Skocz do zawartości
Forum

aga82

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez aga82

  1. aga82

    Czerwcowe maleństwa 2010 :))))

    Witam moje panie Dorotea jak miło Cię widzieć z powrotem na forum jak czas pozwoli to zaglądaj do nas częściej !!!!!! Kasieńka się baaardzo zmieniła ale cóż się dziwić długi czas już jej nie widzieliśmy. Jest baaaardzo podobna do Krzysia Tina te pierniki pewnie dlatego są twarde bo się je robi jakiś miesiąc wczesniej, przechowuję w szklanym pojemniku i do świąt są rewelacyjne. Więc pisz mi tu zaraz przepis bez wykrętów. Ja w zeszłym roku też zrobiłam taki błąd i pieklam pierniki pare dni przed świętami były takie twarde, że można było sobie zęby połamać. Ale znajoma powiedziała mi właśnie, że pierniczki piecze się dużo wcześniej. A przepisu poszukuje bo ten z zeszłego roku gdzieś się zapodział :/ Ewciu super zdjęcia, z Mateuszka to baaardzo radosne dziecko :* Marika ojj ale Ci dobrze tyle spać Gdzies ostatnio rzuciło mi się w oko, że Kuba nadal przy cycku, tylkko nie doczytałam dokładnie. Marika Ty go nadal dokarmisz piersią ??? Czy on tylko pierś traktuję jak przytulankę ?? Udanych zakupów Asiula gdzie się podziewasz ????????!!!!!!!!!!!!!!!!
  2. aga82

    Czerwcowe maleństwa 2010 :))))

    Cześć dziewczyny :):) My już po szczepieniu nie było tak zle. A nwet muszę się pochwalić, że Hanka była bardzo grzeczna. 28 grudnia kolejne szczepienie i chyba już ostatnie ;) W drodze powrotnej Hanka zasnęła mi w aucie i to spała jak kamień nawet rozbieranie jej nie obudziło.Wczoraj wykonałam kawał dobrej roboty bo nie dość, że byłam w pracy to jeszcze zaprawiłam słoiki a także upiekłam ciasto z dyni i ugotowałam dwudaniowy obiad No i tam takie pierdy typu pranie sprzatanie, okna olałam nie mam wyny ani ochoty na ich mycie do świąt je deszcz umyje Za to dzisiaj mam lenia na maxa i na domiar złego nadal boli mnie te biodro bo nadal trochę napuchnięte :/ Dziewczyny potrzebuje przepis na pierniczki świąteczne. Zna któraś z Was ??? poratuje mnie ?? Justysia, KaiKa ŁAŁ ale te Wasze panny wyrosły !!! Tylko zastanawiam się kiedy to tak szybko zleciało.... Oleńka jest nie do poznania, piękna blondyneczka. Lenka to niebieskooka słodycz :) Marika widać, że Kubuś zadowolony z rodzinnego spaceru. Buziak dla Kubulka :* Asia30 no i baaardzo dobrze, że się wyszalałaś, wyszumiałaś, nagadałaś, zatęskniłaś a teraz prosimy o zdjęcia naszej sexi mamusi !!!!!!!! Tylko bez wykrętów Martek zgratulacje wygranej !!!!!!!!!!!! No i gratuluje naszej zdrajczyni Panterce :*:* Nie moge też zapomnieć o nasze weterance Justysi ----zaje***fajne nagrody Dziewczyny moje gratulacje !!! Justyna współczuje "niekompletnych" świąt :/
  3. aga82

    Czerwcowe maleństwa 2010 :))))

    izd suuuperaśnie fotki. Ta w wannie naj.... Martek super pomysł z tym mikroskopem !!! Może Dawidowi coś takiego kupimy. Asia30 ze zdjęć wnioskuję że Bartuś ma inne plany, już nawet się spakował do wyjazdu z Wami Jak po weselichu ???? Marika ale z Kubusia śpioch !!! zazdroszcze bo moja panna wstaje o 06.00 co mnie szczerze dobija Dziewczyny dziękuję za propozycje co do prezentów :*
  4. aga82

    Czerwcowe maleństwa 2010 :))))

    Witajcie dziewczyny :):) U nas weekend z malymi wypadkami. Byliśmy w niedziele na obiedzie u teściowej ale ja wcześniej załączyłam u siebie na piecu rosół. Ale jakoś tak zagoniona była przy tym całym wychodzeniu z domu, że zapomniałam go wyłączyć I tak sobie siedzimy u teściowej wcinamy pyszny obiadek, potem kawka i ciasteczko. No i po ok 2h Adam musiał jechać do domu dać wypłate kucharce. Na szczęście pojechał bo smród spalenizny było już czuć na klatce schodowej. Podobno w domu buło czarno a smród czuć jeszcze do dzisiaj Bogu tylko dziękować, że ten A tam pojechał A jeszcze przy kawie na głos się zastanawiałam czy wyłączyłam rosół Żeby tego było mało w drodze powrotnej miałam bliskie spotkanie z asfaltem dosłownie twarzą w twarz Adam już wcześniej pojechał autem z Hanką a my z chłopcami postanowiliśmy przejść się spacerem. I tak sobie idziemy, wygłupiamy się troszeczkę potem Dawid zaczął ciągnąć mnie za ręke, że niby jaki to on jest silny. No i tak na zmiane raz on mnie pociągnął a raz ja jego w sumie nic groznego (tak mi się wydawało). Aż nagle jak ja go chciałam lekko pociągnąć to on powiesił sie na mojej ręce a potem upadł i jego nogi jakoś dziwnie się zaplątały w moje i matka gruchnęła na ziemie jak długa boże jaki bół. Całe biodro i dłonie mam zdarte. Dawid zaczął płakać bo zauważył krew na mojej bluzce i w pierwszym momencie myślałam,że coś z Dawidem ale jak się okazalo że to moje biodro to tak naprawde dopiero zaczęłam czuc bół i okropnie piekące dłonie Najlepszy był Maciej , na począktu stał jak zamurowany a potem nie wiedział kogo pierwszo podnieść z ziemi teraz śmiać mi się z tego chce ale wczoraj myślałam, że zawału dostane. Moje biodro to jeszcze nic, na szczęście że Dawid wyszedł z tego cało :) Mam tylko nadzieje, że żaden z sąsiadów tego nie widział bo powiedzą że jakaś patologia matka na % z dziećmi na spacer się wybrała i to w takim stanie była że aż się przewracała I Jak tu potem wieczorem piwka się nie napić Ale powiem/napisze szczerze że pół nocy nie spałam tak mnie te biodro bolało i tak do teraz boli jak jasna chol*** całe zdarte, zakrwawione i jeszcze z krwiakiem. Z dłonimi juz lepiej tylko strupki mam ale nie bolą. Dostalam nauczke że nie nosi się spodni biodrówek tylko takie babcine z wysokim stanem A tak noc nowego. Wybieramy się na szczepienie w środe i bardzo prosimy o trzymanie kciuków bo ostatnio jak Hanka była u lekarza to wpadła w histerie tak się bała pani doktor.
  5. aga82

    Czerwcowe maleństwa 2010 :))))

    Dziewczyny myślałyście już nad prezentami dla naszych maluchów pod choinkę ??? Propozycje, podpowiedzi, ciekawostki, zdjęcia bardzo mile widziane
  6. aga82

    Czerwcowe maleństwa 2010 :))))

    Helołłłłł Witam się i ja. Właśnie wróciłam z pracy i pech chciał, że Hanka też akurat wstała więc z czasu dla siebie nici Obiad już zrobiony, pranie też, zostało tylko prasowanie czego baardzo nie lubię bleeeee Pogoda w miare tzn nie ma słonka ale jest ciepło więc wybieramy się na spacerek. Mój A. dzisiaj ma egzaminy czeladnicze z teorii i praktyki, jestem ciekawa jak mu pójdzie bo marny z niego kucharz A ja planuje zapiasć się na kółko fotograficzne ale znając mój słomiany zapał raz pójdę i tyle z tego bedzie. Ale bardzo mnie to ciekawi a dobrze by było oderwac się od tych wszystkich codziennych obowiązków. Tym bardziej, że mój kolega tez chodzi na te kółko i sobie chwali. Dawid zaczął mi wczoraz znowu kasłać i mam już tego dość bo przecież niedawno przechodził chorobe a tu znowu coś go bierze Daje mu syrop i mam tylko nadzieje, że to coś da. Dorotta teraz mnie zmartwiłaś z tym niesoleniem ziemniaków bo mi ostatnio też dwa razy się do przydarzyło ale mi to chyba z racji podeszłego wieku a nie ciąży Niezazdroszcze mdłości i życzę aby szybko minęły. Ale mdłości przejdą a ważne aby dzidzia zdrowa była. Dorotkazkrainyoz w końcu jesteś kochana :):):) i jakie dobre wiadomości nam przynosisz. Bardzo się ciesze że z maleństwem wszystko dobrze aby tak dalej. GRATULEJEMY 13 tygodnia !!!!!!!!!!!!! Asiula ale smaka narobiłaś tym leczo hmmmmm
  7. aga82

    Czerwcowe maleństwa 2010 :))))

    A ja na kolacje zjadłam 2 bułki i zapiłam szklanką piwa i teraz mogę iść spać panterko Twoje winy są Ci odkupione dzięki tym zdjęciom rozwaliło mnie te zdjęcie Olinka z jajkiem Kiniu musisz mu częściej pokazywać jajka bo ta jego minka jest bezcenna Kochane masz dzieci :* Asiula ile Julka ma włosów ŁAŁ !!! Moja Hanka to na tej głowie ma tyle co ja na kolanach po zimie Zdjęcia z Kubusiowymi przyjaciółmi super. Na początku myślałam po co Ty te zdjęcie wkleiłaś ale po jakimś czasie gapienia się zauważyłam tam taką maleńką kropeczke JULKĘ
  8. aga82

    Czerwcowe maleństwa 2010 :))))

    Wiem, wiem męcze Was tymi zdjęciami ale tak dawno już nie pokazywałam mojej panny więc pozwole sobie wkleić jeszcze jedno zdjęcie dla przypomnienia
  9. aga82

    Czerwcowe maleństwa 2010 :))))

    Witajcie wieczornie :) Kupiłam dzisiaj sobie ładowarkę więc mogę normalnie pisać. Jak byłam po Dawida w przedszkolu to myślałam, że do auta z powrotem pofrunę siostra bardzo chwaliła Dawida, że bardzo zdolny chłopak z niego, że chętnie się zgłasza, ładnie pracuje na zajęciach..... Kurka ale dumna jestem z niego Chciałam Wam tyle napisać dzisiaj ale połowe zapomniałam :/ Tina jak to przeczytałam to aż krew w żyłach się zmroziła Dziewczyno marsz do lekarza !!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Zdjęcia z chrzcin widziałam na fb i muszę powiedzieć/ napisać że wyglądałaś tam zjawiskowo, bardzo ładnie. Zula moje GRATULACJE dla Damianka !!!!!!!!!!!!!! Jak to nie żaden wyczyn ????!!!! I bardzo dobrze że jestes dumna z syna bo dzielny z niego chłopczyk. Zula moja Hanka może robi siusiu na nocnik i wiele innych rzeczy które inne dzieci z naszego wątku jeszcze nie robią ale są rzeczy które inne dzieci z naszego wątku już robią a moja Hanka jeszcze nie. I nie martwie się tym bo wiem, że moja panna jest dla mnie wyjątkowa i bardzo mądra więc głowa do góry
  10. aga82

    Czerwcowe maleństwa 2010 :))))

    Pisalyscie o razmiarch ubran naszych malców. Hanka nosi 92-98 tylo ze rozmiar rozmiarowi nie jest równy. Buty tez roznie od numeru 21 do 23. Z mlekiem roznie, jeszcze 2 tyg temu wypijala 230ml przed snem i w nocy raz lub 2 razy tez 230ml w dzien przed spaniem ok 220ml. My idziemy w srode na szczepienie a potem w grudniu kolejne. Asiula martwie sie o Ciebie. Moze Justyna ma racje, jesli ci bol strasznie dokucza to zglos sie na ostry dyzur. justysiu CHCE BYC TWOJA SIOSTRA !!!!!!!!!!!!!! Ty szczesciaro, zycze wiecej wygranych. Marika ala Kuba wyrósł i jak sie zmienił. Buzial dla niego.
  11. aga82

    Czerwcowe maleństwa 2010 :))))

    Kurcze Hanka wczoraj zrzucila mi komputer na ziemie i latowarka sie zepsuła nie umie teraz nic zrobic jedna reka trzymam wtyczke a lewa pisze AAA jak juz sie tak chwale to wkleje Wam jeszcze zdjecie naszej dyni ale sie usmialismy z chlopcami jak ja wycinalismy. Oczywiscie nie obeszlo sie bez ran ciętych na moich palcach
  12. aga82

    Czerwcowe maleństwa 2010 :))))

    Witajcie. U nas nocka fantastyczna cala prespana Bylismy wczoraj na spacerze w parku bo pogoda byla piekna. Upieklam wzoraj ciasto, rolade czekoladowa i musze sie pochwalic ze wyszla FANTASTYCZNA chwale sie bo u mnie z pieczeniem baaardzo kiepsko normalnie noga jestem w tej dziedzinie oto moje cudo czekoladowe
  13. aga82

    Czerwcowe maleństwa 2010 :))))

    Witajcie dziewczynki Jestem, wróciłam Dziękuje za pamięć Nieobecność swoją usprawiedliwiam sprawami rodzinnymi. Musiałam swoje życie poukładać choc dziwnie to brzmi. U nas troche się działo. Byłam chora tzn korzonki mnie siekły i to okropnie chodziłam jak połamana oczywiście do lekarza nie poszłam booooo po prostu brak czasu :/ do dzisiaj jeszcze dają o sobie znać ale jest już duuuużo lepiej. Na to wszystko Hanka miała zapalenie uszu i męczyliśmy się z tym tydzień. Noce nie przespane. Przez to wszystko nasza nauka nocnikowania poszła w las na 4 dni bo mała miała taką biegunkę, że jak tylko pomyślała o kupce to od razu znajdowała się w majtkach więc nie było sensu męczyc jej tym nocnikiem bo nie byłam w stanie dobiec z nią do ubikacji czy nocnika. Na te pare dni miala pampers i ciężko było bo ona nie chciała go zakladać a musiała. Teraz jestem znowu na etapie walczenia z nią żeby zakładała pampersy do spania bo przez antybiotyk i biegunke odparzyła sobie okropnie pupe. Na początku mowiłam jej, że pupa boli bo Hanka robi sisi i kupke do pampersa ale potem zrozumiałam, że zle zrobiłam bo jak chciałam jej założyć pieluche to był płacz. I tak do tej pory walcze z nia o zakładanie pampka. Zakładamy go tylko na noc bo zauważyła i to całkiem przypadkiem, że jak ją kłade w dzień spac to się nie moczy tak wiec przestałam jej dawac pampa do spania w dzień. A dlaczego całkiem przypadkiem bo raz strasznie się śpieszylam i zapomniałam jej ubrac pampka do spania. Dopiero jak Hanka sie obudziła i chciała ją wysadzic na nocnik zauważyłam, że ona jest bez pieluchy. Moja radośc była oooogromna jak zobaczyłam że i ona i łóżeczko jest SUCHE Czyli jesteśmy na dobrej dordze z tymi okropnymi pieluchami z czego bardzo się ciesze. Musze się pochwalić że Hanka już nie ma smoczka !!!!!!!!!!!!!. I to tez jakoś tak spontanicznie Jak już nie raz pisałam Hanka była mega uzależniona od smoczucia i miała ich zawsze 3 Aż pewnego razu w jednym zrobiła się dziura. Więc postanowiłam obciąc ten smok nożyczkami tak aby ona nie mogła go nupelkować (czyt ssać). Oczywiście jej nałóg był tak wielki, że nawet sam kikut jej nie przeszkadzał i nadal go ciągnęła . w tedy zdecydowałam, że juz tego jest za dużo i trzeba jej ograniczyc smocze. Ale Hanka jak to Hanka ciągle z nim jak z najlepszym przyjacielem. Aż pownego pieknego pazdziernikowego dnia smoczek zniknął przed popołudniowym spaniem. Szykalismy go razem z Hanką ale niestety nigdzie go nie było a ja nie miałam zapasowego. Tłumaczyłam córce, że jak go nie znajdzie to pójdzie spać bez smokusia. I niestety (jak dlamnie stety) Hanka musiała iśc spac bez smoczka. O dziwo bez marudzenia, bez płaczu i bez żadnej zbędnej zabawy Hanka zasnęla bez nupla Sama byłam wszoku że tak łatwo poszło. Wieczorem chciałam tez ograniczyc jej smoka do spania bo w sumie jak już w dzien dala rade to w nocy powinno nam to jakos ułatwic. No i ułatwiło bo do spania w nocy nie dalam jej smoka ale mialam go w pogotowiu w razie W. Grzecznie znowu zasnęła i tak spała do 3 ale potem jak zaczela stekac to ja pierwszo co złapałam smoczek i ją "zatkała" wszystko przez to że bylam mego śpiaca Kolejna noc tak samo nie dostala smoka do spania ale mama miala go pod poduchą postanowilam to przecierpiec i nawet jak bedzie stekac to jej go nie dac. Iiiiiiiiiiiiiiiiiii udalo się nie dalam jej smoka jestem z siebie dumna. Hanka marudzila tak jak zwykle gdy w nocy wypadnie jej smoczek i czeka az ktos jej go poda, ale ja zamiast smoka połozyłam ja ładnie spowrotem na poduszke i dałam jej tylko jej ulubioną przytulanke. Nie było łatwo bo Hanka była zdziwiona, że nie dostala smoka troche marudzila ale zasneła i tak nam sie udalo przetrwac do rana. Moral z tego taki że Hanka juz nie ma smoczka i przespała bez niego dwie noce Teraz nie moge sie poddac bo najgorsze jest za nami. W całym tym odzwyczajaniu najgorszy moment jest kiedy Hanka wychodzi z wanny bo zawsze w tym czasie dostawała swojego smokusia. Dostawala go bo ona po kapieli ma moment krytyczny tzn placze i wydaje sie juz baardzo zmeczona, wtedy dostawała swojego smoczka i sie uspokajała, ale teraz mama ja przytula opowiada dziwne historie i tez jest grzeczna. Jakos sobie z tym radzimy. Z jedzeniem u nas jest troche gorzej bo Hanka juz nie ma ochoty pic mleka taz wypija przed spaniem i po przebudzeniu sie rano ale juz nie takie ilosci jak kiedys. troche mnie to smuci. Kiedys wypijała 240ml mleka przed spanie i budzila sie jeszcze w nocy na dokladke a teraz wypije przed spanie ledwo 200ml i tez budzi sie w nocy Wpadłam na pomysl, żeby Hanka zjadala normaln akolacje tzn normalną czyli razem z nami a mlekiem tylko dopijala. Śniadanie je z mamą, obiadki tez z nami. Mamy mały problem z karmieniem Hanki. Choc nie powinien to byc problem lecz powód do dumy. Otóż hanka nauczyła sie już sama ładnie jesc i teraz juz nie chce aby ktos ja karmil lub broń boże grzebał w jej talerzu czasami mnie to męczy bo zjada o wiele mniej niz jak ja bym ją nakarmiła. D Dobra ale namieszałam mam nadzieje, że połapaliście się w tej mojej całej pisowni W moim małżeństwie wiele sie działo podczas mojej nieobecności ale jeszcze nie czas aby o tym pisac wiec zostawie te sprawe. Mamy tez problem z naszym koniem. I zdenerwowałam sie strasznie bo nasza Jarra może pojdzie do uśpienia dostala jakiegos zapalenia mięśni czy coś takiego. Dostaje zastrzyki i trzeba jej robić 4 razy dziennie sasaż mięsni. Lekarz powiedział, że jeżeli ona się połóży to zdechnie bo nie będzie w stanie stwać, musimy pilnować aby ona cały czas stała na nogach taki stan moze trwac i 2 tygodnie. Jeszcze tego brakowała aby kon zdechł Na tym kończe bomoje dziecie wstało :) Przepraszam za post gigant myśle ze az tak Was nie zanudzilam. Dokoncze pisanie wieczorem. Pozdrawiam Was cieplutko :* i życze miłego dnia !!! przepraszam za literówki i błędy :/
  14. aga82

    Czerwcowe maleństwa 2010 :))))

    panterkaa ja wam powiem ze mam podły nastrój jakas depresja mnie dopadła nie daje czasem rady ale jakos staram sie za duzo tego wszyskiego na raz dla mnie no aleee........ zycie jakos trzeba isc naprzód Panterko jestes mega silna kobieta i wiem, że dasz rade. GOŃ PRECZ DEPRESJE !!!!! Każdy ma cięższe dni ale spójrz na maluchy i powiedze że jest warto ---BO JEST !!!!! TUlam Cie mocno :*
  15. aga82

    Czerwcowe maleństwa 2010 :))))

    Panterko zdjęcia Evci sa cudne. Te z raczką i obrączkami jest rewelacyjne !!!! izd widziałam zdjęcia na fb SUPER !!! Urszulka jest chyba zakochana w swoim tacie :) u nas tez tak jest :( jak tata wchodzi do domu to mam idzie na drugi plan :( dorotkazkrainyoz ja niestety Ci nie pomoge z oddzielnym spaniu bo nie mam takiego problemu. U nas wygląda to tak: Hanka jest wykapana, karmie ją u mnie w łóżku, biore ja na ręce zanosząc ja do łóżeczka mówie jej dobranoc i że ja kocham gasze światło i wychodze z pokoju. Oczywicie nie zasypia zaraz ale porozmawia sobie sama ze sobą czasami płacze a czasami zasypia za 2 minuty. Ewciu kochana w końcu się ujawniłaś :) Trzymam za Ciebie kciuki. Życze Ci jak najlepiej aby wszystko się poukładało :* Ale chłopaki wyrosły hmm takie przystojniaki :***
  16. aga82

    Czerwcowe maleństwa 2010 :))))

    Cześć dziewczyny... Dziekuje za dobre słowo :* Jeśli chodzi o te moje decyzje to wniosek napisany, papiery mniej więcej już mam ale chcę jeszcze jechać do prawnika zapytać się dokładnie na czym to polega i jak cała ta procedura wygląda. Prawnika już mam "wybranego" szwagier kiedyś chodził do jakiegoś więc nie jest z tym problem. A tak nic nowego. Chodzimy z hanką na spacery bo pogoda znośna ---grunt że nie pada deszcz. Ale zimno strasznie :/ Ale wczoraj się usmiałam z Dawida Wieczorem jak Dawid siedział już w wannie a ja musiałam iść siusiu, to mój sym bardzo ciekaie uświadomił mnie czym dziewczynki różnią się od chłopców A było to tak...... Dawid siedzi w wannie a ja wchodze bo mój pęcherz juz popuszczał Więc mówie do syna: JA: Dawid odwróć się bo mamu musi zrobic siusiu a ty nie możesz patrzeć :) Dawid grzecznie sie obrócił do mnie plecami i zaczął mnie uświadamieć. D: moamo jak dziewczynki rabią kupke? JA: no tak jak chlopcy pupcią ;p D: ale one robią też siusiu pupcią to jest niemożliwe. Jak mozna robić siusiu i kupe pupcią. My chłopcy mamy do sikania siusiaki. JA: Dawidku ale dziewczynki siadaja na ubikacje bo nie mają siusiaków tylko siuśki. D: achhhhh już wiem. Bo dziewczynki mają takie siusiaki jak chłopcy tylko PŁASKIE, ROZDARTE NA PÓŁ I BEZ OGONKA Mój syn chyba zostanie ginekologiem
  17. aga82

    Czerwcowe maleństwa 2010 :))))

    Witajcie wieczornie. Niestety nie nadrobie czytania więc tylko napisze co to za decyzja. Jak Wam już pisałam wybuchła wielka bomba w moim małżeństwie, przez jakis czas było dobrze i niby sobie wszystko z A wyjaśniliśmy. Do czasu kiedy zrozumialam, że on tak naprawde chyba tylko udaje i nie był ze mną do końca szczery :( ciągle jest jeden i ten sam temat (pisałam o nim/niej). Niestety sprawy potoczyły się już za daleko i postanowiłam złożyć wniosek o separacje :/ wiem że to bardzo poważna decyzja ale stwierdziłam, że albo otworzą mu się oczy i naprawi to co zniszczyl albo to juz koniec i nie ma co ratować :"(
  18. Czy któraś z Was może wie jak odebrać nagrode ?? Czy przychodzi zawiadomienie na poczte ?? Nie pamiętam czy w zgłoszeniu podawało się adres :/
  19. Dziękuję za link :):) Normalnie niewierze !!!!!!!!!!!!!!!! wygrałam :):):):) pierwszy raz :):)
  20. aga82

    Czerwcowe maleństwa 2010 :))))

    Cześć dziewczyny :) U nas dzisiaj noc prawie cała przespana prawie bo wstałam tylko jeden raz Teraz moja panna śpi a ja zabieram się za obiad. Popołudniu mam gościa i tak sobie myśle czy czegoś nie upiec a nóż mi się uda Pogoda pochmurna choć nie pada i chyba zabiore Hanke na mały spacer bo już tydzień biedaczek w domu siedzi. A tak nic nowego jakoś leci dzień za dniem. Ja postanowiłam poruszyć ziemie i niebo i podjęłam ważną dla mnie dycezje i zapowiadają się wielkie zmiany... Ale o tym innym razem -- nie będę Wam tu przynudzać :) Justysiu pytałaś co to za mikstura dla Maćka a więc taka bardziej trutka mleko, miód i czosnek a potem zwykłe lekarstwo FERVEX JUNIOR. Asiula głosik oddany :) Martek Szymuś wygląda w tych okularkach cudnie :) taki mały grzeczny chłopczyk hi hi :):) KaiKa wiieeeeeelkie brawa dla Oleńki :* bardzo mądra z niej dziewczynka. kurka Olenka juz tak ładnie umie powiedzieć jak ma na imię i ile ma lat a moja gapka tylko siii zawoła Marika no proszę jaki Kubuś zdolny a jeszcze niedawno się nam tu ktoś smucił, że on na szarym końcu :* Dorotkazkrainyoz i my i my gratulujemy 10 tygodnia ciąży :) niech brzuszek rośnie zdrowo. panterko uwielbiam czytać o Twoich dzieciach :) Zdjęcia Evci na fb sa cudowne !!!!
  21. aga82

    Czerwcowe maleństwa 2010 :))))

    KaiKa mocno Ci kibicuje w staraniach. izd gratulujemy Urszulce kolejnego ząbka. Asiula jestem dobrej myśli i wierze,że tabletki pomogą i obejdzie się bez tej laparoskopii. Zdjecia z wesela fajne. Asiu wyglądałas bajecznie !!! Ślicznie miałas włosy ułożone :) Panterko widze teraz masz wesoło w domu a zaczekaj jak jak Evcia podrosnie i obydwoje będą miec szalone pomysły Dzielnie dajesz sobie rade sama z dwójką malutkich dzieci --JESTEM Z CIEBIE MEGA DUMNA :* Olinek to teraz prawdziwy pomocnik mamy :) to musi kochanie wyglądac jak do odkurzania się zabiera :* Panterko a Ty karmisz piersią ? Pytam bo mam mega zaległości w postach. Martek wierze, że Szymus da rade z tą alergią bo z niego to baaardzo dzielny chłopczyk. Dorotkazkrainyoz moja Hanka waży 12 kg (tzn ważyla tyle 2 miesiace temu). Jesli cie to martwi to powinnaś iść z Zuzanna do lekarza. U nas jedzenie wyglada tak : ja mam swój talerz a Hanka swój. Ona ze swojego zjada po swojemu tzn rączkami lub widelczykiem (jesli można to nazwac jedzenie widelczykiem) ale podczas tego jak ona próbuje zjadać sama obiad ja ją dokarmiam. Zawsze ją chwale, że juz taka duża dziewczynka i tak ładnie sama potrafi jeść. Nie wiem może spróbuj niech sama zaczyna jeść może posilki będa dla niej ciekawsze jak będzie mogla grzebac rączkami w swoim talerzu i sama sie karmić.. Justyna ja tez mam problem z Hanką i tym jej spaniem ;/ ciagle sie budzi w nocy i placze nawet jak ma smoczek w buzi. Na poczatku myslałam że to wina zębów ale to chyba nie to. Dzisiaj zasnęła dopiero o 03.00 nad ranem :/ myślałam że oszaleje. A teraz jak ja musialam rano wstac zeby chlopców wysłac do szkoly ona JESZCZE DO TERAZ śpi. Aiti kochana w końcu się ujawniłaś Zdrówka dla Ciebie i nie zapominaj dbać o sobie !!!!!!! Prosimy zdjęcia całusnika Krzysia i Gabrielki :)
  22. aga82

    Czerwcowe maleństwa 2010 :))))

    Witajcie dziewczyny... Miałam odpisać i d*pa zbita bo nie miałam czasu :/ W piatk byliśmy u znajomych i było fantastycznie. Hanka spisała się na medal była bardzo grzeczna i okropnie zazdrosna :) Koleżanka ma córcie 2 miesiące młodszą od Hanki. Hanula bardzo lubi dzieci i bardzo sie małą Majeczką chciała opiekować. Uśmialiśmy sie z tych wdóch panienek. Hanka karmila Maje chrupkami (jeśli wpychanie chrupek na siłe można nazwać karmieniem). A jak wzięłam Maje za raczke i chciałam ja poprowadzic to Hanulka w 3 sekundy stała juz koło nas i odpuchała rączke dziewczynki a swoją wpychała mi w dłoń -- zazdrosnica mała. Ale grunt, że było fajnie, dzieci się wybawiły a rodzice posmiali i poplotkowali Gorączka okazała się jednak objawem wychodzącech zębów. Na szczęście to nie żadna choroba małą łapała. Ciężko było ale opłacało się moja córeczka dzielnie zniosła przebijające się dwie kolejne trójki, w sumie mamy już 16 zębów. ufff Dawid dzisiaj po tygodniowej przerwie poszedł do przedszoka cieżko było oczywiście płakał, że jeszcze chory jest i musi posiedzieć z mamą. W sobote Maćka coś złapało bo miał stan podgorączkowy i bolało go gardło. Ale mamusia namieszała mu miksture i dzisiaj mógł iść do szkoły. Na szczęście cała ta "choroba" się nie rozwinęła. I to chyba już koniec z tymi przeziębieniami --mam nadzieje, cała trójka odbębniła swoje więc może będziemy mieć spokój na dłuższy czas.
  23. aga82

    Czerwcowe maleństwa 2010 :))))

    Cześć dziewczyny :) Ja wpadłam tylko się przywitać. Niestety musze zmykać bo Hanka jest chora i ciągle płacze :/ Już wczoraj coś zaczęła być markotna i zaraz po oczkach poznać, że coś ją "brało", w nocy miała już gorączke a rano jak wstała to była nie do życia :/ Kurcze zła jestem jak osa bo dopiero co zaczęło być dobrze z Dawidem to teraz Hanki kolej :/ Gorączka jej ciągle skacze i się wacha mięchy 37'-38,5'. Wydaje mi się, że to może zęby bo nic nie da sobie do buzi włożyć i przebudza się z histerycznym płaczem. Mieliśmy dzisiaj iśc do znajomych na kawo-parapetówe ale nie wiem czy iść bo będę siedzieć i sie martwić co z Hanką :( to niby nie daleko bo w tej samej miejscowości ale jak będzie tak płakać to nici z naszego wypadu. Przepraszam, że tak nasmusiłam. Nadrobie czytanie i odpisze jutro. Pozdrawiam Was cieplutko :* Dorotko moje serdeczne gratulacje kochana !!!!! Ale niespodzianka
  24. aga82

    Czerwcowe maleństwa 2010 :))))

    Zmykam do łóżka. Życzę spokojnej nocy oraz kolorowych snów ;) !!! Do jutra mamuśki :)
  25. aga82

    Czerwcowe maleństwa 2010 :))))

    Witam wieczornie. Mam dość, dzień z Dawidem mnie wypompował Jeszcze dzisiaj dostał gorączki :/ Maciej przyszedł ze szkoły i miał tyle zadania domowego, że siedzieliśmy od 14.00 do 20.00 nad książkami :/ Klimat, krajobraz i roślinność Polski mam w małym paluszku kurcze do szkołty to chyba nigdy nie przestane chodzić Miałam jeszcze tyle napisac a zapomniałam co to miało być :/ Panterko zdjęcia Evci są CUDNE, PIĘKNE, REWELACYJNE !!!!!! Jak z czasopisma. Panterko ja nadal nie pracuje na pełnych obrotach tzn czasami idę im coś pomóc ale to sporadycznie. Sytuacja o której Ci opowiadałam troszkę się poprawiła ale to innym razem ;) Zula dużo zdrówka dla Damianka. Biedaczek maleńki i on się męczy i Ty przechodzisz to razem z nim :* Tina może Sophia ma gorsze dni ?? Justyna myszy to k****stwo mialam w zeszlym roku :/ wybiłam co do jednej Życze powodzenia w zwalczaniu gryzoni :)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...