Skocz do zawartości
Forum

Madziarka0109

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Madziarka0109

  1. racuszekstysiapysiaracuszekniestety mam tylko to jedno zdjęie , po weekendzie będę miała wiecejKochana jak się czujesz? dziękuję , jakoś tak nijak.... z jednej strony czuje smutek i żal do Tomka , a z drugiej cieszę się Amelką.... cały czas bryka i kopie o wspaniałe... Mam nadzieję że ten nieprzyjemny stan w małżeństwie się niebawem zmieni.... Nie smucaj sie Racuszku. Ja kilka dni po slubie sie chcialam rozwodzic, wogole sporo placze przez swojego, i nie wiem czy to glownie ciaza, czy mam juz Go dosc. Ale chwile kiedy nam przechodzi naburmuszenie i przestajemy sie na siebie wkurzac, przytulamy itp. sprawiaja, ze zapominam o wszystkim co zlego mi zrobil. Powodzenia Kochana.
  2. A powiem Ci Aniutka, ze ja tak samo czuje. Ze facet, z ktorym jestem to zupelnie inna osoba niz ta, w ktorej sie zakochalam. Moze tak rzeczywiscie jest, ze milosc nie widzi wad? A i on pewnie sie mocniej staral, bo byl zabujany we mnie. Ale potem niestety przychodzi proza zycia. Dusimy problemy w sobie, a odgrywamy sie na najblizszych. Smutne to ale prawdziwe. A nawet jesli ktos jest otwarty i chce porozmawiac, to czesto nie umie wyrazic slowami tego co chce powiedziec, albo nie jest zrozumiany.
  3. racuszekMadziarka0109Hej Kobietki, a ja myslalam, ze wszystkie babeczki macie super facetow, ktorzy sie Wami bezwarunkowo opiekuja w tej ciazy no i ogolnie sa idealni. I ze tylko moj drze sie bez powodu. Moze i sie nie umiemy zrozumiec z facetami, bo myslimy inaczej, ale mimo wszystko uwazam, ze nikt nie ma prawa sobie geby o mnie wycierac. Najdziwniejsze jest to, ze w relacjach pozamalzenskich sie normalnie z nimi mozna dogadac. To co znaczy, ze kazdy z nich jest spoko dopoki sie nie poczuje jak pan i wladca....A Racuszku kto wogole ta cipcie zaprosil? mój mąż naturalnie.... Stysiu jak przetrawię trochę śniadanie to zapraszam Was wszystkie na wirtualną herbatkę i torcika No to nieciekawie. Ale mysle, ze rozumiem Twoja gorycz: nie mial prawa naruszyc Twojego zaufania, tym bardziej, ze zgodzilas sie na to , zeby jego byla przyszla. Masakra jakas. Moj byly sie strasznie prosil zebym Go zaprosila na moj slub, ale sie niezgodzilam, zeby nie urazic meza. Dlaczego faceci nie rozumuja tak samo?
  4. Lece popracowac troszke. Jeszcze tyle czasu mi zostalo do konca dnia, a tak mi sie nie chce
  5. laniniaMadziarka0109Hej Kobietki, a ja myslalam, ze wszystkie babeczki macie super facetow, ktorzy sie Wami bezwarunkowo opiekuja w tej ciazy no i ogolnie sa idealni. I ze tylko moj drze sie bez powodu. Moze i sie nie umiemy zrozumiec z facetami, bo myslimy inaczej, ale mimo wszystko uwazam, ze nikt nie ma prawa sobie geby o mnie wycierac. Najdziwniejsze jest to, ze w relacjach pozamalzenskich sie normalnie z nimi mozna dogadac. To co znaczy, ze kazdy z nich jest spoko dopoki sie nie poczuje jak pan i wladca....A Racuszku kto wogole ta cipcie zaprosil? no drzeć się na nas zdecydowanie nie mają prawa. a co do tego syndromu Pana i władcy, to pewnie tak panicznie boją się stać pantoflarzami, ze przeginają w drugą stronę. No niestety ciezko znalezc zloty srodek. Szkoda, ze faceci potrafia jedynie popasc w skrajnosci zamiast szukac kompromisu.
  6. Hej Kobietki, a ja myslalam, ze wszystkie babeczki macie super facetow, ktorzy sie Wami bezwarunkowo opiekuja w tej ciazy no i ogolnie sa idealni. I ze tylko moj drze sie bez powodu. Moze i sie nie umiemy zrozumiec z facetami, bo myslimy inaczej, ale mimo wszystko uwazam, ze nikt nie ma prawa sobie geby o mnie wycierac. Najdziwniejsze jest to, ze w relacjach pozamalzenskich sie normalnie z nimi mozna dogadac. To co znaczy, ze kazdy z nich jest spoko dopoki sie nie poczuje jak pan i wladca.... A Racuszku kto wogole ta cipcie zaprosil?
  7. Lecę kobietki suszyć włosy, bo już chyba z godzinę z ręcznikiem na głowie siedze i mi się zimno powoli robi. Pewnie się od razu położę spać więc mówię ładnie DOBRANOC Całusy dla Was i Waszych brzusiów
  8. A wiecie co było jak do tej pory najlepsze dla mnie w tej ciąży?? Jak pierwszy raz oprócz tego, że poczułam dzidzie to zobaczyłam jak mi brzuch skacze
  9. RedberryMadziarka0109A mnie boli kość ogonowa jak leżę na brzuchu i się próbuję przekręcić. A mała coraz mocniejsze kopniaki mi sprzedaje. No i dobrze, niech matka wie kto rządzi i rządził będzie Madziarka0109Madziarka0109A mnie boli kość ogonowa jak leżę na brzuchu i się próbuję przekręcić. A mała coraz mocniejsze kopniaki mi sprzedaje. No i dobrze, niech matka wie kto rządzi i rządził będzie Co ja pitole jakim brzuchu. Chodziło mi o plecyHahahhah! No własnie-ja tak czytam! Się śmiej a ja w tej ciązy taka rozkojarzona I wszędzie się tym wymawiam jak tylko coś popitole
  10. stysiapysiastysiapysiaMadziarka0109Tyle, że technicznie rzecz ujmując to co weszło wtedy to dosyć szybko wylazło No a poza tym dzidzia się jednak troche wielkością od plemka różniRedberry to prawda! A proszę bardzo
  11. Madziarka0109A mnie boli kość ogonowa jak leżę na brzuchu i się próbuję przekręcić. A mała coraz mocniejsze kopniaki mi sprzedaje. No i dobrze, niech matka wie kto rządzi i rządził będzie Co ja pitole jakim brzuchu. Chodziło mi o plecy
  12. A mnie boli kość ogonowa jak leżę na brzuchu i się próbuję przekręcić. A mała coraz mocniejsze kopniaki mi sprzedaje. No i dobrze, niech matka wie kto rządzi i rządził będzie
  13. Zgaga mnie dopadła znów bo sie obżarłam pomidorówki i poprawiłam czekoladą:)))
  14. stysiapysiaOj nie będzie tak zle :) Stysiu dla mnie to TY jesteś największym bohaterem jakiego poznałam w życiu i masz największe "jaja". W sensie, że tyle przeszłaś a nadal jest w Tobie tyle wiary i optymizmu i zarażasz tym strasznie. Już dawno Ci chciałam to powiedzieć.
  15. A swoją drogą to dość ciekawe, że tyle kobiet już rodziło i nadal pozostaje strach nowicjuszkom
  16. Tyle, że technicznie rzecz ujmując to co weszło wtedy to dosyć szybko wylazło No a poza tym dzidzia się jednak troche wielkością od plemka różni
  17. Papa Marta. Trzymaj się jakoś i wierz, że będzie dobrze, wiara może zdziałać cuda.
  18. kingusia1991Redberry i Madziarka no ja już taka małpa jestem nie no dziewczyny nie będę Was straszyła najwyżej napiszę tylko, ile mała ważyła i mierzyła i wsio a jak będziecie pytać JAK BYŁO to Wam przypomnę o dzisiejszej rozmowie okay ?? Jak rzetelną i zgodną z prawdą nam relację zdasz to spoko. Mi chodziło raczej o to, żebyś nas nie nakręcała mocniej jak już i tak spanikowane pod koniec będziemy
  19. Prawdę Redberry mówi Marto. Trzymamy kciuki za Ciebie i Malestwo
  20. Strasznie mnie kusi, żeby kupować sukienki dla małej, ale sie zastanawiam czy jest sens dla noworodka
  21. kingusia1991Redberrykingusia1991Śmiej się ,śmiej zobaczymy jak Ci w marcu będzie do śmiechu hihi hehehehehehe Noo ja to się będę śmiała dopiero jak będę już miała maleńką na tym świecie, a Ty jeszcze będziesz się turlała z brzucholem A to małpowate było... Bo w sumie racja, urodzisz i nas straszyć będziesz jaki to poród okropny
  22. Marta, a Tobie albo dzidzi coś grozi w związku z tymi wodami? I co teraz z Twoim wyjazdem do Polski?
  23. kingusia1991stysiapysiaJa dziś miałam mały problem z netem i nadal mam ... hyhyczy któraś z Was będzie miała łóżeczko turystyczne??? Ja się zastanawiałam nad łóżeczkiem turystycznym ale na kółeczkach, bo chociaż jak się idzie do innego pokoju czy coś to można z dzieckiem "pojeździć" po pokojach jak np. w tym łóżeczku by siedziało czy leżało ... ale dla mnie to za głębokie te łóżeczka jakoś mi się wydają, że te drewniane to wyżej mają te podniesenia z materacem... Ja zapomniałam turystyczne też już mam, dostałam jako gratis do drewnianego. Na początku nie ma bata pewnie żeby się schylić po porodzie i sięgnąć do dziecka w nim. Tak mi się wydaje. Ja mam taki pomysł, że drewniane sobie ustawie w sypialni a turystyczne w saloniku na dole. Jak bedę coś robić to nie będę biegać co 5 minut na górę do dziecka.
  24. Tak poczytywałam Was w pracy trochę. I mi się głupio zrobiło, bo piszecie babeczki co już macie dla dzidziusiów, a ja mam tylko łóżeczko, fotelik i jedne skarpetki, które dostałam od brata w prezencie i pajacyka z uszami na kapturze, bo mi się kiedyś spodobał jak łaziłam po mieście. Ale postanowiłam się poprawić i już nawet poczyniłam pewne kroki: wydrukowałam sobie listy z wyprawką dla malucha z dwóch różnych stron
  25. Właśnie sobie obliczyłam, że 100 dni ciąży mi zostało
×
×
  • Dodaj nową pozycję...