-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez jagdeb
-
Asia - no tak najgorzej jak się trafi na szefostwo, które tylko patrzy na pieniądze. Owszem jest to bardzo istotne są tez inne priorytety. Szkoda że tak Ci się trafiło Chorutkom i tym w nie najlepszych humorach przesyłam ciepłe uściski.
-
Asia a nie można kogoś wziąć na twoje miejsce? Ja się wczoraj newsa dowiedziałam...do tej pory wszystko się idealnie układało z przekazywaniem obowiązków bo kumpela wróciła z macierzyńskiego we wrześniu a teraz idę ja w kwietniu, więc sobie wszystko ładnie przekazałyśmy. (u nas w marketingu jest nas czwórka dwóch managerów, moja kumpela od materiałów promocyjnych i strony internetowej i ja od baz danych, szkoleń, publikacji) - z kumpelą generalnie jesteśmy w temacie co która robi także nie ma problemu jak kogoś nie ma. Ale się okazało że koleżanka znowu jest w ciąży :) wczoraj się pochwaliła :) i rodzi w połowie października a to oznacza że przez trzy miesiące będą bez nas, więc chyba będą musieli kogoś zatrudnić tymczasowo. Zobaczymy... Tak już myślałam że w te ostatnie trzy miesiące mojego macierzyńskiego to mogę wpaść raz w miesiącu i porobić wszystkie raporty
-
Asia - super zakupy, a pościółka to już najpiękniejsza Emilka - ale to to wszystko na dobre kici wyjdzie, wiem że teraz aż serce ściska jak się na nią patrzy. Pamiętam jak miałam króliczka i Pysia musiała mieć zabieg w narkozie, jak ją odbierałam z kliniki to jeszcze półspała, taka niepozbierana była jak nigdy do dziś jak wspominam to mi się łezka w oku kręci. Będzie dobrze, kilka dni rekonwalescencji i kicia będzie śmigać. Co do do zakupów to mi jeszcze została wanienka, przewijak, pieluchy, kosmetyki dla maleństwa i rzeczy dla mnie do szpitala...już prawie prawie.
-
Ja ostatatnio jak sie mierzylam to mialam 105 w pasie a jak mnie wazyli w tym tygodniu to 80 kg pyknelo. Od poczatku 12 kg na plusie. Ciekawa jestem ile przybedzie do konca :)
-
Emilka mam nadzieję że mięśniak nie przeszkodzi Ci mieć porodu jaki sobie zaplanowałaś, już niewiele zostało więc nadzieja że już pozostanie tam gdzie jest i się nie powiększy.
-
Sopfie - jeszcze nie wiosna ale już wyszliśmy ze śniegu (który był wielkim zaskoczeniem w tym roku) i chyba zmierzamy ku cieplejszej pogodzie. Ranki jeszcze mroźne ale w ciągu dnia sucho a i czasami słonecznie. Ale znając Irlandię to czekają nas teraz ulewne deszcze, bo właśnie tak zazwyczaj wygląda przejście w wiosnę. No to nieźle Ci Sofie stres dał w kość, dwa kilo. Gosia - trzymam kciuki za kurację oby dała szybko ładne wyniki
-
Asia - pracuje pracuje, jeszcze 8 tygodni mi zostało. Miłego rozpakowywania przesyłek :) Sopfie - nie przekonuj po prostu zrób jak uważasz z tą wanienką
-
Acha a apropos pakowania torby do szpitala to gdzieś wygrzebałam że powinno się miec juz przygotowaną w 35tyg.
-
Asia - tak się zastanawiam co Ci napisać na pocieszenie, trzymaj się i nie daj się niewdzięcznikom. Mam nadzieję że wszystko sobie szybko wyjaśnicie i będzie dobrze jak dawniej. Jeżykowa - obyś szybciutko wróciła do formy Bigbitówka - bóle krocza zaczęły się u mnie już jakiś czas temu i się nasilają jak dłużej chodzę albo stoję. Położna powiedziała że na tym etapie to normalne i jeżeli nie przeszkadza Ci to normalnie funkcjonować to trzeba się przyzwyczaić. A mi dzisiaj na rutynowym badaniu wyszło białko w moczu jutro pojadę na dokładną analizę mam nadzieję że poziom tego białka będzie znośny.
-
Kaskam - ale sama nie jedziesz do tej Łodzi i Wawy? Sophie - dobrze słyszeć że już jesteś w domku i wszystko ok :) Gosia - pomimo prognoz spokojnej nocy synkowi i Tobie.
-
Sophie - super że was wypuszczą do domku oby tak dalej. Anmiodzik - ciężko cokolwiek poradzić, ale jak czujesz że coś może być nie tak to nie zaszkodzi zadzwonić do szpitala czy lekarza i się spytać co robić.
-
Jeżykowa - ja też dzisiaj zaczynam 30 tydzień :) Gratki
-
Chantrel - śliczne psiaki, słodziasy :) Sophie - całym sercem jestem z Tobą i trzymam kciuki za dzidziusia żeby wytrzymał w brzuszku jak najdłużej. Jak tylko masz możliwość to pisz do nas z tego szpitala.
-
Anmiodzik, Anginka - mam nadzieję że z waszymi krewnymi będzie wszystko dobrze, bądźcie dobrej myśli. Olamala - śliczna buziuchna :) Kasia - super ubranka Mnie w ogóle nie badali ginekologicznie poza jednym razem gdy potwierdzali ciąże i to prywatnie. Państwowe usg miałam tylko raz w 12 tyg. na potwierdzenie wieku ciąży. Jak bym nie chodziła prywatnie od czasu do czasu to byśmy w ogóle Małej nie oglądali :/ Na wizytach mam tylko badany mocz, ciśnienie, wagę, wysokość macicy i tętno serca płodu. Jedyne co to teraz mam mieć wizyty coraz częściej. U położnej co 4 tyg i u GP bez zmian co 6.
-
Kaskam - śliczny ten Twój synek HebaNova - to rzeczywiście niemiłe doświadczenie, co to w ogóle za podejście do zwierząt! Chantrel - dobrze słyszeć że się lepiej czujesz oby tak dalej w tym kierunku
-
AnkaS, Olamala - u nas maja duże staniki i na ebay-u znalazłam trochę takich do karmienia, załączam linka może traficie swój rozmiar. nursing bra, Clothes, Shoes Accessories, Baby, Wholesale Job Lots items at low prices on eBay.co.uk
-
Jezykowa - zobaczysz ze wszyscy nasi mezczyzni ostatecznie stana na wysokosci zadania. Moj tez robi wielkie oczy jak ma pomyslec o tym co go czeka, odmawia ogladania programow tematycznych itp. ale wiem ze jak przyjdzie co do czego to sie spisze na medal Chantrel - trzymam kciuki za Ciebie i Maluszka i jestem dobrej mysli. Ilka - oby Ci sie szybko polepszylo Juz powoli po nas widac, ze zblizamy sie do konca bo coraz wiecej ciazawych dolegliwosci nas dopada. Ale to juz niedlugo i bedziemy miec swoje maluszki z nami :) ps wzielam sobie na jutro wolne :) a co :)
-
Nie dam się :)
-
Gosia pytania różne różniste, czy baza danych nie działa bo się wiesza? dlaczego się wiesza? czy po ostatnio wprowadzonych zmianach już się tak będzie wieszać? jak mam zrobić to i tamto? czy możesz to za mnie zrobić? możesz dla mnie ustawić rozmowę konferencyjną? aha i jeszcze jedną? i żebym upewniła się że ludzie ze stanów nie będą mieli problemów z zalogowaniem się bla bla bla. Głowa mała :) ciężko oddać szczegóły :) dzięki za współczucie. Ale nic zaciskamy zęby i do przodu z uśmiechem na twarzy... Dusiula - dzięki, dobrze się tak wywnętrznić i dostać piosenkę na pocieszenie :)
-
Uwaga będę marudzić...Po takim dniu w pracy jak dziś mam ochotę od razu iść na macierzyński. Ja nie wiem że w grupie kilkudziesięciu osób zawsze znajdzie się ktoś z problemami i trudnością czytania ze zrozumieniem. Normalnie brak zdolności do samodzielnego myślenia. A potem niektórzy muszą mieć wszystko na już i tu sprawdza się powiedzenie mojego taty - nadgorliwość jest gorsza od faszyzmu! Jak jutro też mnie wkurzą i będę miała dziesięć tysięcy pytań problemów i próśb na minutę to w piątek robię sobie wolne...OK już skończyłam.
-
olamala - na to sprzatanie i ogarnianie to jest fachowy termin "wicie gniazda", bardzo czeste u kobiet pod koniec ciazy :)
-
To ja jestem jeszce lepsza nawet firan nie lubie :) ale nie ze wzgledu na kurzolapstwo, po prostu. U siebie w ogole ich nie mam a jak mieszkalam z rodzicami to moj pokoj byl jedyny bez.
-
Chantrel - gratuluje rozpoczecia 30tyg :) Kaska - sliczny brzusio AnkaS - no super i brzusio i wizualizacja
-
Kasia - śliczna pościel
-
asiabambo - tak jak piszesz jeszcze tylko 2-3 tyg. i sobie odpoczniesz, mam nadzieję że ta niestrawność to tylko chwilowo i już Ci lepiej. Siary jeszcze nie mam ale czytałam że w normie jest jak już się pojawi na tym etapie, jak również gdy wystąpi dopiero po porodzie. A tak z ciekawości i trochę a propos pracy jak długo planujecie zostać z dzidzią w domu? Ja biorę 6 miesięczny, płatny urlop macierzyński i potem dwa miesiące bezpłatnego bo chcę zostać do końca roku w domu.