-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez Żana
-
noooo całe szczescie ze zakończyło sie tylko na stresie
-
ooo matko!!!! Jak scena z filmu sensacyjnego :)
-
Ferinka udało się!!! Glosik oddany :)
-
Witam porannie :) Mój smyk już o 5,40 nie spał. Jak otworzyłam oczy stał w łóżeczku i mi się przyglądał. Z wrażenia i radości że się obudziłam klapnął na dupkę :) Padammm. Siedziałam wczoraj jak wariatka i oglądałam walkę Pudzianowskiego, a po wszystkim stwierdziłam że nie było warto.... Dziś zapowiada sie wyjazd na wieś także mały pobryka trochę na świeżym powietrzu. Mam nerwa bo mój T miał miec jutro wolne a okazało sie ze musi byc w pracy, dzis zreszta też. Dobrze że jego siostra wpadła na pomysł żeby mnie zabrac ze soba na wies, bo mnie już jakaś nerwica mnie bierze, ciągle sama z małym.
-
Hej. Co do mleka to nigdy nic takiego nie słyszałam więc nie pomogę ;/. A co do drugiego pytania to jeżeli gorączka przekracza 38,5 lub dziecko bardzo się męczy to daj czopka. Bedziesz miała pewnośc ze zbije gorączkę. My mamy czopki NUROFEN i ostatnio jak mały miał trzydniówkę były dla nas w nocy zbawieniem. mam jeszcze Ibufen w syropku, ale to podaję tylko wtedy jak małego bardzo ząbki męczą i jak żel już nie pomaga. Pozdrawiam i zdrówka życzę
-
Blondi19Hejka my dziś od 20.30 do 9 rano pospaliśmy. Mój kuba narazie potrafi tylko stanąć w pozycji czworaka a le nie umie sie przesunąc. A co do spania w dzien to śpi tylko ok 1.5godz U nas też dziś paskudna pogoda i pada no zaczarowała dziecko.......:)))
-
no u nas teraz też jest starsznie brzydko a wczesniej pieknie słoneczko świeciło ;/ Właśnie Bartoli tez nie miał jeszcze okazji spotkac takiego malucha, także fajnie to wyglądało jak sie nawzajem dotykali rączkami przez wózki. Ja nie mam weny na sprzątanie. Jeszcze zanim T poszedł do pracy to posprzątałam troche a teraz sie lenię :))
-
u nas jednak pogoda się popsuła, zdążyłam jednak na mały spacerek sie udac z maluchem. Dzisiaj spotkałam koleżankę która ma syna o 2 miesiące mlodszego i tak sobie chodziłysmy. W pewnej chwili, nasze dzieciaki zaczely wychylac sie z wózków, dotykac swoich rączek, buziaków, tak jakby badali czy to nie zabawka siedzi obok;))) Bardzo komicznie to wyglądało, a jakie mieli przy tym minki:))) Teraz rozrabiaka spi. Mama Monika i Ronia życze powodzenia w tym ważnym dniu. Pozdrawiam
-
Mama_MonikaJa pamietam jak jadłam w przedszkolu pierwszy raz banana, matka skąś przemyciła i kazała mi zjeść po kryjomu żeby inne dzieci nie widziały ;) no to poszłam za kotarę i przez kilka minut zastanawiałam sie jak ten owoc sie je, do tej pory widziałam na oczy tylko jabłka więc myślałam że i ten owoc tak sie je że sie zostawia ogryzek, więc zjadłam skórę a z środkiem poszłam do mamy i spytałam " a to tez sie je?" hehehehehehehehe popłakałam sie ze śmiech, ale wcale Ci sie nie dziwie. A tak na marginesie to tak, tak , poznałyśmy sie. I to tak jak wczesniej pisałam, po Twoich sladach u dotarłam :))))
-
ferinka napewno będę próbowała ;)
-
jaki rozmiar musi miec zdjecie, pytam bo nie mogę dodac, a konkurs naprawd ejest fajny. Pozdrawiam
-
Tosia27agaa875hehe jeszcze troche to zaczna tupac nozkami:Pmoja tupie już od dawna:) nie wiem z czego ona ma pięty ale uwielbia leżeć i mocno nimi walić albo w łóżko albo w podłogę;)
-
agaa875zana27Tosia27hihihi to Maja ostatnio wogóle coraz mniej śpi, bo często tylko raz dziennie:( i chodzi spać o 22, co mnie wcale nie cieszy bo wtedy mogłam coś zrobić... teściowa widziała ją trzy tygodnie temu i jest w szoku jak ona zapiernicza na czterech;) potrafi chodzić za rączki, sama na nóżkach przemieszczać sie wzdłuż łóżka i często stoi na kolanach i bije sobie brawo. Do tego ostatnio ciągle śpiewa:0 i to tak że chyba cały blok ją słyszy;) hehe fajnie wygląda jak brawo biją nasze maluchy :)))) i papaa za babcią :)) ( czytaj teściową ) :)) jeszcze niedawno leżały grzecznie w łózeczkach a teraz nie nadążamy biegac za nimi :) a co bedzie jak zacznął chodzic :/ dietka nie potrzebna bedzie bo kg same polecą zgadza sie:) jak Niulka tak ciagle lezala, spala to ja mowilam do niej kiedy w koncu bedziesz mniej spala, co bedziemy sie bawic, itd a teraz "moglabys w koncu sie drzemnac bo ja juz wysiadam niekiedy przy Tobie, bo masz tyle energii" hihi ojj tak, tak. teraz nawet usiedziec 2 minuty jest problem. Najgorsze ze jak jest nie po myśli Bartka, to drze sie niesamowicie ;/ Sąsiedzi pewnie niekiedy wysiadają, ale cóż, takie są uroki mieszkania w bloku. A mały musi czasami sie wykrzyczec
-
Tosia27zana27 oooz tą energią to i u nas. Maż sie dziwi skąd mały ma tyle energii i jak ja to czasami wytrzymuje :)) A ze spaniem to też różnie. Zazwyczaj wstaje 6-6,30. później koło 9 drzemka pół godzinna i koło 12-13 spanko ze 2-3 godzinki. Czasami miedzy 18-19 tez jeszcze mała drzemka i w granicach 21-22 jak jest już śpiący to wynoszę go do jego łóżeczka do drugiego pokoju i zazwyczaj po 10 minutach już punia. Ale oczywiscie nie zawsz tak jest. Czasami budzi sie o 4-5 rano i zaczyna sie zabawa, śpiewanie, gadanie itd A teraz jak nauczył sie stac w łóżeczku to nawet 5 minut nie posiedzi :)) Ogólnie noc nawet dobrze przesypia, czasami tylko zechce smoka. Masakra była jak miał gorączkę ale tak to okhihihi to Maja ostatnio wogóle coraz mniej śpi, bo często tylko raz dziennie:( i chodzi spać o 22, co mnie wcale nie cieszy bo wtedy mogłam coś zrobić... teściowa widziała ją trzy tygodnie temu i jest w szoku jak ona zapiernicza na czterech;) potrafi chodzić za rączki, sama na nóżkach przemieszczać sie wzdłuż łóżka i często stoi na kolanach i bije sobie brawo. Do tego ostatnio ciągle śpiewa:0 i to tak że chyba cały blok ją słyszy;) hehe fajnie wygląda jak brawo biją nasze maluchy :)))) i papaa za babcią :)) ( czytaj teściową ) :)) jeszcze niedawno leżały grzecznie w łózeczkach a teraz nie nadążamy biegac za nimi :) a co bedzie jak zacznął chodzic :/ dietka nie potrzebna bedzie bo kg same polecą
-
Tosia27a tak wogóle to bry bry:) u nas nocka spokojna, choć wczorajszy dzień tragedia:( cały dzień marudziła i spać nie chciała:( pospała od 18 do 19 to potem nie chciała o 22;) tylko sobie śpiewała:) w końcu po pół godziny lulania padła i o 6 wstał ranny ptaszek:) ja nie wiem to moje dziecko to wichura jest... mało śpi, w porównaniu z innymi dzieciaczkami mało je... a energii starczyłoby na dwoje dzieciaczków oooz tą energią to i u nas. Maż sie dziwi skąd mały ma tyle energii i jak ja to czasami wytrzymuje :)) A ze spaniem to też różnie. Zazwyczaj wstaje 6-6,30. później koło 9 drzemka pół godzinna i koło 12-13 spanko ze 2-3 godzinki. Czasami miedzy 18-19 tez jeszcze mała drzemka i w granicach 21-22 jak jest już śpiący to wynoszę go do jego łóżeczka do drugiego pokoju i zazwyczaj po 10 minutach już punia. Ale oczywiscie nie zawsz tak jest. Czasami budzi sie o 4-5 rano i zaczyna sie zabawa, śpiewanie, gadanie itd A teraz jak nauczył sie stac w łóżeczku to nawet 5 minut nie posiedzi :)) Ogólnie noc nawet dobrze przesypia, czasami tylko zechce smoka. Masakra była jak miał gorączkę ale tak to ok
-
agaa875ale Twoj synus ma duzo zabkow! Moja nie ma jeszcze ani jednego:( No juz 7. Przy dwóch pierwszych, nawet nie wiedziałabym że wychodzą gdybym ich nie widziała, bo nic małego nie ruszało. Później z każdym następnym było gorzej :( Teraz przy 7 masakra. Mam nadzieje ze juz to sie nie powtórzy:/ Z tego co słyszałam to lepiej jak dziecku później zęby wychodzą ale ile w tym prawdy to nie wiem. Napewno niebawem zaskoczy Cię biała perełką :)) Oby spokojnie i bez płaczu
-
agaa875hej zana27:) a u mnie dzis znowu pochmurno, co chwile cos pada;/ na szczesliwe dziecko mozna glosowac co 24 h. pozdrowienia hej. AAA to pewnie dlatego, że wczoraj głosowałam ;/ Spróbuje później:) Heh, jak na razie zapowiada sie ładny dzien, ale kto wie jak bedzie później ;)
-
Dzień dobry:)) U nas dzisiaj zapowiada sie ładna pogoda, słoneczko wygląda zza bloków:)) Qlczak zagłosowałam ;) Ferinka nie moge u Ciebie zagłosowac na Twojego śmieszka :((
-
agaa875Blondi19czy wasze dzieciaczki mają jakieś ulubione piosenki?moja ma lubi piosenki z bajki "klub przyjaciol myszki miki" nom moj mały tez lubi tą piosenkę i jeszcze z serialu NIANIA :)) ale najbardziej ...NA MELANŻU
-
Blondi19zana27ferinkazana słodki Bartuś :) wysłałam zaproszonko :)Przyjęłam, dziękuje. Twoj maluszek też słodziuuutki :) A zdjęcie z psem....jakie poważne:))) Pewnie juz by tak spokojnie razem nie polezeli ;) Spadam na razie marudzie dac kaszke. Buziaki :* tez Cie zaprosilam na nk;) tez przyjęłam, dziękuję :))
-
ferinkazana słodki Bartuś :) wysłałam zaproszonko :) Przyjęłam, dziękuje. Twoj maluszek też słodziuuutki :) A zdjęcie z psem....jakie poważne:))) Pewnie juz by tak spokojnie razem nie polezeli ;) Spadam na razie marudzie dac kaszke. Buziaki :*
-
ferinkazana27ferinkajaka rasa pieska? I ile ma lat?:) nasz to jamnik krótkowłosy:) ooo to tyle ma szczescia ze krótkowłosy :) nasz miał byc pekińczykiem a wygląda tak Witaj na nasza-klasa.pl - miejscu, w którym znajdziesz swoich przyjaciół! . Matka pekińczyk a ojciec z doskoku ;) Ma juz 10 lat i przyjscie na swiat Bartusia bylo dla niego wiiieeeelkim szokiem. A teraz jest jeszcze gorzej, ale jakoś sobie radzi :) ojjj to włosów co nie miara ma :) Mój też już starszy i też szok doznał bo myślał że na starość będzie miał taki lajt jak do tej pory nooo to u nas też tak samo :) wiesz, pieseczek pańci :)))) spanie w łóżku i te sprawy
-
ferinkazana27ferinkaojjj u Mnie to samo. Tylko mój uwielbia targać za ogon i co najgorsze za uszy hehhe moj nie ma ogona, ale za to obrywa mu sie po uszach i to niezle :) Achhh te nasze małe rozrabiaki :)) jaka rasa pieska? I ile ma lat?:) nasz to jamnik krótkowłosy:) ooo to tyle ma szczescia ze krótkowłosy :) nasz miał byc pekińczykiem a wygląda tak Witaj na nasza-klasa.pl - miejscu, w którym znajdziesz swoich przyjaciół! . Matka pekińczyk a ojciec z doskoku ;) Ma juz 10 lat i przyjscie na swiat Bartusia bylo dla niego wiiieeeelkim szokiem. A teraz jest jeszcze gorzej, ale jakoś sobie radzi :)
-
ferinkazana27ferinkaCzyli zdrobniale Bartuś ? To witamy kolejnego sierpniowego chłopca :) I gratuluje jego postępów. No, niestety teraz to już sobie tak spokojnie nie posiedzimy jak na początku zjadło, poszło spać :) Macie w domku jakieś zwierzątko ?:) Tak, Bartuś :) A co do zwierzatek, to mamy pieska, który zawsze wywołuje uśmiech na buzi niunia. Myślę, a nawet jestem pewna, że piesio nie ma żadnych powodów do radości, przy spotkaniu z rączkami Bartolinka :) Kończy się to z jednej strony warczeniem a z drugiej garstkami pełnymi siersci... A u Was jest jakieś zwierzątko, nadające się do maltretowania??? ojjj u Mnie to samo. Tylko mój uwielbia targać za ogon i co najgorsze za uszy hehhe moj nie ma ogona, ale za to obrywa mu sie po uszach i to niezle :) Achhh te nasze małe rozrabiaki :))
-
oooo Jezuuuuuu durna baba ze mnie. Przecież jest jak wół napisane