Skocz do zawartości
Forum

a5ial

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez a5ial

  1. ale sie rozkręciłyście hehe ja mam chwilkę to podczytuję w przerwie na szukanie noclegu w okolicach Zagrzebia... grrggrrg nic nie maaaa sensownego dla dużej grupy
  2. nadrobiłam cvo naklikałyście, wpadłam się przywitać.... będę jak zwykle z wieczora paaaaa
  3. oki oki ... służbowo nie służbowo możecie zajrzeć... zapraszam ... to smacznego i do jutra... ide jakiś film obejrzeć
  4. hmm.... no w tym miesiącu poważnie... mam zamiar na lajcie podejść do tematu bo z tego całego myślenia to aż głowa boli i zamiast myśleć jak miło się do miśka się tuli to o bejbiku rozmyślałam i przyjemność uciekała... tak że trzymajcie razczej kciuki za nie myślenie heheh i za przyjemność ;p a będę od rana do wieczora zapewne
  5. no to baaaaa... wogóle...to ja nie wyobrażam sobie jakby mogłobyć inaczej... przecież bez nas nie da się żyć.... a własnie... będę w piątek za tydzień w Katowicach służbowo na targach
  6. psiunia w domq... chyba zadowolony... bawi się z siostrzenicami i bratanicami męża... cały czas ma towarzystwo...w dzień siedzi w kuchni z teściową mamą a w nocy śpi sobie grzecznie... jakby było inaczej to zaraz OPR by dostaliiii ode mnie... ale tak pusto tu bez niego ..
  7. jak idzie sprzątanie? w końcu bedziemy mogły poklikać... a nie mijać się cały czassss
  8. no ostatni raz byłam MC w tamtym roku... tak że wszałam zakręcone frytole i mc chickena a potem lodddyyyy heheh dzisiaj dzień obżartucha... ale od jutra mocne potsanowienie poprawy ;p
  9. ee to fajnie Ci z tymi lodami eheh :] jak zjedziecie kiedyś do krk to w galerii mają pyyyyyszne lody co się coockies nazywają... takie z kawałkami wafelków, ciasteczek , czekolady pychotka... i jeszcze pannacota z orzechami prażonymi... i takie duuuże gałki mniam
  10. cześć czołem.. witam się i ja, jak zwyklę późną porą jak już was nie ma a może są???? miałam dzisiaj wychodne... byłam z kumpelą na plotach ehehhe poszłyśmy na super zdrowego Mc Donalda a potem na loooooooooooooodddddddddddddyyyyyyy @ poszła sobie w najlepsze...czyli kolejny cykl starań czas zacząć... będę wyl0000zowana jak wczoraj sese... i będzie przyjemniaszczooo milusio i fasolkowo ehehhe
  11. jestem i ja, wpadłam na chwilę zajrzeć kto jeszcze nie śpi... pierożki zjedzone, sałatka z tuńczyka w lodówce stoi gotowa... jeszcze tylko kompciu kompciu i tulu tulu bo @ sobie poszłaaaaaaaaaaaaaaaa
  12. tym sposobem idem więc robić pierogi na obiad... może jeszcze się którać przebudzi i zajrzy tutaj...
  13. cześć, no i nie zdążyłam wszystkie poszły... zanim nadrobiłam co naskrobałyście to posnęły wszystkie... mi się @ skończył tyleco ... ehhe jakiś dziwny był tym razem, nie dość że za szybko o 1 dzień, nie dość że tylko 4 dni trwał, to jeszcze jakoś mało krwawo... prawie wogóle nieporównywalnie do poprzednich powodzi...
  14. hej, już wróciłam, piesio w domq... smutno mi... pocieszam się jedynie tym, że wyglądał na zadowolonego... mam nadzieję, że dobrze się nim zaopiekują... idę spać... bo mi tęskno, on tam pewno dzisiaj smutny też siedzi i tęskni... do jutra laseczki...
  15. przemyślałam wszystko, i chyba jednak za 2 tygodnie będzie mi się z nim ciężej rozstać niż teraz.... :(
  16. tak na dobre, on miał tam być docelowo, tylko chciałam z nim pobyć wcześniej, z nami miał być do 28 marca... w Krakowie
  17. cześć laseczki, czeka mnie wycieczka... zadecydowaliśmy, że zawieziemy psiunia do rodziców... męczy się na mieszkaniu biedny... znaczy ja chciałabym aby został, ale dla niego tak będzie najlepiej, odezwę się pewnie dopiero późno w nocy jak wrócę od teściów
  18. cześć dziewczyny, miałam napisać wcześniej... ale same wiecie... życie wraca do normy po pojawieniu sie psiaka heheh dzisiaj o 7 wstałam pobawiłam się z nim, i położyłam o 8 bo tak mnie żołądek bolałm tak mi niedobrze było... blehhh i tak już 3 dzień... okres mi się kończy... nie wiem que passa ... ide za chwilę do sklepu, po doniczki i ziemię i jedzenie...zakupiłam zioła (oregano, bazylię, koperek, trybulkę) będę sadzić zeby mieć świeże, i 2 kwiatki kupiłam...;] wypadałoby posadzić. Kakuniu skarbie... tulam Ciebie mocno...odpoczywaj dużo...i klikaj z nami, będzie ci raźniej. Specjalnie dla Ciebie najnowsze foto Aslana : ehhh zbieram się, odezwę się jak wrócę ... to poklikam z wami dziewuszki
  19. ciekawe ile dni wcześniej muszę zacząć piec super wypaśny tort dla taty heheh muszę jakąś strategię obmyślić, żeby na czas było
  20. wypas.... ja własnie udka z kuraka piekę i ryż do tego i surówka z jabłka i marchweki... mąż dzisiaj herbatę do śniadania zrobił ale trzeba przyznać, jak chce to jest w tym mistrzem... lubię też jak gotuje 012 i numer pizzeriii eheheh
  21. no no kobietki SPOKÓJ MI TU.... koniec tematu bo znowu dym będzie, kaya się przeprasza i z nami klika... stokrtoka z nami ładnie klika, nie ma tematu, NIE KŁÓCIMY się i NIE OBRAŻAMY, fochy mozna strzelać bo i jakże ;D ale BEZ ZŁOŚCI... chyba o to chodziło z nowym wątkiem... najprościej nie wracać do tematu co jadłyście na obiad dzisiaj ?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...