aga82

justysia_kaga widze cie! LOL Achhh te krzaki opadły z liści i nie idzie się już do porządku ukryć

KaiKapokazałam się i wszystkie uciekły :( Ja jestem ale też zaraz uciekam do wyrka. Właśnie wgrałam filmik mojej córci na fb z cyklu JCD czyt. tany tany

KaiKaJustysia obrabiałaś to zdjęcie na fb czy tak się wystylizowałaś???A my jutro jedziemy do wawy! Powrót w poniedziałek w nocy. Dzidzia z dziadostwem zostaje I oczywiście nic w kinie nie ma i żadnych ciekawych koncertów :( A właśnie miałam pisac Justyna ZAJEBISTE zdjęcie !!!!!!!!!!!!! KaiKa szczęśliwej podróży !!!!!!!!!!!!

W dzien ona dużo zjada bo 2 sianiada, dwudaniowy obiad, podwieczorek i kolacja. czasami miedzy czasie jakiś jogurt lub kanapka. Wydaje mi się że zjada dużo a nie chcę jej futrować jak kaczki. Niestety wstaje co noc i ja karmie bo nie mam siły z nią "walczyć".. Ale przestudiuje zaklinaczke :)

justysia_kaga82panterkawlaśnei Ale trzeba ją zrozumieć jutro chyba będzie miała pracowity dzień skoro będzie ucinać/ścinać/urywać/odrywać/ wiele głów jutro ciezki dzien bo musze jechac do serwisu zakupy sprzatanie itd ehhhhhhh No tak zwykły nudny dzień matki siedzącej w domu z dzieckiem

panterkaaga82Tak Panterko zawsze ta sama pora tzn mniej więcej ta sama. Juz prubowała nie dawac jej mleka tylko wode ale nic nie pomaga płacz i lament :/ dopiero uspokaja się jak wypije butle mleka. Na początku myślałam, że ona się nie najada i zjadała z nami kolacje a potem mleko ale to tez nie to. Już sama nie wiem :/aga to ona nie jest moim zdaniem głodna ona jest poprostu przyzwyczajona ze ma zjesc i napewno bedzie lament jak jej nie daszz moim zdanie nie dawaj jej nic i spróbuj uspokoic i połizyc spac ja bbym probowała przynajmniej Moja "silna" wola mi na to nie pozwala Jestem taka padnieta, że wole dac jej te mleko niż ja pół nocy tulać. Bo wiem, że po tej butelce zaśnie.

Tak Panterko zawsze ta sama pora tzn mniej więcej ta sama. Juz próbowała nie dawac jej mleka tylko wode lub smoczek ale nic nie pomagało płacz i lament :/ dopiero uspokaja się jak wypije butle mleka. Na początku myślałam, że ona się nie najada i zjadała z nami kolacje a potem mleko ale to tez nie to. Już sama nie wiem :/

panterkaaga82justysia_kja odpadam oczy mi sie zamykaja dobrej nockino prosze najpierw wzywa a potem znika wlaśnei Ale trzeba ją zrozumieć jutro chyba będzie miała pracowity dzień skoro będzie ucinać/ścinać/urywać/odrywać/ wiele głów

wrryyyy posta mi wcięło ..

panterkaaga on jeszcze je w nocy ale ja bym chciała ja karmic przez sen o 22 i moze by pospała do 5 chociaz a takto ma pobudke o 3 U nas tez wstawanie tak o 02.00-03.00

justysia_kja odpadam oczy mi sie zamykaja dobrej nocki no prosze najpierw wzywa a potem znika

marika2218witamjustysia trzymam kciuki abys sie wyspala:) martek zdrowka dla szymonka;) u nas wieczor przed tv czyli mecz polska-wlochy:)kuba od 20spi wiec wieczor wolny dzis by nie do wytrzymania chodzil za mna nic nie moglam zrobic nie wiem co mu dzisiaj bylo na dworzu tez nie chcial siedziec ale jakos sie przemeczylismy i spi jak zabity:) No i pewnie tak bedzie znowuspał do 10 szczęściara

panterkachciałam wam powiedziec ze moja dama jest anty do karmienia przez sen nie chce za cholreee jesccc nie da jej sie nawet ust otworzyc matkooo nie kumam co ona taka pamietam jak oiemu dawąłm to az butelka sie zassysała a ona null nic zerooo nawet nie daje sobie wsadzic butleki do ust ale dzisiaj bede próbowac bo wstaje mi o 3 ostatnioo i nie bede jej dawac jesc a smoczek okaze sie czy to nie wstawanie przyzwyczajone bo juz od jakiego czasu mi tak wstaje czy faktycznie głoda Rany Panterko twoja córka jest grzeczniejsza od mojej Hanki ta to musi zjeść w noc choćby matka miala sie czołgać z zaspania do kuchni po flache

panterkaaga82To i ja sie przywitam :)Justyna mnie zdemaskowała i muszę wyjść z krzaków No i proszę mamy kolejną mamusie zza krzaczka

A ja właśnie przyszłam z pracy tzn jakies 30 minut temu. Hanka dzisiaj jakoś niespokojnie śpi co mnie bardzo martwi bo chyba ma "zawaloną" krtań jakoś dziwnie charczy. Boshe tylko nie to U nas dzisiaj ziąb okropny, A był z dziećmi na spacerze i trochę im się pupy przemroziły -- raz na jakiś czas dobrze im to zrobi. Miałam mieć w tym czasie czas dla siebie ale niestety musialam iśc do pracy :/ Justysia pytałaś jak tam Hanka bez smoczka. Powiem / napisze, że jestem w mega szoku że tak łatwo nam poszło. Myslałam że zajmie nam to więcej nieprzespanych nocek ale o dziwo mieliśmy tylko jedną lub dwie noce zarwane tzn jak Hanka plakała i nie dostała smoczka tylko swoją przytulankę to była bardzo zdziwiona troszkę postękała i szła nadal spać. Wydaje mi się, że przez brak smoczka troche krócej śpi ale i tak jestem z niej dumna ---z siebie też Choc czasami brakuje mi tego smokusia, bo Hanulka zrobiła się straszny pieścioch i jak płacze a ja juz nie mam siły jej tłumaczyć całej sytuacji (tak zazwyczaj jest pod koniec dnia) to najchętniej dałabym jej smoczek ale niestety nie mogę musze nadal to zalatwiac przez tłumaczenie...

To i ja sie przywitam :) Justyna mnie zdemaskowała i muszę wyjść z krzaków

Widze, że zostałam tu sama Justyna zmyła się aby zobaczyć Top model. Mnie najbardziej tam męczy ta głupia Ania, co za człowiek wryyyy Martek ma dużo pracy :/ Dorotkazkrainyoz jest chora więc nie będę jej meczyć :/ Marika wybyła na zakupy :/ Asiule gdzies wcięło :/ Więc jestem sama :(( No nic ide wygrac jakis konkurs a nóż mi się uda

Martek dobrze że w końcu te całe urwanie głowy w pracy troche sie uspokoi. Szymuś na szczęście zdrowy i niech tak zostanie może uda Ci się w wolnej chwili wrzucić fotke małego przystojniaka :) Bardzo mi przykro z powodu babci. Miejmy nadzieje, że te podejrzenia o nowotwór nie będą trafne :/

Martek73Życzę Wam miłego dzionka Martek i to już wszystko co chciałaś nam napisać ????!!!!!!!!!!!!!! Nie żartuj sobie tak z nami Napisz przynajmniej jak tam Szymuś, jak u ciebie w pracy. Bo podobno miałaś urwanie głowy, nadal tyle obowiązków ??? Masz już w końcu kogoś do pomocy ???

JULECZKO zdróweczka dla Ciebie kochanie !!!!!!!

justysia_kNagroda przyznawana prze Jury - wok oraz zestaw produktów marki Blue Dragon o wartości 500 PLN otrzymuje MAREK KOT. hihihihihi znowu sie udalo CHWALIPIĘTA !!!!!! wow GRATULUJĘ !!!!!!!!!!!!!!!!

DorotkazkrainyozAle fajne dni !!! Dorotea, witaj. Kasia zmieniona - śliczna pannica. A Wy Panterko i Justysia z tymi nagrodami to wyluzujcie- dajcie innym trochę radości :-) Aga, nie mam przepisu na pierniki, nie mam cierpliwości do takich rzeczy i ogólnie na myśl o świętach dodatkowo robi mi się niezbyt dobrze...... W tamtym roku pisałam Wam, że moi rodzice się kłócą, szukają dziury w całym itd. i tak żyją jak pies z kotem. Teraz żyją jak Paweł i Gaweł- jedno na górze, drugie na dole i wcale ze sobą nie rozmawiają. Grunt to umieć sobie życie spierdzielić na stare lata. A moja kolejna ciąża jest pod tytułem rodzinnych sensacji. Wyżaliłam się. A ciąg dalszy- Jesteśmy z Zuzią choruski. Mamy jakiegoś wirusa, kichamy, kaszlemy, gorączkujemy i mamy koszmarne nocki. Życzcie zdrówka moje drogie. Ja Wam też życzę wszystkiego co naj kochane. D. Dorotko dużo, dużo, duuuuużo zdrowka dla Was !!!!!!!!!

justysia_kaga tez myslalam nad taka kuchnia chyba poprzestane na ikeowych garnuszkach i flizankach zeby zobaczyc czy ja to kreci bo jak do tej pory to najabrdziej ja interesuja moje pedzle do makijazu, gumki, bizuteria i kosmetyki z tymi ostatnimi to mamy notoryczna wojne bo ciagle mi je wyjmuje z szafy i roznosi po calym domu albo probuje sie smarowac balsamami raz juz sie wymalowala moja nowa paletka cieni wrrrrr - cale body w kolorowe ciapki a co mała dama Hanka to prawie jak sroka wszystko co się świeci musi mieć w ręce. Uwielbia brać moją biżuterie, stroic się. Na szczęście moich kosmetyków nie rusza bo nie są w jej zasięgu ręki, ale jak drzwi do łazienki się otworzą to ona jest tam pierwsza i już ida w ruch kremy, balsamy i żel do włosów z tym, że ona wszysko "wciera" w włosy O albo buty to tez ma manie, wiecznie je przymierza nawet te śmierdziuchy od A

justysia_kjak SIEDZE W DOMU to mam przeciez tyle isly i energii ze łohohohoho Zdradz mi proszę jak Ty to robisz, że masz tyle energii Bo ja tez siedze w domu i za cholere nic mi się nie chcę, normalnie czuję się STARO, wiecznie jestem zmęczona i senna. Bo to chyba nie przez te leniuchowanie i ciągłe siedzenie w domu

A teraz tak w skrócie co nowego ,choć niewiele tego :) o jak ładnie mi się zrymowało :) Hanka po szczepieniu bez objawowo z czego się baaardzo cieszę bo nie muszę znosić jej humorków Wczoraj jej kupiłam taka małą pierde za 6zł i bawiła się nią cały dzień i dzisiaj od rana tak samo. A dokładniej kupiłam jej plastikową patelnie z dwiema filiżankami, talerzykiem i jakimś plastikowym kotletem oraz jedną packą do kotleta Hanki radość z zabawki jest bezcenna Cały dzień gotuje mi obiadki, robi kawe i na zmiane karmi raz mnie a raz lalki Tak myśle nad kupnem Hance na święta kuchni z garnkami. Może z niej jakaś kuchareczka wyrośnie Co do kompotu z dyni to robiłam i piłam pierwszy raz. Dla zainspirowanych/zainteresowanych podam przepis : składniki: Dynia dojrzała średnia 1szt. ocet 10% 1/2 szklanki cukier 10 łyżek sól 1 łyżeczka woda 1 litr dozdziki 8-10szt. Przeprowadzić obróbkę wstępną dyni i pokroić ją w kostkę. Wodę zagotować z cukrem, solą i gozdzikami wrzucić do niej dunię. Zagotować, wlewając pod koniec ocet, delikatnie zamieszać i natychmiast zdjąć z ognia. Przełożyć do słoików, szczelnie zamknąć i pasteryzować ok. 10 minut. GOTOWE !!