-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez Blumchen
-
Czesc Mamusie, ja dzies tylko tak na szybciutko, bo zaraz jedziemy z mezem (ma dzis wolne) do Finanzamtu zaplacic podatek za auto :-(( - zawsze jakies niespodziewane wydatki. Goskasos - dzieki za odpowiedz, tak pytam, bo pewnie mnie tez to czeka, tylko ze ze wzgledu na ulozenie. Natalia - ja pralam od poczatku ciuszki mojej corki w normalnych proszkach typu Persil, Ariel i w Lenorze niebieskim (bo ten lubie) plukalam. Podobno jesli dzieciak nie ma zednych uczulen to nie ma przeciwwskazan zeby w normalych proszkach prac. I te rzeczy, ktore mam dla Marysi przygotowane tez mam wyprane w normalnym proszku. Jesli chodzi o temp. to tak jak i dla doroslych , niektore rzeczy 30 a niektore tak jak pieluchy tetrowe mozna ( a nawet powinno sie od czasu do czasu) wygotowac. - takie jest moje zdanie i tak robilam przy pirewszej corce i przy drugiej tez tak zamierzam.
-
Czesc Goskasos - fajnie ze mozesz juz do domku, moze i w szpitaku bezpieczniej sie czujesz, ale wlasnie ze wzgledu na takie przypadki, jak ta biedna dziewczyna z lozka oobok, lepiej byc w domu i nie myslec o takich przykrych rzeczach. To jest tak straszne, ze nie dziwie Ci sie ze jestes zdolowana, ale trzeba byc zawsze dobrej mysli. Musi byc dobrze. Uciekaj do domu i zycze Ci (i kazdej z NAS) abys do szpitala trafila dopiero do porodu!!! A ogolnie jak sie czujesz, skonczyly sie plamienia??? Czy ze wzgledu na to lozysko bedziesz miala cc????
-
Witam , jak tak patrze na godziny, o ktorych piszecie to jestem pelna podziwu!!! Ja o godzinie 21 juz jestem w lozku i smacznie . Co do ubranek to zgdzam sie, ciuszki sprzed 10 lat byly troszke inne, moja corcia sie wtedy urodzila i np. kaftaniki wiazane z boku byly dla mnie czysta magia nie mialam pjecia czym to sie je i jak to wiazac. Na szczescie mialam juz duzo rzeczy przywiezionych z Niemiec gdzie byly body zypinane w kroku i pajace. Teraz sa dla mnie nowoscia body cale rozpinane, ale uwazam ze na pewno beda praktyczne, zwlaszcza dla mojego meza, ktory nie ma pojecia o ubieraniu noworodka. Zatem Mamaola - do dziela i po zakupy... Musze sie pochwalic , kupilam wczoraj w Realu koszulke do karmienia, byla promocja za 8 € wiec bez namyslu kupilam. Malolatka - na poczatek nadmieniam, ze jest to tylko i wylocznie moje zdanie i mozesz sie z nim zgadzac lub nie. Nie mam pojecia czym kierowala sie Twoja siostra, moze jest wkurzona na ta cala sytuacje, moze z troski o Ciebie nerwy jej po prostu puszczaja. Skompikowalas sobie zycie i teraz juz musisz sama odpowiadac i juz nie tylko sama za siebie, ale za nowonarodzona istotke. 11 lat temu bylam w podobnej sytuacji jak Ty , rozpoczete studia, zerowe szanse na prace, moi rodzice pracowali wiec nie mialam nikogo do opieki nad dzieckiem. Duzym motywatorem dla mnie byl moj ojciec, ktory polozyl na mnie kreske, nie rozmawial ze mna chyba przez rok czasu, a jak sie wnuczka urodzila to nawet na nia nie spojrzal. Wiedzialam, ze musze mu udowodnic, ze dziecko mi nie przeszkodzi w skonczeniu studiow. I skonczlam, z dzieckiem przy piersi sie uczylam, pisalam prace dyplomowa, mala byla non stop w dziekanacie i nazywali ja cyganskim dzieckiem - bo ciagle zostawala z moimi kolezankmi na zmiane. W weekendy pracowalam jako hostessa na promocjach zeby jakis swoj gorsz miec i udalo sie.... Moja Oktawia ma teraz 11 lat, nie mam z nia zadnych problemow wychowawczych jest oczkiem w glowie dziadka, ale na to wszystko trzeba bylo czasu.... duzo zaparcia i silnej woli.
-
Witam poniedzialkowo, dzis juz calkiem normalny dzien. Krasnoludki jak zwykle buszowaly wiec trzeby posprzatac i jakis normalny obiad upichcic... Fajnie ze wiele z Was ma kogos kto moze ubranka pozyczyc... super sprawa, ja niestety niekogo nie mam i musze wszystko kupic. Udalo nam sie tylko z lozeczkiem i przewijakiem, bo od meza kolego dostalismy. W sumie to juz wszystko mamy zostala tylko do kupienia wanienka i fotelik do samochodu, ale to juz chyba w czerwcu. Ja niestety nie moge zbytnio liczyc na pomoc po porodzie bo mama w PL, a za pomoc tesciowej dziekuje bardzo, wiec tez musze sie zajac gotowaniem i mrozeniem wszystkigo co sie tylko da. Agatha - powodzenia w szpitalu, oby Cie szybko wypuscili!!!
-
Male wyjasnienie, u nas jest dzis Dzien Matki i dlatego tez tak swietujemy ... Ja dzis caly dzien mam z tego powodu wolny, przed TV - dostalam piekne kwiaty od mojej corki i caly dzien sie krzata - zrobila mi sniadanko do lozka, potem obiadek.... Kochane dziecko
-
Wszystkiego Najlepszego z Okazji DNIA MATKI - Mamusiom przyszlym i obecnym
-
Witam mamusie weekendowo, u nas dzis pogoda do bani, tylko po sklepach chodzic i tak tez z moja corka zrobilysmy. Wybralysmy sie do okolicznych sklepow dla maluszkow i zgromadzilysmy niezla wyprawke dla Marysi, kupilysmy pare pajacykow, dersik, pieluchy tetrowe, flanelowe, pampersy, chusteczki, szczoteczke do wloskow i inne pierdoly. Z zakupow zostalo nam jeszcze do kupienia : fotelik do auta, wanienka i chcialabym kolyske. Lozeczko juz mamy , ale kolyska jest z mzliwoscia zainstalowania przy lozku i na poczatek jest to wygodne , bo znajac mnie to nie zostwie malucha samego w lozeczku. Co maslicie o takiej kolysce??? Stubenbett 4-in-1 "Safari" online kaufen - baby-walz - Alles Gute fĂźr mein Baby Guga - jejku, przykro mi z powodu Twojego psa, ja sama mam w domu czarna bestie (jamnika), ktory tez ma swoj charakterek. Na razie obawiam sie tylko jego szczekania i ze bedzie mi dzieciaka budzil.... Nie wiem co Ci poradzic, bo to trudna sytuacja, serce peka na mysl o oddaniu psiaka a nie daj Boze uspieniu, a z drugiej strony dziecko najwazniejsze... szkoda ze nie masz mozliwosci oddania go do rodzicow, albo znajomych zeby moc go odwiedzac. Ale moze weterynarz Wam cos doradzi. Filipka - fajny filmik. Zycze milego wieczorku...
-
Witam mamusie , aleee mam do czytania, o matko!!!! ja dzis juz po zakupach na weekend, nie cierpie robic zakupow w sobote bo strasznie duzo ludzi wszedzei i trzeba w kolei stac, a ja na to sily nie mam bo zaraz mi sie duszno i slabo robi, ale co to kogo obchodzi, nikt przeciez w kolejce miesca ciezarnej nie ustapi! Filipka - GRATULUJE MALUSZKA!!!!! Super , rosnie chlopak jak na drozdzach!!!!!! Tym lozyskiem to na pewno nic strasznego i nie musisz sie zbytnio martwic. Agatha - przykro mi ze musisz isc do szpitala, bede trzymac kciuki za poprawe wynikow i za szybki powrot do domu. Kasiawawa - czyzby juz zwolnienie do konca ciazy??? Guga - zazdroszcze ze mozesz isc do szkoly dzieciaki odwiedzic, mi pozosal kontakt z moimi wychowankami na Naszej Klasie. Moi juz skonczyli gimnazjum i maja po 17 lat. Kontakt mam z wiloma z nich do tej pory. Mojej nastepnej klasy, w kterej bylam wychowawca, niestety juz do konca nie doprowadzialam, bo wyjechalam do Niemiec jak byli w 5 klasie. Teraz juz sa w gimanazjum. I Ci wszyscy ktorych uczylam podstawowke tez skonczyli, wiec jak ide do mojej bylej pracy (a zawsze ide jak w PL jestem) to tylko po to zeby z kolezankami sie spotkac, troche szkoda. Natalia - super komplecik, ja wczoraj dostalam przesylke z majtami ciazowymi!!! Moj maz sie smial ze mozne namiot z nich zrobic.... Ale mam to w nosie przynajmniej sa wygodne i nic mnie nie gniecie. Szlafroczek tez superowy! Gratuluje zakupow. Mamaola - gratuluje silnej woli!!!!!!!!!!!!!! Podziwiam.
-
Witam Mamusie, ale naskrobalyscie!!! Ja wlasnie wstalam, w sumie to drugi raz, bo o 7.30 wyprawialam moja core do szkoly i wrocilam do lozka Teraz wybieram sie do polskiego sklepu, po jkies normalne jedzenie Sandradaria - jak czytam Twoje ostatnie posty to mam erazenie ze rodzilas w Z..... - miescie na jurze Krakowsko - Czestochowskiej (skad pochodze). Mi tydzien przed porodem w szpitalu facet, ktory osmiela sie nazywac lekarzem powiedzial ze moja corka ma wodoglowie! Tydziej pozniej urodzilam zdrowam sliczna Oktunie i poszlam do tego barana z dzieciakiem na reku i sie go zapytalam gdzie ona ma to wodoglowie, bo ja nie widze!!!! To sie na mnie dziwnie spojrzal i oczywiscie wyparl wszystkiego, ze on takiej diagnozy nigdy w zyciu nie postawil! A co do symluantek, to takie wyzwiska i inne jeszcze sa w tym szpitalu na porzadku dziennym! Na szczescie nie musze juz tam rodzic. Agatha - przykro mi z powodu Twojej przyjaciolki, na pewno ja w szpitalu postawia na nogi i bedzie dobrze. A Ty sie trzymaj na razie jak najdalej.... Kasiawawa - ja mam zgage non stop. A njgorzej jest jak sie poloze, paskudztwo. Generalnie mam problemy z zoladkiem, a teraz w dwujnasob. Polecam Rennie - pomaga i nie szkodzi. Filipka - trzymam kciuki za dzisiejsze wizyty, daj znac jak bedziesz juz po wszystkim. Malotatka - super ze masz rodzenstwo i masz na kogo liczyc. Na pewno wkrotce wszystko Ci sie pouklada. Bede trzymac kciuki! Sadza, Mamaola - super, ze cukry w porzadku!!! I mozecie teraz spokojnie Milka - witamy na pokladzie!!! A mam pytanie, co ile terza macie wizyty u gina??
-
Hej Filipka, fajnie, ze sie pojawilas. ja sobie tak mysle, czy ten Twoj bol gardla nie jest zwiazany z wracajacymi w nocy sokami trawiennymi, ktore podrazniaja gardlo. Masz zgage?? Ja mam taki problem od dluzszego czasu, u mnie jst to zwiazane z Helicobakter Pyliori , ktory mam w zoladku. Przed ciaza mialam kuracje antybiotyowa i pieknie przeszlo, ale teraz znow. Lekarz wlasnie mi powiedzial ze stad te moje dziwne bole gardla w nocy.... A jesli chodzi o problemy sama ze soba.... to jestem specjelistka, jak potrzebujesz porady to wal jak w dym! Ja sobie ciagle sama ze soba nie radze! Uszy do gory, jeszcze troche nam zostalo !!!
-
Witam mamusie, ja od wczoraj mam nastroj jak chmura gradowa! Poklocilam sie wczoraj z mezem, jak zwykle o M A M U S I E ( czytaj tesciowa ). Ale nie bede sie rozpisywac, bo szkoda mioch nerwow gdybym musiala przedstawic cala historie od poczatku. Ogolnie rzecz biorac, TESCIOWA TO TWOJ WROG! Goskasos - jesli chodzi o te staniki to fiszbin nie maja, ja nie chcialam z foszbinami bo wiem ze mnie beda po porodzie urazac. Z reszta teraz kupilam sobie tez 2 takie zupelnie mieciutkie, bez zadnych drutow. Jesli chodzi o wysylanie do PL to prodowalam sie tam wczoraj wczatac, ale nic nie pisze. Sa tylko opisane wszekliego rodzaju przesylki w niemczech. Na pewno jednak Bon Prix przesyla do PL, bo tez ma tam siedzibe. Musze sie od razu pochwalic ze zamowilam sobie wczoraj 4 pary majtor ciozowych, bo mnie wszystkie pod brzuchem gniota i T - Schirt. Jak chcecie zobaczyc majtochy w serduszka to podaje linka GĂźnstig: Slip (4er-Pack) - Umstandsmode - bonprix.de I bluzeczka GĂźnstig: Umstandsmode Shirt - Umstandsmode - bonprix.de No to sie pochwalilam. Saradaria - dzieki za odpowiedz, jak Mamaola mowila, daje jeszcze czas Marysi zeby sie odwrocila, ale gdyby nie to mniej wiecej mam zarys tego co moze mnie spotkac. A jeszcze jedno pytanie, czy przed zabiegiem daja jakies srodki na uspokojenie????? Glupiego jasia czy cos??? Ja przed narkoza dostalam glupuego jasia, bo ze strachu serce mi z klatki chcialo wyskoczyc. Trzymam kciuki za wizyte, powodzenia, napisz jak wrocisz!!! Kasiawawa - widze , ze Ty kobieto niezmordowana jestes, malutkie dziecko, wysoka ciaza, a Ty ciagle na pelnych obrotach!!!!!! Podziwiam, nie wyobrazam sobie teraz pracowac. Mam tez taka kolezanke, ktora pracowala doslownie do ostatniego dnia. Wyszala pewnego dnia z pracy, poszla spokojnie do domu, umyla sie i pojechala urodzic coreczke , jakby to byl zupelnie zwykly dzien.... Slim Lady - dzieki za pozdrowienia od Annyz, jak bedziesz jeszcze miala z Nia kontakt to pozdrow tez i powiedz zeby szybko do nas wracala.
-
Natalia - zobaczylam Twoj post i stwierdzilam ze musze odpisac, bo sie mi smiac chce, ja np. po wszystko najchetniej do PL jezdze, poczynajac od jedzeniaa na uraniach konczac!!!! Tu mi te wszystkie ich sery, parowki i mortadele bokami wychodza. Na szczescie mamy polski sklep gdzie moge tak dobra PL szyneczke kupic i sok z malin Herbapolu, ktory uwielbiam. Ale jak mieszkalam w PL to tez zakupy czesto robilam w Niemczech... no coz, taka juz przewrotna natura czlowieka Slim Lady - zapomnialam Ci odpisac na Twojego wczorajsego posta, ale juz nadrabiam sorry. Moja corka mowi w domu po polsku, choc czesto wtraca slowa niemieckie. Moj maz jest polakiem wiec w domu rozmawiamy tylko po PL. I nie wyobrazam sobie zeby bylo inaczej. Marysie bedziemy uczyc od urodzenia niemieckiego, czytajac bajki, uczac ja rzeczownikow po niemiecku. Poza tym TV mamy tylko niemiecka. Nie chce zeby miala problemy jak do przedszkola pojdze.
-
Wítam Mamusie, dzis wyspana i spokojniejsza... Guga - jesli chodzi o ulozenie posladkowe, to raczej lekarze nie praktykuja takiego porodu, ze wzgledu na powiklania, chyba ze dziecko jest malutkie. Moj lekarz mowil mi od razu zeby sie nie przejmowac, bo jek sie nie obroci to urodze we snie Narkoze juz mialam wiec sie nie boje, a poza tym jeszcze jest znieczulenie zewnatrzoponowe. Jesli chodzi o staniki do karmienia to ja zamawialam z katalogu, bo akurat promocje mieli i kupilam 2 biale i 1 czarny (mam nadzieje ze bede karmic i sie przydadza....) Mozesz zobaczyc jakie, przyslali mi jesz wiec stwierdzam ze sa super. Still-BH, Petite Fleur (3 Stck.) – OTTO–Online–Shop Goskasos - czesc mamusia!!!! Mi tez ciagle mowil lekarz ze Marysia o tydzien za mala, pomimo tego ze lozysko jest na tylnej scianie. A tu nagle okazala sie dosc spora! Wiec nie ma sie co martwic. Super ze sie tak trzymasz i ze masz takie podejscie, pozytywne myslenie moze sprawic cuda!!! Zycze Ci jak najlepiej, trzymajcie sie jak najdluzej w DWUPAKU!!! Sandradaria - witam na pokladzie lipcowek, pisz jak najwiecej. Ja moja I corke urodzilam w 43 tygodniu, bo lekarze sie uparli ze cc nie zrobia.... nameczylam sie jak cholera, ale jest! Teraz ma juz prawie 11 let i stoi przede mna taki wielkolud i podkrada mi ubrania! Bo stwierdzila , za je sie i tak juz w nie nie zmieszcze! Pisalas ze mialas cc, jak dlugo dochodzilas potem do siebie? Czy blizna bardzo bolala? Jakie mialas znieczulenie??? Napisz mi wszystko PROOOSZE!! Musze sie przygotowac psychicznie. No ile po prorodzie dostawili Ci malutka do piersi??? Oki, ale sie rozpisalam Poki co spadam, troche odgruzowac, bo nie wiem jak u Was, ale u nas KRASNOLUDKI robia balagan! Bo jak ide spac to jest czysto, wstaje a tu ARMAGEDON!
-
ja tylko tak szybciutko, sprawozdanie z wizyty... 1330g Marysia wazy, lekarz powiedzial ze jak tak dalej bedzie to okolo 3600 przy porodzie moze byc Seruszko slicznie bije 140 -150 rowniutko miarowo, nagralismy na komorke Jedno jest tylko nie tak.... nie odwrocila sie jeszcze..... najwyzej mnie potna, boje sie tylko ze po cesarce nie bede mogla karmic. Ale ma jeszcze 10 tygodni, mam nadzieje ze sie uparciuch w koncu odwroci Spokojnej nocki, buziaki
-
a zapomnialam Wam napisac, wczoraj mialam niezly ubaw, moja corka spiewala siostrze kolysanke.... niestety po niemiecku. I Marysi chyba sie baaardzo podobalo bo zaczela niesamowicie brykac, albo wrecz przeciwnie denerwuje ja ten jezyk Jak macie ochote posluchac to znalalam na You Tube Milego sluchanie zycze (mi sie nawet podoba) YouTube - Brunner & Brunner - La le lu (Lyrics)
-
Witam poniedzialkowo, u nas pogoda do bani, pada i jest pochmurno. Wlasnie zrobilam pranie i musi sie kisic w domu, bo balkon mam zupelnie wysuniety na zewnatrz i zmoknie, buuuu W PL dalej swietujecie, a my dzis mamy zupelnie normalny dzien. Moj maz w pracym corka w szkole, a ja jak zwykle pranie, sprzatanie, gotowanie, prasowanie, az do znudzenia. Musze jednak sie dzis czyms zajac, bo jak mysle o wizycie u gina to mnie od razu brzuch ze strachu boli. A potem jak ide do niego to zawsze mam cisnienie podwyzszone! Guga - dzieki, ale nie wiem czy jestem taka odwazna. Ja po prostu w pewnym momencie mojego zycia obudzilam sie rano i zapytalam sama siebie - co ja takiego w zyciu zle zrobilam, ze los mnie pokaral takim mezem??? Rodzice cale zycie dawali z siebie wszystko zebym miala jak najlepiej, a ja wpakowalam sie na wlasne zyczenie w takie bagno. Bylo mi wstyd. Przez te 8 lat mojego malzenstwa, nikt nawt nie mial pojecia o tym co sie u mnie w domu dzieje. A jak postanowilam odejsc, to wszyscy zrobili wielkie oczy.... bo on przeciez nie pil. Tak jakby tylko od tego zalezaly wszystkoe awantury i niepowodzenia. Zrozumialam kiedys, ze zycie jest za krotkie, zeby marnowac je z nieodpowiednim czlowiekiem. A co do mojej odwagi... nie wiem, wydaje mi sie ze ja po prostu ucieklam od tego wszystkiego. Zamknelam drzwi zostawiajac dorobek zycia, wzielam corke za reke, dwie walizki i wyjechalam. Teraz zaczelam nowy rordzial, mam nadzieje ze lepszy... czas pokaze.
-
Slim lady!!!!!!!!!!!! SUPER KONICZYNKI DZIEKI JA CALE ZYCIE MYSLALAM ZE 4 - LISTNE KONICZYNKI NIE ISTNIEJA!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
-
Witam Mamusie, ja dzis znowu sama, tym razem tylko z psem. Moi pojechali dzis do parku wodnego i nie wiadomo kiedy im sie znudzi i wroca. Ja wolalam zostac w domu. Jakos krepuje sie wlozyc kostium, moje nozki wygladaja jak dwie szynki dyndajace u przelewajacych sie posladkow... okropienstwo. Jednynie co wchodzi w ge to jakbym mogla wlozyc kostium dla pletwonurkow Pogoda u nas dzis taka sobie, wiec z wyjazdu nad morze zrizygnowalismy, tym bardziej ze dopiero mi przeszedl kaszel i boje sie zeby mnie znow nie zawialo. Malolatka - waga sie nie przejmuj, schudniesz szybciutko, jestes mloda wiec na pewno nie bedziesz miala z tym problemu. Co do Twoich Panow.... jesli moge wyrazic swoje zdanie, to nie rob nic na sile. Nie obawiaj sie ze zostaniesz samotna matka z dzieckiem. Ja zrobilam taki blad, i wyszalam za maz za faceta w wieku 19 lat tylko dlatego ze w ciazy bylam. Zaluje tego strasznie, teraz wiem ze lepiej bylo gdybym byla sama. Teraz jestem juz 4 lata po rozwodzie. Na tym wszystkim ucierpiala tylko moja corka, potrzebowalam mase czasu zeby ona znow poczula sie bezpiecznie. Jej ojciec znecal sie nade mna i nad nia, nie chcial jej od poczatku (choc zapewnial ze jest onaczej). Wiec dziewczyno zastanow sie nad tym co jest dla Ciebie najwazniejsze!!!!! Dziecko jest Twoje i zawsze bedzie dla Ciebie najwazniejsze. Sama sie przekonasz!!!! Mamaola - ja tez czuje sie ciezko, posprzatanie mieszkania staje sie dla mnie wielkim wyczynem. Robie wszystko z predkoscia slimaka. I ciagle spac mi sie chce! Jutro mam wizyte u gina.... jak zwykle panikuje. Bedzie robic KTG, i mierzyc malenstwo. Zawsze sie boje czy wszystko w porzydku. Pewnie nie bede mogla w nocy spac!
-
Hej Mamusie witam 1 - majowo... w Polsce dlugi weekend, a u nas tylko dzis swieto, aczkolwiek moj maz swietuje dzis swieto parcy w pracy, jestesmy zatem z Oktawia same. Jutro jak tylko pogoda dopisze, a mam taka nadzieje, to wybierzemy sie nad morze. Mamy blisko bo okolo 50 km, wiec na dluzszy spacer mozna jechac. Jedynie co to to morze tutaj taki glupie, bo ciagle ucieka i moze tak sie zdarzyc, jak sie zajedzie ze morza po prostu nie bedzie. Ale wtedy fajnie jest poczekac na przyplyw i patrzec jak wraca Wczoraj bylam z corka w kinie , wyciagnela mnie na jakis film mlodziezowy, ale powiem ze calkiem przyjemny, fajnie sie ogladalo. Ja przytylam juz 15 kg! ale ja mam tendencje do tycia, wystarczy ze patrze na slodycze a juz tyje, aczkolwiek sie nie przejmuje. W I ciazy przytyalm 30 kg , a pol roku pozniej wazylam tyle co przed ciaza. I szczesze mowiac nikt z tytulu mojej nadwagi nie kladl mnie wczesniej do szpitala. Babsi - gratulacje, ja mam wizyte w poniedzialek. Troche mnie tylko zdziwilo dlaczego te tygodnie teraz maja byc takie decydujace i jaki ma zwiazek z tym 1 niepowodzenie???? Czy istnieje jeszcze jakies zagrozenie?? Przeciez zawsze sie mowi ze najgorsze pierwsze 3 miesiace. Szczerze mowiac troche sie przestraszylam.... co sie jeszcze moze stac????????????
-
Witam mamusie, ja tez juz dzis po zakupach, ale taka jak mamaola, zakupy robie i zostawiam w aucie. Jak maz wroci z pracy to je wtacha na gore! Dzieki Bogu poki co moge sie jeszcze sparwnie poruszac i robie zakupy sama, bo jak moj maz ma robic zakupy to tragedia jest, np. wczoraj wyslalam go po skrzydelka z kurczaka na zupe to przyniosl mi skrzydelka ale..... PANIEROWANE NA GRILLA! dla niego skrzydelka to skrzydelka!
-
Witam Mamusie! Goska , tak mi przykro ze znow musisz w szpitalu lezec. Podziwiam Cie za spokoj, z ktorym piszesz!!! Trzymaj sie Kobietko dzielnie w tzw. dwupaku jak najdluzej!!!! Jesli chodzi o laktatory to ja uzywalam najzwyklejszej gruchy, bylam baaardzo zadowolona. Pokarmu mialam tyle ze moglam caly zlobek obkarmic, wiec korzystalam z laktatora baaaardzo czesto. Moja corcia nie nadlazala jesc. Teraz tez zamierzam kupic taka zwykla gruche. Filipka , skad masz te pomiary??? bo tam jest od 22 tyg. a ja ostatnie pomiary mam z 19 tygodnia i chcialam sobie zobaczyc... Ja przez ostatnie dni chodze jakas przymulona. Nic mi sie nie chce!!! I ciagle chce mi sie spac. Za to moje malenstwo szeleje niesamowicie. Mam caly bok tak skopany ze mnie juz boli. Ale w gruncie rzeczy lepiej ze szaleje, bo jak spoojna jest to ja od zmyslow odchodze. Ale jak to mowi moj maz - kobiecie w ciazy nie dogodzisz! Bylam dzis z corka u dentysty na kontroli - na szczescie nic sie nie psuje wiec obylo sie bez leczenia
-
Hej mamusie, u nas wczoraj dopiero wieczorkiem slonse wyjrzalo, caly dzien bylo pochmurno i padalo a wieczorem sloneczko. Burzy nie bylo. Ja dzis mam juz apogeum mojego przeziebienia, gardlo lepiej ale doszedl KATAR! Moja mama mowi ze to na zakonczenie i teraz juz bedzie lepiej. Mam nadzieje! Mamola - najchetniej poszlabym to tego barana z ulotka, ale jak pomysle ze bez kolejki sie do niego nie dostane i bede musiala w poczekalni z godzine siedziec, to dam sobie juz spokoj. Jedno wiem. Musze zmienic lekarza! Sadza - dzieki za porade, musze sprobowac, poki co pije mleko z lnem i mleko z maslem i miodem. Z czosnkiem nie probowalam. Ale warto sprobowac na pewno nie zaszkodzi. Filipka - ja tez sie martwie jak to bedzie jak sie Marysia urodzi. U nas jest wprawdzie 11 lat roznicy miedzy dzieciakami, ale jest inny problem.... Oktawia jest corka mojego pierwszego meza i obawiam sie zeby nie zostala odsunieta przez rodzine mojego obecnego meza. Ty bardziej ze pierwsza wnuczka sie urodzi. Okta na razie strasznie sie cieszy ze siostre bedzie miec, ale obawiam sie zeby to sie z czasem nie zmienilo. Wiem ze nigdy do tego nie dopuszcze zeby Oktawie odsuneli, ale wiem tez ze moga z tego rozne niemile sytuacje wyjsc! O mojego meza sie nie obawiam, bo oni maja rewelacyjny kontakt ze soba. Moj maz jest wspanialym ojcem i sprawdzil sie w tej roli wychowujac od 3 lat nie swoje dziecko.Nie kazdy facet tak potrafi zaakceptowac nie swoje dziecko. A i dzicko nie zawsze akceptuje nowego "tatusia" . Ja jednak mialam szczescie. Mysle Filipka, ze nie masz sie co martwic, na pewno super sie spiszesz jako mama 2 dzieciaczkow i Zosia bedzie sie cieszyc z rodzenstwa.
-
Hej Mamusie!Widze ze nie jestem sama z moim nalogiem, cale szczescie bo juz myslalam ze jaks przekleta jestem . Ja poki co sie trzymym bez fajek, ale jak dlugo...... zobaczymy. Goska super ze moglas do domku wrocic. Jak to sie mowi wszedzie dobrze ale w domu najlepiej, a zwlaszcza we wlasnym lozku! Ja dzis rano poszlam w koncu z tym moim gardlem do lekarza i wrocialam wsciekla jak nie wiem. Moim lekarzem domowym jest Bulgar, na poczatku bylam z niego zadowlona, ale dzisiaj przegiol na maxa! Otoz, poszlam i powiedzialam ze od paru dni boli mnie gardlo i do tego jeszcze kaszel doszedl, na co ten baran nawet mi w to gardlo nie zajrzal! Tylko przepisal jakies krople na kaszel. Poszlam do apteki i wykupilam!!!!! I okazalo sie (na szczescie najpierw sobie ulotke przeczytalam) ze to krople na Codeinie, ktorej w ciazy podawac nie wolno, bo powoduje bezdech u dzieciaka!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Co za kur..... za przeproszeniem DEBIL!!!!!! A jeszcze specjalnie sie go pytalam czy te krople calkowicie bezpieczne sa!. Oki wyzaliam sie, tak czy inaczej pozosal mi nadal len na mleku, mlöeko z maslem i miodem, herbatka z malinami i takie tam. Nic konkretnego! Co do pogody to u nas wlasnie pokazalo se sloneczko i moj maz z cora pojechali na rowerze potrenowac. W srode Okta ma pierwszy raz sama na rowerze do szkoly jechac! jestem przerazona!!!!! A jesli chodzi o suwaczek to mam niby tak jak lekarz mowi zgodnie t reminem, chociaz jak pare tygodni temu mierzyl mala to mowil ze jest trodzke mniejsze niz powinna.
-
Guga, Agatcha pocieszylyscie mnie, bo juz myslalam ze tylko ja w tym gronie palaczka jestem. Pewnie po porodzie wroce to tego paskudztwa, wiem ze to glupota, ale musialby moj maz tez rzucic, a to raczej jest niemozliwe!!!! Poki co pali na balkonie i cieszy sie ze sie cieplo zrobilo, bo w zimie mial przerabane Guga, faaajnie ze bedziecie razem ze szwagierka dzieciaczki w jednym wieku mialy. Zazdroszcze. U nas rodzina strasznie malutka jest i nie ma takiej mozliwosci, ja jedynaczka moz tez, takze przekichane. Ale przynajmniej moja Oktunia taka samotna jak ja nie bedzie
-
Goraco, goroco, a mi zazdrosc, sasiedzi siedza sobie na balkonie popijaja zmne piwko, a do tego papierosek.... na szczescie ja zaszlam w ciazy udalo mi sie bez problemu rzucic, ale nalogowemu palaczowi czasem zazdrosc.... Nawet mnie nie ciagnie do nalogu, ale w takie dni jak dzis, a jeszcze jak sama w domu jestem.... ale trzymam sie dzielnie! Od listopada nie zapalilam ANI RAZU! Buuu wyzalilam sie, pewnie mnie nie zrozumiecie, bo z tego co widze to pewnie nikt tu nie palil ani nie pali, ale wyzalic sie moglam prawda?????