monikouette

super pomysl na konkurs, na pewno bedziemy sie dobrze bawic i my!!! mam nadzieje

doczytalam no i zeby o nikim nie zapomniec (choc jak znam zycie to o kims zapomne) to zrobilam mega multi posta po pierwsze to zyczonka dla wszystkich solenizantow!!! madalenkaBidulki te Twoje chłopaki. Moja mama jeszcze nas smarowała maścią rozgrzewająco na klatce piersiowej i szybko schodziły przeziębienia, ale nie pamiętam jakiej firmy - Vic czy coś takiego. Trzymam kciuki, żeby szybko przeszło zasmarkanie. dominika, zdrowka dla chlopcow, oby jak najszybciej poszedl sobie ten katarek i oby nie przeistoczyl sie w nic powazniejszego co do Vic vapo rub, nie wiem jak w Pl ale tutaj on jest zabroniony dla dzieci ponizej 8mz bo w nim jest kamfora, ktora moze wywolywac reakcje spazmy i konwulsje, no nie strasze ale wole nie uzywac :) justyna@madalenkajustyś przecież nie mogą Cię zmusić do powrotu do pracy!!! wielka szkoda...a z kim zostawisz dzidziulka?? zmusić nie mogą myślałam nad wychowawczym ale miała bym bezpłatny ale nieststy na to nas nie stać w środe mam rozmowe z opiekunką :Smutny: no i tak w Pl macie wiecej maciezynskiego niz tutaj, ja po przewidzianych 8 tyg wracam do pracy, udalo mi sie ze urodzilam w sierpniu i moj maciezynski sie pokryl z urlopem normalnym, tylko dlatego mialam dodatkowe 4tyg wolnego z malym zycze powodzenia w poszukiwaniu opiekunki ala0000Hej Kochane, u mnie weekend bardzo fajny.Wyjazd udany, mąż z Zuzką świetnie sobie poradzili sami :)Buziaki dla naszych forumowych miesięczniaków!!!! Zdjęcia super, widać jak dzieciaczki rosną. I jeszcze mam prośbę, doradzcie jeśli już kupowałyscie, ale macie doświadczenie przy starszych dzieciach jaki fotelik samochodowy najlepiej kupić, czym się kierować przy wyborze? Mamy akurat pieniądze na to i dlatego zaczęłam już się tym interesować ale wybór jest tak ogromny, że nie wiem od czego zacząć. no to tyle bo Zu głodna się obudziła... ja jestem baaaardzo zadowolona z Bebeconfort iseo albo helios (nie pamietam ktory jest dla mlodszych) ale ten z grupy 9/18kg to chyba 1-2grupa, polecam bo on jest naprawde rewelacyjny, zmienia pozycje na pol lezaca co jest wygodne dla maluszkow w drodze, poza tym sie rozszerza na boki , np w zimie gdy dzieci sa opatulone w kurtki i kombinezony, nie sa sqcisniete w foteliku tylko luzem :) moj Natanek do tej pory w nim jest ale za jakis miesiac odda go Noasiowi a jemu kupujemy nowy AnnMada glowa do gory i pomysl ze kto da rade jak nie Ty. Wszystko poukladasz, musimy tak myslec, moja lista spraw wciaz dluga, nie mamy auta i mam wozek i Ule obok moja lista tez dluga, wiecie ze ja nawet wizyty poporodowej nie zaliczylam:duren: wstyd normalnie madalenkacogito a ja tak sobie właśnie ostatnio myslałam gdzież to się nasze rodzynki rozpierzchły katia powiedz jak się sprawdza nosidło?? zastanawiamy się nad kupnem, ale nie wiem od kiedy wolno i czy to w ogóle warte zachodu - powiedz coś więcej. Ślicznie wyglądacie - naprawdę fajna babka z Ciebie!!! co do nosidelka, ja polecam ale szczerze przyznam ze ono sie przydaje w pierwszych miesiacach bo potem maluch robi sie niestety coraz ciezszy i plecy wysiadaja, no chyba ze tatus bedzie nosil :) aga521 dopiero zobaczyłam że moja Zuzia ma dziś 4 miesiące Dziękujemy za życzenia hihihihihihihi no to walnelam posta, super, teraz czytajcie :) a u nas wszystko ok, gardziolko juz chyba maluszka nie boli bo nie narzeka, rozesmiany i w ogole fajnie. jutro po pracy zabieram Natanka do fryzjera bo juz te wloski ma takie dlugie, a ze ma takie okropne ulozenie tych klakow ze ja sie nigdy nie okazalam zdolna do obciecia jakos po ludzku :)

witam zdroffffka dla chorowitkow!!! zubelek, zdasz na pewno, jak nie za pierwszym to za drugim razem, pierwszy to zeby sie zorientowac jak to wyglada a drugi zeby zdac sweethope, no to niech Ci sie dziecko naprawi, zyczae z calego serca! moj maluch zdrowy, po dwudniowym katarku jest ok, przeszlo, ale oczko ktore sie odepchalo w kanale lzawnym (?? lzowym) znowu sie zapchalo, jak nie jedno to drugie :duren: cos mi malo po polsku to ostatnie zdanie wyszlo :(

witajcie babki i od razu zdrowka zycze chorowitkom!! u nas normalnie az sie powiesic, taka piekna pogoda slonce, +11st, a cholera wczoraj tak nie moglo byc?? ja od piatej przy garach, tak mnie jakos wzielo i gotuje 3kg gulaszu, soczewice z kielbaskami, pulpeciki i potem jeszcze w piekarniku odgrzewam pare rzczy, normalnie bedzie tydzien bez gotowania no, monika, a jakie prezenty dostal Kubus??

super wiesci, oby tak dalej i rota poszedl w las...

zagladam szybciutko a potem lece spac bo moze to akurat dzisiaj uda mi sie lekko odrobic deficyt snu. o ile oczywiscie ksiazki w lapy nie wezme, bo jak tak to pewnie ja skoncze a tu jeszcze 100 kartek zostalo... :duren: k8i prawa dla Pati, ale spryciara!! wiecie, ze moj tez sie nie spieszy do przewracania. najszczesliwszy jak siedzi albo w lezaczku w pozycji siedzacej a jak lezy na plaskim to sie tak wykreca jakby chcial zobaczyc co za nim w yle jest ale sie nie przekreca. wszystko w swoim czasie. moj Noas tez ostatnio ulewa, i tez mysle ze jedzonko za rzadkie, z racji tego ze te nasze dzieciaki coraz bardziej ruchliwe sie robia to i brzuszek zginaja i sie przewracaja, stad jedzonko niezbyt geste w zoladku nie chce siedziec. wiec jutro tez zakupuje kaszke i bede leciutko zageszczac jedzenie podwieczorek i na noc, no a w dni gdy go mam caly dzien to moze obiadek i kolacje zageszcze. dobra, popisalam a teraz juz zmykam. aniolek a powiedz co to za rasa, bo ja bardzo nieobeznana w psach ,my kotolubni :) choc u rodzicow moich od zawsze bylo pelno psow (nowofunlandy, owczarki podalpejskie itp) i inne

a, pintade! no tak myslalam ze to ptaszysko znam :) nawet w zamrazalniku mi ze trzy siedza :) ja z tego rosolu nie gotuje tylko opiekam, potem zalewam woda z bialym winem, do tego marchewka w kawalki, ziemniaczki w cwiartki, pieczarki, sol pieprz, lisc laurowy i tymianek i tak dusze w piekarniku az potem zageszczam smietana z maka albo z zasmazka i juz jest danie zwane blanquette :)

smecte u nas tez zalecaja, ale ten roztwor to takie cos specjalnego jest, w proszku tylko sie wody dolewa, w tym jest wszystko co potrzebne organizmowi do regeneracji a nie tylko to co potrzebe do leczenia i nieodwodnienia. sama nie wiedzialam ze cos takiego istnieje, niedawno sie dowiedzialam i to przez przypadek :) a co do diety no to bezmleczna, ale pewnie dobrze wiesz ;) no i prawidlowy rota powinien przejsc grzecznie po 3 dniach :)oby ten byl ksiazkowy i bez szkod sobie poszedl w las.... buziaki !

monika, a do czego to podobne ta perliczka?? bo jakos po polsku do mnie nie przemawia, to kura?? taka czarna?? czy mi sie cos pokielbasilo?? ja rosolu nie robie bo nie mam makaronu mojej mamy, a z innym smakuje gorzej, a jak juz mi sie kiedys zdarzylo robic to tylko z kury :)

no to mysle ze to juz bezapelacyjnie rota wirus. a sa w Pl takie specjalne roztwory do picia przy rota?? u nas to jest taki specjalny roztwor jak cola z sola (nie duzo) i to bardzo skutecznei zapobiega odwodnieniu

zagladam wieczorkiem :) serdecznosci dla Kajtusia, stara sklerotyczka ze mnie tez moj Noas dzis lekko marudny, dziwnie mi z tym bo on raczej zawsze usmiechniety... obawiam sie czy go cos gardziolko nie boli k8i witaj, dobrze ze u Was juz troszke lepiej, tak samo jak u mady! a co z inka?? podobno tez choruje ale nie zaglada, czyzby nadal problemy z logowaniem??

doczytuje co od popoludnia, na poczatku smutno ale na koniec sie posmialam:) nawet jesli rota to niewesola sprawa u nas K chorowal jakies 1.5 miesiaca temu i nikogo nie zarazil, cale szczescie :) ja nie mam jakos natury poddatnej chorobom zoladkowym, w zyciu to chyba ze trzy razy wszystkiego wymiotowalam... i oby dzieci tak po mnie mialy :) zdrowiejcie szybciutko!!!

no wlasnie mi mama mowila ze u nich tez sypie i sypie... oby Bartusiowi przeszlo jak najszybciej...

witaj mariola, a co Cie dopadlo?? bo choc odpowiedz oczywista to jednak gafy nie chce popelnic :)

witam niedzielnie:) kto pisal o pelnej szufladzie cukierkow??? juz lece! nawet jesli nikt mnie nie zaprasza! ja zaraz zrobie sobie kawke, zjem mala czekoladke mon cheri z wisienka i bedzie dobrze. mlody spi po wielkiej awanturze przy stole, mlodszy zasypia choc wcale nie chce bo za godzinke jedziemy do dziadkow, no ale wykonczony i pada na pyszczek to go polozylam, potem tylko szybciutko przerzuce go go fotelika i bedzie, pol godziny w aucie to zdazy jeszcze troszke pospac. mada, zdrowiejcie, dobrze ze masz babcie pod reka to Wam pomoze! a ja przygotowania do jutra, bo ferie sie skonczyly, urlop tez wiec Natanek do przedszkola, mlody do opiekunki a my do pracy, znowu codzienny kolowrotek... ale nie powiem, tez lubie jak tak jest a ferie tylko od czasu do czasu. bo z tym moim niejadkiem to juz nie mam nerwow, ale co zrobic.... widze ze tu tez temat chudniecia podjety, mam nadzieje ze to nic powaznego, a moze ona po prostu wchodzi w taki okres ze rozwoj szybszy i rosnie i stad cala energia na to idzie i chudnie?? no bo jesli to nie z niejedzenia... aniolek, tak krotko ten Twoj maz byl, strasznie to musi byc trudne, a powiedz ile on tam jeszcze bedzie? czy to tak na dlugo?? czy tylko z doskoku?? a tak w ogole to widzc ze niedziela, pusto tutaj :) polowa leniuchuje :)

hihi, u nas dzis bedzie nie domowej roboty pizza, no bo to wieczorem ten obiad jemy. a gulasz zrobie w tym tygodniu, wlasnie zaraz jade po mieso do tescia, cale 2.5 kg miecha na gulasz i wszystko zrobie! a potem zamroze i bedzie czekalo na glodomora, czyt mojego K, ktory uwielbia gulasz :)

witaj wrozka!! no jasne ze Cie wesprzemy, ile sie da!! ja mam w domu nieco mlodsze urwisy, 3.5 roku i 4 miesiace! ale tez bycie mama mnie czasem wykancza. ale ciiiiiiii, nikomu o tym nie mowie

oj, masz calkowita racje, chyba zaden kraj Polski w tym nie przebije!!! choc to raczej powinnam napisac

oj, masz calkowita racje, chyba zaden kraj Polski w tym nie przebije!!! choc to raczej powinnam :placz: napisac

widze, ze wszaystkie poszly grzecznie spac. i dobrze, pewnie jutro bedziecie znowu stukac jak szalone. ja wlasnie skonczylam gigantycznego maila do przyjaciolki ktora stracilam po wyjezdzie do Francji i ktora wlasnie odnalazlam dzieki naszej klasie; W irlandii mieszka babeczka, tak jak pol Polski!! co mnie najbardziej zaskakuje, a moze i przeraza, to ze jak spogladam na miejsce zamieszkania, to polowa osob jest poza granicami!!! jak tak dalej pojdzie, nikt w Polsce nie zostanie.... choc powinnam sie przymknac bo sama tez wyjechalam, tyle ze ja wyjechalam nie za pieniadzem ale za mezem... :) stara historia grosza juz nie warta, ale 10 lat tu siedze wiec gderam jak staruszka :) dobra, ide spac.

...

veann, jaka zgrabniutka ta Twoja panna!!! fiu fiu!!

witaj veann, kuruj sie kobietko!! a co do pytania na temat wieku dziecka i sloiczkow, jesli sie wychodzi z zalozenia ze dzieckopo urodzeniu jest w pierwszym miesiacu od 0-1miesiaca to Ty mozesz juz podawac to co od 4tego ja przyjelam sobie za zasade ze jak mija 120 dni to sa pelne 4 miesiace i od tego czasu bym podawala :) a pytanie nie glupie, to tak samo jak z ciaza, niby jestesmy w ciazy 2 tygodnie a sie liczy ze 4 bo od ostatniej @, ze tez nikt tego jakos prosciej nie wymyslil

no u nas to taka zima bez zimy, od zawsze tak jest, odkad tu jestem to snieg widzialam chyba 3 razy :) ja sobie buszuje po naszej klasie :) zadnej starej milosci nie odnalazlam ale paru zapomnianych znajomych :)

pupciocha, nie mieszkam w zadnym zwiedzonym przez Ciebie kawalku Francji :) jestezm w regionie zamkow nad Loara, kolo Tours... bardzo lubie ten kraj z punktu widzenia geograficznego i turystycznego, kulinarnego tez.... nienawidze tutejszej administracji, szowinizmu niektorych Francuzow i polityki, no ale coz, wszystkiego nie mozna lubiec, a mieszkam tutaj od 10 lat :) i tak pewnie juz zostanie