-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez lena77
-
cześć laseczki ja dziś w domku segreguję te papierzyska Agalk nie chcę Cię zniechęcać, ale potem z tym wypróżnianiem jest jeszcze gorzej... ja problemu raczej nie miałam, a teraz już tak różowo nie jest w każdym bądź razie, rano na czczo wypijam szklankę wody, potem coś zjadam i mnie rusza... ale jeśli możesz to parz sobie siemię lniane, to Ci nie zaszkodzi i wypijaj ten wywar, on reguluje bardzo pracę jelit a z tymi śliwkami to ponoć jest bardzo różnie, bo suszone zawierają wiele związków toksycznych i konserwantów które im się aplikuje w czasie suszenia i dobrze jest je umyć porządnie przed zjedzeniem.... buziolki moje kochane aha wynik się nie znalazł, Pani musiała go komuś wydać... ale na całe szczęście badanie wykonano więc zrobiono dodruk kopii wyniku ufffffff............
-
Aśka36Darenka oj a u mnie takie ładne słoneczko,przesyłam promyk może Ci się polepszy ja też poproszę !!!!
-
ZGINĘŁY MOJE WYNIKI Z BADANIA OBCIĄŻENIA GLUKOZĄ !!!!!!!!!!!!!!!!!!!! chyba je tam w tym laboratorium rozniosę jak będę miała to świństwo pić jeszcze raz !!!!!!!!!!!
-
Witam się i ja ale mamy tutaj fają fasolówkę Asia fajnie że już jesteś, masz rację nie rzucaj laptopem - szkoda 1,5 cm szczęśćia po sercem.... jakie to cudowne... Agalk a mnie właśnie wogóle nie ciągnie do takiego żarcia z czego bardzo się cieszę... wolę kromala z dobrą szyneczką i z chrzanem... Angela mi mój doktor zakazał jeść arbuzy, bo to sam cukier fajny masz ten brzuchol ! a ja w pracy ale mi się nie chciało za oknem taka pogoda że nic tylko zostać pod kołdrą jutro biorę urlop i po południu jade do lekarza i bankowo wezme to chorobowe... żeby pospać i się codziennie nie zrywać o świcie Sandra a co u Was ? wczoraj moja koleżanka urodziła syneczka 3 tygodnie przed terminiem, trochę tak z zaskoczenia, ale się cieszy uznali go za wcześniaka miłego dnia Wam życzę a sobie odrobiny słońca...
-
Starania po poronieniach - co zrobić by donosić kolejną ciążę?
lena77 odpowiedział(a) na amirian temat w W oczekiwaniu na bociana
Witam dawno tu nie zaglądałam, ale trochę czasu brak... zaczęliśmy wicie gniazda... miał być mały remont, ale małego się po prostu nie da zrobić mirabell - czekam na wiści z wizyty jestem dobrej myśli mocno trzymam za Ciebie kciuki !!!!!!!!!!!!!! krestik - łączę się z Tobą w remontowych bólach piszę z pracy więc wszystkiegho nie doczytałam, przpraszam że trochę Was zaniedbuję ale pamiętam o Was i mocno Wam kibicuję przesyłam &&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&& &&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&& &&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&& &&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&& a wiem, że są skuteczne... ja w piątek do lekarza jadę popodglądać moje maleństwo i zobaczyć czy wszystko u mojej Królewny w porządeczku pozdrawiam gorąco -
Angela bardzo się cieszę że wsio ok no i super że też Królewna !! Ty mi tu piszo tych rozstępach !!! no wytrwam do końca remontu... a mam wyjście...
-
Witam się z Wami - ja w pracy kurde jak zimno, co z tego że w ciągu słońce jak rano z domu nie chce się wyjść... Agalk bardzo się cieszę że z dzidzią wszystko ok i napewno tak już będzie do końca !!! i masz rację można w ten płaski ekran patrzeć bez końca.... Sandra nie denerwuj się (choć sama nie wierzę w to co piszę), będzie napewno śliczna dzidzia !! Angela a gdzie Ci te rozstępy wylazły, bo ja się codziennie oglądam, ale może jest jakieś miejsce na które nie wpadłam, ja się smaruję tak od 4 miesiąca CODZIENNIE !! mam nadzieję złudną że coś to daje... Doczytałam że u Asi z faoleczką wszystko ok, bardzo się cieszę, tylko doczytałam też ze unicestwiła swojego laptopa... no szkodas ....a ....my... robimy ten głupi remont już sie zastanawiłam co za kretyn wpadł na ten pomysł ale wyszło że ja, więc nie będę rozwijała tego tematu... już wychodzimy z kuchni i salonu, tzn. już jest pomalowane, posprzątane, okna pomyte, firaneczki wiszą, mowy narożnik stoi, dywan wyprany, podłoga wypastowana... tylko jeszcze segerguję ksiązki, dokumenty, nagromadzone czasopisma i gazety i to powoli znosze do salonu i wkładam w półki, ale nie spieszy mi się ... ale fajnie czyściutko jest, lubię tak teraz się zastanawiamy co dalej, na razie nie mamy weny ale czeka jeszcze sypialnia, odświeżenie i zorganizowanie kącika dla Królewny no i łazienka, a tam już parę grubszych spraw... w piątek jade do lekarza i chyba wezmę sobie L4 na 2 tygodnie, zobaczę jeszcze ale nie chce mi się tak rano wstawać... poza tym muszę powoli zacząć się rozglądać za gadżetami dziecięcymi... bo ja tu najdalej z Was... aaa jak w weekend weszłam w domu na parenting to mnie wyrzuciło i wywaliło na stronie zakaz wstepu bo "jest to strona narażona na ataki wirusów" - dlatego też nie pisałam buźka
-
Amrian mój wilorybi brzunio nie mieści się w obiektywie...
-
w kuchni z zielonego na zielone (ciemne) a w salonie z jasnego zółtego na takie capucino, już nie mogę patrzeć na tą zółć no to jak nie parka to raz będzie girl a raz boy...
-
Witam ja w pracy za oknem słońce (o dziwo) w domu rozgrzebany remont.... wczoraj W się poddał bo późno wrócił z pracy, więc dzisiaj maluje a ja i owszem wczoraj trochę szafek przejrzałam Agalk ciuszki ślicznościowe, w sumie to i na chopaka i na dziewuszke... może będzie parka ??? Snadra fajnie tak jak dziadki żyją i mogą Cię odwiedzić... to miłe Asia lepiej już ?? Angela mniam drożdżówka... buźka
-
jestem i ja !! melduję się, ale musicie wybaczyć... wiecie to wicie gniazdka jest bardzo zajmujące... Asia, jesteś teraz w tygodniu, w którym jak pamiętam najbardziej wyłam z bólu... właśnie takie mega kłucia, ale właściwie po 8 tygodniu te bóle minęły więc jeszcze tylko troszke a z tym omletem to jest u mnie tak ze ja zasadniczo mleka nie dodaje tylko wody ale po kolei; najpierw na patelnię wrzucam pokrojoną szynkę, pieczarki, cebulę, kukurdzę,jak mam to papryczkę a w misce roztrzepuję jaja z mąką, solą, wodą, przyprawy (pieprz, oregano) i przeciskam do tego czosnek, jak mi się zrumienią warzywa na patelni to zalewam to ciastem, potem obracam omleta i na usmażona stronę kładę pomidory, starty ser (żółty albo mozarelle, czasem szczypior, kukurydzę, bazylię, oregano i na wierzchu też doprawiam przyprawami, jemy to katchupem, sosem czosnkowym,jak kto lubi. Agalk tak czytałam, ale chyba przeoczyłam bo teraz mam wrażenie że macie już chatke wybraną ?? jeśli tak to życzę udanej transakcji i powiem Ci że czasem masz chate urządzoną, a potem i tak wszystko zmieniasz bo to trochę nie w twoim guście, a te zdjęcia, nie pamiętam takiego nieba u nas!!! non stop chmury !! darenka0707 - witam sandra, no nowy rok się zaczął, ale nie rozpaczaj.... za rok będą nowe maluchy... no i widzę że niektóre tu już o odchudzaniu... powariowały !!! proszę mi tu równomiernie i regularnie TYĆ !!! a ja właśnie podgrzewam bigosik mniam taki kwachowaty... i dziś c.d. remontu coś czuję że się to przeciągnie wczoraj W malował II raz kuchnie a ja wyprałam dywan dziś W maluje salon a ja wchodzę do szafek w kuchni i robię remanent... buźka matko !!! a ja już mam 6 kwadracik !!!!! dopiero dzisiaj zobaczyłam... niedługo się skończy
-
witam u mnie pochmurno i od rana tak leje że nie wiem jak mam wyjść z domu na zakupy... dzięki laseczki, nie przemęczam się, jedyne czego używam dużo to palec wskazujący trochę tym mojego W doprowadzam do wrzenia, ale dajemy radę.... a to obiecane zdjęcia mojej Królewny stópka, profil prawy, profil lewy... Asia ja na obiad robię dziś omlety a'la pizza buziaki i miłego dnia
-
Ja się tylko szybciorem melduję... Zaczęliśmy mały remoncik... aktualnie malujemy kuchnię i salon (mamy połączony) i rozpiździaj w chałupie że nie ma gdzie spokojnie usiąść... dziś też nam przywieźli nowy narożnik i trochę się pospieszyli a miało byc dłużej bo przecież przy malowaniu go nie wypakuje i nie rozłoże chcemy tak trochę chatkę odświeżyć na tą skromną okazyję jaką bedzie przyjście na świat naszek Królewny i żeby potem nie wszystko na raz to tak powolutku będziemy pokój po pokoju robic.... Aśka właśnie dlatego też pracuję, bo w domu to chyba bym oszalała a poza tym jak znam siebie to siedziałabym non stop w lodówce i pewnie wyglądałabym już jak bąk.... Królewna dziś dokazuje aż miło i ogólnie jest ok Buziaki i dobrej nocki
-
no to jestem znowu Aśka oszalałaś ??, co Ty na 3 lata te przetwory robisz ?? ja wiem że ciąża troche rozum odbiera, ale żeby aż tak ?? masz leżec i pachnieć !!!!!!!!!!!!! wiesz co u mnie z tą pracą to tak jest teraz że mam w niej niezły ubaw, nie mam jakiś konkretnych obowiązków... i tak uprzejmie doradzam, zabieram głos ... gdybym była w ciąży pracując nadal w w tym dziale z którego odeszłam to z chwilą ujrzenia dwóch kresek byłabym na zwolnieniu... a teraz jest ok, ale myśle ze jak będę następnym razem u gina to z tydzień albo dwa sobie wezme żeby troche pospać, bo królewna teraz troche daje czadu w nocy i mnie budzi... a rano półprzytomna jestem potem może wróce jeszcze na miesiąc Agalk, farbuj farbuj, ładna mama to szczęśliwa mama a szczęśliwa mama to szczęśliwa dzidzia Angela a Ty kiedy masz połówkowe ??
-
Agalk ja farbowałam włosy tak gdzieś w 18 tygodniu normalnie farbą ze szwarckopa (jakoś się to inaczej pisze) i byłam nawet przekonana że jest bez amoniaku ale dopiero jak na łeb założyłam... to doczytałam że jednak był amoniak... ale chyba nic się nie stało ... ?? zobaczymy
-
agalk28Lenka- no na Ciebie tez liczymy bo Ty jako jedyna tutaj zadnych zdjatek nie zalaczasz ani brzuszka ani Niuni wiec co NK czy Facebook? hmmmmmmmm... no to mamy problema... bo ja ani na NK ani na Facebook(u) nie mam kont... ale postaram się coś tu wrzucić... tylko nie dziś bo tak się w pracy chwaliłam królewną że zapomniałam całej mojej ciążowej teczuszki....
-
Starania po poronieniach - co zrobić by donosić kolejną ciążę?
lena77 odpowiedział(a) na amirian temat w W oczekiwaniu na bociana
gratulacje dla karolineczki !!!!!!!!!!!!!!!szybko wracajcie do domku !!!!!!!!!! -
Witam się z Wami tylko króciótko teraz... bo jestem w pracy i mam trochę urawnie d... a wczoraj już nie miałam siły kompa odpalać... wróciliśmy późno mam piękne dziecię w brzuszku pci żeńskiej !! i wszystko ma na sowim miejscu... eh jestem bardzo szczęśliwa !!! no i z tej okazji kupiliśmy naszej Niuni pierwszy ciuszek !! Asia ja ma bardzo silne tyłozgięcie macicy i nie ma to zadnego znaczenia, jak widac !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Amirian ślicznościowy ludzik !!!!!! przepraszam że tylko tyle jak przyjdę z pracy to postaram się coś więcej skrobnąć buziaki
-
Starania po poronieniach - co zrobić by donosić kolejną ciążę?
lena77 odpowiedział(a) na amirian temat w W oczekiwaniu na bociana
Witam Asiu jak się dziś czujesz ?? mam nadzieję że lepiej i że humor dopisuje... Mirabell, nawet nie wiesz jak trzymam za Ciebie kciuki !!! masz rację - wyluzuj troszkę, ja wiem że cięzko, ale się da... ja po poronieniu uzbroiłam się w listę badań chyba wszystkich o jakich w internecie poczytałam i ruszyłam na mojego gina ale on tą moją listę rozbroił, spokojnie i długo ze mną rozmawiał czułam się bezpieczna i pewna że dobrze robię robiąc tylko to co on zalecił a ponadto łykałam te tabletki... znając je już z wczśniejszych doświadczeń, po prostu wbiłam sobie do głowy że one muszą mi jakoś pomóc!! i przyznałam mu się do nich dopiero w ciąży i nie miał nic przeciwko nim. Dunka, ja jestem po jednym poronieniu i teraz z perspektywy nie żałuję że nie czekałam długo po prostu chyba musiałam się przekonać na włsnej skórze że to był po prostu "przypadek" wiem że brzmi niedorzecznie, ale chyba wolę taką wersję... także głowa do góry i do roboty a nie wyszukiwać u siebie słabe punkty... Buziam Was wszystkie bardzo mocno !!!!!!!!!!!!!!! -
agalk28 dlaczego dzieciom sie zaklada rekawiczki na raczki???? żeby się nie podrapały po buźce, bo mają bardzo ostre paznokietki, których zaraz po porodzie nie możesz obcinać (przynajmniej taka jest moja wiedza) a maluch ruchy ma nie skoordynowane i macha ostro łapkami... dobrze że jesteś już spokojniejsza !!
-
witam się Aga, ja pamiętam że tak do15 tygodnia brzuch mnie często pobolewał to rozciąganie się macicy czułam także, tylko mnie bardziej kuło i ciągnęło bo bokach, tak na dole i na środku może raz czy dwa, z tym że ja ani razu do tej pory nie zażyłam żadnej tabletki, nospy itp., po prostu przeleżałam ten ból, jakoś tak wolałam nic nie brać... ale idź do lekarza, bo to Ty się denerwujesz - a masz być spokojna o swoją dzidzię !! i daj znać co i jak ? a moje dziecię dzisiaj w nocy tak rozrabiało że mnie zbudziło fajne początki... ciekawe co będzie potem... rano natomiast jakoś tak się w jednym miejscu usadowiło że wypchało mi brzuch z lewej strony... ehhh... efekty są rozbrajające potem pewnie będzie człowiekowi tego brakowało... buziam Was mocno i odezwę się wieczorkiem, bo penie późno wrócę i wtedy Wam napiszę więcej o tym usg aha Aga - zapomniałam dodać że piękne imię dla bratanicy zostało wybrane - jeszcze raz gratulacje
-
cześć żarłoki !! angela ale masz fajnie pępek wypchany mi nie wylazł... hmmm piszesz o tym że Oliwka poczuła kopniaki a ja wczoraj pierwszy raz widziałam jak moja mała Królewna wypycha mi kopniakami w jednym miejscu brzuch po prostu płakałam ze śmiechu bo te kopniaczki jeszcze takie delikatne a brzuch podskakiwał normalnie się zakochałam....
-
Starania po poronieniach - co zrobić by donosić kolejną ciążę?
lena77 odpowiedział(a) na amirian temat w W oczekiwaniu na bociana
Jejku jak się cieszę !!!! Asia nareszcie widać w Twoich postach radość i optymizm bardzo bardzo się cieszę że z Twoją Kruszyną wszystko w porządku i tak trzymać Ty "wklęsły brzuchu"... już niedługo... hehehe Martek super wakacje!! Mirabel głowa do góry, dacie rade razem z męzem, nikt Cie nie kopnie i nie zostawi, choć wiem że po takich przejściach poczucie własnej wartości jest bardzo niskie i można zadręczyć swoim jestestwem bliskie osoby... ale wszystko przetrwacie !!! i wyjdzie dla Was słonko !! buziaki dla Was Asia fajny suwak (nareszcie) -
agalk28zostalam ciocia GRATULACJE !! teraz do kompletu jeszcze - niedługa będziesz mamusią !! a z tym kupowaniem domku wcale Ci się nie dziwię faktycznie płacąc za wynajem pakujesz kase komuś do kieszeni a kupując domek tak naprawdę inwestujsze bardzo dobra decyzja mój brat w Irlandii też tak zrobił, kupił pół bliźniaka i jest bardzo zadowolony koszty kredytu są prawie takie same jak wynajmu
-
Agalk no to życzę owocnych poszukiwań tak to jest, odległość za cene spokoju bo rozumię że to właśnie stąd takie odległości od waszych miejsc pracy ?? ale fajnie że domku szukacie czy to oznacza także że macie zamiar osiąć na stałe na obczyźnie ??