
madziaaaa0701
Użytkownik-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez madziaaaa0701
-
alatara moja też tak odpływa zrenice do góry i tak powieki mrozy a potem zasypia
-
luigi moja po truskawkach trzymalo tydzien potem tradzik niemowlecy wyskoczyl na szyi ostatnio zjadla pulpeciki w sosie pomidorowym i wysypalo mala znow ale widze ze z jednej strony schodzi jej z szyi ,ale też ma we włoskach praktycznei krostka na krosteczcde . ale na poczatku strasznie wygladala cala czerwona moj Ł był przerażony . no ale jeszcze lakarze mówią o hormonach ,że schodzą z dzieci i dlatego je wysypuje . a u mnie mąż się pochorował i teraz coś mnie bierze ;/ mam nadzieje ze przejdzie
-
No dzieci spią... jeszcze chwilkę posiedzę i do roboty trzeba ogarnąć bałagan i pod prysznic się wybrac ogólnie źle nie było mała długo sobie spała w ciągu dnia od 18 przestała i do teraz nie spała a przez ostatnie ok 1h to strasznie płaczliwa bo pewnie śpiąca była bo kupy dziś 3 zrobiła a jak mleko dostała 10ml wypiła i padła
-
nina a przepajasz mala gdy dajesz jej butelke?
-
mamalina 2 ciąza jest zupełnie inna niż pierwsza .... ja pierwsza celebrowałam każda zmiana w moim ciele :rosnący brzuch, kopniaczki były czymś niesamowitym, każdy kopniak cieszył , wyczekiwanie porodu sam porod i ta kruszynka wyczekana i wykochana , oczko w głowie rodziców najpiekniejszy najcudowniejszy .... a Lena była planowana co do minuty i to jak okres się spóźniał to wiedziałam ,że jestem w ciąży a ciąża już tak nie cieszyła. już wszystko było normalne kopniaki i brzuch i też się bałam ,że małej nie pokocham jak michała ale to tylko takie obawy ... urodziłam i może szału nie było ale jak już doszlam do siebie po porodzie jak już mnie z sali porodowej przenieśli do ogólnej i byłysmy z Lenką sam na sam ona spała na mojej klatce piersiowej to pokochałam ją tak bardzo mocno tzn ja ją już kochałam jak była w brzuchu tylko jeszcze nie było to takie pobudzone a później to już się bałam ,że bardziej małą kocham niż michała ale tak nie jest oboje kocham po równo tylko teraz małej musze więcej czasu poświecić a tak to z gwiazdą wstaliśmy o 7.45 :) starszak jeszcze spał ale małż się jeszcze pochorował tzn dopiero się zaczyna więc jak chłop chory to tak jak kolejne dziecko zrobiłam sobie 2 herbaty potem młody wstał i zeszliśmy na dół mała zasnęła to sobie spała młody śnaidanie jadł a ja robiłam obiad posprzatałam w kuchni i łazience potem młody poszedł na góre bajki oglądać jak już się uwinełam ze sprzataniem wychodze na góre patrze a tam nie ma moich herbat bo mój synuś wylał na ławe i wykładzine no rece mi opadły ... czasem to już sił do niego nie ma codzinnie musi coś wykabinować żebym się nie nudziła ... a później poszliśmy do sasiadki co ma córe z 4 czerwca i syna pół roku starszego od mojego michała to chłopaki się bawiły a my pogadaliśmy troszkę tak się rozerwałam teraz mała sobie śpi a ja pisze tego posta już trochu śpiąca .... na noc wziełam sobie małą od samego początku do łózka i o 7 h mimo ze po północy poszłam spać to byłam wyspana ... co do spania na brzuszku to nasza mała bardzo lubi czasem nawet w koszu ja kladę na brzuszku
-
nikitaka poczytalam na necie i pisze żeby uciskac w wewnetrznym kącik oka masowac i wzdłuż nosa i ja tak masowalam tak od dolu do góry żeby ta rope jakby wypchnąć do oka a potem jak wychodzila to ja wycieralam wacikiem nasaczonym rumiankiem jestem ciekawa czy jakiś efekt tego będzie
-
Mari ja właśnie znam przypadki tych które tylko piersią karmiły i ich dzieci kolki miały , zawsze można tez na zmiane karmic raz cycem raz butelka . i tak jak nadinn pisze jak ma się jednego maluszka to można mu czasu poświecic a czasu a moj starszak to mi jeszcze roboty dowala wczoraj jak karmiłam małą to rozsypal kawe po wykladzinie i sam sie wybrudzil wyslalam go do łazienki to wszystkie plyki uwalone i ścieraj znow a dziś cukier rozsypal po wykladzinie i wszedzie gdzie się da , potem mleko dorwał i rozlał po kuchni a to tylko chwila i już coś zrobi czasem już mi ręce opadają wszystko odkreca co się da i wylewa moja gwiazda dziś wścieka się na cyca mimo że pełen strasznie się wściekała i ssac nie chciała i większośc dnia spała i pochwaliłam dzień przed zachodem słońca już 3 h pisze tego posta bo mała wściekła i nie wiadomo czego i nie zadowoli jej nic prócz moich rąk położyłam ją w koszu jak zasneła i jeszcze 5 min nie mineło a już się rusza ...super :) kupe walneła ale coś gęstą wiec trzeba wiecej przepajać a tak to bylismy u lekarza i dal kropelki do oczu ale pani w aptece powiedziala ze te kropelki szczypią w oczy i zaproponowała masaż także wypróbuje dziś i jutro i zobaczymy jak przejdzie to nie podam a jak nie to bede musiala nadinn Twoj Jan już tak ładnie mówi? :O mój to mało co powoli się rozkręca ale słabo. ma tak że dużo słów mówi tylko początek słowa np. zamiast buty mowi BU zamiast dzięki mówi DZIE zamiast gdzie tata mówi dzie tata, mama oć , zamiast pić mówi PI
-
a dziewczyny powedzcie mi jak to jest z aktem urodzenia w polsce musza byc rodzice przy tym czy może być jeden rodzic i jakie dokumenty sa potrzebne ? alatara świeta racja co do karmienia piersą ... ja michała od samego początku karmilam piersią na zmiane z butelką a jak skonczył 2 miesiace to przestałam całkowicie cycem karmic i dobrze się z tym czułam nawet przez myśl mi nie przeszło ,że jestem złą matka bo piersią nie karmie dla mnie najważniejsze było to ,żeby był szcześliwy najedzony i spokojny i ja też wtedy byłam szcześliwa ... choc powiem na samym początku był jeden dzień którym tylko piersią karmiłam i mały cały dzień wisiał mi na cycku i płakał bo głodny i ja płakałam bo on się nie najadł i wyciskałam z piersi ile się dało i dalej doopa to był jeden jedyny dzień bo miał problemy z kupka i myślałam ,że moje samo mleko mu pomoże ... a z tego co obsewrwowamłam może to w ogole głupota ale tyle ile pytałam mam ktore samą piersią dzieci karmiły to te dzieci miały kolki nie wiem czy tak zawsze jest czy tylko ja trafiłam na takie przypadki
-
ropuszka moja butelke dostaje jakos 4 razy na dobę i staram się co 3 godziny nie wcześniej a ona głodomor jest wiec spokojnie herbatke całą wypije albo polowe a później cyc i mleczko dostaje w butelce i zjada wszystko. no chyba że ma za bardzo wodniste kupki to już tak często nie przepajam albo jak ma gęste to wiecej staram się pilnować by za bardzo twardych kupek nie było żeby płaczu nie było u Was ze wzgledu na żelazo moga byc twardsze kupki ale mam nadzieje że będzie wszystko bardzo dobrze i już nie będziecie musieli małemu podawac i kupki się unormują u mnie pobudka o 6 bo starszak już na nogach i teraz spanie mnie bierze i zaraz pójde na drzemke moja mala zasneła wiec ja też pójde a mały bedzie sobie bajkę oglądał wiec ide na drzemke bo nie wydole zaza mężczyźni nie wiedzą co to znaczy być matką i jak to jest zajmować się dzieckiem 24/7 . mój małż nigdy mi nic nie mówił ale moje dzieci kolek nie miały ani za bardzo nie płakały i mam nadzieję że tak dalej będzie a Wam współczuje kolek i problemów brzuszkowych i kupowych ! i nie dziwie się ,że czasem nerwy macie
-
mari zobaczysz będzie dobrze kolki przejdą i zobaczysz ,że fajnie będzie . a ja dzis z tego wszystkiego to nawet obiadu nie zjadłam tylko śniadanie a potem kilka muffinek i jednego rogalika no i z 2 jablka i 2 kromki z masłem poprostu szaleństwo ale jakoś pomysłu nie mam na obiady... przeważnei jem ryby z warzywami pieczone razem w piekarniku a może jutro jakiś makaronik
-
nikitaka jak mala ma problem z kupka to mozna sprobowac tych herbatek z kopru wloskiego , rumiankowej one sa od 1 tyg z hipp (te takie granulowane)ale sa tez od 1 miesiaca i jest uspokajająca i na dobre trawienie i po takiej herbatce zaraz kupa albo po jakims czasie . ja mala przepajam tak do 1h przed każdym karmieniem butelką chyba że kupka za rzadka to rzadziej a jak gesta to częściej co do czujnika ruchu to ja tez mialam przy michale aczkolwiek ani razu go nie użyłam jak co to tylko tego monitora jak byliśmy na dole a mały spał na górze to wtedy podłączałam i kładłam kolo niego na dół głośnik brałam i spokojnie słuchałam jak oddycha i czy nie płacze. czujnika ruchu szczerze to bałam się podłączać żeby własnie nie było fałszywych alarmów bo bym chyba zawału dostała i tak jak kilka razy się budziłam i obserwowałam czy klatka piersiowa się rusza to potem zaczełam go brać do łóżka i wtedy już spokojniejsza byłam i przestałam się budzić Mari jezeli chodzi o czujnik to nie wiem czy wiesz ale on działa na zasadzie ,że jak wyczuje ,że dziecko nie oddycha przez jakiś tam czas to zaczyna to piszczeć ja miałam taki(rzekomo, bo nie próbowałam) ,że jeszcze się ruszał jak wyczuł ,że dziecko nie oddycha by pobudzić dziecko do ruchu ,a czy taki faktycznie był to nie wiem przynajmniej tak mówił ten koleś który sprzedawał go (kolega męża z pracy) Mari Alatara co do porodu to jak rodziłam jak mialam skurcze te już końcowe a potem jak parłam to sobie mówiłam ,że nigdy wiecej tego bólu nigdy wiecej dwójka dzieci mi wystarczy itp. ale potem już jak urodziłam i doszłam do siebie to tak stwierdziłam ,że moge jeszcze raz urodzić bo to takie przeżycie w prawdzie boli i to bardzo ale potem jak dziecko już jest na świecie jak rzucą mi je na brzuch to nie ma piękniejszej chwili w życiu Mari co do cieszenia się z macierzyństwa to dopiero przyjdzie jak dzidka powie mama już tak świadomie jak się przytuli pocałuje .... ja szczerze miałam mieszane uczucia przez całą ciąże nie wiedziałam czy pokocham małą jak się urodzi bo całą swoja miłością kochałam Michała i jak urodziłam to tak też średnio dopiero po kilku godzinach tak dotarło do mnie ,że to moje dziecko moja córeczka i że ją kocham tak samo mocno jak Michała ,a później jak wróciliśmy do domu to nie mogła się na nią napatrzeć i nacałować aż mój Ł się pytał czy kocham dalej michała a co do kąpieli to moja mała też już polubiła kąpiel od kilku myć leje do wanienki wodę do pełna i mała jest praktycznie cala zanurzona prócz buzi i jest cicha i spokojna ,a później wychodzić nie chce a ja dziś się o robiłam chyba z 3-4 h w kuchni siedziałam robiłam te muffinki i rogaliki i obiad i umyłam naczynia i pochowałam posprzatałam w kuchni i łazience pozamiatałam i pościerałam zapakowałam małżowi jedzenie do pracy i się zmęczyłam przy tym a jak małż poszedł do pracy mała karmiłam a starszak kawe rozsypał i trzeba było odkurzać i go wykąpac zęby umyć i ubrac także szybko to zrobiłam jeszcze sama się wykąpałam młody już śpi mam nadzieje ,że bedzie spał do rana i mi się gdzieś za godzinę nie obudzi jeszcze tylko mała do kąpieli tak gdzieś po 20 i o 21 butelka i niech idzie ładnie spać teraz drzemi u mnie na brzuchu ale zaraz ją przeniosę do koszyka i sobie poodpoczywam
-
nikitaka a czym przepajasz mala ?? ja wlasnie robie rogaliki i muffinki :) a u nas nocka srednia nie dosc ze poszlam spac po polnocy mala poszla spac o 22 wczesniej troche sie powsciekala bo beknac jej sie chcialo a jak bekla sobie 2 razy porzadnie to moment zasnela takze poszlam spac po polnocy moj Ł zasnal w salonei to go nie budzilam pozniej nie wiem z godzine pozniej michal przyszedl a 10 minut po michale tatus sie obudzil i przylazl do sypialni a potem po godzinie chyba mala wstala cyca dostala poszla spac ale o 4 sie juz obudzila i jej sie juz spac nie chcialo no to siedzilam z nia chwile dalam jednego i drugiego cyca ale chciala wiecej to jej mleko zrobilam i co 10ml mleka wypila i zasnela i do 9 spalismy sobie :) Mari rozumiem cie z tym czuwaniem ja z michalem też tak czuwałam co chwila sie budziłam i patrzyłam czy oddycha ... teraz juz mniej ale też zagladam ale nie tak czesto i w nocy sie tak nie budze
-
a ja kupiłam sobie karmi dziś bo to niby też na laktacje nalałam sobie poł szklanki i mecze juz pół dnia z czego wypiłam 2 łyki jakie to wstretne nie wiem jak to mozna pic i dalej juz nie wypije wole herbatki nie nadaje sie do picia
-
ropuszko a przepajasz malego? zawsze tez mozesz byc w 2 ciazy ja mimo ze mam juz 2dzieci to jak widze ciezarowki to zazdroszcze to tak uzaleznia ja to non stop moglabym w ciazy chodzic rodzic dzieci do 3 kg ;) no ale do dzieci trzeba miec bardzo duzo cierpliwosci no i kasa
-
wiktorio co to jest ta zalewajka ?? ja po wysypce po truskawkach ktora opornie znika wróciłam do normalnej wcześniejszej diety bez szału
-
u nas nocka super jak o 22 zasneła tak spala do 5 :) mam nadzieje ,że niedługo całą noc prześpi :) potem karmienie i do 8 spaliśmy bo starszak wstał i trzeba było wstać i mała od 8 do 11.30 rozrabiała a teraz ładnie spi dziś o dziwo słonecznie choć pewnie już nie długo bo coś sie chmurzy ;/ pomaluje się i zmykamy na spacer co by skorzystać
-
witam się sobotnie :) dziś byliśmy na car bootdzie to kupiłam malej bujaczek taki jak napewno wiele z Was ma z fisher price LeĹźaczek 'Cudowna Planeta' - Fisher Price, T4145 - LeĹźaczki / Bujaczki - od 0 miesiÄcy :: 239.00 zĹ | Sklep Linkbaby zapłaciłam cale 8f a nowy bujak kosztuje tutaj 65f z argosie ... z michalem miałam fajny bujaczek ale do polski go zwieźliśmy a potem pożyczyłam kuzynce mojego Ł ktora w niemczech mieszka także kupilismy tylko przeprac i bedzie :) mam nadzieje ,że mała będzie chciała w nim się bujać :) a tak to nocka taka jak zawsze pobudka o 3 potem ja do łóżka wziełam i tak sobie spaliśmy jak chciała to cyca doiła i tak do 9 :) choć ja już o 8 na nogach bo starszakowi śniadanie trzeba było dać,a potem jeszcze się na chwilkę położyłam i o 9 już całkiem na nogi :) o 12 pojechaliśmy na car boot mała w samchodzie ładnie spała potem jak się obudziła to butle dostała i poszła spać. wróciliśmy o 15 cyca dostała i tak spała az do 18 póżniej cyce opróżniła porozglądala się i o 20 kąpiel potem butelka i 22 przy cycu zasneła
-
eeee to moj małż mi na samym poczatku powiedzial po co karmisz piersia przecież butelka wygodniej to mu powiedzial po co i juz wiecej nie pyta :) oj jak ja sie ciesze ze jestesmy w uk zdala od polski i rodziny Ł:)
-
zaza26madziaaaa0701u nas wysypka po truskawkach utrzymuje sie nadal nie wiecie kiedy zejdzie?? przez ta wysypke moj Ł nazywa mala "truskaweczka" smaruje kremem bambino ale poprawy nie widze nie wiem ile wysypka może się utrzymywać najlepiej jakbyś zmiany smarowała maścią Alantan albo Bephanten ooo akurat to 2 mam :) dostalam w probkach po porodzie :) to wyprobuje dzis na noc
-
u nas wysypka po truskawkach utrzymuje sie nadal nie wiecie kiedy zejdzie?? przez ta wysypke moj Ł nazywa mala "truskaweczka" smaruje kremem bambino ale poprawy nie widze a tak to mala od rana do mnie sie usmiecha i do tatusia tez nawet a jak do niej mowie to patrzy na mnie wielgachnymi oczętami a jak uciekam jej glowa to wzrokiem za mna podąża i tez lubi spac u nas na rekach a ł mowil mi dzis ze nawet co jakis czas otwiera oczy by zobaczyc czy dalej na tych rekach jest i jak jest to spi dalej a jak nie to sie budzi i drze :)
-
a babitki sa tez herbatki uspokajające z hipp od pierwszego miesiaca zyca moze byscie sprobowaly ?? u nas z 5 kup dziennie przeszlo do 1-2 nadinn ja narazie powoli z tymi cwiczeniami po 10 brzuszkach to az mnie pachwiny bola ... w ogole jeszcz ejakos nei doszlam do siebie po porodzie jak chodze to jakos taka powolna jestem jeszcze te kosci miednicy sie nie zeszly i ciezko mi rozwinac predkosc nie mowiac nawet o bieganiu . przy michale zaczelam cwiczyc po 2 miesiacach . a teraz to w ogole waga mi stoi w miejscu i nic nie spada ;/ a nawet rosnie i nie wiem czego jem tak jak po porodzie czasem to tylko 2 posilki i wcale nie duze a waga stoi powie mi ktos czego tak ?? nikitaka to normalne moja tez czasem tak ma
-
Mari ja mojej daje 60ml mleka w ciagu dnia na noc 90ml .... zawsze mozna zrobic 90ml i zobaczyc ile zje:) co do krajanki czy kruszonki owsianej to bardzo prosto sie ją robi i jest przesmaczna :) podaje linka ** Owsiana krajanka** - YouTube
-
no i truskawki odpadaja mala wysypana na policzkach a Ł ciagla przychodzi i mowi :"coś to jadla że mala taka wysypana"," wiecej jedz truskawek" ," po co chcesz aparat chcesz jej pokazać jak ją urzadziłaś truskawkami " no i gwiazda spala sobie mi na klacie na brzuszku odlożylam ja i minuta minela juz nie spi a Ł chodzi i mowi :"tak mama nauczyła na raczkach i dzidzia tylko na raczkach chce i zeby z nią chodzic " noc spokojna mała o 3 pobudka to ja do łózka cyca dostala i chyba za duzo bo mi zaraz zwrocila m.in przez nos pozniej gdzies o 5 znow jadla a potem jej sie spac odechcialo ja spalam a ona lezala mi na rece w moich objeciach i raczkami machala az zasnela i tak spalysmy do 9 z przerwami tzn ja spalam do 9 a ona do 10. a jak sie o 8 obudzilam do starszaka to nie moglam glebszego oddechu wziac bo az mnie nie wiem pol klatki piersowej bolalo pluca czy serce tak kuło co do cwiczen to narazie 10 brzuszkow na dzien do tego uzywam kremu ujedrniającego na brzuch no i gorsetu
-
a dzi moja gwiazda tak sié slicznie usmiechnela do mnie jak do niej mowilam ... bo tak to zawsze usmiech byl ale gdy spala a co do karmienia to 3 razy butelke dostaje po wczesniejszym oproznieniu cycow tak miedzy 10-12, 15-17 , 20-22 gdzie przez 2 karmienia 60ml a na noc 90ml a wydje mi sie jakby z 5kg wazyla ale ile wazy dowiem sie za tydzien bo mamy wazenie tydzien temu 3800 a i zaczynam cwiczyc tj narazie brzuszki czekam az malz zakupi mi steper :)
-
hej kobitki u nas po staremu :) dzis ojadlam sie truskawek z ryzem i zobaczymy jak to na moja gwiazde zadziala mniejmy nadzieje ,ze nie zareaguje. A tak to pisze teraz z mojego meza kompa wiec wybaczcie ze bez polskich znakow ale niestety jego komp nie posiada a tak to moja gwiazda zasypia o 20 choc staram sie ja do 21 przetrzymac i spi ladnie do 4 choc u nas jeszcze nie ma rutyny no ale dzis tak bylo o 4 akurat bylam w wc wrocilam i mala sie obudzila to ja wzielam z lozeczka i dalam jej cycja troche jednego troche drugiego i zasnelysmy ... juz jej do lozeczka nie odkladalam tylko sobie spalysmy ja z cycami na wierzchu ,ze w razie w to sobie mala dopada i potem tak gdzies chyba kolo 6 dopadla na minutke raptem i spalam do 8 bo o 8 wstal moj starszak i trzeba bylo sniadanie zrobic a moja gwiazda obudzila sie ok 9 dostala cyce i spala jeszcze do 10 potem ja dalam na mate to chwile polezala ze sie zdarzylam pomalowac chwile pochodzilysmy po domu pokrecilysmy sie a potem pojechalismy na car boot i kupilismy pare ciuchow dla malej ale szalu nie bylo bo malo ludzi dzis wyszlo slonce od nie pamietnych czasow ale goraca nie ma a jutro znow deszcze maja byc ;/ i mala spala tak od 12 z paroma przerwami i dalej mi spi a w nocy pewnie nie bedzie mial kto spac :) oby nie a dzis malej sie mleko zwrocilo ze az nosem jej wyszlo i jak oczka ropialy tak jedno oczko przeszlo a drugie dalej ropieje ;/ a co do placzu to moja poki co malo co placze ale jak zaczyna i cos robie to nie rzucam sie odrazu zeby ja uspokoic ale tez nie pozwalam jej za duzo plakac bo nie lubie jak placze . moj michal tak smiesznie plakal taki mial placz stlumiony i wszyscy zawsze byli w szoku ze tak cicho placze no ale teraz to nadrabia problemow z brzuszkiem poki co nie mamy i cale szczescie i oby tak dalej , a tak to wlasnie zrobilam sobie owsiana krajanke i zajadlam przepyszna jak zrobilam cala blache tak na 2 dzien juz nie bylo Mari ja mojemu michalowi tak kladlam na poduszce moja pizame i tak spal sobie smacznie z mysla ze jestem obok