Skocz do zawartości
Forum

madziaaaa0701

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez madziaaaa0701

  1. alatara ja chrzciny planuje w przyszlym roku w pażdzierniku chyba ,że jakimś cudem będę wcześniej w PL z mężem ale wątpie :) no chyba ,że w UK ochrzcimy ale chetnych na chrzestnych brak u nas młoda rozdarta ...całkowite przeciwieństwo michała. michał grzeczniutki cichutki był od urodzenia aż do czasu gdy zaczął chodzić to wszędzie go pełno było a młoda to od urodzenia praktycznie rozdarta i marudna i często się drze nie wiadomo z czego(tzn jak się z nia chodzi to zadowolona i cicho jest) a zwłaszcza jak się nią tatus zajmuje bo jak mamusia weźmie w obroty to spokoj . nocki ok budzi się roznie raz o 3 raz o 6 ale zawsze jest jedna pobudka i wstaje o 8-9. no i najlepiej na rękach chwile posiedzi z bujaku jakies 15-30min max i na macie też . ale z niej leniuszek jest bo jak złapie za rączki to główki dzwigac nie chce przyciaga się całym ciałem i odrazu na proste nogi a główka z tylu . na brzuszku to nawet 5-10 min leży po kapieli i głókę ładnie dzwiga. co do kąpieli to też przez ostatnie dni drze się w niebogłosy jak kiedys 20 min siedziała i się chlapała podskakując w wanience tak teraz 2 -5 min max i zmykamy z wanienki bo wrzask straszny . powoli chyba będziemy dawke mleka zwiększac bo 120 pochlania i coraz częściej butelka pusta jest i z gondoli na spacerówkę będziemy się przeniosić bo większośc spaceru ją dzwigam na rękach a tak to może nie będzie płaczu, michała woziłam do 6 miesiąca juz ładnie siedział a ja go dalej w gondoli woziłam ,że sobie siedział bo nie chciałam tracic go z oczu zmieniajać na spacerówke . a teraz spoi juz prawie 3 h
  2. daffodil szczerze boje się stanąc na wadze heh nie wiem czego boje się ,że będzie wiecej jak było choc diety się trzymam . dziś się nie ważyłam ale jutro już to zrobię także jutro napisze czy jest się z czego cieszyć czy jest nad czym zaplakać
  3. od poniedziałku biegam na biezni narazie 10-15 min ale z tygodnia na tydzien będę więcej biegac i 2 raz dziennie jeżdzę na rowerku stacjonarnym po 20min . dietkę dalej trzymam jakoś narazie nie ciągnie mnie do slodkiego czy innych przyjemności nie mam problemu z ziemniakami i chlebem także jest dobrze... co lesze mężowi i synowi gotuje co innego niż sobie i nie podjadam ani nie kosztuje nawet w poniedziałek stanę na wadze aż jestem ciekawa co pokaże :)dam znac kiniac tez bym chciaął tak jak Ty no ale niestety musze się troche namęczyc
  4. witam się noca dzieciaki śpią to coś mogę napisać choć od kilku dni probuje pisac i w końcu nie kończę . ogólnie dzień wygląda tak że wstaje o 8 jem śniadanie młoda wstaje ok 8.30-9 przebieramy się chwilkę gaworzymy rozglądamy się cieszymy o 9 blutla 120ml i dalej gaworzymy rozglądamy się, marudzimy i idziemy spać tzn Lena idzie spać kładę ją koło tatusia i śpią sobie razem tak ok. 10 a mamusia przebiera się w spodenki ,top i zawala na bieżni póżniej na rowerku (aż doopa boli od siedzenia:)) mama kończy jak młoda się budzi (11)i idzie pod prysznic a tatuś w tym czasie zabawia małą. póżniej szykujemy się do wyj scia i tak po 12 po mleczku idziemy na spacer na spacerze jedna drzemka 30min ...wracamy na 15 i ja siedzę w kuchni gotując obiad a Lenka z tata i bratem urzeduje o lub po 16 kończę i wtedy ja młodą przejmuję jak Ł idzie do pracy to mała 30min spi i tak później do 19.30-20 później kąpiel o 21 butelka i spanie różnie się budzi miedzy 4-7 butelka i dalej śpi do 8.30-9 naj się cieszy to nóżkami i rączkami macha wydaje z siebie różne dzwięki czasem płacze i się wścieka ale to jak u dzieci i na spacerach zaczyna jej sie nudzić leżenie w gondoli i woli na rękach obojętnie w jakiej pozycli choc najlepiej przodemdo mnie bo wtedy na moim ramieniu ssie sobie rączkę a tak przy okazji jak chcecie to tu moja stronka na fb z make-upem jak chcecie to polubcie :) https://www.facebook.com/Gwiazdeczka1?ref=notif¬if_t=page_new_likes
  5. my dziś po szczepieniu mloda troszeczke popłakała a mama razem z nią ...a tak to o 21 zasneła i spała aż do 6.17 wypiła 30ml mleka i dalej spała do 9.20 bo ja michał obudził bo tak to by jeszcze pospala licytuje dziś rowerek stacjonarny bieznie dziś wypróbowałam 10min jutro 15 pobiegam:)
  6. chłopcy to chyba silniejsi moj michał jak miał 5 miesięcy to już sam siedział jak miał 2-3 miesiące jak złapał za nasze palce to się dzwigał do siadania ... a moja lenka to leniuch na brzuszku mało co tzn jak ją położę jak nie śpi to po chwili się drze ale spac lubi na moim brzuchu ogólnie na kimś :) no ale oczywiście nei ma to jak u mamy :)
  7. ropuszka ale dlaczego Wam to cieli pierwszy raz się z taskim czymś spotykam
  8. to ja dołączę do wątku :) od 1,5 tyg jestem na diecie nie jakies kopenhaskie czy inne tylko taka inna taka swoja :) startowałam z wagą 80kg teraz jest mnie mniej o 1,8kg. chciałabym do 55 dojść ale 59 mi wystarczy:) w pierwszej ciązy przytyłam 26kg startowałam z 66kg po 7 miesiacach ważyłam już 68kg ale później sobie pofolgowałam i tak dobiłam do 74 gdy znów wziełam się za cwiczenia i diete i tak oto chodziłam na siłownie praktycznie codzinnie prócz weekendów dużo biegalam po 18 nie jadłam i spadło 8kg w 2 miesiące:). później przytyłam 4 kg i zaszłam znów w ciąże czyli z 70kg w ciązy przytyłam z 20 kg może więcej nie wiem bo już jak zobaczyłam ,że 20 jest na plusie to już się nie ważyłam niestety ja mam tendencje ,że pod koniec ciazy 10kg w ostatnim miesiacu i tak też było w 2 ciązy super pieknie 10kg miałam do 35tyg a później to już tylko rosło mimo zdrowej diety i nie jedzenia po 18 (przez calą ciąze nie jadłam po 18 i tak mi zostało do teraz) po ciąży spadła waga do 80-79 i mimo karmienia nie chciało schodzić dalej więc przeszłam na diete. piję do 3l herbaty dzinnie czerwonej i zielonej. cwiczę brzuszki ,na steperze, przysiady hantelki tańczę zumbe (super sprawa) ogólnie na śniadanie jadam albo płatki z jogurtem a ostatnio robię sobie owsianą krajankę z musli różnego rodzaju orzechami rodzynkami (bakalie) slonecznikiem pestkami dyni i to jem razem z activia do tego jeszcze szklanke soku z pomarańczy , później nektarynki , pomarancze ,jabłka, banany ,truskawki sama robie sobie jogurt- , jogurt naturalny + owoce w blenderze miksuje i takie coś jem, na 1 danie gotuje sobie zupkę z warzywami dodaje troszke kostki rosołowej i robie z tego papke w blenderze tak to zjadam czasem dodaje jeszcze jogurt naturalny, później kolejna dawka owoców czasem jeden czasem 2 i wiecej, na 2 danie jakies mięso kasza lub ryż całkowicie zrezygnowałam z chleba, maki i wszystkich jego przetworów- makarony i ziemniaków. zamiast chleba jem chlebek ryżowy z serem bialym będliną z indyka pomidor rzodkiewka czy ogórek, nie jem smażonego zero słodycz jak mam ochote na coś słodkiego to krajanke zjadam albo bakalie , owoce... ale czasem barkuje czasu na jedzenie i gotowanie z 2 małych dzieci tak niestety jest ale trzymam się tego co tutaj wypisalam . na dniach mąż ma mi bieżnie przywieżć która wygrałam na ebayu i będę biegac po śniadaniu i zobacze jakie tego efekty będa . także będe się dzielila z wami bo to zawsze jakas motywacja :)
  9. LUIGI moja zjada 120ml, czasem sie zastanawiam czy może to ,że przez cała ciąże po 18 nie jadłam nic aż do rana nie ma wpływu na to że teraz dłużej spi i dłużej wytrzymuje bez jedzenia w nocy. z michałem często podjadałam w nocy i o 6 rano sniadanie już jadlam i tak mi się budził kilka razy i zawsze o 6. znajomej syn też ona zawsze o 5 coś jadła i później młody punkt 5 budził się na jedzenie. ale to różnie z dziecmi jest nie ma reguły . ja swoją tez o skaze białkową podejrzewałam oilatum urzywałam z 3 tyg i wszystko całkowicie zeszło teraz jesteśmy na samej mieszance tej co od początku i jest ok skora super więc to skaza raczej nie była tylko hormony i ciemieniuchy też nie było chyba ,że ona taka jak łupież i 2 dniowa moja przez ostatnie 3 dni w kapieli po chwili kapania szału dostaje i trzeba wyciągac ale dlaczego to nie wiem zawsze z 20 min siedziała w wodzie i się pluskala aa teraz szał. co do bólu kregosłupa łacze się w bólu mnie strasznie nawała w odcinku piersiowym wczoraj oglądalam "wiem co jem" i stwierdziłam ,że będę sama przygotowywać obiadki i deserki dla małej :) michał zajadał słoiczki do 7 miesiąca życia potem teściowa zaczeła gotować mu zupki a później zjadał to co my tylko bez przypraw, a teraz je co chce sam decyduje co chce jeść dziś rano sam smarował kanapke nutella
  10. ropuszko ja tez nie lubie wydawac naraz tyle kasy bo poszlo na wszystko razem z jedzeniem 140f ale za to pozniej wydam mniej bo juz pampersy bede miec :) mleka wystarczy na miesiac moze więcej chyba ze mloda zacznie wiecej wcinac co moze byc niedlugo bo juz czasem cala butelke oprozni :) i jeszcze by ciagnela jakby bylo ale jakos sie nie domaga co do wagi to moja tez pewnie ponad 6 kg wazy przechodzimy na rozmair 3 tylko jeszcze dwójki zużyjemy co zostaly a to z 5 pampersów. pocieszam się faktem ,że jak zacznie dostawac pokarmy stale to już tak przybierac na wadze nie będzie ... za nie dlugo trzeba będzie sobie zacząć przypomniec jak to się karmi :) co do ssania piąstek to moja to samo nie dosc ze sie slini to ssie je i tak sobie mysle moze ona glodna no ale po wypitym mleku potrafi jeszcze ssac . pierwsze szczepienie mamy w poniedzialek ... mialo byc dzis ale sie okazalo ze baby mojego Ł w blad wprowadzily bo szczepienie zapisaly 2 dni wczesniej a wpisaly co innego na kartke tak ze poślizg 2tyg i 3 dni ale może to i dobrze :)
  11. mari wlasnie mialam pisac ze moja zaczyna sie slinic i trzeba bedzie sliniaki zakladac co do zabkow to roznie może byc u znajomej jej syn mial 3 miesiace i mu sie jedynki przebily ale bylo marudzenie placze itp dlatego ja wole jakby mojej wyszly tak jak michalowi w 9 miesiacu zycia a najlepiej jak juz opanuje chodzenie :) u michała to nawet nie wiedziałam kiedy zeby wychodziły nie slinił się nie plakał nie marudził teraz mu piątki wychodza wczoraj zauwazylam :)
  12. u nas nocka super jak szłam spac to młodej powiedzialam mogla bys spac do 6-7 i co obudziła się na butelkę o 6,48:) także super później do 10 spała . poszliśmy do lekarza na bilans i mamy znów przepuklinę michał też miał i ma dalej mamy się wybrać na zabieg... a teraz lekarz powiedział zeby przyjść za 6 tyg jak się nie zmieni to do szpitala z michałem może jutro wybierzemy sie do lekarza i co on na to. i jeszcze ze mna bylismy u lekarza i lekarz za wszelka cene chcial mi tabletki antykoncepcyjne wcisnac 5 razy pytal czy nie chce a ja ze mi nie potrzebne a on to jak się zabezpieczamy ... he a co go to interesuje i byliśmy na zakupach zakupiłam pampersy 4 : mega 112 sztuk za 14f, huggies 76x2 za 14f , i pampers play 80 za 10f do tego 12 paczek chusteczek huggies za 8f i z tych firmowych tyle już wiecej nie kupuje teraz będę kupować te tańsze 48 za 5f. teraz tyle tego kupiłam ,żeby miec pudełka na ciuchy bo składuje ciuchy u młodej w łózeczku a ona spi w koszyku a tak to pudełka mam i ogarne ten nie porządek :) i oprzy okazji zakupiłam 3 opakowania mleka na mały zapas bo ostatnio jak byłam w sklepie to już mleka nie było w proszku tylk obyły takie gotowe a ja wolałam w proszku dziś patrze tylko 4 opakowania więcd 3 zgarnełam :) takze rachunek zaskoczył mojego Ł
  13. musze się Wam pochwalić właśnie wygrałam bieżnie za 104,50f :) ale będę biegać :) od tygodnia jestem na diecie 1,5kg przez tydzien spadło a teraz z bieznią zapewne jeszcze wiecej bieżnia w domu super sprawa bo w razie w jestem w domu a bede biegac po śniadaniu jak młoda będzie spała :)
  14. madziaaaa0701

    Wrzesień 2012

    Monia synek jak tylko mloda zobaczył to zadowolony tylko całowalby glaskał przytulał... teraz jak młoda juz troche większa to dostaje ja na rączki ,że jest oparta oniego jak jej sie znudzi i marudzic zaczyna to woła i mowi "wez mama dzidzia pła " często coś chce gdy ja ją karmie ale jest ok. bardziej zazdrosny jest o tatusia bo gdy młoda ma tatus na rekach to potrafi ją nawet uszczypać ... no ale przy mnie jeszcze sie nigdy nie zdarzyła ogolnie to codziennie ja wita jak tylko wstanie mowi czesc dzidzi i caluje ja i przytula mojego meza kuzynka ma bliźniaki na poczatku bylo ciezko rodzice pomagali a pozniej to obaj jak w zegarku ladnie spali , do teraz spia w poludnie 2 h a pozniej punkt 20 ida spac a maja 3 lata no i oczywiscie jedno przeciwienstwo drugiego
  15. madziaaaa0701

    Wrzesień 2012

    monia 2 h i młoda byla z nami bolało w przerwach miedzy parciami myslalam ze to juz ostatnie dziecko ze nigdy wiecej ze po coja sobie robilam kolejne dziecko mloda ciezka to i ciezej sie parlo ale pare dni pozniej juz bylam gotowa nastepne rodzic a Ty jak sobie dajesz rade z blizniakami? jak to jest miec 2 maluszkow w tyym samym wieku ?
  16. madziaaaa0701

    Wrzesień 2012

    tak weszłam sobie na forum i myślę a skocze zobaczyć co u wrześniowek co u Moni kiedy ten termin ma i co szoku doznałam ,że monia już dawno urodziła jakoś jestem zacofana troche a Wy tak skrobiecie ,że cięzko coś znaleźć u nas w czerwcówkach to ciezko no ale u Was jeszcze nie wszystkie rozpakowane także może też cisza nastanie :( także wrześnien juz nie długo jeszcze 2 dni i bedze Wasz miesiac także zycze Wam szybkich malobolesnych i wspanialych porodów ja bym jeszcze z raz urodziła
  17. madziaaaa0701

    Styczeń 2010

    rainbow447hej dziewczynki :) pamiętacie mnie jeszcze? widze ze madzia juz ma 2 dzidziusia gratuluję. jestem ciekawa co tam u was słychac. jak wam sie układa wasze zycie i jak maluszki. pozdrawiam i czekam na odpowiedzi, mam nadzieje ze teraz bede częsciej tu zagladac. no pewnie ,że pamietam przynajmniej ja bo jak widac watek zaginal niestety a szkoda i to bardzo wszystkie mamy zajete zapracowane i juz nie pisza . u nas ok. Michał już ladnie od maja woła siusiu pampersy calowicie odstawilismy a wszystko przez to ze powiedzialam mu jak przylecielismy do UK ,że pampersy sie skonczyły i teraz musi zacząc wolac i zaczał wolac albo sam biegał do WC takze super, i jak przez ponad 2 lata ze mna spal tak z dnia na dzien jak zrobilismu mu wlasy pokoik to w tym pokoiku sam zasypia w swoim lozku ma juz takie dla wiekszych dzieci na poczatku budzil sie pare raz w nocy i wolal zeby przyjsc sie kolo niego polozyc a z czasem juz nie chcial nawet zebym sie kladla obok jak zasypial. jego lozko jego pokoj i jak czasem byl juz zmeczony to sam szedl do pokoju kladl sie i przykrywal :) czasem pokazuje humorki jak jak byl malutki to mial stlumiany placz tak teraz nadrabia i drze jape czesto bez powodu jak czegos nie dostaje to w straszny krzyk wpada choc lzy nie leca mielismy okres sikania do szklanek i do czego sie da byle by trudniej i pozniej wylewania tego na wykaldzine ale cale szczescie mu przeszlo teraz mamy okres pisania po scianach i po sobie ale staramy sie walczyc z tym. co do gadania to corac to lepiej oglada bajki z angieskimi slowkami i labie bardzo szybko powtarza slowa ale nie wyraznie niektore sa jeszcze za trudne dla niego czesto zjada koncowki nie moili liść czy lis tylko LI. ogolnie dogadujemy sie duzo rozumie i jest z niego cwaniaczek wie co do czego jest czasem sam mnie zaskakuje a co u Ciebie ?
  18. hola hola nie piszcie tyle bo nie nadarzam z czytaniem
  19. u nas w porzadku pobudka raz o 5 a później o 9,30 juz "wstała". ogolnie ok młoda śpi, je, rozgląda się, gaworzy uśmiecha się czasem poplłacze jak jej się juz coś znudzi , na spacerach mało co chce leżec woli na rękach ale jeszcze chwilkę pojeździmy w gondoli choć już nie za wiele miejsca zostało a gdzie reszta mam ?
  20. mari nie martw sie ja bedac na styczniowkach tez pisalam codziennie kilka razy teraz tamten wątek jest martwy także ciesze się ,że ciągniesz ten wątek u nas Ł caly tydzien w pracy dziś teżidize nie wiadomo czy też nie jutro ... poprostu genialnie a tak to nocka u nas ok młoda o 21 zasnela pobodka o 5,30 na buteleczzke i o 8,30 juz calkiem wstala. ja już po śniadaniu zaraz herbatke bede pic obiad prawie zrobiony juz wczoraj tylko makaron i kasze ugotowac młoda jak budzi się to zaraz miche cieszy a zwlaszcza jak sie mama ukaże troche pogaduli później sie pozłości popłacze i zaśnie w polugnie wyjdziemy na spacer jakiś plac zabawk albo coś ,żeby starszak troche się zmęczył a potem reszta dnia przed tv Ł idzie do pracy o 17 wiec dzień jak codzien ...
  21. mari nie pisze to i cisza na forum
  22. anna_262Cześć dziewczyny. Witam wszystkie przyszłe mamusie. Również spodziewam się maleństwa w kwietniu 2013r. Termin ginekolog wyznaczył mi na 10 kwiecień. Trwa właśnie 7 tydzień. U mnie już zaokrąglił się brzuszek ale to chyba dlatego że to druga ciąża. Mam synka który ma 2 i pół roczku, jest bardzo żywy i bystry chłopczyk dlatego z pewnym przerażeniem patrze w przyszłość czy sobie poradzę z dwójką dzieci. Boję się strasznie. Postaram się pisać jak najczęściej w wolnej chwili, głównie wieczorem.pozdrawiam nie martw się dasz sobie rade spokojnie Twoj synek jak dzieciątko się urodzi bedzie miało już skończone 3 lata będzie bardziej samodzielne i może więcej pomoże moj syn jest starszy od siostry o 2lata i 5 miesiecy i na jakąś wilką pomoc nie mogę liczyć choc z dnia na dzień coraz lepiej i butelkę potrzyma gorzej jak mi coś trzeba ,żeby przyniosł ale 3 latek to już taki bardziej rozumny będzie więc myśle ,że pomoże. mój michał to rozrabiaka chwila nieuwagi i zaraz albo ściany maluje albo kibelek czyści, mleko rozleje itp także mialam różne akcje z nim ale już się troche uspokoił . 2 dzieci to jeszcze nie koniec świata bedzie dobrze napewno dasz rade !!
  23. oj ciezki dziś dzień miałam tzn już wczoraj bo u mnie juz 24 po północy . młoda o 4 sie obudziła dałam jej butelkę odbiło jej się ale bałam się powtórki z rozrywki i spała na mnie na pół siedząco pół leżąco przez co się nie wyspałam ale akcji nie było, jak wieczorem mleko z cycków ściagnełam to praktycznie sama woda lekko pobariwona tak jakby mleko ale rozcięcozne dużą ilościa wody. przed 8 juz na nogach byłam bo starszak wstał później młodą obudził także o 9 dostała butelke spać poszła dopiero po 10 ale zmęczona była ale cięzko bylo jej zasnąc ale tak to wsadziłam ją do fotelika i razem ze mną w kuchni urzędowała. jak zasneła po tej 10 to ją położyłam koło Ł a ja poszłam zumbe tańczyć , 45 minut aż bo to klasy się przechodzi pierwsze 4 są po 20 min a teraz są dwie po 45 min także jutro kolejne 45 min mnei czeka , ale strasznie się upociłam nie było miejsca gdzie nie byłabym mokra ciurkiem się ze mnie lało. akurat skończyłam ćwiczyc to mloda się obudziła więc szybko pod prysznic i się nią zajełam potem Ł wstał to poszłiśmy na miasto wrociliśmy po 15 i zabralam się za obiad, mycie naczyć i sprzatanie kuchni ale nie zdąrzyłam bo zaraz Ł szedł do pracy i musiałam młodą przejąć ( wczoraj nasza rocznica była to nawet nie siedliśmy sobie razem bo czasu nie było) Ł pojechał do pracy to zabrałam się za sprzatanie Łazienki młdoa mi towarzyszyła i tak sprzątałam z przerwami później kuchnie i jeden pokoj oganełam a teraz nie dawno skonczyla sterte ciuchów skladac i chowac i jestem zmeczona starasznie a tu doopa starszak jeszcze nie spi ide do wc i spac bo ledwo patrze na oczy
  24. mari ja tez planuje skrocic wlosy ktore mam do pasa i mnie denerwuja mysle zeby zrobic sobie grzywke a nad reszta jeszcze mysle pozniej napisze wiecej jak posprzatasm dom
×
×
  • Dodaj nową pozycję...