Skocz do zawartości
Forum

Monia38

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Monia38

  1. monika4witam nie powiem jak mnie bolą zatoki i co mi się leje z nosa rosół się gotuje, pogoda śliczna i chyba, mimo mojego fatalnego samopoczucia, pojedziemy na jakąś wycieczkę, na której nie trzeba będzie wydawać kasymonia fotki obejrzane - suuuuuuuuuuuuuuuuuper, szkoda tylko, że tak mało na nich ciebie widać, że wszyscy doskonale się bawili ????Prawda, zabawa była super.Najlepiej bawiłsię mój szwagier co już przyszedł zaprawiony. Następna ma być w knajpie gdzie można potańczyć
  2. Wczoraj ostatnia, dzisiaj pierwsza Witanko laski na dzień dobry
  3. A ja dopiero jestem :) Foty w galerii ze spotkania klasowego, pazurów dla Devy i kilka nowych u dzieciaków:) Spotkanie udało się świetnie. Wszyscy byli zadowoleni....polała się gorzałka , a w związku,że to restauracja i tam nie grają to były nasze śpiewy i tańce-szarpańce w wykonaniu mojego szwagra. Knajpa czynna do 22,ale że jeden kolega ma chody to załatwił,że siedzieliśmy do 24 Były wypominania kto komu liścik napisał, wyjaśniania, co poniektórym na fajrant film się urwał i zostało na parkingu jedno auto, bo nie odpaliło Anula ja też chcę fotyyyyyyyyyyyyy. Dobrej nocki mamuciątka
  4. monika4słonko przekaż córci Juleńko kochana, przyjmij najserdeczniejsze życzenia urodzinowe!!!! niech Ci będzie wspaniale w nowym miejscu, w nowej szkole, z nowymi przyjaciółmi, duuuuuuuuuuużo buziaczków dla cudownej i wspaniałej dziewczyny jaką jesteś od wirtualnej ciotki Dołączam się do życzeń. Julka sto lat, sto lat Wpadam zgasić światło,bo właśnie skończyłam robić pierwsze w życiu pazury Dobranoc
  5. agatronTak, Monia, to wieczór zagadek , ale przykro mi, nie udało Ci się tym razem monikstar, strzał w dziesiątkę ze składnikami, ale u mnie w domu nie przeciera się ich dosłownie, ale jakby odrywa się ciasto łyżką na misce i rzuca do gara na wrzącą wodę. One nie są takie drobne jak lane, tylko takie większe, ale z kolei nie takie duże jak kładzione. Polewa się je tłuszczem z podsmażonego boczku ze skwarkami i posypuje twarogiem, Normalnie NIEBO W GĘBIE Tutaj (czytaj Wielkopolska) mówi się na nie chyba KLUSKI SZARE, ale nie wiem czy te szare się jada z twarogiem, bo tu nigdy nie jadłam, a ja właściwie nie tutejsza - Deva, Ty stąd, więc może pomożesz Dobranocne buziaki! Myślę nad kolejną zagadką - właściwie juz mam, ale cdn... A nagroda pocieszenia będzie??
  6. agatronWitojcie!Chyba muszę kupić lecytynę, bo przeczytałam wszystko co u Was, ale niestety niewiele pamiętam Cześć monikstar, chyba nie miałam okazji Ciebie powitać. Smaka mi narobiłaś tymi naleśnikami z serem - ja też takie uwielbiam, ale niestety nie jem często, bo sama nie robię takich, a w domu rzadko bywam , a nawet jak już jestem, to zawsze u taty zamawiam kluski przecieraki - wiecie co to takiego? To zagadka na wieczór... Ja własnie piję tę miksturę według przepisu Bożeny. Słodkie i jednocześnie kwaśne to jak szlag Eliksir mleczno-miodowy póki co musi poczekać do następnej infekcji, bo jakoś nie mam odwagi - ciągle mnie straszy wspomnienie z dzieciństwa . Generalnie czuje się okejowo - poza napadami kaszlu i przejściowymi stanami niemocy jest w porządku. Borys też kaszle, ale przynajmniej katary nam odpuściły. Dzisiaj przyjechał pan, który uzupełnił nam braki takiej izolacji styropianowej w puszkach roletowych nad oknami. Spartaczone było od samego początku, ale się doczekało poprawki. Mam nadzieję, że wreszcie nie będzie wiało chłodem i świstało jak pogoda się pogorszy. Poza tym od dzisiaj mamy stół - wszystko dzięki wujkom, którzy nam go sprezentowali. Jeszcze ma być ława. monika, mam nadzieję, że najgorsze za Tobą. A jutro miłego kawowania z Monią. Trzy serca, witaj u nas! A kiedy będziecie wiedzieć czy będzie Was więcej, bo musze wiedzieć kiedy gratulować manenka, odpocznij Kochana! lehrerin, buziaczki i głowa do góry - aby do przodu Następna z zagadkami Agatron tonie jest coś takiego jak lane kluski tylko gęste prawie jak makaron i tak w palcach przecierane?? U nas to się chyba zacierki nazywało...
  7. Monika niema sprawy, przychodź Ja zawsze mam czas dla znajomych
  8. monika4agatron jak dasz radę wypić (ja uwielbiam) to to jest rewelacyjne pół szklanki mleka łyżeczka miodu pół łyżeczki masła 2 zmiażdżone ząbki czosnku podgrzać do bardzo wysokiej temperatury, 0k. 85 stopni, zdjąć z ognia wlać do tego łyżkę spirytusu, pić gorące, najlepiej w łóżku Pamiętam że mówiłaś że ścina z nóg Witam mamutki
  9. Deva super fotki.........taka sama jak moja Tekila
  10. monika4monia piwo dodaję do ciasta jak smażę rybę w naleśnikowym, delicje, pyyyyyyyyyyyyyyyyycha na którą idziesz do lekarza dzisiaj??? - hehehe przypominam, żebyś znów nie przegapiła Na 17 idziemy...........może nie zapomnę
  11. monikstarwitam wszystkie dinozaury! ja tam nie narzekam ze po 30 znalazłam męża i mam dzieci. teraz czuje sie na równi z 20 latkami, odmłodniałam głównie psychicznie. super sprawa! Witaj A ktoś tu narzeka na wiek?? Naleśniki...........mniam............jeszcze donich tak z pół szklanki piwa wtedy są chrupiąco - puszyste
  12. Monika ja dałam 100,ale ty taka drobnica to gora 80zł Ja też żadnych kremów nie używam. Ostatnio czymś się posmarowałam to mam wypryski na dziobie;/ Jam alergik i nie wszystko mi pasuje, ale chyba muszę cosik zacząć bo się starzeje Tui i ówdzie się marszczę
  13. Monika ja z moim bolącym gadem pojechałam na nowy dwór do wieżowca w którym jest mydlarnia......kojarzysz?? To na gubińskiej. Znalazłam w necie nr telefonu 071 3571033 )On mi wyrwał bez fotki i bólu:) Lehrerin taaaaaaa prawie 100 kilowa laseczka
  14. Ale ze mnie dooopa.. Usiek,Margolcia witajcie wśród mamutów. Margolciu Ty chyba na kreseczkach się udzielałaś:) Podczytywałam i tak jakoś mi się kojarzy. Moje dzieci dzisiaj zaspały i nie przylazły w nocy M pojechał w trasę, a ja zmarzlam jak diabli. Teraz kończę kawkę i zaraz idę napalić w piecu coby ciepełko było. Wlazłam rano na wagę i 6kg mniej..........aale mi mało Wczoraj przeżyłam szok bo zawitał do nas teściu. W sobotę Kamil z Aśką byli u nich w odwiedzinach i okazało się, że nie mają instrukcji do obsługi pieca. Więc wczoraj jak jechali do castoramy powiedziałam, żeby zajechali i spisali dane pieca to się ze stronki producenta ściągnie i wydrukuje. No i tak zrobili. Potem już mieli jechać zawieźć instrukcję jak wszedł dziadek....normalnie w szoku byłam.M mu wyłuścił jak ma ustawić piec(taki z podajnikiem) i w końcu pojechał z t wyregulować. Potem jeszcze wrócili do nas. Przyznam, że nawet miło było. M pomurował trochę dziur, ale że głęboki to musi stopniowo, bo inaczej spływa wszystko. U mamy na szczęscie lokator tylko przegotował wodę w piecu sam zalał łazienkę, więc może jednak będę miała tę kuchnię do świąt. Moje spotkanie klasowe dopięte na ostatni guzik, w sobotę zarezerwowałam miejsca w knajpce. Uzbierało się nas już 18 osób Mam nadzieję że będzie fajnie, zważywszy, że szwagier tęż ma być, bo razem do klasy chodziliśmy Mam tylko nadzieję że będzie trzeźwy.....i nie będę musiała się za niego wstydzić. Monika idź do lekarza, niech Ci antybiotyk wypisze i mefacit p/bólowo. I do dentysty marsz. A co do przedszkola, to wiem, że p Agnieszka na wiele pozwala dzieciom dopóki ich zabawy nie stają się groźne. Więc się nie martw. A z Natalki to taki mały diabełek jest Manenka jak mama, była pani z opieki??Sił dla Was. Gabi dokop nauczycielce Moniq fotki urodzinowe gdzie????????? Idę palić, bo mi po kostkach wieje
  15. Monika wysyłka po wpływie na konto. Nie wystawiaj komentarza i już, nie jest konieczny;/ A i witam sie:) Dzieciaki dalej kaszlą;/ Przegapiłam wizytę i dopiero we wtorek idziemy na kontrol.
  16. Moniq z okazji urodzin życzę Ci ... - szczęścia - zawsze i wszędzie - miłości - tej prawdziwej - magii - na co dzień - radości - także bez powodu - słodyczy - landrynek i marcepanu - odwagi - nawet w nocy - energii - tylko tej pozytywnej.
  17. No to jak moja to za - rozwiązanie przedszkolnych problemów, - zdrówka dla wszystkich dzieciaczków, - lepszej pogody, - wiadomości od Anuli, Muszelki,Mahakali i innych zagubionych w sieci , - i czego sobie jeszcze życzycie
  18. Monika chętnie Gabi nie strasz mnie......ja mam szczere chęci jakieś minimum 20kg zlecieć....jak już się zaparłam. Jutro idę do kontroli z maluchami to wezmę receptę na coś tam co mi pani doktor mówiła że w główce działa. Ale wyjaśniłam Anulka zdrówka dla Majeczki
  19. Dobry. Monika mała 24-25 z uwagi na jej wysokie podbicie, a dlaczego pytasz?? Dzieciaki niby ciut lepiej, ale dalej kaszlą niesamowicie. Jak tam wczoraj było w przedszkolu?? Gabi ja bym jednak poszła do dyrektorki. Moja Weronika też siedziała cicho aż w końcu kazałam jej się odezwać. Poszła do dyrektorki, napisała jakiś tam papier i baba wylądowała na dywaniku. Teraz podobno wszytko jest ok. Więc sądzę, że nie zaszkodzi pogadać z dyrektorką. Ło matko u nas wczoraj tak wiało.........zimno, deszczowo. Mam nadzieję że dzisiaj już będzie ciut lepiej bo mam o zebranie u Aśki, a chciałam Emila zabrać do McDonalda. Może być zimno, byleby nie padało i nie wiało tak potwornie. Ha ha moje dzieci się bawią na łóżku, niby gdzieś jadą. Właśnie się dowiedziałam, że na pół dnia do babci. Mówię więc, że będę czekała z obiadem, a Emil mi na to, że nie muszę bo oni mają. Pytam się co?? A on na to że pizzę, ketchup i colę więc zjedzą po drodze Aha mam już zrobione pazurki, zrobiłam fotkę, ale coś telefon nie chce się z kompem połączyć, może potem się uda to Wam pokaże. Nic nadzwyczajnego, na ukos dany różowy żel i na to brokat, ale w efekcie całkiem ładnie,delikatnie. No i nie są długie, cobym mogła w piwnicy siekierę utrzymać nie odrąbując sobie końcówek AAA i już mam 5 kg mniej w tydzień
  20. Annnajlepszego dla naszych nauczycielek, wiele radości i spełnienia Ja też się dołączam do życzeń Cierpliwości dla uczniów, może niech dożyją naszego wieku Nocka taka se. Dzieciaki dalej kaszlate i smarkate.... Ja już podpaliłam w piecu , bo jakoś tak chłodnawo było. Ja też coś kicham, ale zaraz wezmę pigułę i przekonam się czy to aby nie alergiczne. Buziaki mamutki i miłego dzionka.
  21. Spotkałam dzisiaj mamę Julki. Jula to alergiczka i dosłownie leje jej się z nosa. Jutro ma być. Co do stroju to nie wiem, myślałam,żeby ubrać Emila w jakiś elegantszy ciuszek, bo na pewno dzieciaki byłyby wystrojone. Nam to odpada, więc mam z glowy,ale sądzę, że można jakoś galowo ubrać. I dzięki za chęci. Weronika zostanie,a potem m ich przejmie. Weronice dobrze zrobi trójka dzieci.............odechce jej się drugiego tak na wsi słuczaj jakby jej do głowy przyszło.
  22. Witam. Słonko super,że się odezwałaś ::) Fajnie,że dajesz sobie z wszystkim radę .Fotki poprosimy Moniq u mnie odpieluchowywanie utknęło w martwym punkcie. Póki co zmieniam pościel bo mała przy gardle rzyga Byliśmy dzisiaj u lekarza i znowu siedzimy w domu. Emil rzęzi jak stary traktor, póki co syropy i dalej leki na uodpornienie. Zobaczymy w piątek na kontroli. Ja siedzę i się zastanawiam skąd wziąć kasę, bo mi jakieś 300zł brakuje do opłat Do tego w czwartek mam zebranie u Aśki w szkole i zastanawiam się jak mam jechać;/ z dwójką chorych dzieci I jeszcze głodna chodzę, chociaż może właściwie nie tyle głodna co wkurza mnie ciągłe warczenie w moim żołądku. Lekarka dzisiaj powiedziała mi,że jak przyjdziemy w piątek to mi przepisze jakiślek hamujący cośtam w mózgu coby jużnie warczało. ide bo mała płacze
×
×
  • Dodaj nową pozycję...