie gotowe liuterki

Witam. Agatron jak piszesz posta to na górze masz taką "agrafkę - spinacz" klikasz i bierzesz wczytujesz fotkę z kompa i już :) Anulka dobrze, że z Majką lepiej. Deva A co do obywatelstwa..........nie wiem, może jestem inna,ale wydaje mi się że nie ważne to co na papierze a to co w sercu i kim tak naprawdę się czujesz. Gabi też tak czasami mam. To już chyba ten wiek.... Słonko to już ostatni dzień.... Mamą się nie martw. Ważne,że będziecie razem. Ja też myślę,że ona nie potrafi wyrazić swoich uczuć i po prostu atakuje, może w końcu powiesz "dobra nie jadę" i byłaby zadowolona. Z niech się wyśpi, należy mu się:) Ważne, że Wy będziecie razem Za oknem parszywa pogoda. Muszę pranie porobić i jakiś obiad wymłodzić, anie mam coś weny.... Ostatnio nic mi się nie chce, ciągle przy @ boli mnie głowa i taka tąpnięta chodzę. Miłego dzionka mamutki

monika4Urząd Miasta pozytywnie zaopiniował moją prośbę i Kuba został oficjalnie przyjęty do przedszkola dzisiaj m. jedzie popłacić komitety, ubezpieczenia i ustalić co i jak z p. Agnieszką, wieczorem postaram sie na siłę ściągnąć lekarza, niech obejrzy, osłucha Kubę i wyda decyzję czy nie jest przypadkiem chory bardziej niż mnie się wydaje wkońcu będziemy mogły się spotkać Opłaty nie są duże, 21 ubezpieczenie, 30 książka do nauki i co miesiąc 10 0d października na ksera i takie tam inne pierdółki :) A ja od rana walczę coby łazienkę do jakiegoś stanu normalności doprowadzić. Wczoraj ustaliliśmy z m,że na razie kończymy kuchnie z kafelkami na ścianach, malowaniem i kaflami na podłodze, w łazience tylko dziury się połata i będziemy powoli kupować co potrzeba i dopiero się zrobi, więc sprzątam. Tyle, że nieco opornie mi to idzie. Dziubala fajnie,że weekend miło spędzony. Mójm przez cały weekend siedział w piwnicy przy piecu i rozgryzał gada. A hajcował tak, że w chałupie prawie 30 stopni miałam Myślałam, że pozdychamy. Okna pootwierane, dzieciaki na wpół gołe a ja się wytapiałam Ale wszystko działa i nic nie cieknie Dzisiaj dopiero wieczorkiem ciut się przepali i finito. Lehrerin współczuję śledzikowych przejść , a może to dlatego, że rybka lubi pływać A i gratki dla Nisi za odwagę Ann gratulacje dla uliski. Zdrówka dla wszystkich dużych i małych. Deva ja właśnie w przyszłym miesiącu planuję kupno jakiegoś, w miarę po przystępnej cenie, zestawu do robienia żelków. Jak mam tak się umawiać i ciągle czekać, a do zakładu nie mam jak iść to chyba zacznę sama na swoich się uczyć i sobie robić. Pogadam tylko z tą znajomą, żeby mi wytłumaczyła co i jak (ona prowadziła w niemczach swój zakład)ijuż. A te sztuczne na super glue też robiłam i nikt nigdy się nie kapnął że nie moje Mam nawet gdzieś paczkę to może wieczorkiem sama sobie takie ponownie zafunduję Zobaczę. Ale nie tylko po gruntownym sprzątaniu i praniu odpadały. Pamiętam, jak kiedyś musiałam całą jarzynową sałatkę przed świętami przeszperać, bo mi najmniejszy wchłonęła Miłego dzionka wszystkim

Anndobry wieczór, podpisuję listę Monia słów mi brak, chylę czoła przed Twoją postawą wielka kobieto Lehrerin debet senny nie zmalał, tyle że spałam nie 3-4 a 5,5 :) Monika nie szalej proszę, jakiegoś relaksu w weekend życzę radość powtórzę że dzielny Piotruś i Ty też Dziubala jak kaloryfery? grzeją? Rena - zdrówka Słonko – ale czas szybko leci, jeszcze chwila i jedziecie!!! wszystkim miłego weekendu Ano tu się wszystko zgadza A tak poważnie to wieczorem już się popłakałam, jak zobaczyłam,że znowu u dzieciaków na panele coś kapie. Mówię m,że dalej kapie a on do mnie z gębą wyskoczył........... Zaczynam mieć dość tych remontów w takim żółwim tempie...

bozena222Witam wieczorkiem Już prawie weekend a ja czuję się fatalnie, boli mnie głowa i mam katar już zużyłam masę chusteczek , mam nadzieje że mała się nie zarazi. Biegnę do łóżka. Życzę miłego i udanego weekendu. Zdrówka życzę. Ale dzisiaj chyba jakiś taki dzień,bo mnie też głowa boli.

No i dupa, nie mam pazurków To już drugi raz się umawiam i nic z tego nie wychodzi, bo znajomej zawsze coś wypada Mam te tabsy dla dzieci. Opakowanie bez refundacji kosztuje 120 zł A takie cosik jest napisane w ulotce:

slonko2208A ja wczoraj zrobilam sobie paznokcie akryloe alenie bede si echwalic bo........poczatki sa trudne hehehhe Pokaż, pokaż, pokaż Sama robiłaś??

monika4Monia38Deva nie ma sprawy wstawię fotki, jak będę miała co pokazać Lekarka przepisała im Montest. Mają brać przez trzy mieciące. Mam nadzieję, że w końcu pomoże. Inhalacje tylko w razie konieczności,więc na razie nie. Podała mi też aptekę, gdzie ten lek z 1gr mogę kupić bo inaczej kosztuje w granicach 30zł za opakowanie a ja mam aż 6 opakowań do kupienia Idę jakiś obiad sklecić.............ale mi się nie chce a gdzie masz taką tanią aptekę???? wczoraj to myślałam, że mnie szlak trafi jak kupiłam leki Kubie - dwa homeopaty i tran i ponad stówka w plecy, jak porównałam z apteką internetową, w której zamawiam a odbieram w aptece zwykłej za free, to przepłaciłam 30 zł. niby nie dużo ale miałabym ze trzy kilo mięcha na przykład Monika lekarka dała mi adres. W tej nowej, całodobowej na nowymdworze na rogowskiej ten lek jest po 1gr. Dziubala,to lek na ten ich wieczny kaszel. Coś takiego jak szczepionka uodparniająca,ale tylko na oskrzela. Bardziej na astmę, bo oni alergicy. Jakoś tak, Szukam w necie i nic nie mogę znaleźć. Jak będę miała ulotkę w ręku to coś więcej napiszę. Słonko, gdybyś była bliżej to bym wpadła pomóc :) A tak to tylko mogęCiępocieszyć, że już niedługo będziecie wszyscy razem.

Deva nie ma sprawy wstawię fotki, jak będę miała co pokazać Lekarka przepisała im Montest. Mają brać przez trzy mieciące. Mam nadzieję, że w końcu pomoże. Inhalacje tylko w razie konieczności,więc na razie nie. Podała mi też aptekę, gdzie ten lek z 1gr mogę kupić bo inaczej kosztuje w granicach 30zł za opakowanie a ja mam aż 6 opakowań do kupienia Idę jakiś obiad sklecić.............ale mi się nie chce

Dobry. Rena miałam kiedyś taki filmik, chyba japonka tak rysowała rękami. Piękne to A co do domku.... wszystko przez to, że stropy drewniane i cały gnój spływa do mnie. Ale nie zniechęcaj się, co swój domek to swój,mimo wiecznej w nim i koło niego roboty. Monika cierpliwości do Kubusia :* Gabi sił :* Deva chyba zaczynam się uodparniać na wszelkie moje domowe katastrofy. Za dnia nie wygląda to tak makabrycznie. Woda znalazła sobie ujście na łączeniach regipsów,tak,że musimy (jak wyschnie) zeskrobać zażółconą warstwę gipsu, nałożyć nową i przemalować to i powinno być ok. Był już gość, pozmieniał liczniki elektryczne na nowe. Zaraz się szykujemy i na 11,30 na wizytę do lekarza idziemy. A po południu na osłodę przyjdzie znajoma i zrobi mi tipsy Miłego dnia dziewczynki

Kap,kap, kap..............miałam zrobiony sufit Podłączyli grzejniki, zalali wodą. Przy okazji zalany pokój dzieci, bo m zapomniał grzejniki dokręcić, a kamil na górze zakręcić zawór , więc elegancko mnie zalało Zastanawiam się jak tu spać jak tak kap,kap, kapie.........a ja lubię w ciszy. No nic ostatnia chyba jestem to gaszę światło . Dobrej nocki mamutki, byle do jutra............i oby był lepszy od dzisiejszego.

Ann polecam też taką. Jest po prostu super Radość super,że Piotrusiowi podobało się w przedszkolu. Słonko to już bliżej niż dalej. Odetchnij kobieto,bo padniesz w końcu gdzieś między tą deską a kartonami. Sił dla Ciebie "Rumuński mąż" Monika nie tylko Ciebie ciągnie. Jakaś taka nie przytomna chodzę, drugą kawę boję się wypić coby nie zejść z tego padołu i chyba ciut zalegnę i pokorzystam, że mała śpi a Emil bajki ogląda. Dzwoniłam do przychodni bo wiem, że wypożyczają inhalatory. Załatwiłam sobie jeden i jutro pogadam z doktorką,żeby im coś normalnego przepisała bo już mam dość. Mam dla nich uodporniającą szczepionkę, ale mają być zdrowi, żeby zacząć brać. Emil będzie miał powtórkę, a mała pierwszy raz non stop przez 30 dni i potem co 20 dni po 10 tabletek.