Skocz do zawartości
Forum

Żana

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Żana

  1. ewelina190483Niewiem czy zauwazylas ale jedno z drugim sie kloci,przysiege jak skladasz to mowisz ze wychowasz swoje dziecko w wierze katolickiej.A jak wychowasz skoro nie starasz sie zyc wedlug przykazan , zyjesz w grzechu i do kosciola nie chodzisz.No ale ty tego nie rozumiesz ,szkoda gadac.Sama sobie jestes winna ze ksiadz nie chce ochrzcic twojego dziecka. no to jak szkoda gadac to dlaczego wylewasz tu swoje żale. Czep sie prądu. Mój ślub, moja sprawa. Napewno ktoś taki jak ty nie bedzie mi dyktował czy i jaki mam brac ślub kościelny. To, że ty miałas taki piękny, jaki miałas to nie znaczy ze ja tez mam taki miec. I to jest mój ostatni wpis skierowany do twojwj osoby, bo szkoda mi czasu na błazenade
  2. ewelina190483zana27ewelina190483Skoro Tobie tak zalezy na tym chrzcie ,to zawsze mozesz wziasc slub i ochrzcic dziecko w tym samym dniu,moj kuzyn tak zrobil bo nie mial pieniedzy na slub koscielny,znaczy sie na przyjecie typu ZASTAW SIE A POKASZ SIE.GDYZ DLA NIEGO WAZY BYL SAKRAMENT.a NIE TO CO LUDZIE POWIEDZA.Oczywiście ze mi zależy na chrzcie, a na ślubie typu ide do Kościoła z rodzicami i świadkami mi nie zależy wogóle. Ja chce miec ,,normalny,, slub z goścmi i weselem. Ciekawe czy Tobie by sie uśmiechało wziąc taki ślub, żeby nawet nie miec czego powspominac. Podobno jest to jeden z najważniejszych dni w życiu człowieka.... I tu sie zdziwisz,bo moj slub nie byl lepszy,mielismy tylko kilku dosci,rodzicow , swiadkow i mojego brata z zona.Wzielismy slub w Anglii,ja bylam juz w 7 miesiacu ciazy,bo akurat tak sie zlozylo,ze zaszlam w ciaze jak chodzilismy na nauki przedmalzenskie.A slub mielisy zaplanowany troche pozniej. Zal mi ciebie jesli uwazasz ze nie zalezy Ci na slubie typu,CYTAT ide do Kościoła z rodzicami i świadkami mi nie zależy wogóle .Nie wiesz co piszesz,a uwazasz sie za osobe tak bardzo wierzaca. Lepiej nie bierz wogole tego slubu,nie ma sensu,skoro go masz wzasci dla imprezy. SORRY ALE TAKA PRAWDA> to jaki ja mam zamiar brac ślub to jest TYLKO I WYŁĄCZNIE MOJA SPRAWA a nie wiem czy zauważyłaś, że post jest o chrzcie.
  3. atka_aaMój Synek urodził się przez ceserskie cięcie ponieważ miał ułożenie pośladkowe. Podczas porodu okazało się że mam macicę jednorożną - cokolwiek to znaczy... więc i tak Franuś nie miał szans się odwrócić. Okazało się że był 3 razy owinięty pępowiną wokół szyi. Ale urodził się zdrowy: 10 punktów, 3500 i 56 cm ojej całe szczescie, że wszystko dobrze się skończyło. Pozdrawiam!!
  4. ewelina190483Skoro Tobie tak zalezy na tym chrzcie ,to zawsze mozesz wziasc slub i ochrzcic dziecko w tym samym dniu,moj kuzyn tak zrobil bo nie mial pieniedzy na slub koscielny,znaczy sie na przyjecie typu ZASTAW SIE A POKASZ SIE.GDYZ DLA NIEGO WAZY BYL SAKRAMENT.a NIE TO CO LUDZIE POWIEDZA. Oczywiście ze mi zależy na chrzcie, a na ślubie typu ide do Kościoła z rodzicami i świadkami mi nie zależy wogóle. Ja chce miec ,,normalny,, slub z goścmi i weselem. Ciekawe czy Tobie by sie uśmiechało wziąc taki ślub, żeby nawet nie miec czego powspominac. Podobno jest to jeden z najważniejszych dni w życiu człowieka....
  5. ewelina190483zana27Martynaai co?jeżeli nie ma przeciwwskazań do wzięcia ślubu to trzeba go wziąc inaczej dziecko nie powinno byc ochrzczone. To chyba tylko w Polsce jest takie głupie przekonanie, że jeżeli rodzice nie maja ślubu Kościelnego to dziecka w wierze nie wychowaja. Głupota Jak dla mnie to zalezy czy ci rodzice sa osobami praktykujacymi i czy chca w niedalekiej przyszlosci zawrzec zwiazek malzenski oczywiscie w kosciele. no to ja jestem osobą wierzącą, modle się co wieczór, ale sama dla siebie, i dla rozmowy indywidualnej z Panem Bogiem. Do Kościoła jezdzimy z moim Tomaszkiem co raz do miejscowosci gdzie mieszka moja ukochana babcia. To, że nie mam parcia zeby co niedziele biegac do Kościoła to nie znaczy, że moje dziecko ma nie byc ochrzczone!!! A Księża z mojej parafii nie widzą mnie na mszach wiec jestem bezbożnicą. A Tak poza tym to czy ja wezmę ślub kościelny, czy nie t o wcale mnie nie umocni w wierze, Tak jak wierzyłam, tak moja wiara sie nie zmieni, tym bardziej przez wymuszony przez ksiezy sakrament.
  6. Żana

    Zmiana mleka

    My od początku byliśmy na NAN1. Niunio jak skończył 3 miesiace stwierdziłam ze nie najada sie tym mlekiem bo jest to mleczko delikatne bardzo i stopniowo zaczełam go przyzwyczajac do Bebika. Ja robiłam to tak, że w środku dnia dawałam mu Bebiko zamiast Nan i później patrzyłam co sie bedzie działo. Jezeli nie bedzie miało dziecko biegunki i nie zauważysz żadnych reakcji alergicznych, to znaczy, że możesz spokojnie, stopniowo zmieniac mleko. Pozdrawiam i życze powodzenia :)
  7. Żana

    L Karnityna + chrom

    ja mam w tabletkach do ssania. I dzisiaj zaczęłam brac. Nie mam ani pływalni w mojej miejscowości, ani zadnych siłowni wiec musze sobie sama jakos radzic. Ale przy moim niuniu to i siłownia nie potrzebna jest bo wazy juz 8 kilo i jest co ponosic i tak jak ja to nazywam ,,potańczyc,,,
  8. mama_monikau nas też policzki zaczerwieniły się nagle jak ząbek zaczął się wyrzynać, dokładnie wczoraj zresztą, ja przestała się slinić i marudzić, rumieńce zniknęły. Dodam że moja piersią jest karmiona. gratuluję pierwszego ząbka
  9. ewelina190483Mam pytanie do mam ktore ochrzcily swoje dzieci,czy Wasze dzieci chodza do kosciola z Wami. napiszcie szczerze. Dobre pytanie. Tylko zero odpowiedzi :)
  10. Martynaai co? jeżeli nie ma przeciwwskazań do wzięcia ślubu to trzeba go wziąc inaczej dziecko nie powinno byc ochrzczone. To chyba tylko w Polsce jest takie głupie przekonanie, że jeżeli rodzice nie maja ślubu Kościelnego to dziecka w wierze nie wychowaja. Głupota
  11. angela00000Hej.Moja córeczka ważyła 3610g i 56 cm długa była.A na świat przyszła przez cc bo niestety ale nie obróciła się główką w dół.No a cc miałam mieć tylko na znieczuleniu w krzyż,lecz niestety nie działało a lekarz przejechał ma skalpelem po brzuchu i wtedy jak zaczęłam krzyczeć zaraz dostałam znieczulenie ogólne,zasnęłam i nic więcej nie pamiętam...Więc jakoś tak sobie było. ooooo matko kochana!!!! Współczuję
  12. Żana

    L Karnityna + chrom

    Kobietki mam ogromny problem ze zrzuceniem zbednych kilogramow po ciąży. ostatnio wpadłam na pomysł żeby czepic sie jakiegoś wspomagacza. Kupiłam L karnityne+chrom Olimpu. Czy któras z Was to stosowała i jakie macie o tym zdanie. Pozdrawiam serdecznie.
  13. Ja ostatnio szaleję na punkcie imienia Marika. Jeśli w przyszłości będe miała córeczkę na pewno ją tak nazwę.
  14. bozena222Nie chcę się chwalić ale mój m sporo mi pomaga, jak córcia była młodsza często ją kąpał teraz też czasami zawsze to on przygotowuje dla małej i dla nas łóżko do spania, w weekend pomaga przy sprzątaniu i zawsze on zmywa, w tygodniu też sporo pomaga i właściwie nie muszę go do tego poganiać. WOW U nas. hym... co do kąpieli to już sie wypowiedziałam wczesniej, a sprzątanie to moja działka. Jak czasami ma przebłyski to pozmywa. Ale za to po przyjsciu z pracy całkowicie poświęca się małemu
  15. U synka mojej koleżanki też cos takiego było. Tylko ze z tego co pamiętam to on mial cała buzie zsypaną. I samo zanikło. Teraz jak juz ma 3 latka to po tych ,,wągrach,, nie ma ani śladu. Jezeli bardzo Cię to dręczy to skocz do Twojego pediatry i zapytaj co to może byc i od czego. Pozdrawiam
  16. hahaha no własnie, jak mamusia pogoni
  17. asia78We wszystkim a niektore rzeczy wrecz robi tylko on np. kapiel dzieci i usypianie o to tylko pogratulowac. Moj od kąpieli małego ucieka
  18. Mamusie, pochwalcie sie czymw codziennych obowiązkach domowych i przy dzieciach pomagają Wam Tatusiowie, i jak im to wychodzi
  19. Daffodilkasik kasikdziewczyny, wszystko czas "naprostuje" - tak przynajmniej uważami taka ciekawostka...a właściwie sukces - wczoraj pierwszy raz udało sie mi obciąć pazurki u rąk i nóg, za jednym razem i przy pomocy obcinaczek - do tej pory po jednym udawało się mi obciąć albo obgryźć....normalnie sukces, a córcia ma skończone 15 miesięcy!!!!!!!!!! Matko, kiedy ja doczekam takiego pięknego momentu?? Na razie jeden paznokietek obcinam przed telewizorem, drugi w wannie, trzeci w jeszcze jakiejś innej dziwnej sytuacji... Dramat, cały dzień mi na to schodzi ale sie usmiałam!!! U nas jak na razie az takich problemow nie ma ale niunio czym starszy tym bardziej się nie daje ,,manikiurzystce,, wiec pewnie tez mnie to czeka. Pozdrawiam
  20. u mokjego synka gdzies do 3 miesiąca też tak było, ale samo sie naprostowały. Troszkę cierpliwości :) Pozdrawiam
  21. JustyśMoja dr. też zwróciła mi uwagę już po1mies życia mojego synka żeby układać go dużo na brzuszek bo słabo główkę dźwiga gdyż ma słabe napięcie obręczy barkowej, tzn jak leży na brzuszku to lekko główkę podnosi, ale jak leży na pleckach i się go próbuje podciągnąć za rączki to głowa całkiem leci! ZALECENIE:Kłaść jak najwięcej na brzuszek i rączki wzdłuż ciała, żeby dziecko się troszkę pomęczyło z wyciągnięciem rąk koło buźki!NA razie cienko mu to idzie, ale może jak pisałyście potrzebuje troszkę więcej czasu w końcu 2 mies skończy dopiero za tydzień!! no właśnie. Twój synek jest jeszcze malutki i może za cieżko mu jeszcze dźwigac główkę. Poczekaj troche, ale tak jak napisałaś jak najczesciej kładź go na brzuszek. Zycze powodzenia i pozdrawiam
  22. moj ojciec był od zawsze alkoholikiem. mama rozwiodła sie z nim jak miałam 10 lat. Przez pierwsze lata mojego życia mieszkalismy u Niego w domu wraz z babcią i dziadkiem, z którym to pił i bił sie non stop. Jak miałam 8 lat przeprowadziliśmy sie tu gdzie teraz mieszkam. Ojciec 2 lata mieszkał z nami jednak nie udało sie go wyciągnąc z nałogu. Wrócił do babci. nie miałam z nim kontaktu bezposredniego przez jakieś 10 lat, sporadycznie telefoniczny. W 2004 roku rozmawiałam z nim przez telefon, bo wybierałam sie do niego za miesiąc na wakacje. Troche sie poprztykaliśmy. Jednak zdania nie zmieniłam. Po jakimś tygodniu odebrałam telefon od babci. Tato nie żyje. Odebrał sobie życie........ I teraz to ja żałuje ze sie z nim pokłuciłam, ze nie utrzymywałam kontakty, chociaz wiem ze to jego obowiązkiem było sie mną zajac. ToOn nas zostawił dla kochanki, której na imie wódka. Jednak dopiero teraz gdy wiem ze już nigdy sie z nim nie spotkam to wiem że zawsze bym Mu pomogła. Niestety jest juz za pozno,,,,,Ale sie rozpisałam,,,, I tak jak któras z dziewczyn napisała ze obowiązkiem dzieci jest pomagac rodzicom to moim zdaniem obowiązkiem rodzicow jest pomagac dzieciom. Ale niestety nie sprawdza sie to w praktyce. Moze i troszke nie na temat ale mi ulzyło nieco,,,. Pozdrawiam i życze dobrego wyboru...
  23. roniawłaśnie na TVP 1 leci program o udzielaniu sakramentu chrztu dla dziecka którzych rodzice nie mają ślubu kościelnego oglądałam :(
  24. Moj syn do końca 2 miesiąca też nie podnosił główki. Dopiero w 3 miesiącu nauczył sie podnosic główke i od razu przekrecac sie z plecków na brzuszek. Też sie martwiłam ze cos jest nie tak ale na całe szczescie każde dziecko inaczej sie rozwija i teraz moj Bartus próbuje siadac Także bądz dobrej myśli ze to faktycznie nic strasznego. Pozdrawiam
×
×
  • Dodaj nową pozycję...