Skocz do zawartości
Forum

gosiammm

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez gosiammm

  1. U nas armagedon!!!! Zmwarka nie podłączona, bo trzeba kupić coś tam, żeb wąż podłączyć a we wszystkich sklepach inwentury... W sypialni P. z tatą montują szafę...a mały śpi na przewijaku w salonie... normalnie warunki jak w buszu...
  2. Zaliczliśm dziś spacer zimow:) mały od rana marudny, a więc jak tylko po 10 wypił mleko ubrałam go i wyszliśmy... Dojechała do nas zmywarka...bardzo miły pan kurier dzwonił dwie godziny przed dostawą i mnie uprzedzał, że mam sobie kogoś załatwić do wniesienia bo to na palecie i ciężkie, a jak przjechał to i tak męzowi pomógł...
  3. Tinka jeżeli wsadzanie do wody też ją stresuje, to spróbuj zawinąć ją w ręcznik i do wod w tm ręczniku zanurzć tak jak pisałam - o tym sposobie dowiedziałam się z płyty Zawitkowskiego - u nas maprawdę podziałał, a tak kąpanie małego to bł dramat...
  4. Witajcie dziewczyny:) u nas też śniegu więcej:) tak zastanawiam się cz na spacer nie śmigać z małym bo on właśnie zjadł...ostatnio coś mu się poprzestawiało i tak jak zawsze budził się o 6 rano tak teraz kilka dni z rzędu budzi się o 5...
  5. Ja już mięte dopiłam i uciekam spać... Dobranoc:) do jutra:)
  6. No ładnie rena... a moja bratanica, które ma 1,5 roku ledwo wyszła z anginy załapała jakiegoś wirusa i cały dzień dzisiaj wymiotowała...:(
  7. mój mał praktcznie wogóle nie chce leżeć na brzuszku, kładę go czasami ale nie wytrzymuje nawet 5 minut
  8. widzę że nadrabiamy zaległości w pisaniu:) a ja sobie zrobiłam mięte bo mój żołądek mówi dość po tych świętach...
  9. Magda u mnie to samo... nie ma ostatnio szans żeby mały posiedział na leżaczku...bo cał czas się siłuje żeby siadać...tak samo jest na kolanach...
  10. Cafe - masakra.... Ja na razie słyszałam same pozytywy o księdzu, który prowadzi parafię tutaj gdzie teraz mieszkamy ale zobaczymy co się okaże jak poznam osobiście...
  11. hehee Andzia mój Piotrek ma takie samo nastawienie i dlatego ja to musze załatwić...
  12. Wiem wiem i mam nadzieję że ksiądz jakoś inaczej do tego podejdzie...bo przecież to kursy dla młodzieży... no zobaczymy...w końcu chba wiadomo że jak dorosły zgłasza się na bierzmowanie to po coś mu to potrzebne...
  13. Andzia no nie ma:( i musze to złatwić, mam nadzieję, że ksiadz nie będzie robił problemu
  14. ehhh nawet nie czuje kiedy te święta mineły...
  15. A my w sierpniu kościelny i wtedy też chrzciny, a jutro albo najpóźniej w poniedziałek musze zadzwonić do księdza i pogadać o bierzmowaniu Piotra...
  16. A moja teściowa chyba marzy o wnuczce....kiedyś małemu kupiła różowe skarpetki, potem body, a teraz dwa body niby białe i czerwone ale na nich jest misiu z kokardką...mamie bym powiedziała co o tym myślę, ale jej nie
  17. Andzia u mnie jest to samo...a podwójnego Kuby to ja sobie nie wyobrażam...on jak tlko poczuje, że ma czapkę na uszach to jest taki ryk, że cały blok słyszy, że na spacer wychodzimy...
  18. Dokładnie mały coraz gorzej mieści się w gondoli...zresztą on teraz tak na długość się wyciągnął...tak jak był pucek jak się urodził teraz wystrzelił na długość, a mały zresztą coraz mniej ma cierpliwości do leżenia w gondoli..
  19. U nas też biało, ale śniegu jak na lekarstwo...mam nadzieję że za rok spadnie zimą troszkę więcej śniegu, żeby z małym można było na sanki iść....
  20. Już styczeń teraz to z górki, niedługo będą dłuższe dni i wszstko będzie inaczej... i w końcu małego wyciągne z kombinezonu - on tak nie lubi się ubierać...
  21. cześć:) ehhh tak się zastanawiam iść cz nie iść spać...
  22. Tinka, a mała płacze przy rozbieraniu czy przy zanużaniu do wody?? Mój mały ubierać i rozbierać się nie lubi do teraz...najbardziej pomagają w tm pajacyki i body rozpinane na całej długości a do kąpieli przekonaliśmy go w ten sposób, że przed włożeniem do wanny owijaliśmy go ręcznikiem i w tym ręczniku wkładaliśmy do wody i dzięki temu polubił kąpiele:)
  23. Ale cisza dzisiaj:) Małego wykąpaliśm przed chwilką i ładnie już zasnął... Widzę, że dużo z nas planuje zafasolkować w tym roku:) ehhh też bym chciała ale niestety pewnie będzie trzeba to odłożyć na 2010, chyba, że tak nam się to wszystko poukłada... zobaczymy...
  24. Witajcie:) Moje postanowienia to: - dieta ale od jutra, bo za dużo placków do zjedzenia;) - cafe z tmi prawo jazdami dałaś mi do mślenia bo ja mam zaczęt kurs, ale niestet egzaminu nie zdałam:/ więcej postanowień nie pamiętam;)
  25. witam was w 2009 roku:) teraz można iść spać:)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...