kata

asiku trzymam nadal kciuki i czaruje czaruje!!!!!! mamo sloneczka zosia nawet nie wie co to znaczy papà u nas sie mowi babbo hihihihi ale zyczenia i buziak byly a wieczorem to nawet mu laurke zrobila :) aha asiku a moze by ci dobrze basen zrobil??macie tam jakis z ciepla woda?typu termy??albo chociaz pare stopni cieplejsza woda niz normalna??

aaaaaj majeczko owsiki tez swedza!!!!kurujcie sie!!!!! o egzeme pytalam bo zosia tez ma,co prawda jej nie swedzi ale dlatego ze ona ma jakas podobno lajtowa postac.u nas wystarczy na szczescie apteczny hipoalergiczny olejek do kapieli i balsam natluszczajacy no i kremik na zmiany ale na razie bez sterydow sie udaje.. mam nadzieje ze juz we wtorek nie beda sie ociagac i dadza cos malenkiej!!!

hej majeczko!!! o rany a co za robaki???jelitowe czy we wlosach???myslisz ze wszyscy bedziecie musieli przejsc kuracje??nie zazdroszcze :( a na egzeme co stosowalas?bo rozumiem ze i chlopcy mieli?biedna malutka.. myslisz ze ja swedzi?probowalas na razie aptecznych kosmetykow na sucha skore?cos pomagaja?? mamo sloneczka a u nas odpukac ladnie.. kolo 15 stopni i sloneczko od soboty ma cos zapowiadaja pogorszenie pogody (dzis faktycznie wiecej chmurek ale niegroznych) no i w niedziele znow deszcz.. kurde a juz myslalam ze ta woda da nam spokoj uffffff jak alex?? wiecie co...chyba mojemu dziecku znow zeby daja znac.. mysle ze do konca sie nie przebily dolne o kurde mam nadzieje ze te gorne juz nie wylaza i dadza nam odsapnac!! ASIKU!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!:********

asiku czaruje czaruje, oby mi sie tym razem udalo!!trzymaj sie!!:** mamo sloneczka to u ciebie nie ma wiosny?u mnie od soboty!!! bylam i bylo fajnie.. ja sie na maksa zrelaksowac nie potrafie ale to i przed zosia tak bylo bo mnie by lepiej zrelaksowal szalenczy aerobik niz moczenie czterech liter w wodzie hihi nie no ale na serio bylo super, hydromasaze,cieplo-zimne prysznice, sauna, hammam a na koniec relaksujacy masaz... podawali herbatki ziolowe, owoce mniam :) tylko ze jak dla mnie 3 godziny to stanowczo za dlugo wiec tylko wlosy lekko podsuszyòam i wyrwalam do mojego skarba, prysznic mozna i w domu wziac, nie?:P widze ze moje dziecie sie wybudza powoli, najwyzszy czas juz 2,5 godz spi!!zawsze po godzinie - poltorej juz jej starczalo.... buziaki!!!ide nocnikowac :)

przeczytalam was, zdjecia sliczne majeczko, marmi, dragon lady!!!!asiku czaruje nadal!!!trzymaj si i nie daj sie czarnym myslom!!!! majeczko kofam i ja!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! agatko trzymam kciuki za remont niech sie szybko i bezbolesnie konczy!!!! mamo sloneczka jak alex??robilas aerosol???zoska nie lubi ale mnie pomagalo oddychac...biedny alex daj mu wiegachnego buziaka i ode mnie!!! dragon ale mi na piwko ochoty narobilas hihi sorki ze tak na szybko ale szykuje sie do spa.. malzonek mi prezent zrobil i w koncu sie umowilam.. kurde powinnam sie cieszyc i zrelaksowac a ja tylko mysle i mysle czy oni sobie beze mnie 3 godziny poradza.... ok tak szczerze mowiac to nie wiem czy bez zosi wytzrymam i czy nie wroce po pol godzinie.. wiem wiem jestem beznadziejna...uciekam, buziaki!!!

male sie juz zbudzilo wiec tylko jedno pytanko napisze... ASIKU!!RUSZYLO SIE COS???? BUZIAKIIIIIIIIIIII

wpadlam na sekundke, przeczytalam was i uciekam :P ale jeszcze sie pojawie!! (to byla grozba!!) moj m dzis nie idzie na mecz juhuuu wiec bede mogla sobie wziac dluuuga kapiel (o ile dziecko pozwoli i nie bedzie chcialo MAMY TYLKO MAMY I JUZ!!!)

suzy o rany wlasnie zobaczylam na ostatnim zdjeciu w telewizji napisy.... chyle czolo jesli ty to czytasz

o kurcze suzy ale ty masz juz panne!!!!wiem wiem ze dzieci rosna ale na ostatnich zdjeciach co widzialam to jeszcze byl bobas a teraz naprawde sie zmienila!!sliczna dziewuszka!i chyba u was juz wiosna, co??u nas sie zapowiadalo a wczoraj znow snieg spadl, ludzie tu sie za glowy lapia bo dawno takiej zimy nie widzieli :) najgorszy jest silny witr lodowaty, siedzimy wiec w domu i tak jak u ciebie zeby!!!juz czuje pod placem 2 dolne czworki, troche przebil ale jeszcze nie wszytko, jest tragedia i to nie tylko w nocy, wrazliwe mam dziecko:( moja mama mowila ze ona nam zeby widziala juz po fakcie!!!nocnikowanie (na razie jak mi sie uda wyczuc moment ale sie przyzwyczaila i na ogo z nocnika nie ucieka :) ) i rozrabianie na maksa!!!:) buziaki dla ciebie i nastki!!! t ja tez poczaruje asiku... niby suzy zawsze lepiej ale co 2 czarownice to nie jedna hihi czaaaaaary maaaaaaaaaaary abraaaaa kadabra!!!!!niech bobas wyskoczy a mama nawet nie poczuje!!!! (ok przesadzilam hihi ale zycze ci asiku super porodu, zeby nie bolalo za bardzo i zeby szybko poszlo!!!!! agatko ja tez ubostwiam samochodem:) ostatni raz tez sama praktycznie jechalam bo malzonek szanowny padl juz pod wenecja hihi no ale biedak byl po pracy... no ale z zosia samochodem to na razie nie ma szans, za duzy z niej urwis i nie wysiedzi za dlugo na miejscu, z tydzien bysmy jechali hihi ok uciekam bo dzis mam ksiedza a jest juz u sasiadow :) buzikai!!!!!

mamo sloneczka dzieki!mysmy w zeszlym roku zywaly bionike z filtrem 50+ ale zle sie rozsmarowywalo...

NATALKO WSZYTSKIEGO NAJ NAJ NAJLEPSZEGO!!!!!!WIELKI BUZIAK!! Junior wylaz wylaz bo tak czy inaczej juz ci duzo czasu nie zostalo w brzuszku!!!! asiku fajnie ze masz teraz pelen dom ludzi ci bliskich :) flor ja mam jasna podloge....dla mnie zmora bo nawet glupi okruszek widac, moja tesciowa ma podloge w jasnym brazie ale takie marmurkowe wiec nic na nim niewidac (nawet jak zoska je, a potem naprawde jest jak w chlewie hihi) wiec jak moge poradzic to zeby plytki byly raczej nie zupelnie jednego koloru (nie zachecam tutaj nikogo do niesprzatania hihi ale mnie krew zalewa jak 5 minut po odkurzeniu i umyciu podlogi znow widac paprochy uffff) meringue szzcesliwej podrozy!! mamo sloneczka wiesz ze zosi sie poprawilo!!!! widac jeszcze zarozowiona skorke ale nie jest juz taka chropowata!!!ja balsamem smaruje tylko raz po kapieli bo ona nie ma wlasciwie przesuszonej calej skory tylko w niektorych miejscach te zmiany.. wiec tam gdzie trzeba co 2-3godz jak ja przweijam smaruje osmin crema i widac poprawe!!!no ale napewno te kosmetykitez maja swoja zasluge bo przedtem tak ladnie sie nie goilo mimo iz osmin crema uzyalam tak samo czesto.. a co ty alexowi przeciwslonecznego w lato fundujesz na buzke i cialo?aderma tez cos robi bo nawet nie mialam kiedy zajrzec na ich strone, dzis tez w pedzie uhhhhh buziaki!!

hej dziewczynki a u nas znow wrocila wredna egzema... nawet w pepuszku sie zagniezdila wrrrrrrrrrr zadzwonilam do pediatry bo kremik niby pomaga ale na doslownie godzine.. kazala smarowac i smarowac, zmienilysmy kosmetyki tez do kapieli na aprteczne (olejek do kapieli tridermu i balsam do ciala a dermy - chyba uzywal alex, tak mamo sloneczka?) przetestujemy dzis uciakam bo male ryczy a my dzis same caluski!!!

STO LAT STO LAT DLA MICHAELI!!!!!!!!!!!!!!!!!! ufff i ja tez spozniona :( ale tez zabiegana jestem, mialysmy ciezki okres, zosik kupki nie mogl zrobic przez jakis tydzien (tzn robila ale malenko i bardzo zbita) dzis to sie nawet poplakala i w koncu wydusila z siebie tak twardego bobka ze az sie za glowe zlapalam... wciskam w nia owoce i warzywa, dzis to nawet 2 kubeczki naraz zjadla sliwki z jablkiem i... nic.. wiec dzwonie do mojej mamy (jest lekarzem) i mowie ze bubus potrzebuje jakiegos leku chyba albo jej zrobie minilewatywke czy czopek wloze bo tak dalej byc nie moze.. myslalam czy by jej nie dac espumisanu ale moja mama zarzadzila.. prebiotyki!!!szok dawalam jej na biegunke i do glowy by mi nie przyszlo ze w przeciagu mniej niz 5 min zadzialaja i na zatwardzenie!!!male zrobilo od razu kuke, nie duo ale miekka, i teraz po obiadku znow druga mala ale miekka.. jestem szczesliwa tylko sobie teraz wypominam ze mozna bylo wczesniej.. zeby sie tak nie meczyla moja malutka!!:( sobie tez wzielam prebiotyki bo ciezko mi zawsze w toalecie idzie i znow niestety wyskoczyl mi hemorid jeden wredny i do tego baaardzo bolesny.. jakos sie przemoglam i w krzykach sobie go schowalam ale chodze cala obolal.. sorki zaopisy z krypty :) agus juz lepiej malutka?? mamo sloneczka u nas bylo ladnie, chodzilysmy na spacerki BEZ WOZKA a dzis znow deszcz buuuuuuuuuuuuuuuuuu a jak u was? agatko nie wiedzialam ze mam trzymac kciuki :( mam nadzieje ze po waszej mysli poszlo.. marmi malenka przepiekna!!!! i jaka grzeczna!!oby tak nadal!!o matko dziewczyno zostaw ty na razie sprzatanie, no niemozliwa jestes :P co do wywolywania, nie chcialam pisac przed twoim porodem zeby nie zapeszac i nie straszyc ale jesli mi mieliby wywolywac nastepnego bobaska to sie zapre rekami i nogami i karze sobie cesarke zrobic.. prawie wszytskie kolezankiktore mialy tutaj wywolywane mialy przerabane, przedluzalo sie, 2 dzieciaczki mialy zaburzenia rytmu itd... jednej w koncu i tak zrobili cesarke.. moje zdanie jest akie ze jak nie jest dzidzia gotowa to dopoki nie cierpi w brzuchu, ma odpowiednoi duzo wod to niech siedzi, a jak trzeba zakonczyc ciaze to czemu nie szybka cesarka?tak czy inaczej potem boli ale to po kazdym porodzie, agha pisala ze po cesarce czula sie bardzo byle jak no ale i po naturalnym wcale tak rozowo nie jest, po prostu cos musi potem bolec i kropka!ale 3 dni wywolywania to po prostu ZBRODNIA!!!ciesze sie ze juz po wszytskim i sciskam cie mocno!!!!! buziaki dziewczynki uciekam!!:*

hej martusiu! my tez klikalysmy na temat dwujezycznosci dzieciaczkow :) nie masz sie co martwic, ja juz pisalam dziewczynom o moich znajomych, oboje polacy, ich coreczka od kiedy skonczyla chyba 9 miesiecy (nie jestem pewna ale byla na pewno malenka) poszla do wloskiego przedszkola, polski slyszlaa tylko w domu i tak jak piszesz krotko w ciagu dnia.. nie ma problemow z odroznieniem jezykow (ma teraz 6 lat), mowi biegle w obydwu, grunt zeby mowic w domciu po polsku to na pewno zalapie :) a sama piszesz ze twoj synek rozumie rowniez po polsu, a ze nie chce mowic?czasem i starsze dzieci ktore nie maja problemow z dwujezycznoscia nie maja ochoty mowic bo... nie maja i juz (wiesz te kolejne bunty itd) my jeszcze nie jestesmy z moja corcia na etapie konstruktywnego mowienia ale... mysle ze wy macie latwiej, bo jestescie oboje polakami wiec chociaz w domu polski jest, u nas wszedzie na okolo wloski, a do malej po polsku mowie tylko jak jestesmy same, tak zeby i tatus rozumial :) sorki ze ja tak chaotycznie i na szybko ale mi sie obiad przypala :P

agha oj to chyba faktycznie zeby!!!!!i to pewnie kilka na raz.. biedna malutka :( no i ty tez bo zeby "bola" niestety i rodzcow :( mojej i paracetamol juz nie bardzo pomaga, kupilam jej za to taki punktowy gryzak i w kolko sobie go w buzce trzyma, no ale noce sa najgorsze.. a to miska ci robi kupke w nocy??zosik juz od baaaaaardzo dawna nie robi.. tzn ostatnia robi po kolacji a potem to albo po drugim sniadanku albo po obiedzie. no to faktycznie masz klopot szczgolni jak ci nie znaje dac ze kupa jest i ze przeszkadza... choc mysle ze im nie przeszkadza bo moja zoska jak zaczyna byc bardzo cicho i ladnie sie sama bawic to wlasnie znaczy ze sie skitrala, a zeby jej wtedy zmienic pieluche to krzyki i lzy ze hoho... maly gluptasek :) a masz jakis dobry kremik na pupke??ja stosowalam bepanthen ale jak bylo dobrze z dupka o byl ok, teraz potrzebujemy z cynkiem choc ich nie znosze bo trudno potem je doczyscic po zmianie pieluszki!!!a teraz jak wrocilam z pl wyprobowalam ziajke i.. bardzo fajny kremik!dobrze sie rozprowadza i lanie chroni... no ale to tak na marginesie bylo :) meringue no to faktycznie smutno :( ale staraj sie cieszyc wyjazdem, mam nadzieje ze nastepny raz juz razem z mezem pojedziecie!!!omarek sliczny!!!!ale to juz duzy chlopiec:) co do pracy to nie zazdroszcze, musi byc ciezko ale jeszcze masz czas wiec na razie ciesz sie "wakacjami"!!!! deva zaciskam nadal mocno kciuki!kiedy bedzie cos wiadomo?? ty to jestes chodzaca encyklopedia w prawie unijnym :) lutka mama2 corun niedawno pisala, mysle ze nie ma teraz natchnienia ale jak tylko sie pokaze odeslemy ja i na wasz watek zeby sie zameldowala!:) babeczki uciekam bo padam na pysk wlasnie wyszli znajomi od nas, fajnie bylo ale troche mnie takie wizyty mecza! p.s. czy mama sloneczka zostala porwana przez kolezanki? zartuje!mam nadzieje ze dobrze sie bawisz!:** papapapapa jak to mawia moja ksiezniczka :)

ASIIIIIIKU!!!kochana a ja sie wlasnie zastanawialam co tak cicho u ciebie, nawet juz liczylam na palcach czy ty przypadkiem sie nie rozpakowalas :) wiesz co ja to za bardzo nie wiem z doswiadczenia hihi ale moje kolezanki co rodzily wiecej niz raz to twierdza ze ten kolejny to juz z gorki, raz ze wiesz plus minus czego sie spodziewac a dwa ze to naogol duzo szybciej idzie (uwaga uwaga zeby zdarzyc do szpitala - niedawnou nas urodzila kobitka w domu, zawolali karetke ale jak dojechala to dzidzia byla juz na swiecie (2 dziecko" mam nadzieje ze nie nastraszylam hihi a tak z drugiej strony to jak tam u was ze znieczuleniami itd???przeciez jak widac ze sie przeciaga to mozna zoo walnac nie?? a jakwiesz ze mialas ciezki porod to moze porozmawiaj z gineksem czy by ci cesarki nie zrobil.. ja sie zawsze rekami i nogami bronilam no bo jednak operacja jak by nie patrzec ale skoro masz byc spokojniejsza.... no idziewczyny co to "przeszly" chyba zadowolone co??mamo sloneczka ty mialas cesarke prawda??jak potem??chyba nie najgorzej??moja mama miala ze mna cesarke a z moja sis porod normalny i cesrake wychwala pod niebiosa :) ok uciekam bo czuje zapaszek, trzeba zmienic pieluszke zeby kupska dupiny nie wyzarlo hihi buziaki!!!!

neti zeby miec paszport francuski to najpierw trzeba alatwic sprawe z obywatelstwem... i chyba mozna to zrobic dopiero po urodzeniu dziecka wiec na spokojnie sie zorientuj w abasadzie lub konsulacie, oni ci udziela najlepszych bo najakualniejszych rad- wiesz jak to jest z biurokracja i jak szybko potrafia sie zmieniac przepisy... KUPILISMY BRAMKE!!!oczywiscie za wysoka bo my mamy glupie schody i trzeba bylo zamontowac na klocku drewnianym opartym czesciowo o rame okienna.. niby na oknie nie mozna ale chyba chodzilo o syzbe bo co za roznica drewniane okno czy dreniana porecz na ktorej juz mozna... no nic trzeba bedzie uwazac i kontrolowac... bramka jest czarna a po srodku ma plastik z tych antywlamaniowych z kubusiem puchatkiem, sama sie tez zatrzaskuje :) wkleje zdjecie ale chyba nie szybko bo baaaardzo zajety weekend sie szykuje :) ale wy chyba tez z rodzinkami teraz siedzicie, co? :) buziaki!!!

curcumakataale slicznie Amelka!!!!i jak chlopcy na okolo to zobaczysz jak ja beda traktowac jak prawdziwa ksiezniczke!! mamo sloenczka ja tez juz mojego kiedys zmusze na wyjazd na poludnie hihi uciakam bo mi sie woda przeleje w wannie... :******* witajcie kata nawet mmnie nie strasz , że musisz sie z rzekac obywatelstwa polskiego , skoro mozna miec dwa to jaki problem? , moj tez ma polskie , i polski paszport , a to obywatelstwo mu sie nalezy z tytulu urodzenia w pl i matki polki hehehe curcuma moge miec 2 obywatestwa z czego jedno europejskie jest narzucone, miedzy polskim a wloskim musialam wybierac a skoro zyje tutaj to bardziej mi sie wloskie przyda... tak jest latwiej, mozna glosowac i miec przynajmniej teoretyczny wplyw na wiele politycznych spraw, nie patrza na ciebie zawsze jak na kogos obcego itd.. a Polka jestem i zaden swistek na papeirze mi tego nie zmieni :) no ale dowiedz sie bo np moja ciocia (fakt ze zanim jeszcze polska w uni sie znalazla) zalatwila sobie podwojne polsko angielskie obywatelstwo i nikt sie nie czepial po wejsciu do uni ze z ktoregos musi zrezygnowac..

ale slicznie Amelka!!!!i jak chlopcy na okolo to zobaczysz jak ja beda traktowac jak prawdziwa ksiezniczke!! mamo sloenczka ja tez juz mojego kiedys zmusze na wyjazd na poludnie hihi uciakam bo mi sie woda przeleje w wannie... :*******

witaj neti!!!gratuluje dzidziusia!!!ja ci nie umiem odpowiedziec na twoje pytania ale sa tutaj dziewczyny z francji wiec pewnie beda ci mogly pomoc :) co do obywatelstwa to wiem ze mozna miec maksymalnie 2 w tym jedno jest obywatelstwo unii europejskiej (przynajmniej mnie tak powiedzieli we wloszech, jestem w trakcie zalatwiania sobie obywatelstwa wloskiego i bede musiala zrezygnowac z polskiego)... mysle ze najlepiej poczekac tzn dopoki dzidzius bedzie z toba w polsce to obywatelstwo polskie bardziej sie przyda a jesli zdecydujecie sie mieszkac we francji to zawsze mozna obywatelstwo zmienic. a wiesz juz czy bedziesz miec coreczke czy synka?? pozdrawiam!

deva kciuki mocno zacisniete... chyba sie domyslam!!!!!2 slowa bo moje slonce daje popalic, nie bede wam pisac o nocy bo traaaagedia..... idzie zab jak nic widac czerwona bule i nie moze sie przebic :(nawet jej paracetamol srednio pomaga juz nie wiem co robic....no nic kazdy musi to przejsc, wiem.. curcuma o rany to mnie pobilas bo jak narazie to ja bylam najbardziej na wloskim poludniu hihi, na sycyli nie bylam bo moj ma uprzedzenia.. nie co do ludzi bron Boze ale nasi znajomi byli swiadkami strzelaniny w palermo i po prostu mamy cykora sie tam wybrac choc mialam wielka ochote awet podczas podrozyposlubnej zabilismy do Palremo ale nie zeszlismy z pokladu... teraz namawiam go na cagliari no ale to inna bajka... mamy tam znajomych i widze ze miki sie lamie i moze niedlugo sie do nich wybierzemy, faceci sobie polowia rybki z lodki a my bedziemy sie wylegiwac na plazy (no to jeszcze zobaczymy jak to bedzie z wylegiwaiem bo roberta - kolezanka w czerwcu rodzi a zosia nie nalezy do tych co spokojnie bawia sie przy mamie hihi) ok mialo byc krotko... uciekam!!!! buziaki!! aha wczoraj kolezanka urodzila zdrowa corenke emme!!!!wszysscy sie bali bo ona wczesniej poraniala a w koncu sie udalo, mala jest podobno sliczna i wszyscy juz na jje punkcie oszaleli :) cmooooooooooooooooook

marmi trzymam trzymam kciuki!!!!!o rany jak sobie pomysle ze ty z malenka juz pewnie sie przytulacie i odpoczywacie to az mi sie nie chce czekac do czerwca, juz bym zaczela sie starac o siostrzyczke lub braciszka :) ale bede twarda, juz 4 lata nie bylam na swieta w posce i nie chce "ryzykowac" kolejnej daty porodu w wigilie :P:P curcuma witaj!!!sliczny synek!ja szczerze mowiac jakby mi sie udalo mojego zawlec do polski to juz bym go stamtad nie wypuscila :) zle nie jest oczywiscie hihi no ale sentyment zostaje... agha coro niewierna!!!!!:P:P ale wiesz cos jest w tej zimie ze mnie tez sie nie chce klikac.. czytam czytam oczywiscie :) u nas dzis ladnie, spacerek zaliczony a male spi wiec i humorek mi wraca mimo ze kolejna noc w krzykach i placzach, chyba ida czworki brrrrrrrrrrrrr mamo sloneczka ale bedziesz miec wesolo!!!!!!!a jak alex?? meringue skad ja znam czyszczenie noska w 2 osoby.. ja smiem twierdzic ze czasem i 2 to za malo zdrowka dla omarka i ciebie!!!! :*******

ITALY GRATULACJEEEEEEEE!!!! no i jak z imieniem zdecydowaliscie sie??:)) mam nadzieje ze wszystko dobrze i szybko poszlo teraz cieszcie sie wasza niunia!!:**** mamo sloneczka dzieki dzieki dzieki!!!!poogladalismy zdjecia i obserwujemy pare bramek na ebayu :) moze nawet nie trzeba bedzie tych co mamy na oku bardzo modyfikowac :) a co to alex znow kaszle???:(to to cholerne powietrze takie wilgotne wrrrrrrr no i brak pozadnej zimy tez pewnie nie jest bez znaczenia, nie ma jak wymrozic tych wszystkich wrednych wirusow i bakteri!!mam nadzieje ze juz dzis lepiej.... czy dostal kortyzon i antybiotyk?? kurde tutaj nawet sranko za przeproszeniem tym lecza... maluszek szefa michele wyladowal na ogotowiu bo przesadzil lekarz i przepisal mu oba swinstawa 2 razy z przerwa tygodniowa, maluch 10 miesiecy czy 11 nie pamietam i... zemdlal babci na rekach, przez pol godziny nie odzyskiwal przytomnosci na pogotowiu mu zrobili rezonans, kluli zeby pobudzic.. gucio... no ale juz jest w domu i wszytsko dobrze, no ale mysle ze rodzice zmienia lekarza.. niby to dziwne bo od zwsze wadomo ze on z armat do much strzela ale jednak do niego ludzie laza i jeszcze mu placa bo fakt faktem jeden plus jest, jest to ordynator pediatri wiec jak jest potrzeba to ma sie swojego czleka w szpitalu i to takiego co sie wszyscy go sluchaja, np wyniki badan przyspieszy itd.. ale ja tam do niegonie pojde i kropka :) agatko co ci???trzymaj sie i kuruj sie!zosia bedzie miala wezidelka podcinane...:(

asiku juz niedlugo!!!trzymaj sie!!!jest ktos u ciebie???mama albo sis czy musisz sama "walczyc" natka??? buziaki i zagladaj jak tylko mozesz i masz ochote!!!:****************** mamo sloneczka nie moge ci wyslac maila nie wiem czemu wraca do mnie wiec na privie ci go podam marmi rozpakowywac mi sie i to juz a widzisz cos nie tak z twoim suwaczkiem albo ja pierdulka i zle policzylam :) ok sprawozdanie z dzisiejszego dnia.. uffffff w szpitalu jakos poszlo choc pielegniarka nie mogla zylki znalezc i dlubala igla :( malo sie z Zosia nie poplakalam... ale mysle ze ona bardziej sie bala niz ja bolalo bo jak tylko ja puscilysmy to sie uspokoila.. potem ekg to juz bulka z maslem zreszta byla pielegniarka znajoma wiec zosik smial sie i bawil a pomiedzy wyglupami udalo sie zrobic w miare przyzwoity wydruk :) teraz czekamy na tel od lekarza i ustalenie daty operacji!!! p.s. u was mamo sloneczka tez tak bialo? :)

marmi to ja ci wtakim razie zaczynam wysylac prady zebys urodzila dzis!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! :) strasznie krotko czekaja u was po terminie, u nas 10 dni ale i tak mysle ze jesli nie ma przeciwskazan typu malo plynu owodniowego to matka sie moze nie zgodzic na wywolywanie porodu... niby wszedzie gadaja ze 2 tyg w te czy 2 tygodnie w tamta strone to fizjologia a potem stresuja uhhhhhh mam nadzieje ze ty jestes spokojna, co??:*** a ty bedziesz miec wywolywany porod czy cesarke w sobote jesli moje prady nie pomoga tfu tfu??? mamo sloneczka jakbys mogla cyknac zdjatka to by mi sie bardzo przydaly, dziekuje!!!bo miki tez cos chce kombinowac ale ja to szczerze mowiac takiego majsterkowania nie lubie no bo i gwarancji nie ma a poza tym w koncu jak sie buli za te bramki a proponowali nami za 50 eurasow oszaleli!!to po jakiego grzyba jeszce trzeba sie w stolarza bawic? no ale jak nie ma wyjscia to i my bedziemy musieli pokombinowac.. jutro dziewczynki ide z zosia do day hospital na badania przedoperacyjne... ekg i krew musza pobrac.. ciekawe jak oni to zrobia!?? zosik musi byc 3-4 godz nacczo ale do 10 mm czas wiec chyba sniadanie zje dopiero w szpitalu.. ja mam dzis sranko nawet wam nie bede pisac bo nie wypada ale strasnie sie denerwuje, a co to bedzie jak przyjdzie dzien operacji... uciakm caluski!!!!!