monikouette

nic nie szkodzi ze przegapilyscie, duzo o tym nie pisalam

Poza tym doczytalam co nastukalyscie, bylyscie laskawe i tylko 4 stronki kronkis, czy Ty sie pogniewalas? bo tak wpadlas, z jednym postem i juz Cie nie ma!!!! osobiscie pielgrzymki zadnej nie mam na swoim koncie, z moja wiara jestem na bakier ale podziwiam tych ktorzy potrafia poswiecic sie tak i zrealizowac takie wyprawy... mineralka, jak mowi olimpia, musisz walczyc o swoje, przeciez masz jakas wartosci nie mozesz pozwolic by Cie nie szanowano! paula, dawaj grabie, tez pomoge,jestem w wielkich robotach wiec dawaj i korzystaj!! mkarasowska, no, dzieki za pamiec, juz niedlugo prawko wroci!! widzialam piekne zdjecia: ala, jakie boskie kukurydziane zestawienie!! mada, piekne zdjecie super tortu!! i zdrowka dla meza zycze!!! niech odpocznie!!! starletka, milego wyjazdu!!! a u nas po urodzinach, bylo fajnie, po prostu postanowilam zignorowac obecnosc szwagierki i bylo ok jutro wstawie zdjecia. tort byl pyszny, prezenty podobaja sie wszystkie choc ten od szwagierki jest dublem jednej z zabawek jaka mamy, ale coz, beda dwie podobne zabawki ja padam, nog nie czuje ale DR. a zeby pokazac szwagierce jaka ona bezmyslna, w niedziele zaprosilismy jej synka (kuzyna chlopakow) na dzisiejsza noc i tym sposobem mamy dzis trojke dzieci. a "bezmyslna" dlatego ze ona wie ze chlopcy lubia sie bawic razem, ona nie pracuje od szesciu lat, ma dom, dwa samochody i nigdy przez mysl jej nie przeszlo zeby przyjechac do nas albo zaproponowac Natankowi zeby do nich przyjechal chocby na popoludnie zeby sie pobawic. no to my im zaproponowalismy a jej az bylo glupio. stwierdzila tylko "a, faktycznie, jakos nie pomyslalam zeby Natanek zostal u nas na noc" no jasne, ze nie pomyslala... chlopcy jeszcze nie spia, skonczyli ogladac SWIAT NEMO i ide ich zaraz polozyc. a z Wami sie zegnam do jutra

witajcie dopierodotarlam ale zdazylam zeby zlozyc zyczonka KAjtusiowi KAJTUSIU ROSNIJ ZDROWY I WESOLY NIECH NA BUZI TWOJEJ ZAWSZE GOSCI USMIECH NIECH PROBLEMY OMIJAJA I WSZYSTKO ZAWSZE SPRZYJA TOBIE I TWOIM RODZICOM

witajcie lasencje, brak mi dzis czasu, robilismy urodzinki malucha i dopiero tylek posadzilam na krzesle jutro popisze wiecej, obiecuje, agha, pamietam o Tobie!!! a na wstepie, nie wszyscy Francuzi sa tacy jakich Ty spotkalas

kata :) co do narodowosci, jest tak ze (wg tego co czytalam w polskich ustawach z ub roku) Polska nadal toleruje podwojna narodowosc, tzn mozesz w PL sie legitymowac papierami polskimi lub wloskimi (ale musisz miec chyba tam zaswiadczenie o zamieszkaniu) ale Wlochyn, jak i Francja nie uznaja podwojnego i mozesz miec tylko wloskie, ale nie podpisujesz zadnego papieru o zrzeczeniu sie polskiej. bo z tego co wiem w Niemczech doslownie papiery podpisujesz ze sie zrzekasz polskiego obywatelstwa, mama sloneczka, nie martwx sie, moze nic sie nie przenioslo...

malgosia, a Twoja eotikonka boska, o wszystkim Administrator pomyslal

a co do tego czy to to samo leniwe i kopytka odp jest NIE leniwe to ser bialy maka i grysik a kopytka to ziemniaki ale na poczatku tez myslalam ze to to samo

mada, super zdjecia, ja tez nienasycona bo Ciebie duzo nie widac a Kajtus, sliczny chlopak!!!! a co dopracy B, oby udalo mu sie wziac pare dni wolnego!! inka, milego wyjazdu!!! gda, a dlaczego nerwy?? moj mlody cos sie budzi, lekko placzac, to zupelnie nie w jego stylu ale w ciagu dnia jest taki speed ze pewnie odreagowuje w nocy... wiec zmykam i dojutra, obejrze sobie jakis zalegly odc Chirurgow

o kurcze,deska, no wlasnie!!! gda, jak juz nie trzymasz sie w pionie to idz sie poziomowac!!! dobrej nocki!! a jak nie to siedz tu ze mna

dopero dotarlam, dobrze ze byla GDA mam dyzur ale w porywach prpbuje zrobic liste zakupow na jutro jutro u nas roczek Noasia, po wczorajszej wizycie u szwagierki to najchetniej tego roczku bym nie robila, albo bez niej... ale coz. To tylko podwieczorek, od 16tej do 19tej pewnie , jakos przetrzymam poza tym, madus, ciesze sie ze impreza sie udala, ze wszyscy zadowoleni, ze pelno wrazen i wspomnien, no i super pierwsza stronka, mada, swietna robote odwalasz!!!! mineralka, tescia olej,popieram!!!!

wiertarke udarowa?? to jaka?? bo wiertarke obsluguje, jak najbardziej a czy ona udarowa to nie wiem bo nie znam pl slownictwa w tym zakresie a poza tym tapetuje, maluje, klade posadzki, robie zaprawe murarska, tylko na hydraulice i elektryce sie za bardzo nie znam

lehrerin a jakie dylematy??moze pomoge, juz to przerabialam

agnieszka, czytam co piszeisz i mysle ze Ty juz chyba podjelas decyzje...? ale moge Cie tylko wesprzec, ze jesli sie nie da razem to trzeba osobno, choc inne mowia ze nie sztuka przeciac supel,sztuka go rozwiazac. tyle ze w Twoim przypadku w rozwiazywanie bawisz sie sama... a mimo zmiany watku mozesz sobie tutaj z nami zostac wiesz, ja czasem pisze na Irlandii a w zyciu moja stopa tam nie postala

malgosia, tyle tych urodzinek ze sie czlowiek gubi dziekujemy!!

witajcie!! demi,no niezle masz tuz przed weselichem!!!! sil dla Was!! monia,; u Ciebie tez ciezko, Tobie tez sil zycze!! gabi, a jak Ty??poza tym ze zdychasz??

gladz gipsowa tez ale szczerze tego nienawidze

dorek, witaj, no widzisz bez suwaczkow jestes i z opoznieniem zyczonka skladamy!! buziaki dla Helenki!!!!

malgosia, jak topieknie powiedziéane z tym tarasem!! moge i u Ciebie polozyc, drogo nie biore

migotka, moze poszukaj najpierw u siebie!! jak nie to tutaj wysylaja za 18 euro Scrapbooking - Scrapmalin

slonko, kochana, tule mocno!!! silllllllllllllllllllllllll!!!

witam :) a tu widze dalej dylematy budowlano remontowe, wspolczuje!! lehrerin, lacze sie w bolu, leb mu peka a my dzis cd plytek n a tarasie

a my mamy dom o takiej powierzchni tzn teraz jak wykonczymy cala gore to bedzie niecale 120m2 ale poki co czas na plytki na tarasie, polozylismy w sobote 1/3 i dzis atakujemy ciag dalszy :) przekwalifikuje sie na inny zawod hihi

witam Aluniu i Asiu moc buziakow z okazji urodzin!! niech sloneczko dla Was zawsze swieci!!!!!!! u nas ok, pospalismy do 9.30, jakostak fajnie te nasze dzieci rodzicow rozumieja ze spia dlugo ;) a ja pracuje po 7h bo we fr tak sie pracuje na pelnym etacie

Marcin zamiescil artykul i mi sie przypomnial watek :) ponad9 miesiecy pozniej stwierdzam ze Natanek jest wbrew pozorom zestresowany szkola, tzn przedzszkolem a wniosek takowy wyciagnelam po tym jak od dwoch prawie miesiecy (wakacje) zaobserwowalam zanik tego nawyku, paznokcie sa nawet bardzo ladne,nieogryzione, jakgdyby nigdynic no to chyba musze stwierdzic ze nam sie trafil stersowy typ i w zwiazku ze szkola bedzimymiec bole brzucha przed klasowka, stres przed egzaminemi inne tego typu rzeczy. bo jesli pojscie do przedszkola powoduje ogryzanie paznokci... dodam ze Natanek jest wzorowym przedszkolakiem, pilny, staranny wydawac by sie moglo ze nie ma go co martwic a tu sie okazuje ze i owszem no ale juz przynajmniej wiem ze to nie my go stresujemy

wow, asik, alezadalaspytanie!! osobiscie nie, nie mam nigdy ochoty niczym rzucac, nerwowa jestem tak srednio ani za duzo ani za malo... wiec duzo Ci kochana nie pomoge.. moze nowe zycie z NAtalka,nowa organizacja, rozterki zwiazane z yciem tu i z Polska, nie wiem....