Skocz do zawartości
Forum

kasioleqq

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez kasioleqq

  1. no sól fizjologiczna i spirytus tez mam...a reszte dokupie jutro...
  2. Cafe z kosmetyków mam tylko SUDOCREM, Puderek do pupci, zestaw nivea, szampon i olivkę, a tak poza tym jestem w proszku...
  3. Witam kobietki:) Ja też dziś w miarę wyspana, ale leń dopada mnie ostro...Dziś nie planujemy nic poza leniuchowaniem cały dzień ...
  4. Andzia a mówiłaś lekarzowi, że masz tak po tych tabletkach???biedactwo wspołczuje Ci kochana.... a ja dopiero wstałam i jakoś nie mogę się dobudzić mam tyle roboty w końcu z tymi ciuchami Małego powinnam zrobić porządki, ale mam takiego strasznego lenia, że nie chce mi sie nawet oglądać nic w TV...ale widze, że większość z nas ma takiego lenia...to jest tylko pocieszające, że nie ja jedna mam taki zapał do roboty...
  5. oj kochaniutkie ja juz po zakupach, jestem wykończona... wiecie co tyle się nałaziliśmy z mamą i moim Rafałem, a dla Małego nic nie kupiliśmy tylko panele do pokoju, bo stwierdziłam, że muszę zmienić stare zanim Mały przyjdzie na świat...ehhh ciekawa jestem czy zdążymy...a nogi to mnie tak bolą, że płakać się chce...o plecach nie wspomnę
  6. no mój Niuniuś też jest chyba w nocy grzeczny przewaznie, ale dziś dał mi ostro popaalić, ale właściwie to trzeba zapamiętać takie chwile bo pewnie będzie ich brakowało nie raz;) no ja się ogarniam i lecimy do sklepu na zakupki, bo czas leci jak szalony, więc trzeba sie ostro brać za robotę;)
  7. siemanko kochane, jak tam minęla nocka u mnie tak sobie jakoś się nie wyspałam...a Kacper cała noc kopał jak szalony;/ szczególnie po pęcherzu i zebrach...no ale coz...a jak u was kobitki???
  8. no ja spadam kochane jeszcze zobaczyc czego mi brakuje dla Niuniusia i ide jutro dokupic bo kasa tak szybko sie rozplywa, ze nie moge zostawic tego na ostatni moment...odzien ide na zakupy, ale jakos nic fajnego nie udaje mi sie kupic dzis kupilam tylko jeden kaftanik i skarpeteczki...a brakuje jeszcze sporo...dobra ja lece bo do polnocy bede siedziec a jutro nic mi sie nie bedzie chcialo robic...papa buziaki:***
  9. a ja wszystko w porzadku, zero rozwarcia itp.więc ja pewnie urodzę w terminie, ktory mam wyliczony, albo i nawet później...dziś strasznie bolą mnie plecy...ale ogólnie wszystko ok:)
  10. Cafe no to chyba jako pierwsza będziesz miała swojego dzidziolka w domciu:))
  11. kochane, jak tam samopoczucie w piątkowy wieczór??? ja tragicznie kleiłam z mama pierogi i plecy tak strasznie mnie bolą, że zaraz chyba padnę zaraz się klade i b edę odpoczywać....
  12. Andzia biedaczko szpital to najgorsze co moze byc, ale takie sa czasem uroki...jeśli chodzi o plecy to mogą Cię boleć od cięzkiego brzusia...ja też mam takie bole pleców
  13. Anet dokladnie juz dzis zauwazylam ze cos nie tak z tymi suwaczkami...ale coz tam..
  14. Cześć Kochane:) my z Kacperkiem się wyspaliśmy, a teraz czekamy, aż przyjadą faceci od okien i będą brać wymiary...a potem jakieś zakupki... cafe faktycznie 5 tyg. to jest duży poślizg...nie słyszałam nigdy, o takim przypadku, u mojej kolezanki lekarz sie pomylił, ale o 2tyg., ale o 5 nie słyszałam, teraz to musisz kochana barać się za zakupy pełną parą...:Uśmiech:
  15. cafe biedactwo no to odpoczywaj duzo...ja mam juz wlasciwie wszsytko, ale musze dokupic jeszcze troszke mmalutkich ciuszkow bo na razie mam kupe rzeczy ale takich troszke wiekszych...czuje sie bardzo dobrze, tylko ciezko juz mi z tym ogromnym brzusiem,ale maly jest zdrowy, ostatnio nagralam plytke z USG codziennie ogladam i podziwiam juz mojego malutkiego skarba...;) dzis bylam u lekarza wszystko mam dokladnie pozamykane, rozwarcia nie ma wiec wszystko w porzadku:))
  16. a jeśli chodzi o łożysko to moje też już jest dośc nisko...ale moj lekarz mówi, że to jeszcze nic nie znaczy...bynajmniej w moim przypadku
  17. cafe no to ładnie mój Kacperek ważył w poniedziałek (7.07) 1 700gram... troche Ci zazdroszczę że może urodzisz jeszzce w sierpniu;) a ja musze sie meczyc do wrzesnia;(
  18. oooo milo, że się martwiłyście, ale teraz mam wyrzuty sumienia, ale nie mialam jak Was powiadomic kochane...ale najwazniejsze ze juz jestem z Wami;)
  19. gosiammm ja wlsciwie mam ciuchy dla malego tylko ze wszystkie takie jak juz bedzie troszke wiekszy,ale jutro biore sie za zakupy i musze pokupowac jakies mniejsze rzeczy...a my tylko pokoik bedziemy remontowac...tapeta kasetony i okno musimy wymienic...niby tak nie wiele ale pewnie zajmie ze 3dni a ja juz bym chciala miec wszytko gotowe...
  20. oj ja o niczym innym nie marzę tylko o tym, żeby mieć małego w domku;) ale jeszcze troszke...tyle wytrzymałysmy to wytrzymamy i te dwa miesiace...ja dopiero w ten weekend zaczynam maly remont i trzeba juz wić gniazdko dla maluszka...
  21. wiem cos o tym kochana ja do tej pory przytylam 18kg,a zostalo jeszcze dwa miesiace...no ale coz taka nasza natura...szybciutko zrzucimy jak malenstwa beda na swiecie;) glowa do gory...
  22. gosiammm nie przejmuj się wagą wane zdrówko maleństwa:))
  23. nie na szczęście nic się nie stało wszystko jest w jak najlepszym porzadku:) dzis też się ważyłam i okazało się że stanęłam z wagą na szczęście;)
  24. Witajcie Kochane mamuśki:) ja nareszcie po długiej nieobecności jestem z Wami...miałam komputer w rozsypce i dlugo trwało zanim kupilismy nowy;( opowiadajcie kobietki co u Was jak tam brzucholki???
  25. Cześć kochane!!! noc mi minęła dobrze nie mialam slurczy w nogach ale od 7 rano zaczeli kosic trawe pod blokiem i tyle z nasego spania:) Kacpus budzi sie tylko jak tatus go caluje(tzn.jak moj Rafal caluje mnie po brzuszku)no a teraz szykujemy sie na dzialeczke;) dziś caly dzine leniuchujemy:) a od jutra trzeba zaczac zakupki dla synkuska:)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...