-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez aga82
-
WITAJCIE MOJE DROGIE Ja OCZYWIŚCIE nadal 2w1 Ale o dziwo dzisiaj czuje się super. Ostatnio rozmawiałam ze znajomą o oczekiwaniu na poród i doszłam do wniosku że im bardziej się tego chce tym bardziej się ten czas oczekiwania ciągnie. Postanowiłam o tym tyle nie myśleć to może to jakoś zleci--mam nadzieje. Choć to trudne nie myśląc o tym, wiedząc że to może nastapić w każdej chwili. Wczoraj mieliśmy dzień dziecka u nas na lokalu i było z tej okazji 40 dzieci KATASTROFA jak to sie rozbiegło ale powiem Wam że siostry mają ręke do tych maluchów. Do obiadu grzecznie usiadły, spokojnie zjadly obiadek--aniołki. Potem była dyskoteka, jak dzieci uslyszały tylko muzyke to zaraz dobierały się parami i w "tango" takie małe krasnale. Dużo było zabaw z dziećmi w kółeczku. Dawid super się bawił Ale jak impreza się skończyła gdzieś o 16.00 to byłam padnięta na maxa. Bolał mnie strasznie brzuch nie mogłam nawet wstać z łóżka, no ale nic się nie urodziło Największym fenomenem dla dzieci był mój brzuch, każde dziecko chciało przyłożyć ucho do brzuszka i posłuchać co tam słychać. A wygłaskały mnie za wszystkie czasy Najlepszy był Dawid jak każdemu mówił "... tu mieszka moja Zosia..." Jakoś sie uparł na ta Zosie. Siostra powiedziała że jej się śniło że urodze 17 czerwca pytałam sie jej czy to przypadkiem nie był 7 czerwiec bo do siedemnastego jeszcze tak daleko no zobaczymy czy sie sprawdzi Pogoda oczywiście opłakana. Tak by się okna umyło no ale z drugiej strony ludzie powiedzą że coś ze mną nie tak, że co drugi dzień okna myje
-
Tak sobie dzisiaj myslałam jak bedzie moja dzidzia wygladać. I pierwszco co to wycałuje te małe kolanka które mi wypycha z boku brzucha i te malutkie wszędobylskie stópki które wciskają mi sie w żebra
-
AitiPołożna usunęła mi szwy - oj co za ulga. Ja mam nadzieje że mnie poszyją (jak przyjdzie taka potrzeba) szwami rozpuszczalnymi.
-
Aiti Gabrysia to prawdziwy aniołek, nic tylko pozazdrościć takiego grzecznego maleństwa. Ślicznie przybiera aby tak dalej Piszecie o opuchliznie. Ja nie mam z tym problemu obrączke moge śmiało włożyć na palec, troche mnie to dziwi bo przy Dawidzie byłam opuchnięta jak prosie.
-
Ja mam na piersiach ale u dołu więc nawet jak będe miała stroj kapielowy to nie będzie widać. na brzuchu nic nie mam ale zobaczymy jak urodze czy coś sie nie pojawi. Pośladki i uda są "czyste" jedyne co tam mam to ten przeklęty cellulit :(
-
serdeczne gratulacje i spokojnych 9 miesięcy :):):)
-
justysia_ku mie sie dzieje - zrobil mi sie mega rozstep prawie na piszczelu :/ jeszcze czegos takiego nie widzialam bleeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeee Justyna nie zaczynaj zdania z takim tekstem "...u mie sie dzieje..." ja myślałam że zaczynasz rodzić a Ty tu o razstępach
-
KaiKa, Asiula brzuszki śliczne. Ale bardziej widać u Asi jaki opadnięty.. Asia30 Witaj kochana. Ciesze się bardzo nas odwiedziłaś :* Gosiaczku wózek rewelacja, bardzo mi sie podoba EWCIA, SOCHI TRZYMAM MOCNO ZA WAS KCIUKI !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
-
JUSTYSIA, DOROTEA GRATULUJE KOLEJNEGO TYGODNIA :):):)
-
witajcie Witam w ten okrponie pochmurny, deszczowy i zimny dzień. Ja miałam niedziele do nigdzie nie pojechaliśmy z dziećmi bo zaczął padać deszcz i rozpętała sie burza Jedynie co to kupiłam wczoraj krem do pupki dla maleństwa i pampersy. Jakie te pampluchy sa maleńkie ranyyy Od soboty mam humor do bani, chce sie sie ciągle płakać i wszystko mnie denerwuję. W pracy do nikogo sie nie odzywam żeby nie rozpętać niepotrzebnie kłutni o nic Wczoraj jeszcze pokłuciłam sie z A nawet nie mam pojęcia oco poszło po prostu na niego wyskoczyłam Na domiar złego wszystko mnie boli i mam serdecznie dość tego wszystkiego. Dzisiaj już moja miarka sie przebrała i jak A grzecznie sie zapytał czy jade z nim to sie poryczałam. W pierwszym momencie A nie wiedział co się stało i myślał że zaczęłam rodzić ale wytłumaczyłam mu co i jak. Że chcę już urodzić, że nie mam siły nawet żeby urodzić dziecko że mnie wszystko boli itd itd... A on zaczął mnie przytulac i się śmiać że dopiero teraz chyba mi hormony szaleją troche mi lepiej jak mu sie na koszule wypłakałam i nosek do rękawa utarłam. Tak poza tym na poród się nie zapowiada więc jeszcze pochodze z brzuszkiem do kolejnej wizyty która ma być za tydzień Byłam z A pooglądać obrazy do sypialni oczywiście nic nie kupiłam z moim humorem może to też ta pogoda dobijająca Jutro mamy mieć 40 małych dzieci na lokalu bo organizujemy DZIEŃ DZIECKA dzieciom z przedszkola od Dawida. Hmmmm może mnie coś złapie jak sobie pobiegam za maluchami Zjedza u nas obiadek i podwieczorek, będą gry i zabawy no i zasponsorowalismy im małe paczki z upominkami już widze te uśmiechnięte buzie PRZEPRASZAM ŻE TAK MARUDZE ale zaraz człowiekowi lepiej jak się wygada. Ja teraz uciekam potem nadrobie zaległości. Troche sie ogarne.
-
justysiu super zdjęcia, pogoda Wam dopisała jak widać.
-
WITAM SIĘ I JA Ja dzisiaj mam dzień dla dzieci Wstalam o 7 , a raczej Dawid mnie obudziła. No ale noge zaliczyc nocke do udanych Rano naszykowałam stół na imperze na lokalu, no bo w końcu muszę się rozruszać. A zaczyna mnie już drażnić ta bezczynność Po obiedzie jedziemy z dziećmi na pokazy skoków koni - jakoś nie bardzo chcę tam jechać ale Adam się tym fascynuję więc na chwile pojedziemy, lepsze to niz siedzenie w domu. Potem pojedziemy na ruiny zamku bo tam jest organizowany dzień dziecka, maja być klauny i atrakcje dla dzieci może być ciekawie KAIKA, PANTERKO GRATULACJE WKROCZENIA W 39 TYDZIEŃ :):)
-
KTOSIA0, DIXI SERDECZNE GRATULACJE KOLEJNEGO TYGODNIA
-
witajcie U mnie nocka jak talala, normalnie cała przespana Już mam mieszkanko wysprzątane, pranie zrobione i na obiadek naszykowane Ja bym chciała urodzić 01.06 albo 11.06, tego 11 moja siostra ma urodziny a ona właśnie będzie chrzestną dla mojego szkraba Co do witaminy S to wiem dobrze że pomaga szybciej urodzić ale ja rezygnuje z "witaminki" bo nie mam weny, chęci ani smaka tak wiec zostają mi 3 kilometrowe spacerki izd zdolna z Ciebie mamusia MOJE GRATULACJE. KaiKa a tak się martwiłaś ta wagą. Dasz rade urodzić (nie ma innego wyjścia) lepiej nie myśleć ile dzidzia waży bo niepotrzebnie robimy sobie stres. Dorotea ale byś miała plusy u teściowej jakby dostała taki prezent. Już widze tą radość. No a z drugiej strony tyle jeszcze czekać.
-
CZERWCÓWKI
-
marika no to już powoli coś zaczyna się dziać u Ciebie. 3500 no no no fajowo malutki nie będzie taki malutki. D
-
Ewciu ten mój ból to taki sam jak na okres, tylko brzuch mi nie twardnieje. Połozna powiedziała że u kobiet które rodza juz któryś raz to jest to normalne, to sa właśnie skurcze przepowiadające. Justysia 5h w salonie kosmetycznym ŁAŁ !!!!!!! zazdroszcze takiego relaksu
-
witam się cieplitko na samym poczatku WITAJ Z POWROTEM AITI, SUPER ŻE JUŻ JESTEŚ :):) Ja dzisiaj na spacerku zaliczyłam 2,5 kilometra i nogi mi do d.... wchodziły. Byłam u położnej i dowiedziłam sie dużo ciekawych rzeczy. Adam posłuchał pierwszy raz bicia serduszka Haneczki. Skurczy nie odnotowano :( połozna powiedziałe że miednice mam stowrzoną do porodu (mam nadzieje). Wytłumaczyła co mam zabrac ze sobą do szpitala, co dla mnie i dla dziecka. Dla maleństwa tylko paczke pampersów i chusteczki do pupki. Reszte oni zapewniają. Zaleciła sex, sex i jeszcze raz sex Najlepszy środek na wywołanie porodu Powiedziałm jej o moich bólach. I ból który odczuwam pod biustem to z powodu wypychających stópek mojego dziecka bo właśnie w tym miejscu na stopy powiedziała że u wieloródek skurcze przepowiadające mogą być bardziej dokuczliwe. Dlatego tak mnie pobolewa brzuch. Bardzo fajna babka nie owija w bawełne nazywa rzeczy po imieniu, po prostu rewelacja.
-
panterkaAgus a dzisiaj pełąnia przecież kto wie ? daj boziu
-
izd na to faktycznie masz zwariowany dzień. Życze powodzenia na kolejnym egzaminie. panterko Ty nam tu nie szalej kobieto !!!!!!!! żadne wywołanie porodu niech Ci nie chodzi po głowie do czerwca . ojjjj Ty nasza kombinatorko Asiula na zdjęcia rewelacja. W końcu jakieś z uśmiechem
-
WITAM SIE I JA U mnie nocka tez nie ciekawa, od 19.00 gdzies do 01.00 mialam skurcze ale nierególarne wiec tylko sie troszke pomęczyłam nic więcej.. Dzisiaj przepiekna pogoda znowu spacerkiem po Dawida pójdę. A umówiłam się dzisiaj w szpitalu z moją położną obgadać co mam zabrać do szpitala i popytać się dokładnie o znieczulenie jak to wygląda Jestem ciekawa czy mi sie już tam cos rozwiera, mam cicha nadzieje że tak. Tak mi sie wydaje że ja jeszcze sie spokojnie załapie na tą ostatnia wizyte u gina My chrzciny robimy 18 licpa bo moja siostra ma przylecieć 16 i nie ma możliwości innego terminu. Więc po części musimy się dopasować do niej. Chrzestną mamy wybraną i uświadomioną ,ale co do chrzestnego to nie mamy zielonego pojecia któż by to miał być. Asiula wizyta udana co najważniejsze nic sie nie martw rozpakujesz się juz niedługo Dorotea no to dzieciątko małe też nie będzie trzymam kciuki za rychłe rozwiązanie, wiem jakie to potrafi być męczące, a ta końcówka jeszcze sie tak ciągnie. Ewciu Ty juz za jakis tydzień czy dwa bedziesz tulać Mateuszka ale Ci dobrze bo wiesz kiedy to będzie a my ciągle w takiej niepewności
-
witajcie ponownie Ja dzisiaj o dziwo dobrze sie czuje, brzuch tylko troche boli więc da się wytrzymać. Wysprzatałam mieszkanko ale podłogi powycierałam tylko w 4 pokojach jutro wytre w pozostałych trzech Mega pranie zrobiłam, na dworze ładnie poschło. Byłam spacerkiem po Dawida, po drodze zrobiłam owocowe zakupy i objedlismy sie lodami z dziećmi -- a co tam A nawet zostało mi jeszcze siły na pozamiatanie podworza Potem szybki obiadek i teraz chwila relaksu, dzieci w miare grzecznie sie bawią -- co rzadko sie zdarza Malaga brzuszek śliczny, i jaką Ty masz kobieto fogurkę justysiu obiadkiem smaka narobiłaś. Wyglada zajebiście smacznie i te piwko hmmmm też bym się napiła ale cukinie bym zostawiła Gosiaczku tesciowa na chwile się uspokoiła i znowu pokazuje swoje humorki. Co za jędza. Powinnaś jej pokazać gdzie raki zimują. Już za długo jesteś dla niej dobra a ona wiecznie czegoś szuka. izd GRATULACJE zdanych egzaminów. Nie ma siły na Twoją wiedze i nasze trzymanie kciuków KaiKa hyle czoła dla Ciebie kobieto. 9 pietro opanowane bez windy łał !!!! i jeszc etyle prac wykonanych i ciasto upieczone no do podziwu ---- brawo !!!!!!!!!!
-
Ja tez zabrałam sie za sprzątanie, właśnie zabieram sie za podlogi. Mam zamiar iść do przedszkola po Dawida spacerkiem (ok kilometr) Pranie juz zrobiłam, fajna pogoda to mozna nawet na dworze je wywiesić. Malaga no to życze powodzenia, a nóż nam sie na dniach rozpakujesz Martek jaka przemila niespodzianka. Ale będziesz miała sie wesoło jak Ci syn podrośnie i będzie dziewczyny czarował
-
KaiKaHej Martek!Tak sobie myślę, że może dziś sobie wejdę jak będę wracała z zakupów na te 9 piętro. Zobaczymy czy coś będzie się działo oprócz zmęczenia! A jak coś to i tak będę dziś w szpitalu ojjjj KaiKa dziać się będzie zadyszka murowana
-
A mnie ostatnio na dniu matki u Maćka w szkole babka rozbroiła tekstem "..a pani to jeszcze pochodzi w tych upałach z tym brzuszkiem, bo pani to chyba w 6 miesiącu dopiero.."