monikouette

znowu sie zasiedzialam, ide juz bo tu pustki week endowe :) dobrej nocy wszystkim!! szczegolnie tym malym zeby przespali nocke cala!!

mada, ja tez mam wlasnie w planach powtorke z Friendsow, tylko nie wiem czy od poczatku sie za nich zabrac czy wyrywkowo

Olimpijkadobranoc dla wszystkich a mniej dobranoc dla moniq bo pilnuje dyskotekowca :)My siadamy do "mala wielka milosc" i tym sposobem zegnam sie :) do jutra! no to mi sie zapowiada niezle czuwanie

aga, no widzisz, rozruszaly sie wreszcie gady male

witam ponownie justyna, no to sie zaplaczesz ze smiechu wykrakalam sobie, normalnie!!!! :duren: poszlam po mlodego do pokoju ( Natanek byl tam wczaesniej i wolal nas zebysmy przyszli zobaczyc jak sie Noas ladnie w lozeczku bawi!!) wchodze a ta gadzina stoi w lozeczku!!! wiem, wiem ze u Was ten etap juz dawno za Wami ale u nas, jak wiecie, leniwiec pospolity i poza czolganiem nic, wiec jest niezly postep!! to juz pilnuje bo w takim tempie, za trzy dni pojdzie do dyskoteki

justyna@monikouettekiedys mlody wezmie, w nocy wyjdzie z lozka i pojdzie :duren: pójdzie na dyskoteke ja mu dam, kurde, dyskoteke!! do pacy, na chleb zarobic!! upssss, na bagietke

kiedys mlody wezmie, w nocy wyjdzie z lozka i pojdzie :duren:

justyna, az sie przestraszylam jak to przeczytalam

veann, slicznosci z tej Juleczki!! starletka, Twoje zdjecia cudne!! brakuje nam tu Ciebie!! ann, gratki wielkie przespaniej nocki!! justyna, gratki dla Gajuni za pierwsze kroki!! nie wiem kiedy takie zdanie ja napisze

oj, atena, rekami i nogami sie pod tym podpisuje, czekalam na ten WE z niecierpliwoscia, padnieta jestem :)

witam :) u nas w miare spoko pogoda, sloneczko akurat sie schowalo ale jest niedaleko :) jutro sprzedaje starsze dziecko do babci na dwa dni :) a wieczorem na imprezke do szwagierki (tej fajnej )

gabi, zdrowiej kurcze bo sie tu wszystkie posypiemy!! anulka, koncz sprzatanie i dolacz do nas! :) nie zazdroszcze przeprawy z wakacjami, fajnie bylo chociaz?? :)

moze byc jedno z drugim i jeszcze whisky dolej!!!! :)

witam :) z katarem lepiej ale jeszcze jest co do wagi w ciazy, czsaem jest tak, ze sie malo przybiera, ja np przybralam wszystkiego 8kg, co jak na mnie to malo, bylam przekonana ze bedzie wiecej :) a moja jedna znajoma przybrala chyba 2kg i tez bylo :) wszystko zalezy od organizmu nie hamowalabym sie z jedzeniem, krzywdy dziecku nie zrobicie zadnej bo przeciez sie nie bedziecie zazerac na sile:) suzy, co do Twojego dylematu.. a pwoiedz jak wyglada Twoja sytuacja po zakonczeniu ciazy?? masz jakis zasilek?? macierzynskie czy inne cos?? tracisz na zwolnieniu?? kiedys chyba cos juz pisalas ale nie pamietam dokladnie; ja nie pracowalam ale racilam na pensji, tyle ze mialam troszke problemow z ciaza i trzeba bylo wybrac mniejsze zlo, zdrowotne lub finansowe... we Francji kobieta w ciazy bez specjalnych problemow pracuje do konca 7go miesiaca, moze pojsc na urlop 8tyg przed terminem :) wiec sama widzisz ze zalezy to od wielu czynnikow, napisz jak to bedzie u Was...

wyciagam go za uszy bo nie wierze ze juz nikt nic nie pamieta o czym my zapomnialysmy :) ja z bratem bawilam sie resorakami z pewexu i zolnierzykami z MAtchboxu, ale byl szpan!!!

buziaki asik, korzystaj z Polski i za mnie, nakup mi oscypkow i sru do Francji mi poslij ide juz bo leki dzialaja a ja tu zamiast w lozku

oli, no wiem ze i Ty cos wiesz o zatokach.... a najgorsze to ze Noah tez ma katar, nie wiem czy ode mnie sie zarazil czy to ja od niego... ide juz

monika, zmykaj odpoczac przed podroza!! szerokiej drogi!!

no i widzisz jak ide?? tak daleko to lozko... :duren:

trudno mi kompa o tej porze zostawic, czy to nalog, panie doktorze??

dopiero dotarlam :) juz dorzucilam sprostowanie co do ilosci proszku, francuskie opakowanie to 11gram, ja daje wiec jakies 6 gram proszku do pieczenia jogurt, mniej wiecej 125ml zwyklego naturalnego badz aromatyzowanego :) taki placek mozna tez po upieczeniu przeciac na pol i przelozyc nutella np dzieci uwielbiaja :) i rodzice tez :) asiu78 mam nadzieje ze sprobujesz kiedys jeszcze raz :)

agnieszka, ale super hustawka, tylek tez zleje ze ciagle w domu :) a nie na sloneczku kuleczki moga byc i jutro, skladniki sie znajda :) ja tez ide bo wzielam konska dawke lekow zeby katar przeszedl bo nieublaganie idzie w strone zatok... wrrrrrrr dobrej nocki!

oj, no to nie wiem dlaczaego takie wyszlo, ale ostatnio sie dowiedzialam ze polskie opakowania proszku do pieczenia to dwa razy tyle co we Fr, moze to stad?? bo nie pamietam czy pisalam wagowo ile to mialo byc.. ma byc 11g bo w zasadzie ten placek jest nie do zdarcia i zawsze sie udaje... :(

brrr, o kleszczach... wredne paskudztwa!! mamnadzieje ze kuleczki Wam zasmakuja, u nas zeszly w mgnieniu oka, z tej porcji ( zalozylam wateczek na kulinarnych) wychodzi jakies 20 sztuk, to takiej wielkosci jak nuggets kurczakowe (???) z mcdonaldsa. i nawet Noas zajadal :) i plakal jak juz nie bylo ann, czeresnie??? zwariowalas?? toz tutaj juz dawno po sezonie!

powaznie, nie smakowalo Ci ciasto jogurtowe??? jaka szkoda... :(