Skocz do zawartości
Forum

Karola2606

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Karola2606

  1. Karola2606

    Lipiec 2010

    filipkasadza oj dylemtay - mężczyźni mają inne spojżenie na świat - nie znam się na chemi, ale same nazwy brzmią groźnie. Jeżeli jest jakieś zagrożenie to ja bym zrezygnowała - nie ma co ryzykować. Domyslam się, że to ciężka decyzja bo masz deadline i trudno się zdecydować czy robić to będąc w ciąży czy mając w domu maleństwo.idea ludzie są nieludzccy i ciężko wyczuć jak zareagują, ale trzeba być dobrej myśli - odbierzesz jutro piekny wynik bety i nikt Cie nie zwolni! Jesteś dzielna i pracy nie stracisz. Masz plan, możesz go przedstawić w pracy i się go trzymaj. karola witaj - dawno Cię nie było. U mnie też 10ty tydzień. Na kiedy masz termin? Ja wyniki będę robiła w przyszłym tygodniu - na tokso nie chorowałam i muszę uważać. Córa chciałaby bardzo pieska po przeprowadzce, ale się wstrzymamy - najgożej z kotem. Przydalby nam się do odstarszania myszy, ale ryzyko zbyt duże :( U mnie kolejność obwieszczania nowiny była wymuszona przez okoliczności zdrowotne. Powodzenia! JA mam termin wg ginekolog na 06lipca, wg badania usg na 05lipca(bardziej odpowiada mi ten termin ze względu na imieniny, które w nim obchodzę ) jestem zniecierpliwiona... Ach będzie raczek tak jak mamusia... JA 26 czerwca... Więc wybrał sobie najlepszy termin na pojawienie się w życiu mamy :) No jeśli chodzi o zwierzaczki to się wstrzymaj - te kilka miesięcy córka zrozumie :) Lepiej nie ryzykować. Ja swoich zwierzaków się nie pozbędę dlatego wolałabym wynik który wskaże że już to choróbsko mam za sobą... Jedynie czego się obawiam to reakcję mojego psa na dzidzi... Straszny pieszczoch i zazdrośnik z niego, widać że jest nieufny wobec dzieci (wzięłam go ze schroniska jak miał 3 lata i musiał mieć jakieś złe wspomnienia... Może niekoniecznie z dziećmi, ale chociażby z rodzicami tych dzieci) Choć wychodzę z założenia że jak okażę mu równie dużo zainteresowania co teraz to będzie dobrze :)
  2. Karola2606

    Lipiec 2010

    Witam serdecznie wszystkie lipcóweczki. Dawno mnie tu nie było... Już 10 tydzień u mnie - szybko leci... Badania wykonane czekam tylko na wyniki toksoplazmozy (czy już wcześniej przechodziłam) MAm nadzieję że choróbsko już w moim organizmie było dawno... Wolałabym uniknąć tego teraz bo mam i i obecnie i niestety może się toksa przypałętać. Też myśl o przekazaniu nowiny szefowi spędza mi sen z powiek - rodzinie jeszcze nie powiedziałam - planuję coś na święta... - myślę że to będzie najlepszy okres na przekazanie wieści najbliższym... A szef wcześniej od nich też nie może się dowiedzieć, gdyż zna się dosyć dobrze z moją Ciocią i wolałabym uniknąć sytuacji gdy rodzina dowie się od osób trzecich. Ostatnio włączył mi się odkurzacz... Pochłaniam takie ilości jedzenia jak jeszcze nigdy. Już w ciągu miesiąca odkąd ważyłam się u lekarza przytyłam 2kg - obecnie 54kg. Jak będę w takim tempie tyć to pod koniec ciąży będę
  3. Karola2606

    Lipiec 2010

    W lipcu prawdopodobnie dołączy moja kruszynka... Wg kalkulatora wychodzi 5 lipca... Dzień moich imienin. Pisałam już w innym poście ale sądząc po skali odpowiedzi takich zlęknionych jak ja jest baaaardzo niewiele :) Problemem teraz są wizyty u ginekologa... Weź tu człowieku zakładaj rodzinę... i czekaj na wizitę z NFZ ponad 1-1,5 miesiąca... Nic tylko iść prywatnie... Pytanko - czy któraś z Was wie może czy na Starynkiewicza w Warszawie przyjmą mnie bez problemu?? Nie stać mnie aby płacić za samą wizytę... 120zł :/
  4. Witam wszystkich forumowiczów. W lipcu 2010 zdarzy się cud - pojawi się moje maleństwo... Radość ogromna, i oczywiście łzy wzruszenia... Ale niestety pojawiły się i obawy: czy podołam, czy dam radę zagwarantować dziecku godne warunki życia... Nie posiadając własnego mieszkania... Nie mając wsparcia i pomocy od własnych rodziców (jeszcze nic nie wiedzą). Czy któraś z was miała podobne obawy... i jak się ich pozbyła...? Będę wdzięczna za wszystkie szczere odpowiedzi... Pozdrawiam
×
×
  • Dodaj nową pozycję...