Skocz do zawartości
Forum

lehrerin

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez lehrerin

  1. Monia to przekaz jej serdeczne życzenia z okazji urodzin i imienin dziubala do łazienki wybraliśmy (ale jeszcze nie jesteśmy do konca zdecydowani) płytki opoczno - dacja wrzos , a do kuchni cersanit - i tu jeszcze nie zdecydowaliśmy do końca - jakie chcemy - czy brąz, beż. Widzieliśmy świtne płytki do kuchni, ale cena za m2 przekracza nasz budźet. A Wy na co? gabalas no moja lunatykuje, ale nie aż tak, by do kuchni iść.
  2. Witam Widzę, że jestem pierwsza, więc kawę potrzebującym i pragniącym stawiam ewentualnie herbatkę (dlaczego jeszcze nie ma ewmotikonki z herbatką , hm... ) Nocka może być, zaliczona raz pobudka, ale za to mała jak zasnęła koło 4 to śpi jeszcze. M. w pracy, Niśka ogląda Domisie, Justysia drzemie. Po południu wpadnie do mnie moja koleżanka ze studiów, zapowiada się miła pogawędka. Wczorajsze teksty Weronisi: Te spodnie męczą moją psipsię Te kulki wpychają mnie do kaszlu Mam nadzieję, że wieice o co chodzi. Miłego dzionka.
  3. ja jeszcze pobuszuję po stronach z płytkami. dobrej nocki kobitki
  4. zgarnęłam stronkę zatem za nas dziewczyny
  5. Monia Ty to jestes wspaniała, cokolwiek powiem, to już mam podane.
  6. Monia38lehrerinMonia ja dziś skromnie - rumianek. Jak wypiję coś mocniejszego, to będę miała niezle balety, oczywiście w wykonaniu Justynki A jak sucharek maczany? Pyszny? Nie wiem bo jeszcze nie doszłam No to pędź, byś nam z głodu tu nie padła.
  7. Monia ja dziś skromnie - rumianek. Jak wypiję coś mocniejszego, to będę miała niezle balety, oczywiście w wykonaniu Justynki A jak sucharek maczany? Pyszny?
  8. Monia uważaj, jak będziesz chrupała-mokrego sucharka, co by sobie dziąsełek nie uszkodzić. A ja wcinam musli i oglądam płytki do łazienki.
  9. Dziewczyny, my tak gadu, gadu, a tu juz 700 stronka stuknęła
  10. rena skąd ja to znam...niby non stop karmię i powinnam schudnąc już trochę, ale jakaś felerna jestem i tyję zamiast chudnąć. A może to wina wagi, może padła Monia oby ten stan minął i Sebastian otworzył się do ludzi.
  11. rena i ja karmiąca . Na razie walczę, by nie podjadac między posiłkami.
  12. Monia tak sobie myślałam o tym chłopaku Aśki i wiesz, tak mi się wydaje, że wsparcie Aśki jest ważne. Oby tylko nie odrzucał pomocy, bo ciężko mu będzie.
  13. Witam Z samego ranka potrzebującym kawusię stawiam. slonka do stolicy wywiało, więc ja kawoszę Monia wiem, szkoda mi tego chłopaka. Współczuję mu bardzo - straszne to jest, stracić matkę. Faktycznie, rodziców się nie wybiera. A jak Weronika - mieszka ze swoim, czy u Was? Ja lekko niewysapana, bo zamiast iść spać, to zaczytałam się i dopiero koło 2 padłam, a o 5 Justysia skutecznie mnie obudziła i zarządała cycusia. Weronisia u teściowej, po południu zaczynamy z M. latanie po sklepach z terakotą. Pozdrawiam.
  14. Monia jak przeczytałam o tym, to aż mi ciary po plecach przeszły. Ja Ci współczuję tych wszystkich przeżyć. A tak swoją drogą (sorki, że o tym piszę...) czy dzieci nie mogą znaleźć spokojnych partnerów, by rodziców nie denerwować i do zawałów nie doprowadzać. Współczuję.
  15. rena na razie o ogrodzeniu nie myślimy, bo mamy - stare, ale przynajmniej ogrodzone podwórko. manenka obejrzałam fotki i ja już zgłupiałam, a ile Ty masz pociech? A na kiedy malutka ma zabieg (chyba pisałaś, ale coś wyleciało mi z głowy).
  16. monika4 zakopuj mi te dołki, bo jeszcze któras wpadnie i co wtedy?! Optymizmu życzę. rena to dobrze, że starsza zdrowa, oby tak dalej. dziubala a ja chodzę na spacer po osiedlu domków jednorodzinnych i oglądam kolory dachów i kształt blachy i tylko zdjęcia komórką cykam i męzulkowi pokazuję i na nic nie możemy się zdecydować. Jutro jedziemy płytki oglądać do kuchni i do łazienki. Po 16 lutym, jak się dowiemy dokładnie, ile nas dach wyniesie to zaczniemy kupować.
  17. Witam poniedziałkowo Ja już po porannej kawce. Nocka taka sobie. M. w pracy, Niśka wysypała pudło z zabawkami na podłogę i teraz nie ma jak się ruszyć, wszędzie jej zabawki. Trochę jeszcze pokaszluje. Wczoraj miała stawiane banki. Justysia coś zaczyna marudzić. Zapewne cycka chce. gabalas idź się zdrzemnij, odpoczywaj, ile się da. monika4 jeśli chodzi o m. to dał mi spokój , przesiadział przed kompem i zajął się obróbką filmu z Niśką. anulka mniej zmartwień z dziećmi i więcej czasu dla ciebie. anula_73 u nas rozwód i pakowanie było, ale na poczatku naszego małżeństwa, a teraz jak się pokłócimy, to na parę minut i szybko złość mija. Monia to miałaś udane łowy. Pozdrawiam.
  18. Dopadłam na chwilkę komputer. Monia i jak udało Ci się m. namówić? monika4 współczuję nocki i niech w końcu Kubuś pprześpi ją całą. manenka no to czekam na fotki. rena mój m. dzisiaj spokojny jak aniołek. Boję się, że będzie chciał coś ode mnie...wrr... anula odnośnie zakupów mój też tak mówi, ale później okazuje się, że nic nie ma do jedzenia.
  19. Witam niedzielnie Dziś od samego rana rodzina w komplecie Niśka jeszcze pokaszluje. Teraz M. zabawia się z córuchną. Justysia ładnie przespała całą nockę manenka narobiłaś mi niezłego apetytu tymi pączkami. Życzę miluchnej niedzieli.
  20. Monia_38 tulę mocno i podziwam Cię za to, że ze wszystkim dajesz radę. Wielki szacun. A to, ze czasami maść dość wszystkiego, oznacza tylko, ze nie jesteś cyborgiem, tylko człowiekiem mającym słabsze dni. Obyśw końcu swojego lapka oddzyskała i mogła z nami siedzieć non stop i wyżalać się. Trzymaj się. Muszelka kurcze, ta szyna mnie ciekawi. A właśnie, a z jakiego powodu masz tą operację. gabalas zdrówka całej famili. slonko sama, czy z rodzinką do stolicy się wybierasz?
  21. Sobota mija na sprzątaniu, gotowaniu, ale i też na odpoczynku. Właśnie zafundowaliśmy wszyscy rodzinną drzemkę. Wstałam na popołudniową kawusię zbożową i przeglądam strony www. Dziewczyny jeszcze śpią, Niśka dosyć niespokojnie, bo od czasu do czasu męczy ją kaszel. Po co on do niej się przyplątał . M. też jeszcze drzemie. slonko i jak łowy się udały? monika4 u nas też chlapa, ze spacerku z Justysią zrezygnowałam, bo dosyć nieprzyjemnie wieje. Uciekam obiadek szykowac dalej.
  22. Monia zdrówka, a co dokładniej jest Amelce? Dziubala dzisiaj mój M. też rozgląda się za deskami, a dokładniej mówiąc zamawia deski...ale na dach. W końcu ruszy się zmiana dachu, uff. Trusia a Ty już pracujesz? Karmisz piersią? Muszelka współczuję nocek.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...