monikouette

witam ja to sie nawet ucieszylam ze nikogo jeszcze nie bylo bo wczoraj dzien wyciety z zyciorysu, taka bylam zabiegana (dla przyjemnosci ale jednak) i dopiero dzis odetchne. po pracy zakupy i po powrocie do domu musialam przygotowac kolacje dla szwagierki z mezem, mieli byc o 19 a ja wrocilam z zakupow o 18tej, wiec byl maraton; pojechali o 3ciej nad ranem czytalam o oatakach histerii, moze z drugim cos sie zmieni ale poki co przy Natanku jest to rzecz jakiej nie znam, dziecko malo wybuchowe, ugodne a jak juz cos mu sie nie podoba to raczej sie boczy niz histeryzuje (z dwojga zlego nie wiem co lepsze :) ) a w ogole to Natanek u babci od wczoraj rano, ma go nam odwiezc po poludniu :)

wow! dorek, foty sa rewelacyjne ale oczywiscie to az glu^pio brzmi skoro to Twoj zawod, no ale nie zaszkodzi pochwalic a pani Carmen jeszt boska na tym 3cim zdjeciu! ze nie wspomne o sepii, rewelacja!!!!!

witajcie dziewczyny! kata, kochana, trzymaj sie i nie daj zapaleniu, nie stersuj przez antybiotyk, ja raz balam w jednej ciazy i tez byl dla ciezarnych, ziecku nie pomozesz stersem wiec wyluzuj moja droga!!! bedzie dobrze!! ja tez lubie moja mala miescinke, u nas 3800 mieszkancow, piekarnia i maly obwozny sprzedawca warzyw i owocow, od przyszlego roku bedziemy miec maly sklep bo ludzi coraz wiecej a zero jakiegos handlu, wiec sqie nareszcie zdecydowali i to nniedaleko od nas, mnie nawet na reke, nie bede tracic czasu na zakupy po innych sklepach. a miasteczko taki i mnie odpowiada, ja tam nie lubie sie platac po sklepach po uliucach pelnych ludzi, tutaj mi dobrze :) az mi wspomnienia wracaja jak tak czytam o kopniakach i dyskotekach w brzuchu, az zazdroszcze ale na trzecie sie przez to nie zdecyduje :) a my od wczoraj wieczorem bez Natanka, jest u babci od wczoraj rano, po pracy bylam ekspresem na zakupach a na 19 miajam robic kolacje ( z zakupow wrocilam o 18) przyjechala szwagierka z mezem, posiedzieli do 3ciej nad ranem. ale ze mielismy tylko noasia to nawet sie dizs rano wyspalismy :) a za chwile jade na ciuchowe zakupy i na wstrepne ogladanie co by kupic mlodszemu na roczek. kurcze, jziewczyny, za troche ponad miesiac moje dziecko bedzie mialo roczek, jak ten czas leci.... milego dnia!!

malamoni, piekny ten Twoj wpis, a maksyma rewelacyjna :)

nefreteteach ta Moniq zaglada tylko wieczorową porą i drazu zgarnia stronke hehe

ja tylko zagladam wieczorowa pora i sciskam wszystkie co juz poszly spac i te co dopiero pojda :) dobrej nocki :) wow, okraglutka stronka moja to w takim razie :) za powroty szybkie i bezpieczne, za jak najrzadsze rozstania za dobre wybory za nasze maluchy za milosc co wszystko zespala i za wyrozumiualosc co (prawie) wszystko naprawia :)i za Was wszystkie!!!!!

witam :) zdecydoiwanie bardziej meczacy byl wczorajszy dzien z dziecmi niz dzis w pracy :) tylko sie witam i zmykam na zewnatrz bo piekna pogoda :)

monia, no to Ci sie dzien udal w sumie :) fajnie :) przedszkolanka fajnie byc tylko akurat z tymi dziecmi to troche mniejszy autorytet i slabo mi wychodzilo byc powazna ale bylo milo, na koniec dostala mi sie jeszcze dwokja dzieci (17 i 22 miesiace) zlobek normalnie byl

posmialam sie z wyczynow kucharskich :) ja tam uwielbiam gotowac i nawet za skomplikowane sie chetnie biore :) ale krupnika to nigdy nie robilam, widzisz suzy, lepsza ode mnie jestes :) bo robisz :) fajnie ze malusinskie maja sie dobrze, tutaj wizyta jest refundowana bo obowiazkowa ale prywatnie to jakies 50 euro chyba by wyszlo :)

jakos mnie serducho zabolalo jak przeczytalam Twojego posta martusia...... ale ciesze sie ze Ci tak fajnie :) zmykam do jutra

u mnie pogoda, wlasnie skonczylismy grillowanie, u nas byl wieczor swini bo w dzien sie udalo jakos przezyc :) zatluke to moje dziecko (starsze), swiat sie konczyl bo mial wilgotne wlosy :duren: :duren: :duren: ann, ale sie usmialam, zdecydowanie dzis rewelacyjne teksty tutaj!!! :) paula, zycze pozytywnego zalatwienia sprawy z opieka nad oliwka :) mada, a Ty nadal w depresji?? potwierdzam teorie o dluzszym spaniu odkad dziecko chodzi :)

mkarasowska, usmialam sie po pachy z tego Twojego opisu ewolucji Michasia :) no ale tak faktycznie jest, pamiec mi wraca z epoki Natanka

ann, ale slicznosci zapodalas!!

ala, no to masz dolna core, juz czworki jej wychodza!! no to bedziesz miec szybko swiety spokoj!! a ja, jak pomysle ze ten moj leniwiec ledwo co zaczal sie czolgac a Wasze juz biegaja!! ale w sumie o tyle mam wiecej spokoju :)

happymama, moj mlodszy tez potrafi wszamac 130ml jogutru danonka itp, wg mnie to norma :)

MARTUSIA wiedzialam ze sie uda!!

anulka, jak milo ze naklikalas pare slow!! korzystaj z wakacji!! a z reszta sie witam, przedszkole wrze, dzieci robia tyle ruchu jakby ich bylo przynajmniej 10 tka :)

oli, zadna przymiarka hehehehehehe a wynik oczywiscie ze znamy tylko ja z tym moim przedszkolem tylko z doskoku zagladam i czekam :)

moje kciuki tez zacisniete!!! ile trzeba czekac??

witam :) rowniez trzymam kciuki za martusie, jeszcze 20 min i kolej na nia!! nie wierze ze moze nie zdac, nasza pani magister!!! ktos pytal o smarowanie pupy, ja smaruje tylko jak jest zaczerwieniona przy okazji zebow czy innych przypadlosci :) a tak to na sucho :) mada, kochana, jeszcze dwa dni i potem B juz z Wami!! geba mi sie sama cieszy :) buziaki dla miesieczniakow ktorzy nie zagladaja, my o nich myslimy :) a ja mam dzis mini przedszkole, do Natanka przyszedl kolega na caly dzien :) ,a polku slonce wiec dzieci w ogrodzie a najmlodszy spi :) a ja robie obiad :)

zwolnilam, ide dopiero spac :duren: monika, no to zawsze tak musisz jesc skoro sie obylo bez sensacji jak dobrze ze Kubie przechodzi poszpitalna trauma... buziaki dla calej reszty ide lulac bo jutro mam dodatkowe dziecko w domu, kolega Natanka na caly dzien przychodzi :)

ja tez sie witam, wieczornie tym razem :)

atena, Ty nie myslalas zeby dziewczyny w jakichs reklamach braly udzial, sa boskie po prostu!!!

witam :) troszke doczytalam ale bez bicia sie przyznam ze po lebkach :( brak czasu ale staram sie po nocach nadrabiac zeby byc na biezaco u mnie brak @ normalny odkad zalozylam mirene, swietna sprawa i jaka ekonomiczna :)

iga, tak bardzo mi przykro.... :( tule Cie mocno