aga82

Witajcie Ale tu dzisiaj cicho chochocho..... U nas pogoda zaciągana czyli chyba będzie padać deszcz bo zrobiło się pochmurnie ale jeszcze nie pada, no i mam nadzieje że nie będzie padac bo wybieram się spacerkiem po Dawida do przedszkola. Dzisiaj postanowiłam zrobic bigos hmmmm kurka juz tak dawno nie robiłam, że zapomniałam jak to się robi ale potem przypomniałam sobie, że w sumie wystarczy "wysprzątać" lodówke i gotowe Ja się wczoraj dowiedziałam, że już nie musze pracować. Tak mi to oznajmił mąż teraz on odda się pracy a ja będę z dziećmi w domu. Ciesze się niezmiernie z tego. Marika kurka prawdziwie nieciekawa sytuacja z siostrą :( bardzo mi przykro i życze aby sie udało ją ściągnąć do polski. izd jak już nie raz pisałam na forum (i nie tylko ja) zadziwiające i pełne podziwu jest zasypianie Twojej córki ale to zdjęcie z napisem "tak,tak spać potrafię i w tej pozycji" na tym leżaczku mnie rozbroiło ona naprawdę zasnęła w takiej pozycji ??? Urszulka jest niesamowita Asiula jak się czujesz ??? Mam nadzieje, że te chróbsko szybko odpuści :* KaiKa i ja czekam niecierpliwie na efekty sesji zdjęciowej tym bardziej, że ślicznie wyglądacie we trójke to efekt musi być piorunujący :) Daj koniecznie znać jak poszło u lekarza i trzymam mocno kciuki aby wszystko było dobrze. Panterko a Ty uz spakowana do szpitala ?? Ja juz czekam jak na szpilkach kiedy to nastąpi

KaiKa baaardzo się ciesze że wyniki są w normie. Aby te węzły chłonne to była wina zębków. Mocno trzymam kciuki za koleżanke, brak słów jak się coś takiego dzieje :( Asiula dużoooo zdrówka dla Julki. Miejmy nadzieje, że to tylko jednorazowe te wymioty. Buziaczek dla małej :* Zazdroszcze teściowej to zawsze jakaś bratnia dusza i miłe słowo. Dorotta no opalania się zachciało biedulko teraz niech Twój lubu cie nasmaruje Marika dla Kubusia też zdrówka :* Kubus super radzi sobie z chodzeniem juz za pare tygodni a może nawet dni będzie sam biegał a mama za nim GRATULUJEMY NOWEGO ZĄBKA !!!!!!!!!!!!!!! Panterko i u Was jakieś chrypki :/ Mam nadzieje że to szybko minie aby nic się do Was nie przykleiło :) izd to się ubawiłaś na urodzinach i to najważniejsze. Justysiu bawcie się dobrze i dużooo wypoczywajcie

Witajcie U nas nocka do bani :/ pół nocy sprzątałam wymiociny od Maćka wybaczcie za szczerość ;) Zdenerwowałam się bo dzień wcześniej była u nas pracownica w pracy i dopiero pod koniec przyznała się, że u nich panuje grypa jelitowa. Kurcze no tak jakby nie wiedziała, że może nas pozarażać. Na szczęście Hanke to ominęło i nic nie złapała ale Maciej za to swoje odchorował. Dzisiaj poszedł do szkoły ale powiedziałam mu, że jak będzie się zle czuł albo jak choćby nawet zaboli go brzuch to ma się zwolnić. Ja dzisiaj zajęłam się generalnymi porządkami czyli myciem okien i sprzątaniem w szafkach. Zaraz zabieram się za obiad i zrobie bigos Przynajmniej pranie mam już zrobione :) DZiewczyny dziekuje za miłe słowa króre napisałyście o moich zdjęciach. No niestety mam już tyle lat ile mam no a zdjęcia w moim wykonaniu nie są rewelacyjne bo nie dośc, że bez malijaży no i jak już wczesniej pisałam sypialam w nocy ok4 godziny więc i tak nie wyglądam aż tak tragicznie jak się czułam Pogoda u nas fajna nie jest az tak ciepło jak wczoraj. Wczoraj pisałam że jest przyjemnie. No i było z rana a potem to się strasznie duszno zrobiło a wieczorem burza i deszcz. Ale dzisiaj jest chłodniej ale słonecznie i wybieramy się z córką na spacer.

No to teraz trochę zdjęć bo obiecałam już daaaaawno temu ale nie mogła uruchomić aparatu. Z Londynu tylko 2 i takie nie bardzo bo większość zdjęć ma zrobione Maciej :) No i troche na przypomnienie jak wygląda moje serduszko

IZD w dniu urodzin dużo zdrowia, szczęścia oraz spełnienia marzeń !!! spóznione ale szczere życzenia PANTERKO wielki buziak w brzusio z okazji ukończenia 37 tygodnia ciąży !!!!!!!! ale to zleciało, ciąża donoszona więc juz teraz tylko czekamy na maleńką Eve

Witajcie U nas weekend jak zwykle w pracy dlatego nie pisałam. Hanka ma już mniejszy katarek więc wybieramy się na szczepieie w tym tygodniu. Pogoda super ciepło i przyjemnie. Panterko spokojnie nie wystraszyłam się Twojej propozycji jestem chętna zaopiekować się Olinkiem Zula masz racje Damianek się zmienił Bardzo kontaktowy chłopak i dogadałby się z Hanką bo jak zauważyłam, że "mówią" w tym samym języku Aiti w końcu do nas zawitałaś Wspaniale że wakacje się udały a baaardzo się ciesze ze zdjęć już dawno nam nie pokazywałaś Twoich łodkich dzieci Dorotta nasz mały Anioł Piekne zdjęcie z lasu. Bardzo mi się podoba Natek taki maleńki się wydaj Widze, że u Was nocki takie jak u nas tzn nie przespane w całości :( masakra jakaś :/ Marika jak się czujesz ??? Bo czytałam już wczesniej, że coś cię broło / jakieś przeziębienie (zapomniałam się wcześniej zapytać). Ale Kubuś się zmienił ŁAŁ !!!! Zeszczuplał chyba. Model mały chyba lubie jak mama mu zdjęcia robi co?? Asiu jednocze się z Tobą w tej chorej sytuacji z mężem. Raz jest dobrze a za dwa dni jest to samo. Ja mam jeszcze ten problem, że nie mam gdzie iść tzn nie mam rodziców ani innego mieszkania :( Życzę Wam z całego serduszka aby wszystko się uspokoiło i aby Twojemu M poukładało się w głowie :) Tina ja tez jestem za tym abyś częściej pokazywała nam swoją małą piękną dame !!!!! I nie daj się prosić !!!!!!!! Asiu wszystkiego dobrego z okazji rocznicy ślubu. Wiele miłości !!!

No nic dziewczyny ja musze uciekać dokończyć obiadek bo moja panna wstanie i będzie się domogać jeść a garnki puste Będę wieczorem :) Miłego, udanego i słonecznego dnia !!!!!!!!!!

Asiu ten uśmiech Juleczki powala na kolana

Martek73aga82Witaj Markuś Witaj Aguś No miałam być Markiem, ale skąt Ty to wiesz Przepraszam nie ta literka wskoczyła

Witaj Markuś Asiula coś Ty nam za cukiereczka pokazałaś Ślicznie wyszła na tym zdjęciu ( z resztą jak na każdym) Buziak dla Julci :**

panterkamam pytanie czy wasze szkraby tez maja przerwe miedzy jednykami górnymi bo oli ma i sie zastanwaiam czy to normalne bo u nas nikt w rodzinie nei ma szpary zadnej i nie wiem czy sie martwic czy nie ? Panterko nie przejmuj się To jest normalne i niekoniecznie musi być dziedziczne

asiula0727Hej dziewczynki,mam prośbę: Czy mogłybyście zagłosowac na nasze zdjęcie w konkursie bebiko? Można głosowac codziennie :) Z góry dziękuję:) Bebiko ť 12 uśmiechĂłw na 2012 galeria zwycięzcĂłw Asiu głosik oddany i postaram się głosowac codziennie. Trzymam kciuki za wygraną

Cześć dziewczyny. U nas pogoa ładne ale czuć już w powietrzu jesień. Hanka zakatarzona strasznie :/ ciągle leci jej z noska i już pod noskiem ma czerwone nawet nie da sobie wytrzeć. Na szczęście nauczyła się smarkać Ja dzisiaj nie czuje się najlepiej głowa mnie strasznie boli, senna jestem i jakoś mi zle panterko pytałaś o nocnikowanie Hanki. U nas jest dobrze, Hanka chodzi w dzień bez pampka i siada na nocnik. Zakładam jej go tylko jak gdzieś wychodzimy no i do spania. Mimo tego, że jeszcze go nosi sporadycznie to i tak już duuużo mniej zużywa się pampersów co mnie bardzo cieszy.

Cześć dziewczyny Pamiętacie mnie jeszcze ??? Przepraszam, że nie pisze ale cały tydzień spędziłam w pracy. Wracałam dopiero wieczorami, potem chciałam troche czasu z nimi spędzić a jak poszły spać to ja też padałam na nos i już nie miałam siły pisać. Ale............... teraz się to zmieni. Dziś Dawid poszedł do przedszkola i o dziwo bez placzu po takiej przerwie, z czego jestem mega dumna. No i zacznie się teraz szkoła, nauka, odrabianie lekcji i całe te zamieszanie. A więc tak troszkę w skrócie. W Tatralandi było fajnie. Mimo tego, że raz Dawid się nam zgubił i szukaliśmy go pół godziny. W sumie nie tak długo ale dla mnie to było najdłuższe pół godziny w życiu. Na początku jak go szukalam to myślałam, że jak go znajde to w dupe pasem dostanie a uszy będzie miał naciągnięte jak jamnik ale jak się juz znalazł to najpierw go wyściskałam a potem naciągnęłam mu te uszy i dostał kare reszte dnia siedział na leżaku. Żeby tego było malo to za dwa dni zgubił się nam Maciej i Adam go szukal ok godziny. Zwariowac idzie z tymi dziećmi. Z Maćkiem był mniejszy problem bo wiadomo jest starszy i bardziej zaradny. Po powrocie Dawid dostał strasznego uczulenie i cały jest wysypany w takich czerwonych krostkach lub liszajach. Daje mu wapno i witamine C, na szczęście pomaga. Hanka jest przeziębiona co mnie martwi bo mieliśmy iść na szczepienie i chyba nam jej nie zaszczepi :/ no nic pojade i się zapytam. Moja panna to prawdziwy urwis. Wszystko rozumie co się do niej mówi choć nie zawsze chce zrobic o co ją proszę. Nie będe się chwalic co umie a czego jeszcze nie. No chyba jedynej rzeczy której musi sie teraz nauczyc to mówienie A tak u nas nic ciekawego jakoś leci dzien za dniem. Czasami mam dośc pracy i aż mi się płakać chce jak muszę do niej iść tym bardziej, że kłutnie z A zaczęły się przez jedna osobe w pracy. Niestety ta osoba nadal pracuje i minie trochę czasu zanim przestanie :/ (nie mamy nikogo na jej miejsce)

Cześć dziewczyny Już jestem. Na wyjezdzie było fajnie.. Wróciliśmy wczoraj wieczorem. Niestety nie pisałam bo mieliśmy święto z A. W sumie nie było jakiegoś szaleństwa ale przynajmniej porozmawialiśmy troche, wyjaśniliśmy pare spraw i myśle, że powinno być lepiej. Na koniec wypiliśmy szampana aby uczcić 11 lat. Dzisiaj w pracy byłam więc też nie miałam kiedy napisać.

Dla naszej Asiuli i Asi30 z okazji imienin dużo radości i wszystkiego co najpiękniejsze !!!!

Cześć dziewczyny. Ja już spakowana i czekam aż Adam przyjedzie po nas. Czeka nas tylko 3godziny podróży i jesteśmy na miejscu :) Pogoda u nas super, słoneczko śliczne świeci i jest baardzo ciepło. Mam tylko nadzieje, że tam też będzie piękna pogoda. Dzieci są zdrowe i bardzo się cieszą z wyjazdu. U nas z A sytuacjia się nie poprawia wręcz odwrotnie pogarsza. Wszystko się wyjaśni po powrocie. Już podjeliśmy pewne decyzje co dalej będzie. Ale nie będe Was tu zanudzać swoimi problemamy. Panterko zdjęcia baardzo mi się podobają. Wyglądałaś pięknie w tej sukience. Wcale nie masz aż takego dużego brzuszka bardziej chyba piersi Ci się zaokrągliły. Mam tylko nadzieje, że się nie pogniewasz za to co napisałam. Wyglądasz na bardzo szczęśliwą az cała promieniejesz na tych zdjęciach. Masz racje zdjęcia Młodej Pary przy fonatnnie jest rewelacyjne jedno z najlepszych. Asiu czekoladowa buzia Julki wymiata Uwielbiam takie zdjęcia małych dzieci. Martek w końcu jesteś !!!!!!!!!!!! Teraz Ciebie prosimy o pare zdjęć Pare nie znaczy dwa co najmniej 22 izd ilością zdjęc pobiłaś nawet naszą Asiulke super wakacje mieliście. Urszulka jak zwykle uśmiechnięta.

KaiKaAsia30Tak sobie myślę, że niektórzy decydują się na dziecko zeby ratować związek a z tego co widzę to po urodzeniu dziecka większość naszych związków przechodzi kryzysy :/no niestety sytuacja zmienia się diametralnie i to już nie "my" jesteśmy najważniejsi ja się cieszę, że u nas się "jeszcze" nie popsuło. Może dlatego, że M. nie mam praktycznie w domu.... U nas właśnie dlatego się psuje :/

Asia30Tak sobie myślę, że niektórzy decydują się na dziecko zeby ratować związek a z tego co widzę to po urodzeniu dziecka większość naszych związków przechodzi kryzysy :/ Mysle, że to tylko chwilowe poprawienie sprawy. Na początku sie ludzie cieszą, że będzie nowy członek rodziny i na chwile zapominaja o całym kryzysie. Ale jak dziecko pojawia sie na świecie to po jakims czasie kryzys znowu pojawia sie jak zły duch a nawet gorszy "duch" i znowu człowiek znajduje sie w punkcie wyjścia. Zalezy jeszcze dlaczego związek sie rozpada, bo jesli z braku dziecka to jest większe prawdopodobieństwo, że sie uratuje.

Witam wieczornie. Ja tylko na chwile sie rzywitać i życzyć Was spokojnej nocy. Widze tłocznie się zrobiło u nas aż miło czytać Dorotta boziu jak dawno nie chwalilas się nam Natankiem, on jest cudny taki niewinny Justysiu kibicuje Ci z całych sił podczas diety, dasz rade juz 3 kg na minusie czyli jest dobrze KaiKa teraz juz wiemy dlaczego Cię tyle czasu nie było i to nie jest wina braku dostępu do komputera POWODZENIA w staraniach !!!!!!!!!!!!!! Marika ranyyyy ale ty zeszczuplałaś. teraz to chyba masz mniej tych kg niż przed ciążą. Super wyglądasz !!! Asia30 Buziaku dla małego kochanego Kapitana Ja wole jak Hanka chodzi. Tak jak dziewczyny pisały bardziej się zabawi i nie jest wiecznie "uwieszone" nogi. teraz może sama wszędzie iśc a tak bo było trzeba ja za ręke prowadzic i bardziej na nia patrzec jak chciała jdzies się przetransportować.

Dorotta masz racje z tym nocnikowaniem jeśli Natanek się boi to po co na siłe, a każda mama wie kiedy czas zacząć nowe "przyzwyczajenia". Ze smoczkiem u Was to tak jak u nas Hanka jest od niego uzależniona :( choć dostaje go tylko do spania to jakby go zobaczyła gdzieś leżącego w zasięgu jej raczki to by był płacz.

Dorotta życze spokoju w nocy, przyda Wam się. Natanek to żywe srebro z tego co wyczytałam Hanka nie tyle co wyciąga rzeczy z szafek co je zakłada na siebie, a jak już widzi torebki lub buty to aż się trzęsie ze szczęścia A może uraczysz nas mały figlarnym przystojniakiem ???

justysia_kaga a jak hanki nocnikowanie? nie wiem czy pisac bo znowu sie zacznie głupie pisanie na forum i..... wiadomo gdzie Ale ok U nas z nocnikowaniem raz dobrze raz nijako. jak pilnuje Hanke to ładnie woła i zrobi a jak oleje sprawe to ona tez leje jak chce i gdzie chce Czasami sama usiądzie na chwile choć nie zrobi siusiu. Ale twierdze ze jest dobrze.

justysia_kczemu masz statuts w depresji???? co sie dzieje?? Mamy z A problemy tzn w naszym związku, już jakiś czas ale nie chciałam tu pisać o tym. Myślałam że coś się poprawi jak wyjade na jakiś czas do tego Londynu (niby taka rozląka do przemyślenia, zatęsknienia za sobą) ale jakoś nie odczułam zmiany na dłuższą mete :/ Niby jest inaczej "lepiej" ale to już nie jest to, nie jesto to czego się spodziewałam. Wiem że A się stara ale czasami myśle że te starania są po prostu wymuszane. Juz sama nie wiem :(

justysia_ku nas tez lena sie obudzila o 6:30 ale w nocy co 2 godziny musialam wstawac i wlaczac pozytywke bo marudzila :/aga no to super ze sie razem wyrwiecie na pewno bedzie cudownie Justysiu nie DZIĘKUJĘ mam nadzieje, że będzie cudnie tym bardziej że mamy z A teraz trudny czas :(