
madziaaaa0701
Użytkownik-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez madziaaaa0701
-
a dzis moje dziecie pochloneło caly sloik obiadku: wołowina z warzywami : ziemniak, marchew, pomidor,cukinia ... obiadek od 4-6 miesiaca. podem deserek :banan i brzoskwinia wcieła a teraz wsadzilam ja do leżaczka i miski próbuje złapac to chwila czasu jest za pol h do kapieli ,żeby o 21 zasneła ...:)
-
zabolek js odkad tu jestem czyli 2008r z przerwami to raz jadlam fish&chips a tak to normalnie gotuje polska kuchnie czasem wloska ale napewno nie angielska. mamy polska masarnie gdzie kupujemy mieso . co do obiadkow to dajemy wszystko co tutaj polecaja od 4 miesiaca wczoraj byla marchewka z kurczakiem i czyms tam jeszcze młoda zjadła prawie caly słoiczek 1/4 zostawiła. z deserków miała ryżowy puding z bananem ... ale zdecydowanie woli jabłko wczoraj swieżo starte pożerała strasznie całe jedno jabłko zjadła. takze kończymy deserki ze słoizków i zabieram się sama za robienie ich słoiczków już troche nazbierałam także bedzie zabawa. a córunia mamie prezent zrobiła bo w nocy ani razu się nie obudziła ... no chybaa ze 7.45 można noca nazwać no ale o 7.45 wypiła butle i spanie do 9.45:) bo wtedy to już mlody sie obudził :) no i jak ja tylko na kolanach trzymam i cos jem to tak sledzi moja reke wzrokiem pozniej za NIA lapuie i sobie dobuzi chce
-
a własnie pytanie do dziewczyn które karmią różno smakowymi kaszkami, kleikami itp . czy sprawdzałyście skład tych kaszek kiedyś oglądałam wiem co jem i tam było kaszka czy jakoś tak jabłko o smaku banana
-
no młodą wczoraj o 21 polożyłam i akcji w nocy nie było jedna budzenie nawet nie wiem o ktorej mleko zrobilam zjadla w każdym badz razie z 10ml zasnela później o 7 znow 20ml i spała do 8 :) albo 9 nie pamiętam już. w każdym bądź razie młody nas obudził . dziś zasneła przed 21 także zobaczymy co to będzie ale myśle ,że dobrze. do przewrotów to tylko w wannie na kocu nie chce za bardzo
-
u nas też 2 nocki to ciężko nie wiem jakiś kryzys czy skok rozwojowy ... młoda zasypia o 19.40 i w środku nocy gdzieś 2-3 budzi się wyspana i gada marudzi bo nikt do niej nie mówi a ja ją tylko z boku na bok przekladam żeby zasnela a ona nie zadowolona i marudzi ... troche mnie to drazni no ale co zrobić dzis ją dopiero o 21 uśpiłam tzn sama zasneła potem po 15 min się obudziła to ją do łóżka przeniosłam i po 30 min zasneła ... mam nadzieje ,że sie nie obudzi w nocy i nie będzie mi gadac . co do obrotów to moja mała wczoraj pierwszy raz z brzuszka na plecki i co lepsze w wannie w kąpieli ale się troszkę wystraszyła .... dziś ją z 3 razy na brzuchu położyłam w wannie i za każdym razem się przekręciła także może to nie przypadek no ale to w wannie to może jej łatwiej . okropnie się slini 2-3 razy w ciagu dnia ja przebiralam często nawet śliniak nic nie daje a ona mokra aż do pasa mam tylko nadzieje ze to nie zęby choc gryzie mocno a zwłaszcza mi brodę nie wiem ale lubi to robić a mnie aź boli... i oczywiscie na rączkach najlepiej a jak już usiade z nia to marudzenie choc jak jej gryzakiem po dziąsełkach jeżdziłam to chwile cicho była ....a tak to tylko na rękach z wysoka najlepiej . choć też dzis w bujaku chwile posiedziała i na macie. a i jeszcze zaczęła kombinować jak to z bujaka zejsć jak siedzi sobie na pól leżąco to tak tyłkiem sunie ażjej nogi nie beda zwisały a jak jej uwage zwracam to strasznie się cieszy .... a jak Michał cokolwiek do niej mowi to taka zadowolona szczęśliwa i tak strasznie się smieje w głos.... gaworzyć przestała zaczeła piszczec w nieboglosy :) mamalina będzie dobrze powiem Ci ze z jednej strony Ci zazdroszcze bycia w ciązy fajna sprawa brzuszek itp. no ale to już nie dla mnie . chyba zęby mąz do dzieci wstawał i się nimi zajmował a ja bym do pracy chodziła :)
-
mojej tak sie spodobało karmienie lyżeczką ,że w ciagu dnia to mleko tylko 60 ml pije z butelki reszte mieszam z kaszka i jej daje lyzeczka ... jedynei co to herbatke cała potrafi wypic... z michalem np mialam tak ze po deserkach zaraz kupa była a teraz u nas twardsze kupy sie zrobily co mnie martwi i jutro jej dam normlanie jabłko starte a u nas choroba ze mnie przesżła na młodego który tak nagle bardoz chce do dzidzi i przytulac ja i calowac ... staram się zeby teo nie robił no ale nie zawsze da sie upilnowac ...ale póki co młoda się trzyma mam nadzieje ze jeszcze długo potrzyma się i sie nie zarazi ze zadziala odpornosc ta co wyssała mi z cyców choc krótko ale cos tam było
-
zabolek12385Powiem wam ze czasami moje zorganizowanie bawi mnie a czasem przeraża. Głupia rzecz prani i Prasowanie. Jak nie zrobię tego w danym dniu to mi sie pozniej wszystko wali hehe w paniedzialek ciuchy chłopaków we wtorek Juli w środę pieluchy i sliniaki ( cholera musze to gotować bo mleko jest tłuste i zostawia brzydkie plamy ) w czwartek nasze ciuchy w piątek robocze Artka i Juli szkolne. I co dzien troche popracuje a w weekend resztę prasuje czego w tygodniu nie zdążę hehe więc widzicie jakie to czasami zabawne hehe podziwiam podziwiam bo ja ciuchow w ogole nie prasuje. jedynie to michalowi prasowalam do 4 miesiaca zycia , Lenie wyprasowalam tylko pierwsza ture ciuchow oczywiście nawet żelaska nie mam pożyczalam od sasiadki
-
mamalina miałam egzamin poprawkowy do poprawy w ponidzialek przy okazji odbralam dowod bo jak slub był ponad 2 lata temu to ja dopiero teraz dowod wyminiłam :) ale itak w urzedach nie zdarzyłam nazwiska zmienic .... moja Lena to jakis wielki skok przeżywa ... spi 3 raz dziennie 20-30 min .... i jak placze to piszczy co szczerze powiedziawszy strasznie mnie drazni ... zwłaszcza gdy już czas spac daje jej mleczko to w polowie stweirdza ,że nie chce go...smoczek wypycha jezykiem i piszczy i spać jej sie w ogole nie chce no al spadam bo juz `1 pora spac tym bardzije z chora jestem
-
mamalina gratulacje kolejna ciąża fajna sprawa:) ja tez może na stare lata w wieku 45 lat (jak te co mam już odchowam)zrobie sobie 2 jedno ze stycznia a drugie z grudnia ...mala różnica wieku super sprawa ja zaluje ze wczesniej sobie nie zrobiłam bo teraz lenka mialaby ponad rok. poczatki mogą byc ciezkie ale później bedzie super i tak jak pisałam ,że miłość się nie dzieli tylko mnoży z kazdym dzieckiem. ja mimo ze Lenke chciała i sobie ja wyliczyłam ,że tak powiem to w ciazy miałam obawy ze ja pokocham ale wystarczylo ze ja urodziłam i zostałysmy same ta miłość przyszła i za żadne skraby czasu bym nie cofnela bo moja skarby są najwiekszym szczęsciem jakie mnie spotkało choc czasem mam wkur*we bo płacza razem i nie wiadomo za które się zabrac ale kocham je najbardziej na świecie i zycie bym za nie oddała:) a ja wczoraj Rano poleciałam do PL pare h temu wróciłam i jakoś polskie powietrze mi nie służy bo chorobe złapałam ... i jeszczem zła katar mam i też nos zatkany poszzło na uczy ,że słabo słyszę ... a w samolocie to taka porażka na 30 min przed lądowaniem ciśnienie chyba spadło bo tak mnie uczy bołały i praktycznie nic nie słyszałam straszne uczucie ... ja chce juz byc zdrowa ;(
-
kasia prosze Cie bardzo ... ja rtez bede kupowac Odcisk Bobasa rączki i stopy ozdobne pudełeczko (2688039196) - Allegro.pl - Więcej niż aukcje. Najlepsze oferty na największej platformie handlowej.
-
Jak MU powiedzieć, że będzie TATĄ :)
madziaaaa0701 odpowiedział(a) na oosaa temat w W oczekiwaniu na bociana
ja w pierwszej ciązy zrobiłam 6 dni bo bara bara to wyszedl negatywny także olałam sprawe jak okres zaczał mi się spóżniac to tak czekałam jeszcze chwile i chwilke i zrobiło się 9 dni ale już wiedziałam ,że jestem w ciązy bo tak mi nie odbrze bylo i mowie chyba jestem w ciązy a on to zrób test a ja ze poczekamm do poniedziałku no ale wkoncu w piatek zrobiłam i wyszedł pozytywny i wrazenia się uchlał z kolega ...a jak mu test pokazalam i zoabczył 2 kreski to pytał co to znaczy. a z 2 ciązą to była tak liczona co do dnia co do godziny ,żeby córka była że powiediałam ,że jak nie bede w ciazy to jakiś cud itp także test jak mi się okres spóźnił to w ogole nie byłam zaskoczona a jemu wysłałam w liscie(ja byłam w PL on w UK) test i buciki dziecięce i mu napisałam ,że zostanie ojcem poraz 2 jakby nie kapnął się :) -
ja mimo ,że mam 2 dzieci to uważam ,że dzieci chore nie powinny się rodzic ... najlepiej jakby sam organizm je usuwał a nie aborcja ale no niestety nie zawsze tak się da a co do ratowania skrajnych wczesniaków to nie wiem mojej znajmej siostra urodziła córke w 5 miesiącu ciązy uratowali ją ale przeszła 3 wylewy ... teraz ma 4 lata i sama nie siedzi ani nie mówi tylko gaworzy i tylko rehablilitacja itp. i takie dziecko jak się musi męczyć i tak do końca zycia
-
to ja moją dziś położyłam na brzuchu na łóżku i odwróciłam się i robiłam jej mlego a ta się wściekaa strasznie i i sie rękoma zaczeła odpychac i tak patrze a ona już przy końcu łóżka i tak obserwowałam jej dalsze zmagania to już praktycznie wisiła nogami . cwaniara co do przewracania na boczku jak ja klade to bezproblemu na plecy sie przetoczy czesto mnie do denerwuje bo specjalnie ja klade zeby lepiej jej sie zaypialo bo lubi spac na boczkach to ta zataz noge przekreci i ju na plecach a tak to miekkie materac mamy -piankowy to nie ma twardego podloza do przekrecania się ... ale już się zainteresowała zabawkami i w bujaku wszsytkie tarmosi jak wlezie ... a co do kamrinai opstantio ją karmiłam łyżeczką deserek jadła w pewnym momencie chwycila mi tą lyzeczke i sobie do buzi wsadzila i skonczylo się placzem , a slini się straszecznie kilka razy dziennie ja przebieram non stop zakladam jej śliniak a Ł go ściaga ... ok uciekam pod prysznic i w kimono
-
Kosmetyki - wasze opinie!
madziaaaa0701 odpowiedział(a) na SuzyMummy temat w Zdrowie i pielęgnacja oraz dobra forma
ja muszę zacżac odkaldac na operacje plastyczna bo po 2 ciazach jest tragedia .... a tak z innej beczki polecam moja stronke na fb z makijazem .... https://www.facebook.com/Gwiazdeczka1 -
Wracanie do formy :):)
madziaaaa0701 odpowiedział(a) na Kwiatuszek81 temat w Zdrowie i pielęgnacja oraz dobra forma
a to ja w poniedzialek 72,5 ... w porownaniu z Waszymi wagami jestem w czarnej doopiie tylko 700g po 2 tyg .... teraz jeszcze mam jakąś kontuzje nogi coś mi w stope weszło i boli przy chodzeniu także dziś zrezygnowałam z biegania a tylko pojezdziłam na rowerku i brzuszki ... kwiatuszek zawsze przy okresie jest ok 1 kg do przodu ... -
wiktorio ja mojej dałam banana wczoraj a dziś z rana kupa z czarnymi kłaczkami ale czytałam właśnie ,że taka kupa może być po bananie poki co banana odłoże na chwilkę bo pare krosteczek wyszło młodej na buzi.... uwielbia jablko obojętnie z czym dziś wcieła pół słoiczka małego jabłko z mango ... jeszcze niech zje pare ssłoiczków to zacznę sama jej robic :)
-
a ja mojej młodej podałam deserek:jablko-borówkowy(w słoiczku) i kupka zrobiła się ciemno-zielona także już później jej nie dawałam to kupka wraca do siebie, a dziś zjadła normalnego banana rozdrobnionego na papke i ładnie zajadała jabłko też wcina obiadek ważywka z kurcakiem też wcinała ale to nie jest tak że codzinnie jej daje obiadek i deserek narazie powoli wprowadzam . ale jak tylko ja trzymam na rękach i mam coś do jedzenia i młoda widzi ,że jem to bierze tą rękę i sobie wkłada do buzi i ślini a budzimy sie tak jak u Wiktorio tylko że moja śpi do 8-9:) ok uciekam spac
-
monka mi zostało do wagi sprzed ciazy 2,5 kg+ 4kg ktore przytyłam zaraz pred ajściem w ciąze ... ale ogolnie od porodu zrzuciłąm 20kg ale w tych 20 kg jest Lenka i ta cała reszta.... jak przesżłam na diete to schudłam wg suwaczka 7,5kg... a do upragnionej wagi jeszcze tylko 17,5kg:) czyli jest masakra jednym słowem :)
-
ja karmiłam dziecko od urodzenia na zmiane butelka i cycem i było ok ale tak przez 2 miesiace karmiałam a potem od cyca odstawiałam i przechoidzlam calkiem na butelke ... choc teraz troche mi się tęskni za karmieniem piersią no ale już wybrałam :)
-
z synem była waga 3560 i 48cm z córką 3760 i 53cm
-
3 miesięczny maluch chce siadać
madziaaaa0701 odpowiedział(a) na parysd temat w Noworodki i niemowlaki
nie ma się czym przjemować moj syn też w tym wieku próbował a siedział już sam jak miał 5 miesiący ...teraz córa ma ponad 3 miesiące i też się pcha do siadania -
Wracanie do formy :):)
madziaaaa0701 odpowiedział(a) na Kwiatuszek81 temat w Zdrowie i pielęgnacja oraz dobra forma
dziewczyny rece opadają bo ja marze o takiej wadze jak WY ale tak jak puszek napisala kazda ma inne cele .... ja bym sie bardzo cieszyla z 62 kg a dla innych to duzo migotka- mloda na butli 2 miesiace karmiłam piersia na zmiane z butelka po 2 miesiacach przeszlam calkiem na butelke. a jak sobie daje rade to maz pracuje na nocki 12h, wcześniej robilam tak ze budzilismy sie ja i dzieci o 8-9 jadlam sniadnie mloda szla na drzemke o 10-11 i wtedy cwiczenie póniej maz wstaje idziemy na spacer plac zabaw zakupy wracalam i obiad gotowalam a teraz jak mloda zasypia ja gotuje obiad maz wstaje idziemy na miasto spacer ... wracamy ja ćwczie a pozniej jeszcze mam czas zeby razem posiedziec bo tak to nie mialam tego czasu bo obiad mi zajmowal torche czaasu bo to 2 dania i jeszcze jakiegos placka upiec a moj małż to uwielbia placki takze wczesniej siedzilam w kuchni tak ze jak przyszlam do domu ze spaceru to siedizalm w kuchni az maz do pracy nie pojechal ...a a tak to 20 min na bieżni a później ide na gore w salonie i tam mam rowerek polecam swoja strone z make-upem :) https://www.facebook.com/Gwiazdeczka1 -
Mari moja tez tylek tak wypina już chwilkę ale jakoś tego z rackzowaniem nie skojarzylam
-
mamaadasia moja też uwielbia na rękach także nie przejmuj się ... kiedyś im to minie jak polubią chodzenie :) a co do kryzysow to moja też go przechodzi bo się budzi z 2 razy w nocy tzn odkad zasnie az do czasu jak się obudzi a dziś zasnela o 20 o 21 się obudziła i kilka minut przed północa zasneła ....
-
Wracanie do formy :):)
madziaaaa0701 odpowiedział(a) na Kwiatuszek81 temat w Zdrowie i pielęgnacja oraz dobra forma
kobiety jak niektóre z Was czytam to aż rece mi opadają jak ja bym chciała ważyc 62kg... :) startowalam jak widac z suwaczka z 80 kg ,a 55 kg to moje marzenie ... napewno lepiej sie poczuje jak z przodu bedzie 6:) wieksza motywacja ... a cwicze codziennie procz niedzieli ... bieżnia i rowerek- mąłż mi kupił i do tego hantelki i skakanka . po 18 nie jadam nie jadam smazonego i nic co ma w sobie choc odrobine maki:)