-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez isa32
-
Hyabak stosowłam do własnych oczu teraz mam systane ultra. Ala też pocierała oczy w ub. roku i w tym roku w marcu. Teraz nie.
-
Lema a pamiętasz nazwę kropli? Ali w tym roku oczy prakytcznie nie łzawią.
-
Dziubala na Alę zyrtec też nie działa. Ale claritina owszem. Dzisiaj właśnie po nocy miała zapchany nosek. Na pewno jest to alergia (tak sądzę) bo zaczęło się równo z początkiem pylenia roślin.
-
Dziubalko Ala w ub. roku lżej przechodziła wiosnę, dostawała claritinę i po niej praktycznie zero objawów. Teraz niestety katar co 2-3 dni i do tego pochrząkuje, jakby jej coś w gardle przeszkadzało. Muszę ją koniecznie zdiagnozować, żeby się nie nabawiła astmy.
-
Lema chodziłam z nią do przychodni przyszpitalnej. Ale miałam wrażenie, że lekarka wie mniej ode mnie... teraz idziemy prywatnie, do innej, zobaczymy co powie.
-
Cześć przy takiej pogodzie to naprawdę zero chęci do pracy. Poza tym ok. Tylko Ala znów ma katar... w przyszły czwartek ma wizytę u alergologa.
-
Miłego, słonecznego popołudnia
-
Alutko super, że zajrzałaś ale wieści kiepskie napisz chociaż na szybko co u Was?
-
Deva dla Vica. Szybkiego powrotu do formy. Dobrze, że już po.
-
Renata tak, na naszym (betonowym) tarasie
-
Witam poweekendowo w sobotę rozpoczęliśmy całkiem spontanicznie sezon grillowy na naszej działce Ala siedziała 3h na tarasie - jakby dziecka nie było Wczoraj rodzinny obiad - 40-ta rocznica ślubu teściów. Całkiem przyjemnie i miło
-
Miłego weekendu
-
a to pewnie inaczej...
-
asia78Isa soczewki okulista daje w mniejszej mocy. Nie koryguje sie wady do konca za pomoca soczewek soczewki powinny być o 0,25 słabsze niż okulary
-
moja za udany weekend za nasze przedszkolaki
-
Asia potrzebujesz receptę na soczewki? Ja kupuję bez. Też będę zmieniać oprawki, ale dopiero po wizycie u okulistki. Babeczqo super, że Oliwka będzie chodzić do przedszkola
-
Lema Ala też się cieszy jak jest D. - też pyta kiedy wróci, też piszczy z radości na jego widok. Ale ewidnetnie widać, że mama jest nr 1 - o zasypianiu z kimkolwiek poza mną nie ma nawet mowy (chyba, że mnie nie ma w domu, to wtedy zero kłopotu). Pytam ją ostatnio kiedy będzie zasypiać sama - jak już będę bardzo duża, muszę z tobą spać mamuniu, tylko z tobą
-
Dziubala na razie nic nie drgnęło. Póki co nie wiadomo jak długo będziemy tu jeszcze pracować. Mnóstwo znaków zapytania. Tak czy inaczej mam zamiar zmienić etat na mniejszy od września. Tak, żebym to ja odbierała Alę z przedszkola. Nawet jeśli będzie się to wiązało z jakimś okresem bez pracy. Tutaj zostanę jeśli dadzą mi 3/4 etatu. W tej chwili nie ma nawet z kim o tym porozmawiać, poza tym czas na takie rozmowy całkiem nieodpowiedni. Poczekamy zobaczymy. D. nas utrzyma w razie W - choć ja tak całkiem bez pracy nie mogę. Ale na jakiś czas ok.
-
Dziubalakwiaciarkaokulista super specjalista, bo tak mowila, ze akomodacja jest silna do 12 roku, jesli bedziemy korygowac okularami to szybko zmaleje i nie bedzie mowy o wadzie wzroku . Mam nadzieje, ze wlasnie tak jest.Na to wygląda. To super, że wada się zmniejszyła :) ja tak miałam jako dziecko - nosiłam okulary tylko w 1 klasie, później nie było potrzeby. A wady wzroku dorobiłam się jak miałam 22lata
-
Renata dla Mikołajka. Ala nie płakała, ale też nie chciała dzisiaj do przedszkola. Od rana: masz dzisiaj wolne, mamuś? Alcia jest teraz mamusiowa na 200% nie mam pojęcia dlaczego, a właściwie mam, jaka ma być skoro 90% czasu poza przedszkolem spędza ze mną... To musi być cudne uczucie taki dorosłys syn ale życzeń dzisiaj nie składam. Jestem przesądna w tej kwestii i nie robię tego przed. Jak już to po
-
U nas też "plaża" - cieszę się chwilą bo od poniedziałku się zacznie najchętniej bym stąd wyszła i pojechała na budowę - właściwie to już do domu...
-
Babeczqo widocznie masz nadmiar snu ja jeśli pośpię za długo to się zebrać nie mogę. Dla mnie optymalnie to 7godzin (ciągiem, bez przerwy, to ważne), ale sporadycznie tyle śpię.
-
Witam piątkowo u nas pięknie, słonecznie i coraz cieplej zapowiada się fajna pogoda na weekend Deva daję radę Sukcesem jest, że Ala zazwyczaj przesypia całą noc. Przez rok (od 5mż) nie przespała ani jednej, budząc się po kilka razy. Także teraz jest już ok. Zimą spała trochę dłużej, do 7 - ale latem zawsze się przestawia. Nie mam pojęcia jak to jest kiedy dziecko śpi do 9 w weekend a o której Vic chodzi spać? Alicja ok.20.
-
Miłego popołudnia i do jutra a jutro już piątek takie tygodnie to by mogły być zawsze
-
Renata dla Miko. Mam nadzieję, że to chwilowe. Dzisiaj rano przyjaciółka Ali Wikusia tak strasznie płakała i rozpaczała, że chce zostać z mamą, że była na siłę od niej odrywana i wnoszona do sali coś takiego widziałam ostatnio we wrześniu, jak Ala zaczęła chodzić. Straszne to było, nawet moja Alunia zaczęła mieć niepewną minę i wracała po buziaka i żeby się jeszcze przytulić. Mama Wiktorii mówiła, że ma tak od czasu jak wróciła po chorobie... byłyśmy dzisiaj wcześniej w przedszkolu i tym sposobem widziałam co się dzieje.