Blumchen

Witam mamusie, dzis troche bardziej optymistycznie jestem nastawiona po wizycie. Otoz mam rozwarcie na cale 2 cm, glowka jest juz bardzo niziutko. KTG w porzadku, pojedyncze skurcze sie pojawily. Tylko dzis mala byla baaardzo nieskokojna i tetno miala 170 -180. Lekarz zrobil aminoskopie i wody tez oki, czyste. Powiedzial , ze mam szanse niebawem urodzic. Poki co mam spokojnie w domku sobie czekac, a najpozniej w piatek do szpitala na kontrole.....zobaczymy.

ciagle mi sie cos przypomina.... znow pytanie do MAMUS KTORE RODZILY PO RAZ DRUGI... czy lekarze nacinaja w tym samym miejscu co przy poprzednim porodzie? Mamaola - dzieki, trzymaj kciuki. Moze Marysia po prostu chce ´byc baaardzo terminowa i czeka do jutra, echhh ....

Guga - jak bedziesz miala chwilke czasu to napisz mi prosze , jak Twoja psina na coreczke zareagowala??? Ciekawe co u Annyz..... mam nadzieje , ze wkrotce dostaniemy jakies wiadomosci, a swoja droga martwi mnie te cisza u Goski i Martusi.....

Kasiawawa, Filipka - i wszystkie mamusie, ktore rodzily po raz drugi... mam pytanie, czy teraz tez brodawki Wam pekaja, bola przy karmieniu, tak jak przy pierwszym dziecku??? Filipka - newet nie masz pojecia jak juz bym chciala.... aczkolwiek, moj maz ma jutro pierwszy wazny egzamin, wiec na wizyte jade z tesciowa, ale mam telefon do jego nauczyciela i jakby cos sie zaczelo dziac to mam dzwonic, to go z egzyminu wyciagna. Natalia - je tez Okte wystawialam na slonce z powodu zoltaczki. I powiem Ci, ze pomoglo. Zawsze mozna sprobowac. Troszke sloneczka nie zaszkodzi. Tym bardziej ,ze tez sloneczko jest wskatazne jesli chodzi o zrastanie sie ciemiaczka.

Kasiula - to znaczy, ze w poniedialek bedziesz juz pewnie kruszynke swoja przytulac Agatcha - Ty to szybka jestes, podziwiam w tym upale chrusty smazyc... chybabym sie przy piecu ugotowala. Ja zawsze chrusty z moja Oktawia robie, tzn. ja robie ciasto, ona pozniej rozwalkowuje i przewleka, a ja smaze, to nam wtedy szybciutko idzie.... samej niechcialoby mi sie. Na zapiekanki zrobilas mi ochote, mniam.... w sumie tez mam pieczarki, ale nie wiem czy moje lenistwo nie jest silniejsze ode mnie LENIWIEC:

Slim Lady, wozek super. Widze , ze tez sie zdecydowalas na obracane kola z przodu. Ja tez takie mam. My ostatnio dokupilismy tylko parasolke do wozka , bo wozek juz stoi i czeka na wlascicielke, ktora sie cos ociaga....

a mi znowu tak Marysia w dol cisnie, nie moge wcale chodzic... bo jak tylko wstane to tak sie pcha jakby miala ochote wyjsc. Pecherz mni przy tym boli i musze co chwile siku. Mi poki co rozstepy nie wyszly. Ale tego mi jeszcze brakuje, celulit mam na nogach taki , ze hej. Jakby mi nogi sznureczkiem powiazac to niezle szyneczki bylyby z tego. hahaha.

Filipka - my tez w nocy zdychamy. W dzien upal 39 stopni a w nocy niewiele lepiej.... Fajnie , ze masz kogos kto Ci troszke pomoze i Zosia sie zajmie. Moja Okta tez u dziadkow. Przyjedzie dopiero 1 sierpnia. Mam nadzieje , ze do tej pory zdaze urodzic... Adria - no my to juz calkiem leb w leb idziemy. Nawet godziny u lekarza mamy prawie takie same . To co moze w koncu razem tez sie zmobilizujemy i te nasze uparciuchy wycisniemy :-)) Rudzia - a to Ty , tak ladnie przytylas. Pocieszajace , ze nie tylko ja jak maly slon jestem. Nie martw sie po porodzie bedziemy razem w waga walczyc!!! Wazne zeby dzeciaki zrowe byly! Agatcha - u nas wczoraj padalo , az 15 minut, a potem zrobila sie taka parowa, ze juz wcale oddychyc nie bylo czym!

dobra laski , na razie uciekam. Moze sie wykapie.... mmmm chyba , by sie przydalo. Po poludniu wskocze znow. Mam nadzieje wtedy juz zobaczyc wiedomosc, ze ANNAZ ma juz dzidzie przy sobie.

Musze ruszyc tylek i troche posprzatac, bo poki co szlajam sie od rana i nic nie robie. Wstawilam tylko gulasz z zoladkow na obiad i tyle. Ale na strychu mam pranie do prasowanie, ale jak sobie pomysle jaka tam jest duchota to odechciewa mi sie isc.... A nie wiem, ktora z Was pisala o wadze 92 kg , no to ja jestem lepsza 96 A taki maly slon wazy 100 kg wiec niewiele mi brakuje!!!!!!! Przed ciaza wazylam 75, ciekawe ile mi zajmi zeby to zrzucic.

Adria - na ktora , masz jurto wizyte??? Ja ide na 11. Rudzia - widzem ze dzielnie nadrabiasz braki moich obrazkow :-)) Super. My chcemy dokonczyc mieszkanko , tzn. przygotowania dla Marysi, w piatek, po meza egzaminach. Musimy jeszcze przewijak do sciany przykrecic i ten kojec w duzym pokoju ustawic. A potem juz tylko czekamy. Snoopy - widze , ze Ty tez odporna jestes i nic Cie nie rusza :-)) Kasiula - ale z tego co pamietam to cc bedziesz miec??? A temin masz juz wyzanczony?? Kasiawawa - widze, ze urwanie glowy masz z dzieciakami. Przynajmniej Ci sie nie nudzi. Bo ja poki co zdychamz nudow. Na dwor przez te upaly juz wcale nie wychodze. Nawet po zykupy wysylam meza, choc tego nie lubie. A ja leze i leze i leze.... Annaz - oby Ci sie dzis udalo!!!!!!!!

NARESZCIE!!!!! Internet dziala!!!!!!! Melduje sie w dwupaku, choc wczoraj myslalam , ze dzidzia po prostu sama sie wypchnie. Nie wiem co tam wyprawia, ale tak mi na cos naciska, na pecherz moze, ze nie moglam wczoraj kroku zrobic, zadnych skurczy talko taki klujacy przeszywajacy bol. Moze glowe w kanal rodny sobie dopasowuje , nie mam pojecia, ale bol niesamowity. Postaram sie zaraz poczytac i pooodpisywac, po dlugiej nieobecnosci. Ale z tego co widze nikt sie poki co nie rozpakowal, jak mnie nie bylo

a ja sie poce i poce i poce.... bez konca. Zaraz przyjdzie moja kumpela, to bedziemy pocic sie rezem. Tylko ja bardziej, bo ona po polsku to umie powiedziec, "ladny masz brzuszek" hahaha, albo , "fajne masz cycki" - niezle ja wyszkolilam nie??? Pewnie dopiero jutro sie znowu odezwe, wiec zycze wszystkim milego wieczorku.

Hej dziewczyny, u nas dzis sajgon.... 39 stopni w cieniu. Wlasnie wyslalam meza po arbuza i pomidory i tym zamierzazm zywic sie podczas upalow. Nawet jesc sie nie che. Od rana leze z mokrym recznikiem na karku i przy wentylatorze.... pewnie nie bede sie dzis specjalnie udzielac, bo mi pot z czola na klawiature kapie.... poce sie jak swinia. Newet jak nic nie robie..... Sandradaria - Super wygladasz, zazdroszcze tych szczuplych nog... bo moje to jak dwa betonowe slupy . Adria - no to moze jednaj 10 urodzisz, jak tak brzusio bolal... Rudzia - nie zezdroszcze taj przeprawy w szpitalu, jak ja lezalam podczas pierwszej ciazy, to o 3 w nocy dzwonilam do mamy z placzem zeby mnie zabrala.... Nie nawidze szpitala, ale kto lubi , echhh ile sie czlowiek musi nacierpiec, zanim dzidzia na swiat przyjdzie. Annaz - mnie to w polskiej sluzbie zdrowia nic nie jest w stanie zdziwic. Jak mnie przyjmowali 11 lat temu na oddzial to zastrzyki na wywolanie porodu musialam sobie sama kupic i do szpitala przyniesc. To jest jakas paranoja, ale nic nie zrobisz. Karola - Sliczna NIUNIA. Napisz jak pies zareagowal na dzidzie???? Oki, pozniej jeszcze zajze , poki co spadam bo sie poce..,,,

zanalazlam cos takiego "Siatki zabezpieczające przed owadami" - Sklep internetowy KDC.pl - Aktualna cena: 19.99 zł. Tania i szybka wysyłka: Warszawa, Opole, Poznań, Lublin...

Adria - wiem o co Ci chodzi z ta przykrywka , ale nie mam pojecia jak to nazwac.

Adria - niestety nie mam polskiej TV. Na poczatku nie chcialam polskiej TV , bo uczylam sie jezyka i zmuszalam sie do ogladania niemieckich programow. A potem sie juz tak przyzwyczailam , ze w sumie nie brakuje mi teraz polskiej TV. Chociaz do tej pory mama opowiada mi co sie dzieje w M jak Milosc :-)) . Dzis np. ogladalam taki fajny program jak dziewczyna urodzona w Niemczech szukala w Polsce swojego biologicznego ojca... tak fajnie sie sluchalo jak ludzie po polsku mowia. Oczywiscie byly niemieckie napisy, hahaha dla mnie zbedne.

Malolatka - z tego co wiem, to z dzieciaczkiem pierwszy raz mozna spokojnie na pol godzinki na spacer po 10 dniach wyjsc. Tak robilam z Okta i teraz tez tak zamierzam. Tym bardziej , ze jest lato i cieplutko. Poza tym dziecku jest potrzebny witamina D3 , zeby cieiaczko sie ladnie zrastalo. Na pewno taka witaminke mu juz podajesz, a jesli nie to wkrotce, ale ta witamine tez daje slonce. I dzieci urodzone latem nie potrzebuja tak duzo krpoli dostawac jak dzieci urodzone zima, wlesnie ze wzglede na sloneczko. Wiec przekonaj mame , ze to dla dobra maluszka. Tylko tak jak Agatcha pisze w rozsadnych porach i najlepiej zaslon pielucha wozek, albo jak masz parasolke do wozka to zaloz .

Annaz - jestem z doskoku, wlasnie leci moj serial wiec siedze przed TV. Ale juz Ci odpowiedam. Do kapieli nie kupilam kompletnie nic.... dla mnie tych prduktow na rynku jest za duzo i nie wiem , ktory wybrac. Poczekam i zobacze w czym Marysie w szpitalu kapac beda i wysle meza wtedy zeby kupil to samo... no chyba , ze sie okaze , ze akurat te produkty ja beda uczulac, ale jesli nie to mam problem z glowy. Okte natomiast mylam zwyklym mydelkiem Bambino, oliwka Bambino smarowalam a do pupy polecam Sudocrem. Linomac, Penaten - bardzo ja uczulaly. Nie bede pisac jak to jest z zameldowaniem dzieciaczka, bo tu troche inaczej to wyglada, a ajk meldowalam Okte 11 lat temu to pewnie sie juz cos pozmienialo. Adria - wiesz co , w Bremen jest mase murzynow , moze jakiegos z wachlarzem sobie zamowie ...

Annaz - czemu przeraza Cie oxytocyna???? Mi wymuszali oxy I porod i nie narzekam... tym bardziej, ze na mnie wcale nie dzialala

Mamaola, Filipka - zazdroszcze Wam Waszych zmartwien, ja juz tez chce kupka, cycus.... buuuuu moja Marysie dzis jakby wsieklizyn sie najadla, mam wrazenie jakby chciala przez skore z brzcha wyjsc. A na pecherz to tak mi naciska , ze co 5 minut do ubikacji latam. A upal u nas nie do zniesienia 35 stoni w cianiu, jutro ma byc 39.... Annaz - u nas po 10 dniach dopiero do szpitala biora. Wiec tak jak wczoraj napislam pewnie urodze 24 lipca... chyba , ze sie do tego czasu zywcem ugotuje.... Asiula - jeszcze raz wielkie gratulacje!!!! Sliczna corunia Adria - a moze tak latasz i pracujesz, bo masz ten efekt wicia gniazda czy jakos tam.... i moze Ci sie uda dzis lub jutro rozpakowac.... jak zajrze jutro rano na forum, to juz bedzie po wszystkim????

Adria - zazdroszcze tego chlodu w domu, my mieszkamy na poddaszu i zdechnac mozna. Chyba z 50 stopni. wentylator na full chodzi ale niewiele juz pomaga.... Ja z oknami na razie dam spobie spokoj, jak moj maz pozdaje egzaminy to go zagonie do mycia...

No widzisz Adria i my dokladnie tak mamy , ta duza lazienka nalezy do tzw. nasze sfery prywatnej, to znaczy jest przy sypialni i Okty pokoju, a ta mala jest przy kuchni jadalni i duzym pokoju, czyli tam gdzie sa goscie. I jest super. Ale tak jak pisalam nic sie nie poradzi. Miszkanie nie jest nasze wiec nie ma co sie sprzeczac , bo i tak nie wygramy. A z drugiej strony bedziemy mieli ladne nowiutkie lazienki. Mamaola - dobrze, ze zrobilas te badania na wlasna reke.. niestety polska sluzba zdrowia jest godna pozalowania..... szkoda. Slim Lady - mysle , ze to moze byc z tych upalow. Ale jak zlazly plamy to nie jest tak zle. Najwyzej jak sie znowu pojawia to jedz do lekarza. Lepiej dmuchac na zimne

Oki, spadam na chwilke z moim czarnuchem na dwor.... Ale moje dziecko dzis aktywne, tak sie kreci, ez juz caly brzuch mam od srodka obolaly....

Agatcha - ja tez niedawno zaopatrzymal sie wie wielkie, tanie majty.... Do mnie przed chwilka przyleciala zbulwesowana sasiadka.-.... bo , od roku nasza spoldzielnia zapowiada nam remont lazienek.... i nareszcie mamy termin na pazdziernik, cale szczescie nie terza, bo nie wyobrazam sobie remontu i malej Marysi!!!!! Ale wkurzajace jest to, ze z lazienki i tzw. lazienki dla gosci robia na jedna!!! Do Du..... Mamy teraz dwie toalety i to jest super, a ta bedziymy mieli jedna. Nic nie zrobie, bo mieszkanie jest spoldzielcze i robia co chca. W sumie lazienki ladnie wygladaja bo widzielismy ostatnio pare bolow dalej juz zrobiona... ale terza ten remont wcale mi sie nie widzi.