littlemum

czesc dziewczyny jesstem to dzis pierwszy raz i tez nie moge sie odnlezc, ogolnie to wszystko mnie przeraza. leze w lozku juz od poniedzialku i wszystko mnie boli od tego lezenia. usg bede miala w poniedzialek i najchetniej to bym sie obudzila dopiero w poniedzialek. jeszcze mojego bobika nie widac i nie wiem nawet dokladnie w ktorym tygodniu ciazy jestem. byleby tylko dzidzki nie stracic:Smutny:

Ja żyje w strasznym stresie i nie wiem co mam myslec, staram sie nie denerwowac bo stres to najgorszy wrog ale nie zawsze mi wychodzi. Ostatnia miesiaczke mialam 15 marca, tydzien temu w srode zrobilam test i wyszedl pozytywnie. powtorzylam go w sobote dla pewnosci znow pozytywny. niestety w niedziele mialam okropne ciemnobrazowe plamienia i okrotne bole brzucha. w pozniedzialek trafilam do szpitala z poronieniem zagrazajacymm, podali relanium, no-spa i cos tam jeszcze a w srode wypisali mimoiz brzuch dalej boli a plamienia choc troche mniejsze ale nie ustaly. w szpitalu powiedzieli ze to 7 tydzien chociaz ja podejrzewam ze bedzie gdzies miedzy 5 a 6. ale w macicy nic nie widac.boje sie ze cos bedzie nie tak... nie wiem co mam myslec bo tysiace mysli klebia mi sie w glowie

Witaj !

Na imię mam Magda, jestem świeżo upieczoną przyszłą mamą. :Uśmiech: Niestety ledwo dowiedziałam się, że jestem w ciąży już wylądowałam w szpitalu z poronieniem zagrażającym, bardzo martwię się o mojego bobika bo to baardzo upragnione dzieciątko... Tak poza tym to jestem studentką 5 roku edykacji muzycznej i dyrygentury chóralnej. Przede mną dyplom i obrona pracy magisterskiej, jakby mało stresu było... Poza tym jestem szcześliwą męzatką od ponad 1,5 roku i postrzeloną dziewczyną której wszedzie pełno, mam problem z usiedzeniem długo w jednym miejscu, wieć przeżywam katorgi Nie wiem co jescze mogę o sobie powiedzieć, mam nadzieję, że będzie mi się z wami miło czekało na pociechę swoją jak i wasze. życzę wszystkim zdrowych ślicznych bobiczków