Skocz do zawartości
Forum

Catalabama

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Catalabama

  1. Dokładnie niby niańka była by włączona i w razie czego szłam bym do niej... Ale też mi się nie chce, tak wstaję kroka daję i smok w buzi uspokaja zanim zdąrzy się przebudzić mocniej.. A tak zanim bym doszła to rozbudzona by była i w nocy miała by dłuższe niespanie........ ech :) Tak troszkę psuje mi ono ustawienie pokoju bo komodę ze środka ściany mam przesuniętą w bok,za nią mała szafka nocna i biurko moje. A tak komoda na środku była, szafka oczywiście koło łóżka i było tak luźniej... No ale cóż jeszcze z rok i na swoje pójdzie na pewno :) Sypialnia u nas to moje największe pole manewrowania dodatkami :) Od generalnego remontu trzy lata temu już raz mąż malował ściany :) Zmieniałam już też przy okazji malowania firanki i kapę na łóżko :) Za rok zapowiedziałam następne malowanie Ale ogólnie utrzymuję ją w ciemniejszej tonacji (podłoga ciemniejsza, meble venge, teraz nawet firankę zmieniłąm i światła zatrzymuje sporo bo jest w takie pasy zielone i brązowe). Pokój z wyjściem niby na balkon, ale drzwi są we wnęce balkonowej i dopiero jaśniej w słoneczny dzień jest tutaj późniejszym popołudniem, ale tak mi się podoba bo sypialnia jest miejscem wycieszenia i odpoczynku w końcu.
  2. hehe aż głupio mi wklejać syna pokój bo na tych zdjęciach z pokoi Waszych dzieci taki porządek a u niego masakra ........... Lego i twierdze i wojsko wszędzie.........................
  3. Na całą brązową łazienkę bym się nie zdecydowała bo obie łazienki są małe i brązowe by się strasznie optycznie zmniejszyły, pomanewrowała bym troszkę kolorami i rodzajami płytek włącznie z tymi malutkimi np na obudowie prysznica czy wanny, brzegach półek czy koło zlewu. No ale na razie mogę sobie pomarzyć :) Łazienki porobione na kilka następnych lat :)
  4. No faktem widać, że małe dość przejście, u nas jakoś pomysł nie wypalił, choć sądzę, że może przy jakichś remontach go spełnię bo nie ma przy nim dużo roboty raczej. Widzę, że też łóżeczko koło waszego :) U nas podobnie na razie, nawet jak na koniec lutego Majce zrobimy pokój to wątpię czy pójdzie spać do niego :/ Ale już z jej rzeczami ją tam wyniosę na pewno z sypialni...
  5. hmm chyba muszę porobić zdjęcia :) Przed remontem myślało mi się zrobienie czegoś takiego prawie jak masz za łóżkiem :) To tapeta czy taki tynk dekoracyjny ? Ja chciałam zrobić tak by odsunać troszkę od ściany płytę gipsową taką na szerokość łóżka akurat a odsunać tak na około 10cm od sciany, zamocować na płaskownikach jakoś i tą ściankę taką zrobić w takim tynku dekoracyjnym jakimś właśnie a za między ścianką a ścianą puścić z obu końcy od sufitu do podłogi takie listwy świetlne :) Kolor to dojrzały groszek ?? :) Teraz mam połączenie - dwie ścianyw groszku drugie w takim jasnym dziwacznym brązie :)
  6. Kaskasto nie przeszkadza ta półka pomiędzy sedesem a zlewem ? Na zdjęciach wydaje się być bardzo wpasowana tam ? Ogólnie sympatycznie wygląda w takim brązie, Ja mam w delikatnej zieleni i bieli głównie, a marzy mi się połączenie brązu i zieleni :)
  7. Fajne te Wasze pokoiki :) Ja czekam na naszego zaprzyjaźnionego majstra Pana by zrobić w końcu pokój Majki :) Rzeczy już pokupowane poza meblami a Pan zapowiedział się na koniec lutego... Pokoj Filipa został wykończony już na początku roku 2009 tak by do szkoły już miał nowe meble z biurkiem w komplecie... Pokój Filipa jest chłopięcy, a Majki będzie typowo dziewczęcy choć nie dziecinny taki w księżniczki ale kwiatowa tapeta na jednej ścianie o taka: , ściany malinkowe pozostałe kolor dobrany pod jeden z kolorów tapety, podłoga jasne panele dąb biały, dodatki srebrne (żyrandol i karnisz) a dywan - dwa czarne kwiaty na fiolecie ciemnym, i motyle duże nakleimy na ścianę przeciwległą do tapetowej :) Wizję całą mam - czekam na wykonanie
  8. W końcu jeden dostał 9m drugi 12m w tym za jazdę po spożyciu alkoholu - stanowczo za mało łącząc te dwie kary. Ludzie ze wsi ich bali się wypowiadać nawet ze strachu przed nimi, policjant się bał nawet !
  9. Emilia1988Tak jak pisze zubelek ... trzeba miec w du*** wszystkich innych kierowcow i w naglej sytuacji zatrzymac sie i wrzucic awaryjne. Ja tak czasami robie jak ktos do mnie dzwoni. Sorry ale czy dla Ciebie sytuacją awaryjną jest odebranie telefonu ????? I z tego powodu nagle zatrzymujesz się na drodze utrudniając innym jazdę mając ich w głębokim poważaniu ?? Bo tak rozumiem to co napisałaś :/ Jak jadę autem albo nie odbieram telefonu jak nie mam zestawu, albo zjeżdżam tak by innym nie przeszkadzać w drodze i wtedy oddzwaniam. Tak o sobie to powiem więcej wiary w siebie dziewczyny ! Dacie radę tylko przezwyciężcie wszystko i nie myślcie o sobie jako, że "baba gorszy kierowca" czy tym podobne. Mąż narzeka ? Pokaż mu gdzie drzwi i daj 2zł na bilet i niech jedzie komunikacja miejską a Ty wracaj bez stresu autem - w małżeństwie to rzecz wspólna więc każdy ma do niego prawo. Ogólnie sama nie bałam się nigdy jeździć, teraz już prawko mam 11 latek, przejechane za sobą dziesiątki tyś km, w kraju czy zagranicą (ba sama wracałam autem z Oslo do Warszawki), samej czy z rodzinką całą w aucie. Uwielbiam jeździć autem, mam wypadek za sobą już z własnej winy niestety także, ale nic nigdy nie zraziło mnie do bycia kierowcą, świetnie czuję się w tej roli. Jeżdzę jak typowy niestety "warszawiak" niektórzy zapewne wiedzą co to znaczy, no ale cóż tutaj się wychowałam, jeżdżę codziennie to i w kaszę sobie nie daję dmuchać :) Nie dajcie sobie w kaszę dmuchać przez mężów i innych kierowców, ale nie jeździjcie też tak jak "typowe baby" za kierownicą bo stąd te uwagi od mężów i trąbnięcia, miejcie odwagę w ruchach i czynach przedewszystkim, jeździjcie pewniej i pewniej czujcie się za kierownicą, wykłóćcie się z mężem o swoje, powiedzcie, że dacie radę bo tego potrzebujecie by nabyć doświadczenia przecież.
  10. U nas już jest i drugi psiak :) Więc jeden Cezary matkuje i Cobiemu i Majce ;) Przedstawiam -Cobiego :)
  11. U Filipa w szkole nie ma mowy w pierwszych klasach o telefonach komórkowych, żadne z dzieci nie ma. Filip nigdy na razie nie poprosił o telefon, chce grać to bierze nasze, jakoś na szczęście nie jest mu niezbędny, w starszych klasach może i mu kupię, choć i tak starsze dzieci muszą je wyłączać w szkole, a jak jest i co z nimi robią to nie wiem. Dzisiaj Mikołajki, w piątek ubrały choinkę, w szkole już na korytarzu przy wejściu stoi świerk ładny, woźne dzisiaj ubierały :)
  12. wow dziękuję serdecznie !! :) Starałam się w tym miesiącu bardzo by klocuszki wygrać właśnie i dać na prezent córeczce bo będąc u znajomych zauważyłam, że bardzo polubiła układanie podobnych bardzo więc będzie to prezent bardzo trafiony !
  13. Ja praktycznie pierwszy raz nie posłałam Filipa, staram się by chodził właśnie dla lepszej odporności, wspomagam ją jak mogę, teraz przestraszyłam się mrozu po prostu raczej. Chyba więcej tak nie zrobię i będzie chodził nawet przy takiej pogodzie :)
  14. Wasze dzieci mają szkolny basen? U nas jest raz w tygodniu, w zeszłym Filipa puściłam, ale dzisiaj odpuściłam i zastanawiam się czy dobrze zrobiłam ... Troszkę się boję jednak czy na basenie nie będzie za zimno na przykład.
  15. Catalabama

    bledy ortograficzne

    Zwracam uwagę na jakość pisania, ale swoje oceny wtedy zatrzymuję dla siebie. Ciężko się czyta wypowiedzi bez ładu i składu, bez przecinków czy kropek, wtedy takowe omijam po prostu. Nie rażą mnie drobne literówki, które każdemu się zdarzają, ale robienie byka na byku to co innego. Ani nie razi mnie to, czy ktoś używa polskich znaków czy nie, bo wiem, że wiele Użytkowników forów różnych pisze spoza Polski nie mając polskiej klawiatury a także sama, czasami śpiesząc się ich nie używam, wtedy piszę o wiele szybciej.
  16. No tak 6'stki są już stałymi zębami :)
  17. Dziękuję serdecznie :) Książeczki od Parentingu i sponsorów tego konkursu bardzo podobają się moim dzieciom :) Gratuluję współzwyciężczyniom :)
  18. U nas szkoła jest duża, przestronna dla klas 1-6 tylko i podzielone są korytarzami klasy, tak, że praktycznie dzieciaki nie wchodzą sobie w drogę na szczęście. Przerwa to hałas, zabawy i czasami wściekanie się (nawet pierwszoklasistów) dopóki woźna, albo dyżurująca Pani Nauczycielka z danego korytarza nie podbiegnie z uwagą. Gdy akurat ich Wychowawczyni może, zostaje oczywiście w klasie i pilnuje dzieci, ale nie zawsze jest taka możliwość...
  19. Sądzę, że to różnie bywa :) Mój syn pierwszą szóstkę dostał jak miał ok 5 latek, jakoś później druga, trzecia jak miał niecałe 7. Przy każdej temp i ból głowy. Znajomych dzieci dostawały pierwsze szóstki też przed 5 rokiem życia.
  20. Też dużo bardziej bym byla z tego zadowolona :)
  21. hmm mi się nie podoba prezent, który wybrali rodzice na zebraniu - jest to mały zestaw klocków lego w cenie do 30zł............... Sądzę, że wiele innych ciekawszych prezentow do tej ceny maxymalnie juz by sie kupilo :/ A tak Lego drogie i za ta "spora" kwote bedzie kilka klockow na krzyz jedynie....
  22. A Ja posłała bym Filipa do 1kl w zeszłym roku zamiast chodzenia do przedszkolnej zerówki i teraz tak sobie byślę, że żałuję, że nie pomyślałam o tym...... Szczerze Wam napisze, że to co przerabiają teraz to robił w pięciolatkach i ogólnie w domku, w zerówce coraz lepiej czytał sam, a teraz się po prostu nudzi bo te pisanie cyferek, szlaczków, dodawanie proste, czytanie itd On zna od dawna :/ Odlicza miesiące do wakacji
  23. Ja zapisałam jedynie na dodatkowy ang w szkole pryw i to wszystko, dwa razy w tygodniu po 50 min. U nas w szkole chyba takich typowyh kółek nie ma raczej, jest fajny teatrzyk, zdobywa różne nawet nagrody, ale Filip nie chce. Myślałam do Domu Kultury zapisać Go na plastykę, ale nie wiem - jeszcze się zastanowię. Anya fajnie, że mają już pierwszą wycieczkę tak szybko, My jakoś na jesieni do teatru zapewne pójdziemy. Dziś na basenie już mało dzieci było, zaczęły się prychania, kichania i rodzice nie puszczają już dzieci na niego.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...