monikouette

ide

kwaskowy?? i zamiast limonki?? kurcze ale to przeciez wcale kwasne nie jest??!! albo w olsce sa niedojrzale :duren:

basica, witaj u nas! dawaj kielicha to poleje

ja mam biale polwytrawne komu komu??? a jakie towarzystwo do tancowania!!! fiu fiu

monika, moze juz dzisiaj zacznij to z tego zaciskania wezmiesz i usniesz

no u nas w ciescie to jest wszystko, w daniu sa cebule, cukinie a na deser ananas, banan, jablko i cos jeszcze ale ja nie lubie wiec nawet nie pamietam :) no i litchi w syropie te owoce w rozowej skorupce, to tez sie tak po polsku nazywa??

happymama, no wlasnie, az tak zle jest? nie dogadujecie sie czy moze to przez prace, nieobecnosc i jakos tak brak udzialu w zyciu rodzinki?? dywaguje sobie... czy to jakis prawdziwy uczuciowy kryzys?? nie pisz jak za ciekawska jestem... :) paula, a u mnie jest tak, ze w miesiac po porodzie wchodzilam do wszystkiego ale na wadze jak byk stoi 63kg wrrrrr przy 169cm, stanowczo za duzo. no i tez dlatego malo we mnie mobilizacji bo we wszystko sie mieszcze bez problemu, tylko ta waga, nawet nie wiem gdzie te kg sie pochowaly ze sa a ich nie widac, no w biuscie to wiem, ciekawe ile to tam wazy, pewnie sporo bo mam 80E, zalamka, wszyscy mi mowili ze po drugim dziecku zgubie ze dwa rozmiary a tu nic... no i brzucha mam sporo... ale coz.... nigdy szczupla nie bylam :)

jak chcesz zebym Cie jakos zmobilizowala do wczesniejszego pojscia spac to sie mozemy o cos zalozyc ze Ci sie nie uda??!!

no, lehrerin, zartowalam bo mnie tez Ci Twoi goscie nie przeszkadzaja, nawet nie halasuja specjalnie jakos

zakorkujemy to nie wywietrzeje do jutra i zamiast kawy na sniadanie, winko sie jej dostanie

ah, zeby i moj Natanek nie mial zahamowan... a on taki upierdliwy z jedzeniem, szczegolnie ostatnio, ale coz, nie mozna miec wszystkiego... kolacyjka sie udala, krewetki wyladowaly ostatecznie nie w ciescie ale w sosie kantonskim i byly podobno bardzo dobre, ja nie lubie wiec sie zadowolilam moim kurczakiem i ryzem :) kupilam tez taki gotowy ryz do dogotowania w mikrofali na lekko ostro firmy suzi Wam, nie wiem czy jest w Polsce, sredni w smaku ale przynajmniej nie zabraklo. :) ja to u chinczykow w knajpce to uwielbiam ich deser, nie wiem czy to jest w Pl bo nigdy w chinskiej nie bylam, to sa takie kulki z mleczka kokosowego i kokosu, na cieplo sie to je, uwielbiam to!!!! perly kokosu sie to tu nazywa :)

lehrerinMoja stronka Niech w końcu wszystkie chróbksa pójdą od nas precz I GOSCIE TEZ

HappymamaCo do odchudzania....to mój mąż jest dla mnie jak dieta odchudzająca, tak mnie wnerwia że prawie nie jem.... nie wiem czy sie trzeba smiac czy plakac a ja to nie mam specjalnie problemu z poznym jedzeniem, u nas kolacja kolo 19.30/20.00 i jakos nie mam ochoty jesc pozniej tyle ze sobie nie zaluje i jem dosyc sporo (wg mnie) i lubie slodycze :) a z tym steperem to mi dalyscie do myslenia, moze tez sobie kupie :) zobaczymy co zadecyduje :)

atena, nareszcie ktos inny stronke zgarnal a doczytalam ze Malgos zaproszona na kolacje i express malowanie pokoju bylo :) wiec sie juz nie martwie :)

wygrzebie jakiegos sajgonika a gdzie Malgosia??? zapomnialam o czyms czy to normalne ze jej nie ma??? halooooooooooooooo, malgos!!!!

anulka, co ospy dostajesz??????

a, Krzyskowi zostaly tez krewetki w tym samym sosie :)

zostaly dwa samoussa (nie znam polskich nazw) takie trojkatne i zostalo ryzu po kantonsku i kurczaka w sosie po kantonsku ;)

no dokladnie agnieszka, kto o gruszce cos wspomnial??? to mnie nie widzialyscie :) najlepsze jest to ze ubrana wygladam rewelka a jak sciagne co nieco to jak kopciuszek, zupelna odmiana, koszmar bym powiedziala.... a steper wyglada fajnie :)

no i prosze juz sie imprezka zaczyna :) ja siedze z bialym winkiem

monia, witaj, a jak tam glowa?? a Manka jak, dalej marudna?? moj Noas dzis troszke marudny, pewnie przez te ospe, pojadl na podwieczorek, zwrocil polowe i byl glodny o godzine za wczesnie ale juz spi

lehrerin, nie cierpie gosci co gadaja o polityce wrrrrrrr

slyszalam tez ze te paznokietki sie rozdwajaja bardzo latwo i tez dlatego....

ann, no to milego wieczorku :)