a5ial

hej hej, szykuję obiadek właśnie... pobiegałam z psiakiem ale dalej siedzi na korytarzu a my w pokoju

ja też ostatnio włosy ścinałam, ale tak szybko rosną... wrzucę w wolnej chwili foto

heheh no nie ma jak spostrzegawczość hehehe

cześć amirian...co u ciebie słychać... ja po urodzinach wczorajszych, mąż zdecydowanie lepiej wygląda a i tobie fajnie w ciemnych włosach... jak rodzinka męża zareagowała na twój new look ?

kaya... słuchaj, nie musisz nas zostawiać... każda z nas nieraz przeczyta opatrznie coś co napisała druga, rośmieszy ją to i nie zastanawiając się odpisze... takie już sa kobitki... implusywne trochę... nie smutaj się... i napisz nam koniecznie w poniedziałek co pokazała beta... będziemy trzymać kciuki żeby się udało stokrotko... robi pobudki bo jest o 6 rano wyspany i chce się bawić... a jest u nas dopiero 2 noc... więc myślę, że spokojnie nasz rytm dnia będzie wyglądał tak że ostatecznie w nocy nie będzie się budził, obudzi się rano i będę się z nim bawić, tak aby sobie smacznie spał jak nas nie bedzie w domu, dzisiaj ćwiczymy siedzenie za zamknietymi drzwiami na korytarzu... piszczy trochę, ale musi się nauczyć spędzać czas sam z zabawkami ... ale jak śmiesznie wygląda jak podchodzi do królika, nie wiem któro z nich jest bardziej przestraszone

witam dziewczyny, piszę żeby nie było że pies pochłania całe moje życie (co jest prawdą), i że nie wchodzi mi na głowę (staram się żeby tak nie było)... dzisiaj miałam pobudkę o 6, ehhh ale później od 9 psiakiem małż się zajmował więc odespałam 3 h do 12:00, obudził żeby powiedzieć że herbatkę zrobił (znakiem ja mam zrobić kanapki;D)... a teraz on odsypia... co to będzie jak już się doeczekamy dzieciaczka ło jeju... co do gwary u mnie też się mówi na pole, słać łóżko itp.... jak studiowałam przez rok w Wawie to miałam niezły ubaw... czasami sie nie rozumieliśmy i czym ja do nich mówię... a i ponoć ludziska z podkarpacia mówią śpiewająco... a ci z okolic Przemyśla śmiesznie zaciągają... jaka na Ukrainie, zreszt a krakusy też zaciągająąąą jak mówiąąąą to ostatniąąąą sylabęęęę przeciąąągajaąąąą ehehhe

kakunia dzięki za informacje.... wiesz my póki co nie możemy na pole z naszym chodzić bo był szczepiony niedawno... ja mam taki plastikowy pojemnik, nie kuweta... taki niziutki, jest w nim gazeta i właśnie chwilę temu sam obszedł legowisko i nasikał na gazetę ... a na polku byliśmy bo była ładna pogoda pobiegał i spał 3 h ... zobaczymy co dzisiaj w nocy pokaże...

cześć kakunia :] wanilia, karola, pauli, moni i amirian... kakunia zobaczysz wszystko się ułoży... ja dzisiaj się czuję jakbym miała swojego własnego malca w domu... powiedz mi kakunia, jak swojeg labka nauczyłaś sikać do kuwety ??? piszczał w nocy, budził się ? ja do Aslana 3 x wstałam... ale wyspana jestem

wanilijkatak wiem wiem Amirianku :) czuję, że Asiula zniknie na jakiś czas z forum dopóki psiakiem troszkę się nie nacieszy jak Ona już tydzień wcześniej tak się cieszyła i wyprawkę robiła hyhy :P Wanilija... ja zniknę...NIEEE młody szaleje... dał popalić w nocy... znaczy spał grzecznie... obudził się tylko 3 x o 2:30, o 5:00 i o 7:00, od 7 nie spał już w sowim legowisku ale koło naszego łóżka bo piszczał za mamą i siostrami... zesikał się 2x w nocy, zrobił kupsztala ...staramy się go nauczyć sikać do kuwety póki co bo na pole nie możemy z nim za dużo wychodzić.. ale dzisiaj tak pięknie słońko świeciło że poszliśmy na chwile... a jaką kupę walną że hoho ... bobrykał sobie teraz śpi więc mam chwile... jak z dzieckiem normalnie, może się dzięki niemu odstresuje trochę i nie myśląc ;p zafasolkuję jak @ pójdzie cześć dziewczyny, wszystkie sprzątają to i ja się wezmę za zaległe pranie

hej laseczki... kakunia coś słabo machałaś w tym oknie bo cię nie widziałam... piesio już z nami.... i TEŻ MASZ TUTAJ ZOSTAĆ, spróbuj się stąd ruszyć to cię znajdziemy i na siłę do klikania na forum przymusimy....:] 3 mam kciuki, żeby było dobrze... hejka wszystkim: stokrotka, amirian, kaka, mikka, waniliowa, karola, bianka, martitaolivia, mon i kaya i wogóle to wszytskie witam, dzięki mojej psince jakoś pzretrwałam pojawienie się @.... byliśmy na spacerku, Aslan biegał za nami skakał z radości a teraz śpi sobie

boomer? ;p

a może prezes ;p hehehehe

bedzie pasować chucky dla takiego dużego psa?

skoro mam chwilę, to rozejrzę się za jakimś imieiem dla psiulka

u mnie też taka ciulowa pogoda... powiem wam że ostatnim razem jak @ przylazła ryczałam jak bóbr... a teraz jak już się na nią wnerwiłam... to mi przeszło... mam ją gdzieś... niech sobie myśli co chce...ale za miesiąć już nie przyjdzie, co to to nie....!!!! chyba się do gina wybiorę za 2 tyg. bo mi się bromergo pewnie będzie koczył... bleh z tabletkami....

ja się zgadzam z dziewczynami, beta rozwieje wątpliwości

cześć czołem... leże w łóżku... miały to być miłe wolne dni... a tu choróbsko się przyplątało, wredota @ się rozkręca... więc już po nadziei.... już trace siły powoli....ja już nie chce tej @ paskudej więcej....ehhh Kakunia... umówiłam się z ludzikami na Grosarze, jak się wyjeżdża z obwodnicy Tarnowskiej, około 16 heheh, 3mam słońce kciuki... oby się udało... ja nie mam owulacji i śluzu podbarwioego krwią, kaya tak ma... cześć wanilia

cześć bianka, chyba wszyscy tak się czują... ehhh

i zabiłam rozmowe... ehhh no nic jutro będzie lepiej... jutro chociaż psia będę mogła tulnąć

hmm czy jestem pewna... no chyba tak... kutwa śluź się krwią podbarwił... ehhh szkoda gadać... miały te tabletki pomóc... za 1 razem miało się z nimi udać.... ja już nie mam siły... nooo... wy to chore byłyście a ja się starałam... nawet owu wyszła na testach ... nic z tego nie rozumiem...

Cholerka jasna... chyba dostałam @piszona wrednego... kutwa za szybko... coś...o 2 dni za szybko.... no chyba mnie zaraz trafii......aaaaaaaaaa ide sobie... bo wam sepsuję humory :(

cześć amirian... cieszę się dużżżżżo dużżżżo z psinki

cześć dziewczęta... kakunia skarbie trzymam kciuiki... aby się udało... i aby ta beta skoczyła w końcu zobaczymy co z tego wyniknie, ale musisz się WYLO0000ZOWAĆ w weekend, spędzić w ciszy i spokoju... i za 2 dni będziesz wiedzieć... tylko że to sobota... pewnie masz za dużo testów, to będziesz co chwilę testować...;p spokojna głowa...będzie dobrze witam pozostałe dziewczęta... właśnie wsysłam całą tubkę mleka skondensowanego ehhh teraz mi słodko... a jutro mam wolne i w poniedziałek też... jutro jadę na wycieczkę do Tarnowa po moją psinkę ukochaną tak że ok 15-16 będę już mieć mojego osobistego przytulaka.... weekend czas zacząć... no tak tylko pisze, bo co chwilę do mnie dzwonią o jakieś wycieczki rggrgrgr żyć nie dadzą....

ja uciekam... zaraz się pojawi szeryf... ehhh i se ne da klikać... dobzre, ze jeszcze tylko 6h ...a jutro biore wolne pika mi to ... za 4 tyg święta...

witam kakunia... a na teście krecha się wyraźniejsza zrobiła...??? kochana trzymam mocno kciukasy ... a twój labradorek śliczniusi ... to się może kiedyś zaprzyjaźną nasze psiaki... tylko nie wiem czy twój z rodowodem czy bz... mój bez ale 1po tacie z rodoowdem