monikouette

ann, no jakze inaczej?? Parenting to moj przyjaciel wirtualny :):):) podczas drzemki chlopakow i w ciagu dnia jakas chwilke znajde :) a moze nawet i dwie ;) ja tez szmata wole bo mop fajny gosc ale jakis taki niedokladny :) a swiffer w Polsce istnieje????? to taki nowy koles "na plasko" ja szafki czesto wyprozniam bo nie lubie balaganu wiec regularnie ukladam, tak samo w szafach czy w garazu (ktory ma role spizarni) a moj K to mopa nie zna :):):) i cos ze szmata tez nie zbyt zaprzyjazniony, i wlasnie dlatego jutro mam w planie zastrajkowac ;)

no tak mi sie cos kojarzylo ze to kiszona, a groch to taki maly i ciemny??

nefertete, kciuki mocno zacisniete, wierze, ze bedzie dobrze!!!!! witam wieczorna pora :) dlaczego wszystkie tak daleko mieszkacie??? herbaty i kawy u mnie pod dostatkiem, zapraszam :) :) :) mada, nic sie nie doluj samotnoscia, musisz jakos zime przetrzymac a potem to juz wiosna i z gorki :) zebym tylko mogla do tego Waszego pomorza dojechac :):):) olimpia, trzymaj sie, dzis solidarnie z Toba zjadlam pizze :) starletka, kurcze, oby bylo wszystko w porzadku, pilnuj sie kochana i dbaj o siebie :)

kapusta z rochem??? to kiszona kapusta?? bo tego to chyba z 10 lat nie jadlam i nawet nie pamietam do czego to podobne :)

eli80, czy porod przewidziany na swieta?????

ja tez tak mam z Wielkanoca... nie ma choinki, prezentow (nie koniecznie naszych ale tych dla dzieci, bo to przeciez ich radosc nas cieszy), ubierania domu, stroikow, tyle kuchennych przygotowan, nakrywania do stolu, wspolnej modlitwy, lamania oplatkiem... do tego w Polsce w tym okresie "planowo" jest snieg, zimno, cala ta atmosfera, pasterka itp... oj, cos mi sie wydaje, ze jak tak dalej pojdzie to mi polskich swiat zabraknie :) a tak na marginesie, 25go to urodziny mojej szwagierki, ale tej co ja bardzo lubie :)

hihi, ja na swieta nie sparzatam duzo wiecej niz normalnie :) okna myje reglarnie, a reszta to jakos tak od czasu do czasu, wiec na swieta, jak na wiosne, sprzatam tyle samo. a mopa to akurat nie uzywam, jakos mi to nie praktyczne w domu, jak bylismy w mieszkaniu to i owszem, bo bylo na pietrze, a tak to na mopie zawsze cos mi sie zawiesi i sie placze po podlodze :) wiec biore miotle i szmate i jak ta czarownica po domu latam :) akurat jutro dzien porzadkow (bo w domu jestem) ale strajkuje jutro i nie sprzatam :):):) robie pierniczki, koncze ozdabiac dom na swieta :)

juz tu tylko we dwojke lub trojke piszemy :) ja sie raczej nie obijam, tylko wczoraj nie pocwiczylam bo wieczorem zawsze cwicze i wczoraj nie zalaczylam grzejnika jak poszlam spac i bylo tak zimno ze od razu pod kolderke weszlam i zanim sie doczekalam na cieplelko to zasnelam :) ale dzis odrobie ;) Tasik, a co to ten Pilates, bo nie chce mi sie isc szukac po necie ...

ktos robi zakupy?? i dla mnie poprosze :) a co do chirurgow, ja ogladam ale nieoficjalnie :) sciagane z internetu :)

Malgosia, na tylu watkach tyle fajnych Twoich postow, zeby to jakos zgrupowac :) taka nasza konwersacja porozrzucana po calym parentingu :) ale i tak tez jest fajnie, wszedzie moge odszukac kawaleczek czegos co mi przywraca usmiech na twarzy

kwiatek, bardzo fajna selekcja :) szczegolnie Wanilla sky, a widzialas moze oryginalna wersje tego filmu, bo to jest amerykanski remake filmu OTWORZ OCZY (chyba Amenabara) wolalam oryginal ale i amerykanska werja jest swietna :)

hej, jestem :) i nadal wyrodna, nic sie nie boj monia :) sama nie zostalas :) zajrze za chwile po kolacji bo jeszcze przed jestem :)

dobra, doczytalam w miare wszedzie, ide spac, od jutra juz normalnie internet funkcjonuje wiec powinno byc dobrze ;) i jz powinnam sledzic na biezaco. jak Cie rozumiem, monia, bo ja z Natankiem tez musze pilnowac zeby mi Noasia nie budzil swoimi spiewami i halasowaniem.... a u mnie nie przechodnie pokoje tylko normalne.. daj znac monia jak przesylka dojdzie, mam nadzieje ze sie przydadza, aha, calkiem zapomnialam, tak sie pospieszylam z pakowaniem tego do koperty ze zupelnie zapomnialam naprawic co zepsulam. bo ten bordowy to kiedys rozprulam na ramiaczku (zobaczysz, ta gumka jest odpruta) bo byla zle przeszyta i ja chcialam naprawic ale odlozylam na bok a potem byl juz za maly i zapomnialam...

witaj monika, no, nadrabiam ale opornie i idzie bo duzo tego wszystkiego wszedzie.. a do tego sie zbieram juz do wyrka bo week end byl imprezowy (nieplanowanie) i troche ciezki poniedzialek dzisiaj... :)

lehrerin, dobrze ze nie odprawa OSLOW

ann, no to tradycyjnie :) dobrej nocki, ja tez dzis dlugo nie posiadze bo sie od kompa nie moge odlkeic odkad dziala wiec musze sie zmusic ;) ja tak wlasnie myslalam ze na wsi to sie raczej odpoczywa bo dzieci jeszcze w miare "normalne" ;)

trusia, no tak z reka na sercu to sie przyznam ze u mnie troche podobnie....... i tez z ta sama reka sie przyznam ze ma racje, ale po polsku pisze to sie nigdy nie dowie ze mu racje przyznalam chociaz tak wlasciwie to ja nigdy za seksem nie przepadalam..... z przyczyn mnie wiadomych (i K tez wie wiec nie nalega za czesto...)

4 razy po 2/3 godzinki?? no to co Ty sie dziwisz?? wyspala sie za wszystkie czasy!!

Malgosia , przestan bo jak Cie nie bedzie to Ci do domu wpadne i po kryjomu pomieszkam zeby przesiaknac ta swiateczna atmosfera

veann, super!! no jasne ze sie podziel nowinka! a co! tym bardziej ze nowa taka to kupe forsy kosztuje, widzialam ostatnio jak bylam na swiatecznych zakupach. a przeciez nawet jak uzywana to i tak nie zuzyta bo jak by to zuzyc... ! super! no to sie bedziesz niedlugo cieszyc :)

a, dzieki za wyjasnienie, ja toz niemieckiego oprocz waz is das czy das bok (diabel wie jak sie to pisze ) to nic nie znam, no i moze dzien dobry i do widzenia... :) a w wiejskiej szkole podstawowej to chyba nawet lepiej niz w miejskiej, nie??

oj, trusia no to wiesz, sama nie jestes bo ja tez z wyrzutami, ale chyba by bylo cos nie tak jakbysmy ich nie mialy... bo to tak samo jakby przed spragnionym postawic kubek z woda mowiac "nie wolno Ci sie napic, nie wolno Ci sie napic.........." a u mnie swiety spokoj, nie wiem jak dlugo jeszcze...

IBAN no dokladnie tak, 8 pierwszych cyfr + PL a ten swift to identyfikacyjny kod banku :) PKO i cos tam dalej pewnie ..... a co do przeliczania to faktycznie tak robia, potem tylko zalezy jakie koszta pobieraja bo przy koncie zlotowkowym to drogo sibie licza i naliczaja obu stronom... przynajmnie moj bank tak robi (Credit Agricole)

ja nie moge narzaekac (i nie narzekam zreszta) bo dziecko mam ksiazkowe i na medal :) czesto sie zastanawiam skad sie to bierze, to chyba jest jakas czesc w wychowaniu i podejsciu do pewnych spraw... tutaj we Francji rzadko sie slyszy o tym zeby dziecko zle sypialo jakies komedie odstawialo itp... no w nocy to moze jeszcze i owszem ale tylko w pierwszych miesiacach bo potem juz spaia jak trzeba. a w Pl non stop cos czytam ze nie jest jak trzeba, ze spia, ze wrzeszcza i histerie... no i za nic nie moge pojac skad sie im to bierze... powietrze polskie jakies inne i niesprzyjajace czy jak?? moj Noah sypia w dzien trzy razy w miare regularnie, 1.5godz rano do poludnia, 1.5/2godz kolo 14stej i wieczorkiem tez przesypia jakies1.5 godz miedzy 18 a 19sta. no i do wyrka najpozniej o 21szej :) bez mrugniecia okiem. a rano w tygodniu go budze kolo 8ej zeby do opiekunki zawiezc a w week end sie budzi kolo 8ej ale sobie gada w lozeczku wiec tak do 9.30 go zostawiamy a potem wszyscy na nogi :)

monia, no to idz na terrorystow ;)