isa32

Witajcie piątkowo :) wreszcie prawie weekend :) Kajocha, Kwiaciarka Ala i Ela śliczniutkie :) super dziewczynki, takie radosne :) Kwiaciarko pokoik, mebelki ekstra. Podtrzymuję, że Ala też takie dostanie :) Tylko termin posiadania przez nią własnego pokoju chyba się wydłuży... No i Kubuś jaki fajny facet, no, no, no... a Ty rzeczywiście bardzo szczuplutka jesteś. I bardzo ładna :) Ech, obiecuję, że po weekendzie wstawie nasze zdjęcia w ilości hurtowej ;)

Zbieram się do domu, do jutra Miłego popołudnia i wieczoru :)

moja za porozumienie międzypokoleniowe ;)

LemaChyba musze sie wybrac do lekarza. Minal tydzien, a ja zamiast lepiej czuje sie coraz gorzej... Mam taki duszacy kaszel, zyc mi nie daje. to biegiem, nie ma żartów

LemaEch, wiesz co, ja mam taki jakis czas dziwny w zyciu, ze sama nie wiem czego chce. Nie wiem, mysle, ze wytrzymalabym bez pracy, chociaz jest znacznie lepiej mi w niej niz myslalam, ze bedzie. Chodzi nie o sama prace tylko o rozstanie z Franiem, myslalam, ze trudniej bedzie mi od niego wychodzic co ranek. Jest naprawde ok, ciesze sie, ze z kims porozmawaiam, ze "wyjde do ludzi", ze oderwe sie od tego matkowania, bede miala chwile bez czuwania nad Frankiem itd. A z pracy gnam do niego jak szalona, steskniona mocno. Idealnie byloby na pol etatu... Ale jesli chodzi o wychowywanie Franka to wiem, ze lepiej byloby, zebym sama sie tym zajela do czasu, kiedy pojdzie do przedszkola. Trudno wymagac czegos od dziecka, jesli na przyklad naiania mu na to pozwala. A ten uklad, ze jest i niania i babcia to juz w ogole balagan dla takiego malucha. I nie da sie wszystkiego przewidziec i ustalic wszystkich zasad, wiele rzeczy wychodzi przypadkiem- jak na przyklad to, ze jesli Franus nie ma apetytu, gorzej je to niania karmi go na stojaco w oknie. Jak mi to powiedziala to myslalam, ze sie przekrece. Przeciez Franio znakomicie je, moze mu sie chyba do cholery zdarzyc gorszy dzien, brak apetytu... Po co mu wciskac na sile i po co uczyc go takich atrakcji przy jedzeniu... Itp. itd... Ogolnie, no inne zupelnie podejscie. A babcia ma jeszcze inne i tak nam mix wychodzi. mam identyczne odczucia jeśli chodzi o pracę i powroty do domu :) niestety nigdy nam nie będzie tak do końca odpowiadało jak zajmują się inni naszymi pociechami. Ja miałam taki moment, chyba w lutym, że myślałam, że zwariuję, ucieknę, zniknę, tylko Alę chciałam ze sobą zabrać i nogi za pas... D po operacji, leżący w domu (wiadomo jaki jest chłop jak mu wolno tylko leżeć przez 2 tygodnie ) moja mama z teściową na zmianę (a czasem obie jednocześnie) zajmujące się Alą i ja między pracą a nimi. No i D, któremu trzeba było wszystko podać, bo się nawet schylić nie mógł. Myślałam, że oszaleję. Mówię do nich: Ala ma być karmiona w krzesełku, wchodzę do domu i co? jedna babcia trzyma ją na kolanach, druga siedzi na przeciwko i karmi, no mnóstwo takich przykładów... A wczoraj np. moja mama mnie oświeciła, że przez 45 min. wmuszała w Alę deserek no nie chce dziecko, to trzeba spróbować za jakiś czas... A później się dziwię, że w weekend ona jakieś cuda wyczynia przy jedzeniu. Najlepszy jest D jak ją karmi, Alka nie chce, a on do niej: z tatusiem nie będziesz cudować, nie jestem babcią, proszę jeść i to na nią działa czasem to boki można zrywać. Ale w sumie nie jest łatwo, bo mam wrażenie, że mówię do mamy, a ona mnie w ogóle nie słucha... ech...

Monika suuuper z Filipkiem i jego serduszkiem :Uśmiech: A Oli życzę szybkiego powrotu do zdrowia

Kwiaciarko pisałaś, że Ela nie ma jeszcze ząbków. Z tego co wiem, to nic złego, ma jeszcze czas. Mnie coraz bardziej zaczyna martwić, że Ala ma dwa na dole od 4 miesięcy i koniec... niby już się wydawało, że góra wychodzi, ale jednak nie... :( męczy mnie to jak nie wiem...

LemaWypatrzylam dzis u Frania w koncu ten zabek, ktory nas tak meczy:) Widac go juz pod dziaselkiem, jeszcze kilka dni i sie przebije. I kolejny zacznie nas meczyc, strasznie ciezko Franusiowi to zabkowanie idzie. Witaj Lema fajnie, że ząbki wychodzą, przynajmniej wiadomo skąd złe humory ;) będzie dobrze, głowa do góry. U nas takie piękne słonko za oknem :) przesyłam Tobie promyczki, może pomogą :) A z opieką... no cóż, ja sobie nie wyobrażam już dłużej mojej mamy z Alą przez całe dnie... wczoraj znów się z nią pokłóciłam :( tym razem o żłobek (mama jest przeciwna). Dzisiaj Alą zajmuje się teściowa, trochę mnie pocieszyła, bo jej z kolei pomysł żłobkowy bardzo się podoba :) ech, nie ma idealnego rozwiązania: niania, babcia, żłobek... Nie wiem Lama jak Ty, ale ja tak całkiem bez pracy bym raczej nie wytrzymała, choćby taka na pół etatu, ale coś musi być ;)

Dziubalaisa32 A opieka owszem tyle kosztuje. Oczywiście państwowy żłobek tańszy i Ala będzie w przyszłości do takiego chodzić. Ale na razie chcemy ją przyzwyczaić do innego miejsca niż dom a przede wszystkim uniknąć (na ile to możliwe) chorób. Opiekunka w Łodzi to wydatek 5-8zł/1h. Przy mojej w sumie unormowanej pracy biurowej byłby to wydatek rzędu 1000-1500zł... Jak ma się opiekunkę na "etat" to najlepiej umówić się z nią na stałą pensję, która wychodzi niżej niż stawka wynikająca z ilości godzin. Stawka godzinowa jest dobra jak ma się opiekunkę na nieregularną (i małą) ilość godzin. masz rację, ale za mniej niż 1tys. i tak by żadna nie przyszła, poza tym i tak chciałam żłobek, nie opiekunkę ;)

RenataOslokwiaciarka szkoda ze nie dali skladu na tej stronie....tu jest skład Ingredienser Hvetemel* 34%,/pszenna mąka/ hvetestivelse*/nie znam dokładnie określenia ale coś jakby pszenny usztywniacz/, sukker*, planteolje og -fett/olej roślinny i tłuszcz/*, skummetmelkpulver/[U]odtłuszczone mleko w proszku/* 1%, hevelsesmiddel (kaliumkarbonat, vinsyre L (+)), salt, vitamin B1 (tiamin). * Økologisk tu stronka: HiPP no to odpada, może jakieś inne się znajdą

Witaj Dziubalko ja już wypełniłam w ubiegłym tyg, ale jeszcze chcę sprawdzić, poza tym D się nie podpisał, więc i tak muszę czekać do weekendu. Mam nadzieję, że nie zapomni, bo inaczej będę musiała do Poznania zasuwać ;)

kwiaciarkaAsia zobacz HIPP keks, krakersy, herbatniki, HiPPolitki. (336258177) - Aukcje internetowe Allegroona ma tez inne :) Dzięki, też spróbuję podać Ali, choć ona znów na etapie, że mleko (czyt. Nutra) najlepsze, nie wiem jakim cudem jej to smakuje może ciasteczka zasmakują, jak ma to po mamie to na pewno

kwiaciarkaPolubi zlobek Ala i Wy tez, to jej nie przepiszecie :) Ja mialam zamiar Kube tylko na rok dac do prywatnego przedszkola, bo tylko tam byla grupa 2latkow. .... Wiec zostal tam i teraz po czasie wiem, ze to byla super decyzja. Zreszta czeste zmiany dla dziecka nie sa dobre, wiec jesli zlobek sie sprawdzi , a Was bedzie na niego stac, to nie przepisuj Ali :) Pewnie masz rację :) nie ma jak rady doświadczonej mamy, nic tego nie zastąpi, dziękuję :)

Renata ale sąsiad takiego to tylko temperować A opieka owszem tyle kosztuje. Oczywiście państwowy żłobek tańszy i Ala będzie w przyszłości do takiego chodzić. Ale na razie chcemy ją przyzwyczaić do innego miejsca niż dom a przede wszystkim uniknąć (na ile to możliwe) chorób. Opiekunka w Łodzi to wydatek 5-8zł/1h. Przy mojej w sumie unormowanej pracy biurowej byłby to wydatek rzędu 1000-1500zł... Asia te bajki to zdecydowania dla Weissa się nadają... rany, trzeba uważać nawet na to... Ala dostała z kolei Czerwonego Kapturka, ale zmienioną wersję, taką bez drastycznych opisów ;) naprawdę fajna :)

:Smutny:Monika ja to miałam wczoraj jakieś zaćmienie umysłu... moja Ala owszem skończyła 9 miesięcy, ale przecież Twój Filip też... strasznie mi wstyd za brak życzeń więc nadrabiam Dla Filipka od równolatki Ali i jej mamy najsłodsze życzenia i ogromny buziak

Dzień dobry Dziewczynki :) U nas piękna pogoda, słońce, ciepło, aż chce się żyć :) i... uciec z biura ;) Głowa nie boli, Ala spała całą noc, no nie wiem czy to przypadkiem nie jest zbyt dużo szczęścia na raz ;) Miłego dnia Wam życzę, zaraz podczytam co pisałyście po południu

pa, pa do jutra Foremki (Dziubalkobardzo mi się to określenie spodobało :) ) żegnam się już, bo później znów nie zdążę, tak jak wczoraj, a to nieładnie bez pożegnania wychodzić ;) :)

DziubalaIsa - super :). Nie dość, że taniej to jeszcze z jedzeniem :) Forum a właściwie Foremki znów się przydały :) Naprawdę, jestem Wam bardzo wdzięczna, dziękuję, w końcu co kilka głów to nie jedna :)

Kwiaciarko ten żłobek mi spokoju nie dawał... tzn. to co napisałaś z tym sanepidem itd. Więc zaczęłam szukać innego i znalazłam :) bliżej domu, trochę taniej, babka zarejestrowana, dzieci jedzą na miejscu, ubezpieczone, no brzmi super sensownie, umówiłam się na sobotę. Dzięki, jakbyś nie zasiała, a właściwie nie podlała ;) moich wątpliwości to pewnie bym jeździła do tamtego. A tak, jeśli ten mi się spodoba, to sprawa załatwiona. Ech, jaka jestem zadowolona :)

asia78moja robota juz ochrypla od wolaniacicho tam siedz!!

LemaI jeszcze:) lux :) ech, aż muszę moją Alkę zafotczyć :)

asia78Nie wola Was zadna robota?;) woła, i to biurowa, ale nie zając nie ucieknie

LemaPokaze Wam Frania, jak zwykle w ilosciach hurtowych:)Ogladam sobie po kilka razy dziennie fotki w pracy, bo tesknie za nim... Wlasnie przejrzalam, pomsyalalm, ze wrzuce na forum:) słodziak niemożliwy, super chłopak, kto wie, może zięć mi rośnie ale Lema 3 fotki to nie jest hurt

DziubalaMacie już łóżeczka obniżone na sam dół? tak

asia78Lubicie soki warzywne? tylko pomidorowy, ale za to baaardzo :Uśmiech: