Skocz do zawartości
Forum

jagdeb

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez jagdeb

  1. Anmiodzik - caly czas sie dobrze czuje a praca za biurkiem wiec nie mam nic przeciwko, dodatkowo jestem z tych co nie potrafia bezczynnie siedziec wiec w domu po tygodniu to juz sie nudze. Tez mam straszne pragnienie, pije jak smok wawelski no i sikam :)
  2. U mnie ze spaniem od poniedzialku w normie , po tygodniu wrocilam do pracy i jestem odpowiednio zmeczona to i ze spaniem nie najgorzej :) Az strach pomyslec jak sie bedzie spalo jak zaczne macierzynski. My dlugo rozgladalismy sie za lezaczkiem i nie moglismy sie zdecydowac ale w koncu kupilismy Fisher Price Infant to Toddler Rocker. O tyle fajny ze moze byc bujaczkiem, mozna go zablokowac, zeby sie nie bujal i moze byc uzywany przez starsze dziecko tez, oczywiscie jak dotrwa :)
  3. Dusiula - GRATULACJE :)) uściski dla Ciebie i Malutkiej Izzys - gratulacje dla kuzynki Kaskam - głowa do góry będzie dobrze, trzeba być przekonanym że wszystko pójdzie zgodnie z planem
  4. Mama właśnie kupiła bilety, także już wiemy że pierwsze odwiedzinki będziemy mieć na początku czerwca
  5. Chyba wszystkie jesteśmy ciekawe co tam u Sophie :)
  6. Choruszkom duzo zdrowka i szybkiego powrotu do formy Emilka - ja juz od jakiegos czasu wiem ze dziewczynka a z wyborem imienia ciezko, mamy kilka opcji ale chyba zadecydujemy dopiero jak sie dzidzia urodzi
  7. KATARZYNA_198WITAM PORANNIETAK SIĘ ZASTANAWIAM I MOŻE MACIE RACJĘ, BO PO PRZEANALIZOWANIU TO MOŻE MIAŁAM OGRANICZ DLATEGO ŻE MASAKRATORYCZNIE DUZO PIŁAM PRZY ZUZI, CZASEM BANIAK 5L NIE STARCZAŁ NA DZIEŃ A WIADOMO OPRÓCZ TEGO PIŁAM INNE NAPOJE I PŁYNY. POGODA ZNOWU ZAPOWIADA SIĘ PIEKNA No tego nie wzięłyśmy pod uwagę od czego wychodzimy 1l czy 5l, i potem jakie zalecenie ograniczyć czy zwiększyć przyjmowanie płynów :)
  8. Tak jak dziewczyny mówią przy zatrzymaniu płynów w organizmie właśnie wbrew pozorom wskazane jest zwiększenie ilości pobieranych płynów, bo to przyspiesza również ich wydalanie. Wbrew logice ale tak działa organizm.
  9. Chantrel - super brzuszek Katarzyna - wszystkiego najlepszego z okazji rocznicy, szkoda że męża nie będzie z Tobą ale na pewno sobie to odbijecie po jego powrocie Ja dzisiaj też zaliczam sprzątanie łazienka a później kuchnia. Także zbieram się i do roboty.
  10. Oj Sophie :) trzymam kciuki Katarzyna - ja też nie chciałabym Cię zniechęcać do tej narkozy ale moja mama kiedyś miała i potem odchorowywała parę dni. Ja też się bałam dentystów strasznie, do tego stopnia że chodziłam z otwartym, bolącym zębem przez dwa lata. Ale przed wyjazdem za granicę postanowiłam zrobić porządek w buzi. Prze rok chodziłam co dwa tygodnie i mi stopniowo dentystka wszystko robiła. Wiedziała że bardzo się boję i też wszystko w znieczuleniu miałam robione, nawet zwykłe plomby. Babeczka jest świetna, do dzisiaj wracam do Polski żeby zrobić coś z zębami, w zeszłym roku robiła mi sztucznego ząbka i wszystko poszło gładko i bezboleśnie. Dodatkowo już do niej chodzi cała rodzinka i połowa znajomych jak chcesz podam kontakt. Tylko gabinet ma w Swarzędzu.
  11. Katarzyna - ja tez mam pełno rzeczy, bo tak sobie kupowałam, kupowałam, potem dostałam tonę od koleżanki. Jak kiedyś liczyłyśmy to nawet przy kilku zmianach na dzień będę mogła robić pranie raz na dwa tygodnie. Tak jak pisze Sophie od przybytku głowa nie boli a że dwie koleżanki (w tym jedna od której tyle rzeczy dostałam) oczekują kolejnych bobasków na koniec tego roku więc będzie komu wydawać :)
  12. Asiabambo - Strasznie mi szkoda Asiu, że przez wydarzenia sprzed lat niedane jest Ci zaznać tej radości i wsparcia mamy w oczekiwaniu. Ale pomimo tego, że sama, powinnaś jak najbardziej się cieszyć i myśleć o tym jak to będzie cudownie już z maluszkiem, bo dobry nastrój mamy udziela się dzidziusiowi. Na przekór wszystkim wypakuj, wyciągnij co tylko masz dla maluszka, oglądaj i się ciesz. Widać że przykre doświadczenia mamy maja duży wpływ na ciebie ale nie daj odebrać sobie tego radosnego czasu. A poza tym ja zawsze uważam że optymizm i nasze pozytywne nastawienie może wiele zmienić. Głowa do góry, tyle już przetrwałaś dasz radę i teraz. Bigbitówka - jaki fajny brzusio Sophie - :) czyżby pierwsza w kolejce Ja się dzisiaj chciałam przejść do sklepu (dosłownie 10 min spacerkiem) ale coś mnie tknęło i pojechałam autem. I dzięki bogu w połowie sklepu już ledwo człapałam. Wiem że mam jeszcze trochę czasu ale czasami tak myślę ze malutka mogłaby już wyskoczyć bo jak nie to mi kręgosłup wyskoczy. No i o wilku mowa, znów ma czkawkę :) Kaskam - świetne te Twoje robótki, no na drutach czy szydełku?
  13. Hejka u nas dzisiaj też śliczny dzień, może to dzięki tej chmurze pyłu znad Islandii Anmiodzik - cieszę się że lekarz cię uspokoił. Oj ja mam nadzieję że u mnie kilogramy spadną same przy karmieniu i opiece nad Małą bo nigdy nie potrafiłam się zmobilizować ani do ćwiczeń ani do diety. Sopfie - no ty to już na prawdę lada chwila, 16 dni to już wchodzisz w czas gdy każdy dzień liczy się jako w terminie :) Świetnie że tatę wypuszczają, jednak w domu to w domu. Z tego co wiem może Cię mdlić od żelaza, niektórzy ciężko je tolerują a inni nawet nie są w stanie przyjmować doustnie, tak miała moja koleżanka, zaraz zwracała. Jeżykowa świetnie wyglądasz.
  14. Ewcia - dorodnego chłopaka będziesz miała, jak na faceta przystało :) Izzys - świetnie wyglądasz Gosiak - nie taka chudzina :) ostatnio waga wskazuje 82kg czyli 14 na plusie ale dzięki dzięki :) Widać że pociecha z tego Twojego synusia :)
  15. To teraz ja się pokażę :) Równo 30 dni przed terminem wyglądamy tak :)
  16. Anmiodzik - ciężkie noce to już chyba coraz częściej będzie dla nas norma na tym etapie. Wiem że to żadne pocieszenie. Tylko żeby ten brzuch Ci tak nie twardniał. A od narzekania to właśnie siebie mamy. Gratulacje dla bratowej.
  17. Sopfie - świetne zdjęcia, ale laseczka jesteś i byłaś. No i trzymam kciuki za tatę AnkaS - fajny brzusio, taki zgrabniutki
  18. Olamala - świetny brzusio Asiabambo - leż tak jak Ci doktorka kazała. Będzie dobrze. Poleżysz to dotrwasz do terminu. Jak maleństwo ma ponad 2600 i urodziłoby się nawet teraz to to już jest donoszona dzidzia. Ściskam mocno i jak ty teraz jesteś zmartwiona to my wszystkie za Ciebie trzymamy kciuki i jesteśmy dobrej myśli.
  19. Rano byłam u lekarza bo w nocy temperatura 38stopni, biegunka i bóle mięśni :/ Dostałam zwolnienie do końca tygodnia, mam leżeć, wypoczywać i dużo pić. Szkoda tylko że wygodnej pozycji do leżenia nie mogę sobie znaleźć bo strasznie mnie kręgosłup boli, szczególnie okolice krzyża, macie jakieś sposoby jak sobie w tym ulżyć. Asiabambo - super fotki :) Bigbotówka - to świetnie że malutka ładnie przybiera. Z wózkiem trzymam kciuki że uda się go załatwić po twojej myśli a jak nie zdążysz to mąż poleci i kupi, wie czego szukacie. Chyba że mu w tej kwestii nie ufasz ;) Katarzyna - szkoda mi Twojej malutkiej. Ilka - dobrze że przynosisz dobre wieści, w takim razie tylko się teraz oszczędzaj. M&M - uważaj na siebie, dobrze że tylko na strachu się skończyło Ewcia - super wyglądasz, na obu zdjęciach
  20. anmiodzik Wiecie - bo ja zaczęłam teraz czytać, jak zatrzymać te malutkie rozstępy na tej fazie początkowej, w jakiej mam teraz - póki ich jeszcze za bardzo nie widać i wszędzie o peelingu. O smarowaniu nie wspominam, bo od początku ciąży się maziam oliwką.. a potem balsamem z rossmana na rozstępy... dobra.. już nie przynudzam - czekam na wasze opinie Anmiodzik - mi się takie malutkie rozstępy zrobiły ok 6 miesiąca jak okolice pępka się rozciągały. Nic w pielęgnacji brzucha nie zmieniłam i od tamtego czasu rozstępy teź się nie powiększyły. Mam chyba bardzo podobnie jak ty, po dwie jasno brązowe kreseczki biegnące w poprzek od pępka. Co do peelingów to nie wiem czy to jest wskazane. A też gdzieś na początku ciąży wyczytałam, że z tymi rozstępami to jest tak albo masz uwarunkowania genetyczne i ich nie będziesz miała albo się pojawią pomimo stosowania kremów i zabiegów.
  21. kaskam - takie info lubimy, super katarzyna - świetnie wyglądasz
  22. Kaskam jaki zgrabniutki brzusio, super Olamala bardzo mi sie podoba, super kolorek A ja dzisiaj nie najlepiej się czuję, zwolniłam się do domu bo słabo mi było i miałam uderzenia gorąca. Nie dobrze mi jak cokolwiek zjem, wszystko mnie boli do dupy. Mam nadzieję że jutro będzie lepiej
  23. KATARZYNA_198DZIEWCZYNY CO TO ZNACZYUpload of file failed. ŻE ZDJĘCIE NIE ZAŁADOWANE? SORKI ALE JESTEM NOGA W ANGIELSKIM :( Katarzyna, zgadza sie, "Ładowanie pliku nie powiodło się"
  24. Ewcia - głowa do góry już Ci niewiele zostało, 25 dni. A te wszystkie huśtawki nastrojów i przelane zły wynagrodzi Ci maluszek jak już się urodzi. AnkaS - baza to coś dodatkowego, jak często jeździsz autem jest bardzo wygodna bo nie trzeba przypinać pasami już samego fotelika, ale jak będziesz używała fotelika od czasu do czasu nie jest niezbędna ani potrzebna. Gosiak, Anmiodzik - super brzusie :) Kaskam - to chyba jakiś RollsRoyce ten wózek
  25. Sofie - fajnie że już wróciłaś i że u Was wszystko w porządku.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...