monikouette

newania, witaj :) dla ultawienia, proponuje Ci pisac o mnie jak reszta, czyli moniq co do scrapow to jest technika ozdabiania albumow ze zdjeciami :) tutaj masz "probke" tego co robie :) tzn prawie caloksztalt mojej tworczosci :) Galerie de pages de scrap. - Galerie Scrapbooking - monikouette Galerie

no moj maruda ostatnio tez, czolgajac sie nie idzie to tak szybko jak na czworaka a ze on na czworaka nie chce to marudzi :) a zla bo wstalam dzis z takim katarem ze mi leb peka i leje sie z nosa jakby nie zakrecony kran... kto to widzial katar w lipcu!!! a moze to jakas alegria :) :) :)

dobry i ode mnie, chcoaz zla jestem jak diabli, wstalam z takim katarem ze sie powaznie zastanawiam nad alergia, to przeciez niemozliwe zeby co drugi tydzien lapac katar!!!

no to popisaly :) a ja z dziecmi siedze i sie bawie :) maluch wlasnie czolga sie po calym domu, zdecydowanie czworama nie chce zalapac :) woli czolganie :) zaraz ide poszukac pomyslu na jakis obiad :) a melona tez mam i zjem :)

witam serdecznie :) paula, super ze wyjazd udany, mimo niepogody!! buazaki dla Aluni!!!

witam ale jestem zla wstalam z takim katarem ze mmi glowe zaraz rozsadzi!! dziekuje bardzo dziewczyny, nie wiedzialam ze tu ktos sie interesuje tym co tworze milo przeczytac z samego rana ze i owszem :) ide sobie uciac glowe moze katar pojdzie :)

oj, suzy, az mi glupio bo mnie tu nie bylo jak pisalas :( ale wiesz ze ja myslami zawsze z Toba... tak mi strasznie przykro, wiesz, nawet nie chcialam pytac dokladnie jak tam Wasza sytucja, tak bardzo bym chciala Ci jakos pomoc ale nie bardzo mam jak, niestety... justynko, co do pytania "jak mozesz z niml byc skoro klamie" suzy juz pisala, ze jej sytuazcja jest duzo bardziej skomplikowana niz sie wydaje i to nie jest niestety takie proste. wiesz powiem Ci ze jak przez kilka lat bylam z kims kto klamal, oszukiwal a na koncu sie nade mna znecal i nawet mnie chcial zabic. ale udalo mi sie odejsc dopiero po dlugich miesiacach, jak nadarzyla sie okazja, bo tak jak suzy, bylam tutaj sama, nie mogac liczyc na pomoc, sama sobie musialam poradzic... a w ciazy nie bylam, wiec tutaj dochodzi jeszcze i odpowiedzialnosc za malenstwo... nie chce sie wymadrzac ale to nie jest takie latwe jak sie czasem ludziom wydaje. czasem sie nie da tak z miejsca wziasc i wszystko rzucic... suzy, tule cie mocno i wierze ze jakos sobie z tym poradzisz, nikt nie wymaga od Ciebie wys byla mocna ponad norme, masz prawo plakac, masz prawo sie potykac, grunt zebys sie zawsze podniosla i nie dala innym po sobie deptac. ja wierze ze dasz malej to co najlepsze. o jednym tylko zawsze pamietaj, dla swojej niuni znajdziesz tyle sil ile bedzie trzeba. i dla niej mozesz gory przenoscic. musisz tylko sama w to uwierzyc. a jak juz uwierzysz to zaden dupek cie nie ponizy klamstwami bo olejesz go i zbudujesz sama wlasne szczescie. dobrej nocy

no i prosze, poszly spac :) dorek, francuskie?? dawaj bo ja koneserka, moze z mojego regionu?? :) o, i bardzo sie ciesze ze znalazlam kogos kto, jak ja, nie prasuje i sie tego nie wstydzi dobra, ide spac :)

witam sie wieczorkiem, doczytalam wszystko ale nic nie pamietam poza tym ze mada ma probemy z Kajtuniem, sil kochana, wierze ze wytrwasz w jednym kawalku i Pajaczek tez!!! :) justyna, z mama sie wyprostruje, zobaczysz... nefretete, nudy??? ja kurcze nie znam tego slowa a bardzo bym chciala :duren: widzialam ze wrocila corka marnotrawna k8i, ciesze sie ze wszystko ok!! gratki dla Aluni za postepy i dla Gajuni rowniez bo sie w rozwoju posuwaja wszystkie!! inka, ciesze sie ze usg owocne, a co do przeprowadzek mebli tudziez dzieci, skad ja to znam powodzenia!! ann, gratki samochodu, a teraz jeszcze przecwicz jazde i bedzie ok!! dobra, zmykam, posiadzialam nad scrapem i zmykam :) buziaki

witam wieczorkiem zeszlam wlasnie z gory bo poszlam troche do nieco zaniedbanego scrap :) i zrobilam jednego co mi sie nawet podoba monika, nadal zycze sil, manenka tobie tez, a potem potrzeba ich bedzie jeszcze wiecej!! monia, smuc nawet jak chcesz, po to tu jestesmy... a z siostra, ale nie lubie takich ukladow ale tez je znam... szkoda zmykam dobrej nocki!!

o kurcze, impreza sie szykuje nie lada, coraz wiecej luda sie zbiera i pijanstwo bedzie generalne ja to nawet juz nie wiem gdzie zakopalam zelazko!!

moze faktycznie ale tak naprawde to ja pierwszy raz slyszalam wlasnie od ateny ze organizm odrzucil, do tej pory sie nigdy nie spotkalam moja lekarka mi mowila ze to jakies 5% kobiet jest w tym przypadku. mysle ze trzeba wyjsc z zalozenia ze nie ma powodu zeby organizm sie nie polubil ze spirala i tyle. a ze cos tam sie ma, poza poczatkowym odruchem zeby nie zapomniec o tabsach, wcale ona o sobie znac nie daje. i zapomnialam juz ze mam :) zebym sobie tylko za 5 lat przypomniala

a co do mojej dekady, wlasciwie to moje prawdziwe zycie zaczelo sie tutaj, dom wybudowany, drzewo posadzone, dwoch synkow i wspanialy towarzysz zyciowy, wszystko tutaj wiec mysle ze nie moge narzekac na zycie.... jakie by ono nie bylo wczesniej... bo wszystko co bylo doprowadzilo mnie tutaj gdzie dzis jestem... tego samego zycze Wam wszystkim, aby dla wszystkich nastal czas spokoju i by kazda z nas mogla powiedziec ze dostala od zycia to czego jej bylo potrzeba a reszta moze byc juz tylko bonusem. dla wszystkich, ktore maja w sercach niepokoj badz niepewnosc, zycze slonca i jasnego nieba. dobranoc kochane!!! (ale mi sie zebralo na kazanie :duren:) ale zycze Wam tego z calego serducha!!

ja tez sie zegnamm jutro do pracy :) ineczko, mam nadzieje ze jutrzejsze spotkanie z druga zabka (ja tam obstawiam dziewczynke) bedzie pelne wzruszen :) (szkoda ze Majeczka jest za mala zeby wiedziec o co chodzi bo to cundy moment jak sie dziecko pyta: to tu jest moj braciszek/siostrzyczka? ) buziaki!!!

hehe, oli, nie wiemco Ty wykombinujesz ale daj znac jak Cie jakas idea olsni :) legoland, pewnie bedzie super!! my we wrzesniu jedziemy cala paka do PArc Asterix, nie wiem czy to znane w Pl??

no to pijemy a nuz sie pranie samo wyprasuje

odkopalam sie z mojej kopalni:) jutro do kieratu :) za dwa tyg urodziny K, cos trzeba bedzie wykombinowac bo impreza 26go, znowu kupa roboty bedzie :), za 3tyg urlop a za 4 jedziemy nad morze, dopiero sobie to uswiadomilam i na wstecznym poszlam przymierzyc stroj kapielowy :duren: wrrrr, nienawidze tego ale w skafandrze to bym chyba glupio wygladala, jak myslicie??

eee tam, bedziesz prasowac, a tu szmpanem polewasz i chcesz prasowac. nie pamietasz jak to atena ostatnio zrobila?? zepsula zelazko zeby moc tu z nami pic

nefertete, witaj kochana!! ja tez nie wiedzialam o koncercie, to to sie dowiedzialam.. za to bedziesz miec o czym malej opowiadac, jaki to pierwszy wielki wypad rodzicow i jak sie super nie udal o kubusiach slyszalam ale z przyczyn wiadomych i tak nie pijamy :) za to bobofruty pijalam duzo i czesto, jak tylko byla i jest okazja :)

co to jest crostate?? :) a tak wlasnie myslalam, kurcze, kata, podaj swoj przepis na ciasto do pizzy :) tylko ze moja w piekarniku bedzie a nie na piecu :) bo wlasnie dzis robilam i wyszla super ale moze Ty masz jakis inny przepis rownie dobry albo raczej lepszy??

carpe diem kobiety!!!! :) ja tez lubie zyc w biegu choc czasem po dniu harowki mowie sobie ze prawdziwa dupa ze mnie, zamiast usiasc, odpoczac i nic nie robic.. ale tak mam zakodowane z dziecinstwa ze nie wolno mi bylo nic nie robic, jak sobie usiadlam to od razu mnie zaganiano do roboty, zeby nie bylo ze za darmo jem i ze pasozytuje.. i jakos nie potrafie tego zmienic. wkurza mnie to bo w koncu do cholery moje zycie teraz, ale pojelam do jakiego stopnia zakorzenily sie we mnie zachowania z dziecistwa... nie tylko te.. moje dzieci na podlodze nie zasypiaja, w lozku albo w wozku owszem nawet zaluje bo czasem widuje takie boskie fotki dziecka co zasypia wpadajac dziobem do talerza albo spiacego zwinetym w klebek na krzesle itp... a my swietujemy bo w ten week end minelo moich 10 lat we Francji :)

monika, masz racje, takie wydarzenie moze zniszczyc czlowieka, nawet w tak mlodym wieku (chyba szczegolnie w tak mlodym wieku) monia, a co u Twojej siostry?

kurcze, monika, jakie to wszystko smutne... jak sbie ciezko wyobrazic przyszlosc w takich okolicznosciach... ja tez ostatnio troche bez nastroju, ojciec wraca do domu we srode... skonczyl sie czas jego rehabilitacji w osrodku. On ma 61 lat a wyglada (tzn z bratem rozmawialam) jakby mial 80, jest niepelnosprawny, nie bedzie juz w stanie pracowac, mama jest na emeryturze dostaje chyba 500zl, ojciec byl na rencie inwalidzkiej i ma tyle samo, dom do utrzymania, zycie, oplaty, warsztat juz nie dziala bo podczas rehabilitacji ojca pracownicy odeszli ( nie bylo kogos kto moglby sie tym zajac no i funduszy nie bylo rowniez) ja siedze tutaj, troche rozdarta bo nawet jesli juz od tak dawna tu jestem, ciagle mam wrazenie ze mysli sie o mnie jak o dezerterze... strasznie sie czuje...

witam wieczorkiem mada, jak pisala justyna, dokladnie, przestan czytac o glupotach, jak sie postarasz to znajdziesz u swojego dziecka z 20 chorob, wiec sobie odpusc i wyluzuj :) kronkis, witaj!!!! zdjeia obejrzalam i sobie pozwolilam skomentowac bo o jakich Ty kg piszesz?? wygladazcie wszyscy promiennie!! co do sukienki to mnie ta balowa sie podoba (ale na modelce bo na mnie odpada) a z innego typu to ta Galeria sukien ślubnych, wieczorowych i komunijnych. Jola Moda - suknie ślubne, suknie wieczorowe, suknie komunijne. lub ta po srodku Galeria sukien ślubnych, wieczorowych i komunijnych. Jola Moda - suknie ślubne, suknie wieczorowe, suknie komunijne. my zjedlismy sobie pizze domowej roboty, dzieci spia, ja sie przygotowuje do jutrzejszego powrotu do pracy, pogoda piekna na caly tydzien wiec pewnie we srode wskoczymy z dziecmi do basenu :)

az lzy naplynely mi do oczu.. dziekuje Ci Malgosiu